Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kourtney nie stresuj się przedwcześnie, bo z mierzeniem dużo zależy od sprzętu lekarza, poza tym to badanie jest takie niedokładne, ze często wychodzą zakłamane wyniki. Poczekaj do nimfy, ten jest dokładniejszy. U mnie mdłości trochę odpuszczają ale fakt 10 tydzień był najcięższy. Co do zaparc polecam zalanie śliwek gorącą woda na noc (ja biorę 6 suszonych) i wypicie z rana wraz zjedzeniem kilku śliwek. Efekt po ok 3-4 godzinach. Mi pomogło i od piątku mam spokój, pije też activie. A synek był spory wiec może dlatego nie udalo mu się go wypchnąć i skończyło się CC. Ja też mam prenatalne 7 grudnia, to będzie nas trójka na ten dzień.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 16:22
fairy_tale lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kourtney wrote:Czesc. Dawno mnie tu nie bylo a to dlarego ze bylam zajeta sprawami zwiazanymi z weselem. Po dzisiejszym prenatalnym wszystko wyszlo ok po za nt w gornej granicy...dlatego wybaczcie ale jestem na tyle zalamana ze nie mam ochoty dzielic sie zwami moimi rozterkami
W piatek ide na test nifty ale na wyniki czeka sie nawet do 3tygodni.
To tyle. Nadrobie was jak bede miala czas i sily.
Kourtney nie załamuj sie! Trzeba mieć nadzieję, ze dzieciątko zdrowe trzymam kciuki za nifty!!!kamenkaa lubi tę wiadomość
-
Kourtney wrote:Mam nadzieje ze ten wynik przyjdzie mi do 6grudnia bo inaczej bede miala po weselu
Ansad- ja z lekow to mam tylko luteine, magnez i no-spe. Dzis zmienili mi luteine, zeby juz tam w srodku nie gmerac skoro krwawie , na duphaston.
-
Kourtney postaraj się o tym nie myśleć.. wiem łatwo powiedzieć bo każda z nas z wizyty na wizytę przeżywa. Jednak tłumacz sobie, że co będzie to będzie. A musi być dobrze
Tymbardziej, że masz teraz wesele zamartwianie nic nie zmieni. Ciesz się tym co masz na chwilę obecną
Dla spokoju, może powtórz badanie u innego lekarza? Z samego naszego forum wynika, że lekarz lekarzowi nierówny, tak samo jak i sprzęt. Ściskam Cię mocno!!!
-
Dziś jest chyba taki dzień, że wszystkie maleństwa się lenią, nie ruszają i nie chcą pokazywać
Doktor musiał zrobić niezłe trzęsienie ziemi żeby móc naszemu zmierzyć przezierność karkową.. cały czas odwracał się tyłem i tylko rączką machał żeby mu spokoj dać
TO pewnie moja wina, bo przez natłok myśli nie spałam do 4 rano
Dostaliśmy od doktora płytę i pewnie będę teraz maltretować filmem każdego kto do nas przyjdzie
Ogólnie wszytko w normie. NT 1,42 długość 6,46. Oczywiście doktor poinformował nas o teście pappa i innych, ale raczej nie będziemy nic robić.
No i ponoć chłopak! Mąż przeszczęśliwy, ja płakać nie będę, cieszę się, że dobrze się rozwijapowiedziałam mu, że ma się nastawiać na drugie, bo chcę córę
Także na 99% będziemy mieli małego Kubę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c9ab3dc1e783.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3af6d1fa9657.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/87187cd78b8e.jpg
Jestem troszkę spokojniejsza, następna wizyta 16 grudnia, dobrze, że mam film, bo chyba bym nie wytrzymałaHoniKa89, Helenucha Klucha, Magda34, madziak2202, Misia15, Joana33, Madzik84, kamenkaa, Abra, ansad, Helen, Magdzialena, Nelus, Zołzi, xpaulinax, kirys, Dorjana lubią tę wiadomość
-
Kawokado wrote:Dziś jest chyba taki dzień, że wszystkie maleństwa się lenią, nie ruszają i nie chcą pokazywać
Doktor musiał zrobić niezłe trzęsienie ziemi żeby móc naszemu zmierzyć przezierność karkową.. cały czas odwracał się tyłem i tylko rączką machał żeby mu spokoj dać
TO pewnie moja wina, bo przez natłok myśli nie spałam do 4 rano
Dostaliśmy od doktora płytę i pewnie będę teraz maltretować filmem każdego kto do nas przyjdzie
Ogólnie wszytko w normie. NT 1,42 długość 6,46. Oczywiście doktor poinformował nas o teście pappa i innych, ale raczej nie będziemy nic robić.
No i ponoć chłopak! Mąż przeszczęśliwy, ja płakać nie będę, cieszę się, że dobrze się rozwijapowiedziałam mu, że ma się nastawiać na drugie, bo chcę córę
Także na 99% będziemy mieli małego Kubę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c9ab3dc1e783.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3af6d1fa9657.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/87187cd78b8e.jpg
Jestem troszkę spokojniejsza, następna wizyta 16 grudnia, dobrze, że mam film, bo chyba bym nie wytrzymała
Ojej, ale superBardzo się cieszę
Kawokado lubi tę wiadomość
Magda34
-
Patutka wrote:Dziewczyny z Warszawy. Mam pytanie, ile płacicie za wizyte z usg prywatnie?
Za usg prenatalne 180 zł, za wizyty kontrolne u mojej gin, która też przy każdej wizycie robiła mi usg nie płaciłam nic, mam pakiet medyczny z pracy. Ale z tego co się orientuje usg w mojej przychodni kosztuje ok 130 zł a konsultacja ginekologiczno -położnicza 140 złWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 19:11