Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
fairy_tale, ja nie umiem leżeć, a co dopiero spać na lewym boku.. najbardziej lubię na prawym lub na plecach i nie wiem, jak dam radę się przestawić
kuleczka, ja miewam od czasu do czasu bardzo mocne bóle kręgosłupa i lekarz powiedział, że to normalne, zwłaszcza, że przed ciążą byłam bardzo szczupła (47 kg), a dzidzia musi się gdzieś zmieścić i coś tam uciska..
wisnia11, mam nadzieję, że szybko porozumiesz się z mężem.. najważniejsze, żeby przez takie trudne chwile przechodzić razem..
Kourtney, gratuluję ! super, że będzie dziewczynka
-
A ja z kolei mam dzisiaj problem z niskim ciśnieniem: 80/50 puls 80. W południe stałam spokojnie w kuchni, kończąc zupę, aż tu nagle zrobiło mi się słabo, ciemno przed oczami i wogóle dziwnie. Położyłam się z nogami wyżej i przeszło po drzemce. Już rano miałam lekkie zawroty głowy przy wstawaniu. Macie jakieś sposoby na tak niskie ciśnienie?Helenka
Rośnij zdrowo córeczko!
-
beatas wrote:wisnia11, kirys ma rację ! miałabyś przynajmniej co miesiąc pewne pieniądze na koncie z ZUS..
Zależy czy firma zatrudnia więcej czy mniej niż 20 pracowników (chodzi o osoby zgłoszone do ubezpieczenia chorobowego na dzień 30.11 poprzedniego roku).Helenka Rośnij zdrowo córeczko!
-
Jakka dzieciątko superowe!!!
Kourtney strasznie się cieszę, super wiadomość!!!
Kirys ja mam tak ostatnio, że mi sie kręci w głowie i mi słabo, i to zauważyłam że dzieje sie tak jak stoję w kolejce, zmywam naczynia, maluje się... ogólnie jak stoję dłuższą chwilę w jednym miejscu.
Dziewczyny po Waszych wpisach o leekturach dotyczacych naszego stanu popędziłam dzisiaj do Manufaktury do empiku żeby kupić książki dla siebie i dla męża na Mikołajki... Dla siebie strasznie chciałam "cięzarówką przez 9 miesięcy" jednak nie było
Dla Męża chciałam "Ratunku zostanę ojcem" bądź "Ja tata" .. też niedostępna 
Ostatecznie dla Męża kupiłam "Supertata na tacierzyńskim" 
a tą ciężarówke chyba się skuszę z allegro bo tylko tam znalazłam...
-
kirys, ja wczoraj na wizycie miałam 90/50, ale jestem ogólnie niskociśnieniowcem, a lekarz stwierdził, że kobiety w ciąży tak mają! gorzej jakby było za wysokie..
PS. to moja dzidzia:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6b60890ddb91.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 17:40
kirys, Paula1991, madziak2202, Helenucha Klucha, ansad, Magda34, Kiki97, AnnieLov, fairy_tale, Nelus, mmarzenak, wisnia11, Abra, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
ja za to często mam zawroty głowy i muszę usiąść lub przykucnąć za każdym razem jak wstaję z łóżka czy wychodzę z wanny.. ale już się przyzwyczaiłamkirys wrote:Beatas mi to samo lekarz mówi, ale na wizytach nie miałam niżej niż 90/60. Też jestem niskociśnieniowcem, ale nigdy z tego powodu nie robiło mi się słabo. Cóż, widocznie takie uroki ciąży...
Dzidzia śliczna!
u mnie może to potęgować naczyniak jamisty, który mam w mózgu.. z tego powodu prawdopodobnie nie będę mogła rodzić naturalnie
-
kirys wrote:A ja z kolei mam dzisiaj problem z niskim ciśnieniem: 80/50 puls 80. W południe stałam spokojnie w kuchni, kończąc zupę, aż tu nagle zrobiło mi się słabo, ciemno przed oczami i wogóle dziwnie. Położyłam się z nogami wyżej i przeszło po drzemce. Już rano miałam lekkie zawroty głowy przy wstawaniu. Macie jakieś sposoby na tak niskie ciśnienie?
moją gin zaniepokoiło niskie ciśnienie, które u mnie także jest standardem. powiedziała, żeby dużo pić bo ciśnienie spada przy odwodnieniu i wtedy mogą występować częste zawroty głowy i nawet niebezpieczne omdlenia.
moja znajoma miała taki przypadek w ciąży, że wstała w nocy żeby usmażyć sobie chleb na patelni ( ciążowa zachcianka), zrobiło jej się słabo i wylała sobie gorący olej na biust na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
-
Dzięki kobietki:-D
Beatas Twoja pociecha też śliczna
Kourtney bardzo się cieszę że wszystko w porządku i spokojnie możesz cieszyć się ciąża i małą księżniczka
Pati a na zaparcia probowalas Laximama?ja osobiście jeszcze nie ale poleciła mi to moja gin z dużą ilością wody
-
wisnia11 wrote:dziewczyny ja też nie mam siły na nic... mąż mnie wkurza na maksa zaczynam płakać bez powodu... tzn mam powody ale jak zaczne to nie mogę skończyć...
mam teraz problemy finansowe. jutro do lekarza ide a na koncie mam UWAGA aż 8,06 zł w portfelu ok 5 zł a S. ma wypłate dopiero 10!!! ja miałam dostać od szefa (tzw koperte) 30.11 i dupa nie wiadomo kiedy dostane... jestesmy w czarnej dupie do cholery!!! musze pożyczyć od mamy na tego lekarza. nie chce mi się chodzić do pracy. jak widze szefa to mi się agresor włącza ;/ najchętniej rzuciłabym to wszystko w cholerę ale nie moge...
przepraszam ale musiałam się wyżalić... mąż mnie nie rozumie, ostatnio nawet nie chce ze mną rozmawiać... wieczne pretensje ma o wszystko...
Bardzo współczuję... U nas też nie jest lekko. Mąż niedawno zmienił pracę i jeszcze się nie wdrążył na tyle by dostawać jakieś premie, a podstawa taka sobie.
Jeszcze tyle wydatków przed Świętami i po. 20 grudnia mamy chrzest męża siostrzenicy, potem Święta, po Świętach ślub szwagra i to w Kodniu! Z Poznania będziemy tam jechać 8h! nie wiem czy dam radę.
Ale bądźmy dzielne!
Usiądź z mężem i na spokojnie porozmawiajcie, albo znajdź w necie jakiś artykuł opisujący to co teraz przechodzisz w ciąży, jakie są Twoje nastroje i że nie wszystko zależy od Ciebie, może w takiej formie będzie mu lepiej zrozumieć.
Mały Ryś -
beatas wrote:
PS. to moja dzidzia:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6b60890ddb91.jpg
Piękna dzidzia znasz już płeć ? Bo ją mam bardzo podobne zdjęcie i wychodzi że będzie chłopak
Pati ja gdy miałam zaparcia zrobilam sobie kawę z mlekiem na mnie działa i praktycznie od razu idę do toalety.
Kourtney super wiadomość, gratuluje dziewczynki
-
jakka, kuruj się ! teraz nie można chorować
eidth, to dopiero 11 tydzień i płeć jeszcze nie jest znana.. liczę, że dowiem się czegoś na usg prenatalnym chociaż powiem Ci, że z powodu niedawnych przejść rodzinnych modlę się, żeby to był chłopiec, więc może się sprawdzi
ale oczywiście najważniejsze, żeby było zdrowe !Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 18:39
