Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mili_Vanilli wrote:Kourtney, życzę wspaniałych, niezapomnianych chwil
Czekam na foty.
Mnie też ostatnio coś bierze na małżeństwo, jesteśmy zaręczeni od 6 lat hihih Jakoś
było nam dobrze do tej pory bez ślubu, zobaczymy, moze staniemy w końcu na ślubnym kobiercu. Narazie nie mam do tego głowy. Jesteśmy w trakcie zakupu większego mieszkania, wszystko się opóźnia i martwię się, że nie zdążymy się wprowdzić do końca grudnia. Wcześniej myślałam, że Święta spędzimy już w nowym mieszkaniu. Chcemy jeszcze je pomalowac i zmienić podłogi przed wprowadzeniem. No i jestem ostatnio takim kłebkiem nerwów. Dzisiaj nie spałam pół nocy, obudziłam się i zasnać juz nie mogłam. Człowiek zacznie myśleć i myśleć...
Fajnie z mieszkankiemmyślę że jeszcze zdążycie wszystko zrobić. U nas też pasuje pomalować cały pokój. W sierpniu/wrześniu sama pomalowałam jeden i zmieniłam całkiem wystrój no ale i tak musimy zmienić w tym swoim żeby zrobić miejsce na wszystko dla maluszka.
Jak Wam pasuje takie życie to nie ma co na siłę zmieniać -
A dziewczyny, udalo mi sie dodac to smieszne zdjecie, gdzie widac dokladna budowe malego i jego stawy, bo wykrecil sie do nas dupka
Madzik84, mmarzenak, Helen, Misia15, kamenkaa, Magda34, Paula1991, kirys, ansad, Helenucha Klucha, Abra lubią tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Oj Kuleczka, ale wiesz jak to w tej Polsce bywa.. W sumie jesteśmy dla siebie obcymi osobami.. Może lepiej iśc do urzędu i podpisac papier dla świętego spokoju, cokolwiek by się nie stało, to jednak prawnie będzie usankcjonowane. Patrząc na to co się ostatnio w Polsce dzieje, o związkach partnerskich możemy zapomnieć.. ehh...
-
Dzień dobry - witam w II trymestrze (semestrze - jak to mówi mój Mąż
)
Nelus, bądź silna, druga dzidzia na pewno podnosi Cię na duchu.
Puszczam Wam moją fotę z okazji ubrania nowych spodni ciążowych:
Madzik84, Pati_89, Helen, Magda34, Paula1991, jakka, kirys, Nelus, madziak2202, xpaulinax, Abra lubią tę wiadomość
-
Ale wielgachne wyszło, lepiej go nie cytujcie
Co do wyprawki, to u nas sprawa nie jest taka prosta. W lutym dostaniemy klucze do nowego mieszkania i musimy (a raczej mój mąż w pojedynkę) je wykończyć od zera. Potrzebujemy jakieś 55 tysięcy, więc nie wyobrażam sobie wyprawki za 10000 zł. Z drugiej strony chciałabym aby nam z dzidzią nic nie brakowało, wiadomo. Jeśli będziecie miały jakieś pomysły jak nie przepłacać to dawajcie znaćAnnieLov lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalena91 wrote:Witam się w 17 tygodniu:)
Nelus Tule:(
Kurtney baw się dobrze i czekamy na foty z weselicha:)
Ją mam dzisiaj jakiegoś doła , zaczynam się martwić do wizyty jeszcze 5 długich dni, mi brzuch nie rośnie nic nie przytylam i tyle siedze i głupoty w głowie
mam to samodo wizyty 5 dni... brzucha prawie nie ma
Malena91 lubi tę wiadomość
-
JajkoNiespodzianka super brzuszek
Co do remontów jestem w podobnej sytuacji.
Mam dom w stanie surowym zamkniętym , nie ma jeszcze ani posadzki, ani sufitu, wody, prądu... Wszystko przed nami, a strasznie chciałabym wyrobić się przed urodzeniem dzidzi aby tam się wprowadzić... -
nick nieaktualnyJajkoNiespodzianka wrote:Ale wielgachne wyszło, lepiej go nie cytujcie
Co do wyprawki, to u nas sprawa nie jest taka prosta. W lutym dostaniemy klucze do nowego mieszkania i musimy (a raczej mój mąż w pojedynkę) je wykończyć od zera. Potrzebujemy jakieś 55 tysięcy, więc nie wyobrażam sobie wyprawki za 10000 zł. Z drugiej strony chciałabym aby nam z dzidzią nic nie brakowało, wiadomo. Jeśli będziecie miały jakieś pomysły jak nie przepłacać to dawajcie znać
Kochana są różne pomysły. Mój mąż akurat miał bzika na punkcie maluszka, i wręcz był zły jak chciałam kupić coś co było byle jakie... Kupował więc to co droższe (cytując nie znaczy że lepsze) czasami te tańsze rzeczy są o wiele lepsze niż te droższe. A nie przepłacając wyprawki możesz kupować coś po trochu. Wydawać co miesiąc po 200 zł na kilka rzeczy. A na końcu zostawić do kupna te droższe rzeczy jak wózek, komodę i np. łóżeczko. Możesz też kupować mega pake dla niemowląt na allegro (któraś mama polecała) korzystać z wyprzedaży w galeriach czy np kupować w pepco. Moja znajoma tam często kupuje. Bodziaki po 5 zł nowe, bluzeczki po 10 zł, kocyki po 30 zł, spodenki, no mega różności w mega przystępnej cenie -
Paula222 wrote:JajkoNiespodzianka super brzuszek
Co do remontów jestem w podobnej sytuacji.
Mam dom w stanie surowym zamkniętym , nie ma jeszcze ani posadzki, ani sufitu, wody, prądu... Wszystko przed nami, a strasznie chciałabym wyrobić się przed urodzeniem dzidzi aby tam się wprowadzić... -
AnnieLov, dziękuję Ci Kochana za pomysły. Ja polecam jeśli macie w większych miastach TK Maxxa, regularne ceny są tańsze niż np. w H&M, a jeśli chodzi o promocje, to można znaleźć super bodziaki za kilkanaście złotych, już nawet jeden uniwersalny w kolorowe paseczki zakupiłam. Z firmy Chicco a kosztował 15 zł
I sukienkę za 17 zł - biała tiulowa z kwiatuszkami. Może wrzucę potem foty.
-
nick nieaktualny
-
JajkoNiespodzianka wrote:Ja marzę już, żeby pod koniec czerwca wyłożyć się w naszym ogródku z wózeczkiem i mieć już gotową kuchnię z salonem, sypialnię i łazienkę. Nasze gniazdko. Biedny mój Małżonek, sam będzie wszystko robił.
Mój robi wszystko sam cały czas, cały dom sam postawił także wieszI jeszcze się śpieszy bo na czerwiec chce zdążyć, to tylko praca - budowa a w mieszkaniu tylko śpi, no cóż
-
Paula222 wrote:Mój robi wszystko sam cały czas, cały dom sam postawił także wiesz
I jeszcze się śpieszy bo na czerwiec chce zdążyć, to tylko praca - budowa a w mieszkaniu tylko śpi, no cóż
-
JajkoNiespodzianka wrote:AnnieLov, dziękuję Ci Kochana za pomysły. Ja polecam jeśli macie w większych miastach TK Maxxa, regularne ceny są tańsze niż np. w H&M, a jeśli chodzi o promocje, to można znaleźć super bodziaki za kilkanaście złotych, już nawet jeden uniwersalny w kolorowe paseczki zakupiłam. Z firmy Chicco a kosztował 15 zł
I sukienkę za 17 zł - biała tiulowa z kwiatuszkami. Może wrzucę potem foty.
Ja mieszkam kilka minutek od TK MaxxaNawet ostatnio oglądałam rzeczy dla dzieciaczków tam
Ale zacznę już coś kupować po przeprowadzce. Tez nie moge doczekać się nowego mieszkanka, będziemy miec ogromny taras, taki z trawą i drzewkami, też bedzie się gdzie wylegiwać latem
Widzę, że nie jestem jedyna, którą czekam przeprowadzka w ciąży. My na całe szczeście przeprowadzamy się do bloku obok
-
nick nieaktualnyWłaśnie dziewczyny co już macie dla maluchów? Ja póki co nie mam nic, ale uznałam że jak w poniedziałek dowiem sie że jest dobrze to kupię coś uniwersalnego no i pierwsze spodnie ciążowe dlla mnie:)
My w sierpniu skończyliśmy remont trwał dwa i pół miesiąca, to była masakra na szczęście mama mieszka dwie klaatki dalej więc z przenoszeniem rzeczy nie było tak źle ale i tak męczyło strasznie, na remont sam poszlo 1000 euro i drugie tyle na meble nie licząc kuchni bo kuchnie wzięłam na raty. W jednym pokoju nie wymieniliśmy paneli i kafelek w kuchni bo wyszlo by jeszcze ze 300euro więcej .