Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Madzik dzieki za linka
Ta strona do porównywania skladu cos mi nie chce dzialac, reszye linków podglądne jutro dzisiaj juz sie zbieram do spania
Ja nie sprawdzam temp bo wanna jest ale prysznic mamy z wanny zrobiony bo wanna krótka hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 21:45
Madzik84 lubi tę wiadomość
Widzimy się 29.02 -
Einin wrote:Link do ciekawego bloga: http://www.losfruittismama.com/
A jak sprawdzacie temperaturę wody w wannie? Na oko?
Einin, ale z tą temp. to chodzi Ci o to, żeby kąpiąc się nie dopuścić do przegrzania? Czy o coś innego?
Einin lubi tę wiadomość
See you soon baby girl! -
Taaak pewnie będę sprzątać w wszystkich zakątkach i układać wszystkie szafykuleczka777 wrote:Agabtm jak dostaniesz l4 to korzystaj, spacerki, odwiedziny u znajomych. Zajmiesz sie zbieraniem rzeczy dla dziecka i Ci zleci ale najważniejsze jest Zdrowie maleństwa nie mogę go narażać na ciągłe infekcje i branie antybiotyku.... może odnajde jakieś nowe hobby...
Jeśli chodzi o nawilżenie to ja stosuję palmers Dziennie i olejek jojoba od czasu do czasu.
Co do kąpieli chodzi o to by woda nie była mega gorąca i na oko ją ustawiam nie stosuje termometru.Syn Filip 28 czerwiec -
Tak wlasnie przypuszczam, ze chodzi o to żeby nie była bardzo gorącą. To bylo moje pierwsze pyt do lekarza, bo sie naczytałam o przegrzaniu i w ogóle. I wiecie co? Spojrzał na mnie, lekko sie uśmiechnął i powiedział, ze organizm jest wyposażony w termoregulację (
) i ze trudno będzie mi sie przegrzać. Na co ja ze niech nie lekceważy zdolności kobiet do przesiadywania w gorącej wodzie
Taka sytuacja.
See you soon baby girl! -
Byłam na usg. Dużo nie wiem oprócz tego że z dzieckiem wszystko ok i ze drugi blizniak jeszcze jest. Kazali nam iść na emergency i czekać na lekarza ale było jeszcze więcej ludzi niż wczoraj a czekałam aż 6h! Dzisiaj livka ma cos zły dzien i nie dalibyśmy rady cały dzień tam siedzieć. Moja gin dostanie wyniki w nowym roku to zadzwoni i mi powie co jest grane.
Teraz patrze na zdjęcia i zastanawiam się jaka plec! Hmm
-
Nelus wrote:Byłam na usg. Dużo nie wiem oprócz tego że z dzieckiem wszystko ok i ze drugi blizniak jeszcze jest. Kazali nam iść na emergency i czekać na lekarza ale było jeszcze więcej ludzi niż wczoraj a czekałam aż 6h! Dzisiaj livka ma cos zły dzien i nie dalibyśmy rady cały dzień tam siedzieć. Moja gin dostanie wyniki w nowym roku to zadzwoni i mi powie co jest grane.
Teraz patrze na zdjęcia i zastanawiam się jaka plec! Hmm
Nelus dodaj zdjęcie, pomożemy odgadnąć
-
Witam się z Wami po krótkiej nieobecności... Przygotowania do Świąt i międzyczasie załatwianie spraw z nowym mieszkaniem pochłonęły mnie bez reszty. Jejku pędzicie z postami niczym PENDOLINO
Nadrabiałam Was 3 dni, aż wreszcie się udało! Nie spamiętałam wszystkiego, prosze o wyrozumiałość pominięcia ważnego wątku...
Dziewczyny czekające na amniopunkcję 3mam mocno kciuki!!! Będzie dobrze!
Annielov dzidzia jak z obrazka!!! cudowny synek
Dorjana wiele dziewczyn tutaj jest przykładem, że nie ma się co martwić na zapas... zrobisz dokładne połówkowe i wszystko będzie czarno na białym, a nie wydaje mi się żeby lekarz wzywał na konsultacje tylko dlatego że on się chciał czegoś dowiedzieć... bez informacji dla rodziców.
Nelus powinnaś dostać porządne lanie! Cieszę się z szczęśliwego zakończenia.
Ja niestety też mam swoje humorki i strasznie wnerwia mnie klikanie myszki przez Męża... Jak się zbliża wieczór ma to zabronione bo doprowadza mnie to do szewskiej pasji...
Co do adapterów do samochodu, ja dostałam od Męża pod choinkę i to nie taki co się zapina w kroku a po bokach (opcja dla lubiących sukienki) no i chyba wygodniejsza od tej zapinanej w kroku.
AAA dostałam jeszcze od Męża rogala ... cudowna sprawa. Polecam!!!
No i co jeszcze brzuszek rośnie, już widać że to ciąża No i wybraliśmy już imię. Będzie Ludwiczek
Kawokado, beatas, Madzik84, jakka, Nelus, oldżi, Agabtm, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
Nelus ja nie widzę a jak nie widzę to może dziewczynka?
Honika a odpoczełaś choć trochę? Pamiętam wciąż jak to z tymi mieszkaniami, bo wprowadzaliśmy się w sierpniu - dziś mi się śniło, ze znów mamy stan surowy i trzeba wszystko ogarniać - KOOOSZMAAR!!!
W ogóle ostatnio źle śpie przez te mega realne sny...
Słuchajcie dziewczyny zwłaszcza te co już są mamami czym wybielacie ubranka? Tzn dostałam mega pakę ubrań od ciotki i część wygląda jak nowa, a częśc niestety ma takie żółte przebarwienia 
Ciotka mówi, ze wszystko prała przed schowaniem, więc plamy wylazły w ciagu 7 lat leżenia w próżniowych workach... Zastanawiam się czy dałoby radę czymś to doprać, bo aż szkoda. Materiał jest ok tylko takie żółte plamy, jakby po oliwce?
Dziś wszystko posegregowałam na miesiące i zrobiłam pierwsze wstępne pranie (60stopni) rzeczy 0-3miesiące i niestety plamy nie zeszły
Nelus lubi tę wiadomość
-
Kawokado wrote:Nelus ja nie widzę a jak nie widzę to może dziewczynka?
Honika a odpoczełaś choć trochę? Pamiętam wciąż jak to z tymi mieszkaniami, bo wprowadzaliśmy się w sierpniu - dziś mi się śniło, ze znów mamy stan surowy i trzeba wszystko ogarniać - KOOOSZMAAR!!!
W ogóle ostatnio źle śpie przez te mega realne sny...
Słuchajcie dziewczyny zwłaszcza te co już są mamami czym wybielacie ubranka? Tzn dostałam mega pakę ubrań od ciotki i część wygląda jak nowa, a częśc niestety ma takie żółte przebarwienia Ciotka mówi, ze wszystko prała przed schowaniem, więc plamy wylazły w ciagu 7 lat leżenia w próżniowych workach... Zastanawiam się czy dałoby radę czymś to doprać, bo aż szkoda. Materiał jest ok tylko takie żółte plamy, jakby po oliwce?
Dziś wszystko posegregowałam na miesiące i zrobiłam pierwsze wstępne pranie (60stopni) rzeczy 0-3miesiące i niestety plamy nie zeszły
Teraz dopiero odpoczywam, a w zasadzie to juz mi się nudzi w domu bo mam wolne do 11 stycznia... Z mieszkaniem.. mamy stan surowy, jak dotad zrobione gładzie i pomalowane na biało. Z resztą ruszamy po Nowym Roku, przeraża mnie to strasznie. Jednak cieszę się że nie musimy być na miejscu, jedynie bedziemy doglądac poczynań, a ekipę mam w 100% sprawdzona więc troszkę mniej stresu.
-
HoniKa89 wrote:Teraz dopiero odpoczywam, a w zasadzie to juz mi się nudzi w domu bo mam wolne do 11 stycznia... Z mieszkaniem.. mamy stan surowy, jak dotad zrobione gładzie i pomalowane na biało. Z resztą ruszamy po Nowym Roku, przeraża mnie to strasznie. Jednak cieszę się że nie musimy być na miejscu, jedynie bedziemy doglądac poczynań, a ekipę mam w 100% sprawdzona więc troszkę mniej stresu.
To dobrze, ze ekipa sprawdzona! To zdejmuje duży ciężar z ramion... my większość robiliśmy sami i nie mam ochoty na żaden remont przez najbliższe 10 lat
-
No to widzę ze większość jest za dziewczynka hehe dowiem się dopiero za miesiąc buuu!
Krwawienie i skurcze moga być przez to ze mój organizm wariuje i próbuje pozbyć się blizniaczka
Co do wybielania ubrań to jestem pewna ze są u was wybielacze bezpieczne dla dzieci, ja nie mieszkam w Polsce wiec nie powiem nazwy. Tutaj używałam do pierwszego roku życia wszystkie środki piorące przeznacxone dla dzieci. Teraz juz jadę na zwykłych. Ale nie ma się co oszukiwać jeśli będzie to stara zolta plama po mleku czy np po mojej ukochanej marchewce, to nie ma opcji żeby zeszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 23:25
-
HoniKa89 wrote:Co do adapterów do samochodu, ja dostałam od Męża pod choinkę i to nie taki co się zapina w kroku a po bokach (opcja dla lubiących sukienki) no i chyba wygodniejsza od tej zapinanej w kroku.
HoniKa, fajnego masz męża Jakiej firmy jest ten adapter? Jak się uda, to chcę przetestować oba
[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
