Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kirys masz rację w 100%.
Idę do łóżka a tam mój mąż śpi w jednej ręce trzymając książkę " w oczekiwaniu na dziecko". Słodki widokpewnie przeczytał jedno zdanie i zasnął ale to już i tak dobrze hehe
slodkich snów tym co idą spać i miłego dnia Nelus
kirys, dais, Kawokado lubią tę wiadomość
-
Repose wrote:Zastanowie sie i moze pojde.
Pati rzeczywiscie fajnie musialo to wygladac ^^
Wiecie ze wzgledu na to ze nie mam tu rodziny ani kolezanek to fajnie tak z wami sobie popisac ^^zawsze służymy pomocą a nie zawsze musisz sie z nami zgadzać
-
Pati_89 wrote:Nie bądź zła ale to też chyba Twoje dziecko co? Ma prawo znać język ojczysty matki tylko Ty go możesz nauczyć
są to wartości które tylko rodzic może przekazać a Twoja mama zna niemiecki czy nawet się z wnukiem nie dogada. Zrozumiałabym gdyby to była wasza wspólna decyzja ale nie męża! A co on Pan i Władca?
Trochę dziwne ze twój mąż repose każe ci mówić po niemiecku a po polsku juz nie. Czy to znaczy ze nasz język jest według niego jakiś gorszy? -
Nelus bardzo się cieszę, ze jest lepiej. Bierz antybiotyk, odpoczywaj i pisz jak tylko znajdziesz chwilkę. Trzymam mocno kciuki.
Response mam nadzieję, że zaczniesz widzieć jak wartościowa jesteś i jak bardzo mąż powinien być wdzięczny, ze Cię ma. Musisz zacząć doceniać samą siebie. Liczę, ze mąż zmądrzeje i zacznie Cię na rękach nosić.
Pati super widok, mój mąż teraz myśli, ze juz wie wszystko i jakoś tak mniej przeżywa tą ciążę niż poprzednią. Po prostu daje mi wolna rękę co do zakupów, chociaż mówi ze do końca czasem nie rozumie po co to chce skoro poradziliśmy sobie bez tego wcześniej. Miłej nocy dla wszystkich, też idę spać a moja fasolka skończyła się paskudną zgagą. Macie jakieś sposoby? Próbowałam mleka i migdałów, pomogły minimalnie.Nelus lubi tę wiadomość
-
Nelus jeśli dziecko jest dwujęzyczne to mówi trochę później ale to jest kwestia indywidualna i w sumie u nas było może z 2 miesiące poślizgu w stosunku do dzieci jednojęzycznych. A polski się przyda chociażby dlatego, ze to jeden z najtrudniejszych języków dzięki któremu łatwiej jest opanować wiele innych. Dodatkowo nigdy nie wiadomo gdzie syn będzie mieszkał jak dorośnie i gdzie pracował.
-
Repose wrote:Nelus a kiedy maja ci szwy zalozyc?
Jak zupełnie przestanę krwawic i nie będzie zagrożenia ze znowu zacznę. Szew jest bardzo niebezpieczny przy skurczach I krwawieniu, może nawet dojść do pęknięcia macicy. Moja gin dzisiaj mówiła ze jeśli krwawie nadal to mam nie liczyć na szew w poniedziałek (wtedy mam kolejna wuzyte). Musze być pod stałą obserwacja i zdecydujemy. W niedziele kolejne usg. Zobaczymy czy jest poprawa szyjki po progesteronie i leżenia (z tym jest różnie bo wiadomo mam córeczkę ale staram się nic w domu nie robić i nic nie nosic) -
Repose wrote:Nie uwaza ze jest gorszy tylko nie potrzebny naszemu synkowi ze wzgledu na to ze maly mieszka we francji i maz chce zeby jak najszybciej mowil w tym jezyku
Ale to jest bardzo niesprawiedliwe dla ciebie i twojej rodziny. Kochana nie możesz pozwolić sobą tak rządzić, synek jest WASZ wspólny i ty musisz mieć prawo podejmować decyzje. Jak to mówią szczęśliwa żona to szczęśliwe życie! -
dais wrote:Nelus jeśli dziecko jest dwujęzyczne to mówi trochę później ale to jest kwestia indywidualna i w sumie u nas było może z 2 miesiące poślizgu w stosunku do dzieci jednojęzycznych. A polski się przyda chociażby dlatego, ze to jeden z najtrudniejszych języków dzięki któremu łatwiej jest opanować wiele innych. Dodatkowo nigdy nie wiadomo gdzie syn będzie mieszkał jak dorośnie i gdzie pracował.
Tez tak nam mówiono a jak się okazuje moja córka szybko.łapie oba języki i juz w wieku 16 miesięcy mówi słowa np "bajka" "halo" "piesek" "kwiatek" "nie ma" "What's that" "hi" "bye bye" "no" "yes" I wiele innych prostych ślów. A rozumie 3 języki bo w sumie mój mąż jest dwujęzyczne i miesza trochę bo chce żeby livia z jego rodzicami mogła rozmawiać w przyszłości -
Jak mala sie urodzi to bede z nia mowic po polsku to maly tez pewnie podlapie wiec zobaczymy.
A takie glupie pytanie troszke bo nie znam za bardzo twojej sytuacji
nie lepiej by bylo jak by polozyli cie na troszke do szpitala wiesz do czasu az bedzie pewnosc ze wszystko ok? -
Nelus super, ze jest trochę lepiej! Trzymam kciuki żeby krwawienie ustało, ty odpoczywaj, odpoczywaj, odpoczywaj!!!
Repose, a mogę zapytać ile masz lat? Tak z ciekawościNie odpowiadaj jeżeli nie chcesz. Co do męża to podzielam zdanie dziewczyn, ale ja to straszna jędza jestem i zawsze postawię na swoim
Mój mąż jest wspaniały, ale niestety wmyślił, ze nie będziemy się kochać w ciąży "bo się boi"
nie wiem jak to wytrzymam nie mniej od razu poinformowałam go że ok, ale jeżeli mnie zdradzi to go puszczę w skarpetkach i to dziurawych
Chłop to chłop - musi mieć jasną sytuację, bo inaczej ci na głowę wleziekuleczka777, Madzik84 lubią tę wiadomość
-
Repose stres jest straszny ale po progesteronie śpię jak zabita wiec chociaż tyle ze teraz w nocy odpoczywam.i koleżanka wprowadziła się do nas z mężem i psem wiec nawet mi gotuje i przewija pieluchy livce!
Na początku do szpitala mnie nie chcieli wziąć. Powiedzieli ze nic nie poradza, musze brac progesteron i lezec. Potem z usg wzięli mnie w trybie natychmiastowym na porodowke i dali pokój wiec miałam cicha nadzieje ze może mnie zatrzymają ale znowu zbadali i stwierdzili ze skoro mam dziecko w domu to nie będą mnie trzymac bp nic więcej nie zrobią na tym etapie ciazy -
Mozesz zapytac lat mam 26 i jestem 4 lata po slubie.
To fajnie ze kolezanka z toba jest zawsze to jakies wsparcie i nie zostajesz sama w domu. Barany w tym szpitalu bo tak mi sie wydaje ze gdyby cos sie zaczelo dziac to lekarze wiecej zdzialaja niz ty sama w domu. À le to juz polowa ciazy musi sie dobrze skonczyc
GDYBY MNIE GNOJ ZDRADZIL to juz bym nie byla ugodowa zabilabym gada powoli i tak zeby bolalo.Kawokado lubi tę wiadomość