Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nelus wrote:W końcu jakaś dobra wiadomość. W kilka dni. moja szyjka wydłużyla się z 2.2cm do 3cm i jest zamknieta ☺ na usg znowu widziałam mojego robaczka, kopał mnie bezlitośnie hihi a kręgosłup jednak sprawdza lepiej specjalisci jak pojedziemy do vancouver zrobić badania gebtyczne. Czuje se o wiele lepiej wiedząc że ta szyjka się poprawiła czyli mniejsze szanse na poronienie i większe szanse ze przestanę zupełnie krwawic!!!
ale super!!!teraz będzie coraz lepiej!
a co do monitorów oddechu to my raczej nie kupimy, planuję takie łóżeczko które podstawia się pod swoje i dziecko praktycznie śpi razem z nami, więc myślę że będzie okhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/694d42b0298e.jpg
Dorjana lubi tę wiadomość
Mały Ryś -
Repose wrote:Gratulacje Nelus wiedzialam ze bedzie lepiej
Ja mam wyrzuty sumienia bo 10 min temu pochlonelam 5 nalesnikow z czekoladaRepose lubi tę wiadomość
-
Helenucha Klucha wrote:ale super!!!
teraz będzie coraz lepiej!
a co do monitorów oddechu to my raczej nie kupimy, planuję takie łóżeczko które podstawia się pod swoje i dziecko praktycznie śpi razem z nami, więc myślę że będzie okhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/694d42b0298e.jpg
Świetne to łóżeczko, przydatna rzecz! -
Pati_89 wrote:Nelus pięknie
teraz tylko do przodu i będzie coraz lepiej
jeszcze będziesz marudzić po terminie że maluch nie chce wyjść
a nie potwierdzili Ci plci jeszcze?
Niestety nie. Trzymają się twardo zasad ze plec dopiero mówią na badaniu połówkowym a u mnie z pierwszego usg jest dopiero 18 tydzien -
Nelus cudowne wiesci! Oszczedzaj sie nadal mimo to
Uwielbiam takie informacje!
Ja poki co monitora nie planuje, ale widze ze w tej ciazy jestem duzo wieksza panikara niz poprzednio, wiec nie wiem czy do porodu jednak nie kupie. Ja tez mialam apetyt dzisiaj i zrobilam sobie az dodatkowo salatke warzywna, niestety z majonezem, na obiad zupe zagryzlam jogurtem z platkami bo tez czulam sie glodna. Eh musze uwazac co by sie bardziej nie roztyc.Repose lubi tę wiadomość
-
Nelus dobrze przeczytać dobre wieści z samego rana
Dziewczyny mam prośbę...od jakiegoś czasu w połowie drogi między lędźwiami a prawym pośladkiem doskwiera mi ból...nie jest to ból przeciągły, ale taki pojawiam się i znikam, jest jednak upierdliwy bo taki rwąco-ciągnący. Szczególnie odczuwam go np jak ćwiczę jogę w niektórych pozycjach, albo stanę źle nogą , jakoś krzywo stanę albo naciągnę. Nie wiem na ile jest to ból mięśniowy a na ile od kręgosłupa- mam z nim problemy troszkę. Zastanawiam się nad wizytą u masażysty, ale wcześniej chciałabym może zacząć od wysmarowania tego miejsca jakąś maścią rozgrzewająca....w związku z tym możecie mi jakąś maść poradzić, bo nie wiem czy w ciąży można coś takiego używać. -
Nelus super wiadomość czekałam na nią
Ja monitor oddechu zakupie napewno. Jestem panikara, czasem jak Damian spi to się mu przyglądam czy oddycha... ehh.. od zawsze tak miałam, boje się strasznie śmierci bliskichpamiętam w wieku 6 lat, spałam z babcia jak spędzałam u niej wakacje i tez zawsze musiałam to kontrolować.
Nie wiem już tak mam ale to aż mnie sama przeraza
Lila ja właśnie też odczuwam taki ból tylko mój jak wejdzie w posladek lewy to końca nie ma. Czasem po pracy biorę kąpiel a ponieważ Damian pracuje na nocki to wchodzę mu do łóżka żeby z nim poleżeć, bo w nocy go nie mam i wtedy ten ból przychodzi od razu. Nie mogę się nawet przekręcić, musze się czegoś złapać żeby to zrobić. Próbuje to masować, robię ćwiczenia na ta noge ale nic nie pomaga. W pracy za to tylko bol w ledzwiach, ale to od stania zapewne. -
Nelus super wieści
nie znam się ile taka szyjka ma normalnie, ale jak jest zamknięta to już bardzo dobra wieść
odpoczywaj cały czas ile wlezie, musisz dotrwać chociaż do 34 tyg
innej opcji nie ma!
My monitora oddechu nie mieliśmy przy pierwszym synku,teraz tez o tym nie myślałam. Za to teraz mam pożyczony detektor tętna płodu i zawsze jak przez dłużyszy czas nie czuje ruchów to tętno mnie uspokaja
A mnie coś bierze choroba. Gardło jakby lekko bolało, nos przytkany. Modlę się, żeby synka nie zarazić. A jeszcze od kilkunastu dni budzi Nas przed 7 wiertarka. Nie wiem kto taki mądryw każdym razie wszedzie do okoła stuki i walenia. Ale dopiero oddali Nasz blok do użytku i ludzie się wykończają. Co by nie było hałas, brud i warunki niesprzyjające
-
Z tymi bólami to można zwariować. Mnie też lekko pobolewa kręgosłup, czasami pośladki, czasami biodro, niekiedy coś zakłuje w pochwie... Dziś w nocy wstałam na standardową wizytę w toalecie i poczułam dość silny ból w podbrzuszu, zaczął się po bokach i tam był najsilniejszy. Wzięłam No-Spe, położyłam się i po chwili przeszlo. Mam nadzieję, że to tylko rozciągająca się macica, chociaż chyba za dużo naczytałam się o skracających się szyjkach i odklejaniu lozyska, no i mam lekkiego stresa