Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt
Co do włosów, to mi właśnie nie wypadają, a nawet szybciej rosną. Tylko już boję się co będzie po porodzie, jak wszystkie na raz wylecą...
Oglądałam dziś wózki i decyzja w 90% podjęta. Chcemy kupić baby design dotty, w kolorze beżowym. Kurczę, muszę przyznać, że kupiłam go oczami, po prostu miłość od pierwszego wejrzeniaTeraz siedzę i oglądam zdjęcia na necie, ale na żywo jest sto razy ładniejszy. Mój oczywiście trochę kręci nosem, bo wózek kosztuje 350zł więcej niż ten, który spodobał nam się jako pierwszy (Tako omega). Ale co tam, pewnie i tak to będzie nasz jedyny wózek w życiu, więc raz się żyje
Helen lubi tę wiadomość
kochana córeczka 16.06.2016 -
Helen wrote:co do cery tez mi sie poprawiła w IItrymestrze, zadnych pryszczy, wysuszenia.
Jak zaczeła mi sie przesuszac to zbawienie na całe ciało działa na mnie olejek z migdałów, no chyba nie ma nic lepszego, skóra az sie robi taka elastyczna, na buzie tez stosuje na noc i nie zapycha porów. Stosuje na zmiane z kremami z tołpy, sa dość cięzkie ale super nawilżają no i sama naturai piękny zapach
.
O, właśnie, ja też na cerę nie narzekam - wysypało mnie tylko przy antybiotyku (jakieś uczulenie), a tak to buzia jak sprzed ciąży. Nieśmiertelny przesąd o odbieraniu urody przez dziewczynkę u mnie się póki co nie sprawdza. Choć III trymestr tuż, tuż, mała coraz większa, więc wszystko przede mną -
madziak2202 Kinder niespodzianka w końcu rozwiązana hihi!!! Śliczne imię
A gdzie rodzisz? w Gorzowie? Widze że droga do szpitala dokładnie policzona hahaaha
Moja siostra rodziła w Gorzowie (a ja razem z nią
) i opieke miała super!! Trafiła jej sie świetna położna!!
Repose Mam nadzieje że twój 3-latek szybko sie znudzi denerwowaniem mamy! Życze abys jak najszybciej odetchneła!!
mmarzenak U mnie też włosy wyłażą garściami.Mama i siostra jeszcze straszą że po porodzie bedzie jeszcze gorzej... maskara... Też sie martwie że bede łysa.
Repose lubi tę wiadomość
Pati -
JajkoNiespodzianka wrote:Cass, mnie też wysypało, po okropnym Davercinie, który mnie doprowadził prawie do grobu
Do tej pory leczę szyję i dekolt z tej wysypki
Mi niezmiennie każą pić calcium bezsmakowe na uczulenia - próbowałaś? Okropna ta moja wysypka była - takie niby potówki, ale chropowate. Zniknęły dwa dni po skończonym leku. Także u mnie Zinnat już więcej nie będzie stosowany. -
Patrycjusz wrote:madziak2202 Kinder niespodzianka w końcu rozwiązana hihi!!! Śliczne imię
A gdzie rodzisz? w Gorzowie? Widze że droga do szpitala dokładnie policzona hahaaha
Moja siostra rodziła w Gorzowie (a ja razem z nią
) i opieke miała super!! Trafiła jej sie świetna położna!!
do Skwierzyny mi bliżej, ale jednak obstawiam Gorzów! słyszałam ostatnio dużo pozytywów, troszkę się tam polepszyło
dziewczyny majówka 2016 xpatiiix3 urodziła dziś córeczkę!!!!!jakieś 38 minut temu
-
mmarzenak wrote:Jajko u mnie brak imprezy:/ ale za to wsunelam cwiartke arbuza,mniam:)
Dziewczyny czy wam tez tak wlosy wypadaja? Lenie sie jak pies,maz sie smieje ze zaraz lysa bede:/ i jeszcze tak mi sie wlosy placza ze szok!
A mi właśnie przestały wypadać , przed ciążą wypadały o wiele bardiej. A co najśmiesniejsze to zauważyłąm, ze na nogach jakoś wolniej rosnąTo mnie akurat cieszy hehe
-
Lila2703 wrote:A mi właśnie przestały wypadać , przed ciążą wypadały o wiele bardiej. A co najśmiesniejsze to zauważyłąm, ze na nogach jakoś wolniej rosną
To mnie akurat cieszy hehe
Lila, a wiesz, jak ostatnio byłam na wizycie, to rozmawiałam o tym z lekarzem - no i on powiedział, że jak macica rośnie, to uciska co nieco spowalniając przepływ krwi. Przez to mogą robić się żylaki na nogach, czy hemoroidy (niezależnie od zaparć). Zapytałam, czy włosy też wolniej mogą rosnąć przez to. MOGĄ -
Lila2703 wrote:A mi właśnie przestały wypadać , przed ciążą wypadały o wiele bardiej. A co najśmiesniejsze to zauważyłąm, ze na nogach jakoś wolniej rosną
To mnie akurat cieszy hehe
o, to tak jak u mnietez sie ciesze z tego
ale skore mam bardzo sucha, az mnie ciagnie czasamiLila2703 lubi tę wiadomość
-
Gratulacje z udanych wizyt!!!!!!
Nie tylko ja borykam się z wypadajacymi włosami jak i w pierwszej tak i w drugiej ciąży włosy lecą mi jak szalone i kurde będzie mamusia łysa! !!!!
Ja obecnie w poszukiwaniu imienia i chyba stanęło na Mikołaju! !!!! Co wy na to ???Agabtm, Repose, Moni15382, evus, Lila2703 lubią tę wiadomość
-
Dais to Cię przecwiczyli w tej pierwszej ciąży 17h matko !!!!!!
Ja to nie miałam skurczy nic a nic ,a jak wadliwy sprzęt połączyli dzień przed cc to się śmiałam że ja to bólu nie czuję !!!! Do samej cc nie było skurczy !!!więc ja nie znam takiej męki jak 17h !!!! Biednas Ty -
A nie wiem czemu ,ale coś czuję, że cc druga będzie bo łożysko przodujace i na przedniej części plus na tą chwilę maluszek posladkowo usadowiony z lozyskiem było tak samo w pierwszej tylko Marcel ułożony był prawidłowo od początku !!!!
Gin mówił że trzeba pilnować aby znów nie doszło do krwawienia wrrrrr -
dais wrote:Teoretycznie mozna SN po cesarce, ale zawsze zostaje ryzyko, ze cos sie stanie z rana. Jesli dochodza inne czynniki jak nadwaga (+), duze dziecko (pow 3.5, Olaf byl 4.08, wiec spora szansa +), uzywanie znieczulenia (ciezko mi sobie wyobrazic porod bez jakiegokolwiek znieczulenia +), zle ulozenie dziecka (oby nie), wywolywanie oksytocyna (+++++) lub uzycie jej w trakcie porodu (++++) to wtedy ryzyko sie zwieksza i to nawet calkiem duzo. Dodatkowo tak jak pisalam ten lekarz powiedzial, ze aby rodzic SN po cesarce trzeba miec specjalny nadzor i przygotowanego anestezjologa gdyby co, a raczej mala szansa, ze beda chcieli te warunki tu spelnic. Nikt nawet mojej blizny nie ogladal ani nie robil USG aby sprawdzic jak macica sie zrosla. Wydaja mi sie, ze od PL lekarza by nie przyjeli. Wolalabym rodzic tutaj, ale nasze zdrowie jest dla mnie najwazniejsze. Jesli nie beda chcieli mi zapewnic poczucia bezpieczenstwa, bede rozwazala przylot do PL.
Repose popieram, ze musisz walczyc bo teraz bedzie Ci latwiej niz przy dwojce. Skoro widzisz, ze to wymuszenia to ignoruj. U mnie niestety dobrze dziala szantazowanie, wiec maz mi wytyka ze jestem mala szantazystka. Co chwile leci, jakies zdanie jesli cos tam to tego nie dostaniesz, etc. Chociaz to tez nie jest dobre. Mozesz sprobowac z kubkiem niekapkie, tyle ze u nas on nie zadzialal. Olaf tak dlugo kombinowal az wreszcie udawalo mu sie wylac a zwykly kubek bierze i pije. Lubi tez pic z butelek z dziubkiem, takich jak ma np kubus play. Jak oduczalismy pieluch to tez byl buncik. Najgorsze jest oduczyc tego co nauczyli dziadkowie, wiec masz ciezki orzech do zgryzienia, ale musisz pokazac, ze w Twoim domu sa Twoje granice.
Madziak gratuluje duzego chlopczyka
Mili rowniez gratulacje
Kasju odpoczywaj, widac jak bardzo stres niewskazany.
U mnie cesarka poszla bezproblemowo i szybko bardzo od niej bylam na nogach i w pelnej aktywnosci. Maz mowi, ze doszlam do siebie szybciej niz wiekszosc po SN jakie widzial. U mnie tez nie chcieli SN mimo ze sie meczylam 17 h i nagle sie zgodzili. Rano dowiedzialam sie, ze podnioslo sie ryzyko zakazenia plodu i oboje dostawalismy antybiotyk przez 3 dni, podejrzewam, ze gdyby nie to to by czekali na nie wiem co bo akcja porodowa stanela i przez godzine nie bylo nic a nic postepu mimo kolejnej dawki oksytocyny.
Czekam cierpliwie do 1 marca i licze, ze uda mi sie wytlumaczyc moj punkt widzenia i polozna albo sie zgodzi na CC albo skieruje mnie do jakiegos lekarza na rozmowe na ten temat.
Co do kubków niekapkow to u nas było ciężko dobrać ten pierwszy ,a że Marcel ma kuzynki 5 i 2 lata to zazdroscil że one piją z butelek z Kubusia to prędko mu poszło, a nocnik opanowany tylko czasem widzę że po spaniu jak słyszy nocnik to migiem pielucha pełnana mojego szantaż nie działa tylko hasło zbieramy klocki to zbiera
-
Dais Tyleee godzin... zwariowali...Nie wiem jak ty dałaś rade... Mam nadzieje że nasze porody bedą lżejsze,czego życze wszytskim Dziewczyną
Łooo matko!! To jak na kwiecień/maj to coś szybko urodziła... Jejka jakos mnie to przeraziło... Jakaś panika mnie ogarneła...Chyba musze szybciej zamawiać rzeczy dla Małej,bo wszystko sie może wydarzyć. Mam nadzieje ze z jej córeczką wszytsko ok. Dajcie znać jak bedziecie wiedziały coś wiecej.
Kaja Mi Mikołaj bardzo sie podoba!! Mały Miko
A co sądzicie o imieniu Aniela? Mała Anielka? Mój mąż wybierał a mi żadne żeńskie imie sie nie podoba.Moja mama i siostra krzycza na mnie że to imie starodawne i podsuwaja inne... i sama nie wiem co mam myśleć...Pati -
W sumie jesli miala rodzic kwiecien a poszlo teraz to maluszek powinien dac rade, ale pewnie spedza jakis czas na wczesniakach i bedzie jeszcze w inkubatorku, bo pluca potrzebuja wiecej czasu. Mam nadzieje, ze zadnych powiklan maluch nie bedzie mial.
Nom 17 h to duzo, tyle ze moj porod byl wywolywany dzien wczesniej i jak odeszly wody to od tego momentu bylo 17h ale skurcze byly ciagle nieregularne i dostawalam oksytocyne na przyspieszenie akcji, ktora o dziwo u mnie dzialala odwrotnie i tak po 17h bolow krzyzowych (nikomu nie zycze) i tylko gazu glupiego jasia moj organizm odmowil posluszenstwa i 0,5 cm do pelnego rozwarcia wszystko stanelo. Tak jak pisaial uraz mialam ponad 2 lata przez to, z drugiej strony po tym glupim jasku bylo mi juz wszystko jedno, czulam sie jak po 0,5l wodki. Duzo zalezy od poloznej, moja pierwsza byla kiepska i nic mi nie pomogla, druga byla super ale bylo juz troche za pozno. Moze gdybym od poczatku dostala druga skonczyloby sie inaczej. Bo pierwsza pojawila sie kilka razy i za kazdym razem tylko na komende kazala mi sie klasc na lewym boku, na ktorym wymiotowalam jak szalonaDruga dopiero wziela mnie pod prysznic, powiedziala abym sprobowala na pilce poskakac, wytlumaczyla o tym lewym boku, pomogla ulozyc sie tak na nim abym nie wymiotowala etc, tyle ze to juz bylo po 15 h i moj organizm mial dosyc. Na pocieszenie wiekszosc moich znajomych urodzila w kilka godzin z czego najbardziej hardcorowa sama prowadzila samochod juz podczas porodu i skurczy co 4 minuty
Trzymam kciuki ze u wszystkich bedzie szybko, milo i bezproblemowo
z fachowa pomoca
Anielka ladne i Mikolaj rowniezWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 21:53
-
Witam po całym pracowitym poniedziałku
Ale dziś się najeździłam autem z mężem, mam dość
Dorajna ojj ja czekam do tej granicy przeżywalności i też uwielbiam moje 600 gramów szczęściaJak pomyślę, że taki bobasek we mnie hasa... Jejku ....nie chciałabym go jeszcze po tej stronie, niech rośnie sobie w brzuszku spokojnie
Ale zawsze za wszystkie maluchy mocno zaciskam kciuki
moli jak tam dentysta ?
iw78 witamy
Repose jejjj współczuję buntu... To ładnie daje popalićMam nadzieję, że da mamie odpocząć
kasju super, ze z małą okTo odpoczywaj jak tak ile wlezie
Agabtm super , że dobre wieści z wizyty
Mili_Vanilli super że dobre wyniki i usg tak piękne
Jajko ojjj zazdroszczę... Jak ja bym chciała nie tyć, nie martwić się ile to sadła zostanie mi po urodzeniu... No i jeść co chcę
madziak2202 gratuluję synka ! Ale kawał chłopca ! Super !
Kaja Mikołaj śliczne imię !
U mnie z porodem podobnie jak u Dais, też wywoływany i trwał 16 godzinAle powiem, że najgorsze to te skurcze od kroplówki... Miałam regularne co 4-6 min prawie cały dzień, momentami przytomność z bólu traciłam a tam na dole nic nie postępowało... A te badania, naciąganie szyjki...Darłam się jak oszalała...Strasznie to wspominam, ale już całą resztę na sali porodowej ok
A sam finał... dla takich chwil warto żyć !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 22:01
Dorjana lubi tę wiadomość