WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Bee wrote:A jak układacie swoje dzieciaki na brzuchu, żeby podnosily glowę?
Moja leżała na plaskim dywanie ikea, na to mata piankowa, a na to mata skiphop materiałowa, ale jak rąbnęła głową to się popłakała. Nie wiem, czy jednak nie za twardo miała... z drugiej strony na kanapie za miekko i nie zdrowo... no zwariuje, bo fizjo to mowiła o samej piankowej, ale wydawała mi się za twarda. No chyba,ze ciulową kupiliśmy
My układamy na przewijaku
-
A ja od godziny leżę z synkiem który zasnął na mnie 🙈 mogłabym wstać i odłożyć go do łóżeczka ale stwierdziłam ze nie mam pewności ze za miesiąc tez będzie chciał tak spać wiec go zostawiłam 🙂
Drugi dzień z rzędu w końcu śpi w dzień, chyba odsypia kilka poprzednich które były bardzo aktywne, ciagle jakieś wyjazdy, odwiedziny, zmiany otoczenia itp, chyba jednak to za dużo dla takiego maluszka -
Aa i byliśmy w końcu na kontroli u neurologopedy po podcięciu wędzidełka, powiedziała ze jeszcze jest trochę sztywny ten język i zaleciła inne ćwiczenia. Być może za mało jednak podcięli albo ja za słabo masowalam i się zrosło ale nie kazała podcinać ponownie.
Co do smoczka to powiedziała ze jeśli dziecko potrzebuje to żeby podawać, ze zaspokojenie poczucia bezpieczeństwa dziecka jest ważniejsze niż ewentualna wada zgryzu którą może mieć i bez smoczka. Oczywiście prosiła by nie przesadzać z tym smoczkiem i podawać taki żeby nie odciskał się na buzi, uznała ze taki który małemu wypada i utrzymanie go kosztuje małego więcej wysiłku jest lepszy.
Za wizytę kontrolna nas nie policzyła. -
Veruka wrote:My układamy na przewijaku
Poprobuję, mam miękki i twardy, bo sama piankowa mata na podłOdze wydaje mi się zbyt twarda. Albo jestem nadopiekuńcza 🤪
my malutką odbijamy na półleżąco brzuszkiem na naszej klatce piersiowej, to wtedy głowę podnosi luksus 😁
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Veruka mi tez najwiecej „ złotych” rad udziela mama 🙄 w dodatku na każdym kroku porównuje moje dziecko z dzieckiem mojej siostry 🤦♀️ Ciagle tylko słyszę ze mój synek to nie chce poleżeć a córka siostry grzecznie leży, a to ona więcej nóżkami macha, a to mój synek jest grubszy i tak w kółko 🤦♀️ I żeby nie było mojej siostrze gada tak samo, ostatnio powiedziała ze mój synek ma zgrabne nóżki a jej córka krzywe 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
-
Współczuję, również słyszę dobre rady od innych, a moja mama mnie ciągle gani, żebym się małej nie czepiała, że mała ma czas na wszytsko, żebym w dziecku nie szukała problemów np. z niejedzeniem, płytkim snem, brzydką kupą. I mam ją nosić na rękach i kokosić, bo ona tego najbardziej ptrzebuje. Dziecko nie może płakać, bo mu pępek wyjdzie, więc szybko mam je ukołysac, ale ona zrobi to szybciej, bo serio ten pępek wyjdzie 😂 A skok rozwojowy to wymysł, bo dziecko ma prawo płakać i marudzić, a wtedy trzeba dużo nosić je i przytulać. Najlepiej jakby spało ze mną w łóżku, mimo że się tego boję 😄 odjazd w drugą stronę. A przez to jak niunia leży w łóżeczku a nie śpi utyrało mi się, że nabawi się jakiejs choroby sierocej i będzie jak dziecko ulicy 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 15:23
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Najgorzej mieć w najblizszym otoczeniu dziecko w podobnym wieku. Zawsze się porównuje.
Sama się na tym łapałam. Kuzynka ma syna, 7 tygodni starszego. On jeszcze wszystko tak szybko robił. A mi było przykro, bo moja Mała ledwie w widełkach się mieściła. Teraz on już zaczyna robić na nocnik, a nasza jeszcze daleko do tego. Ale już wiem,że nie ma co porównywać dzieci, moja nie jest gotowa i nie czuje presji.
Ale niestety tak już będzie. Później będzie szkoła i porównywanie nie skończy się nigdy. Ale też fajnie, bo Iga ma rówieśnika do zabawy.
Mnie też dalej drażnią złote rady. Że im się nie znudziło po pierwszym;D aaa. Bo wtedy nie posłuchaliśmy i mamy rozwydrzenca. Więc trzeba radzić dalej,żeby młodzi tych samych błędów nie popelnili;D
Co do maty, to mi się wydaje,że nasza piankowa jest coś jak przewijak. Jest twarda, ale nie jak podłoga i lekko'sprezynuje'. -
Współczuję tego gadania i złotych rad. U nas było tak samo, od teściowej i mojej mamy. Ale mamę szybko postawiłam do pionu,a z teściową mało gadam
My po tym szczepieniu zaliczyliśmy w nocy gorączkę i 4 kupy :p bałam się trochę biegunki, ale dziś jest okej.
Dodatkowo dostaliśmy skierowanie na rehabilitację, bo Mały ma napięcie obręczy barkowej i na brzuszku mega ciągnie główkę, co jest zle dla takiego malca 🤷 ale pójdziemy do naszej fizjo na kolejne wizyty.
Chyba też już jesteśmy po 2 skoku rozwojowym na szczęście;
Ja dziś mamy wizytę u fizjo urogin. Zobaczymy jak tam Ignacy mnie zdemolował w środku 😅
I jutro już kończymy 2 miesiące #kiedytozlecialo 😅
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Bee moja mama ma podobne podejście do Twojej 😁 Ostatnio jak jedna z ciotek wyskoczyła z tekstem o przyzwyczajaniu do noszenia to ja nie zdąrzyłam się odezwać bo moja mama wypaliła, że mamy to w dupie i Mikołaj będzie tak samo noszony i tulony jak dziewczynki 🙈😂 Mina ciotki bezcenna 🤪😂 a ja mało nie posikałam się ze śmiechu.
My Mikołaja kładziemy na brzuszku albo w łóżeczku albo u młodszej na tapczaniku bo ma twardszy niż nasze łóżkoWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 15:42
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Ja klade na brzuszku na macie piankowej, albo na lozku w sypialni, na strinie meza, on ma bardzo twardy materac (h4), mala kladlam tak samo...
Mala syrenka, to mamy maluch z tej samej kategorii wagowej, bo u nas we wtorek 6100g bylo😅 ale krolewicz ma tez juz ok 62cm (nie dalo sie porzadnie zmierzyc, bo nie chcial nozek prostowac)
Dzis ma ubrane bodziaki, ktore corka nosila majac niespelna 8 miesiecy jak juz chodzila przy meblach🙈
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hahah... zgadzam się z wami, ale czasami muszę iść siku, więc mała musi zostać w łóżeczku, bo nie miałabym jak posprzatac mokrej podłogi z nią na rękach 🤣 a mam przez to wyrzuty sumienia 🤷♀️
To gadanie dużo dalo też mężowi, bo jak bał się mała zajmowac to słyszał, że Ulkę trzeba dużo nosić i nie może leżeć sama w pustym łóżeczku, więc on pierwszy w ciagu dnia zacząl kłaść mala do naszego łóżka, by była blisko nas i szybko przemógl się do noszenia na rękach, bo szkoda mu było jak taka samotniutka leżała 😉 a teraz wszytskk przy niej robi, czasem niezdarnie, ale bardzo się stara. No kupy do przewijania są dla niego 🙃
Cierpliwa, matę dajesz na podłogę? Nie jest twardo, jeśli głowka opadnie z impetem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 16:02
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Tak, mata na podloge (mam kafelki)
na to czasem daje ta z palakami materialowa... niby twardo jest, ale corka miliony razy za niemowlaka gwozdzia glowa wbijala i nir narzekala
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Agrafka moja nie wkłada wysiłku w utrzymanie smoczka, jak jej wypadnie to jest ryk do momentu aż jej go nie podam 🤷🏼♀️😄
Ja kładę małą wszędzie na brzuszku i na przewijaku się zdarza i na łóżku i na kanapie. Czyli trzeba zwrócić uwagę, by to było twarde podłoże, dzięki.
-
A jeśli chodzi o noszenie ,to ja mam w drugą stronę. Aż mi czasem przykro, że mała nie domaga się noszenia na rękach przy zaśnięciu, tylko bardzo często zasypia bujana w swojej dostawce. A zaraz na początku nosiłam prawie cały czas i jakoś się nie przyzwyczaiła 😉
-
nick nieaktualny
-
Kładę małego na brzuchu na podłodze na macie z babysenses. Najchętniej wraz podnosi głowę jak leży na mnie.
A dziś mieliśmy małą wycieczkę po stolicy. Skończyło się na tym, że musiałam wyciągać cyca pod samą palmą 🤣 nie wytrzymał już do swojego czasu karmienia, musiał te pół godz wcześniej 🙈
Sumireguska lubi tę wiadomość
