Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Nicia próbowałam ale też była afera tym bardziej, że on z butelki to tak średnio umie jeść. Myślałam o tym wolnym wypływie ale nie mam zielonego pojęcia jakby to sprawdzić 🤦♀️ chcę dziś spróbować przed każdym karmieniem rozgrzać piersi pod prysznicem i zobaczę czy będzie my to lepiej szło.
Nikola tak już też myślałam o CDL i mam już namiary na położną ale ma urlop i będzie dostępna dopiero od poniedziałku więc muszę przeczekać. Może ja go nie umiem dostawić porządnie do tej piersi 🤷🏻♀️ cholera wie, ale niby moja położna widziała jak karmie i nigdy nic nie mówiła...
Zoe chyba dziś też w takim razie poodciągam troszkę mleka pierwszej fazy przed karmieniami może faktycznie będzie lepiej. A i nie raz faktycznie przeszkadza mu ewidentnie brzuszek podczas karmienia bo słyszę po tym jak się spina i rzuca że bączek poszedł i po tym wraca znowu do cyca. Alle często brzuszek go nie boli a on z taką agresją odrywa się od piersi i odchyla głowę do tyłu 🤷🏻♀️
Karolina a co do refluksu to nie mam zielonego pojęcia 🤔 jakby to można sprawdzić? Mówiłam pediatrze o tym że nie raz zdarzy mu się udać (chociaż od jakiegoś czasu nie ulewał) to mówiła że to fizjologia jeszcze u niego albo z nadmiaru pokarmu.
Troszkę mi lepiej psychicznie bo zasnął ale pewnie przy kolejnej próbie karmienia znowu będzie mi smutno chyba że się "naprawi"
Dziękuję wam za wsparcie 😘😘Adaś ❤️ 20.06.2021
01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
04.12.23 - FET 4AA -> ❌
27.02.24 - FET 4BB ❌
23.04.24 - wizyta immuno Paśnik
Ana1✅Cytokiny✅ Cross mach✅ AlloMLR 0%❌ -> szczepienia❓
🔜 28.05 histeroskopia+ CD138 -
Santi u nas tak było. Znaczy jest dalej, ale jest znacznie lepiej. Najgorzej było jak miałam kryzys laktacyjny i Mała miała skok rozwojowy. Teraz czasami jeszcze tak robi, ale odkryłam, że ona wtedy chyba jest zwyczajnie zmęczona i kapryśna. Ululam ją do spania i później się budzi i spokojnie je. Czasami to też oczywiście brzuszek i kupka doskwierają. Jak zaczyna aferę przy piersi to nie naciskam i po prostu nie karmię. Zresztą teraz już nie umiem jej dać piersi, gdy ona nie chce. 😕 Uznałam, że umie ładnie jeść, więc jak zgłodnieje to zje. I normalnie inne dziecko. Zaczęłam bardziej ją obserwować i starać się ją wyczuć. Ale wiem, że te odrywanie i afery są trudne. Jak były najgorsze tygodnie to psychicznie byłam wrakiem. Już miałam się poddać i przejść na mm (też nie wiem czy by się udało, bo jest problem z butlą). Też to było dla mnie nowością. Starszak nigdy mi nie pisnął nawet przy piersi.
Powodzenia Wam życzę i dużo cierpliwości. ❤
-
u nas zalecają podawanie paracetamolu pół godziny przed szczepieniem już i potem przez 2 dni co 8 godzin (podawajcie według kalkulatora mamy ginekolog, nie według opakowania, bo tam jest niedokładne)... może i gorączki nie mieć, ale po co ma się męczyć z bolącymi nóżkami czy rączkami...
ja po krztuscu 3 dni nie mogłam ruszyć ręką... po to są leki, żeby pomogły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 10:35
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
💙 12.2022 🧒
💚 10.2024 🤰
-
Santi, u mnie takie cuda to zawsze byl zbyt silny wyplyw mleka, lub putki/kupa, ktore ciezko szly, albo wymagaly skupienia... teraz juz sie powoli ucze odrozniac, bo zbyt silny wyplyw, ktory juz jest odrobine mniejszy, bo chyba mi sie idalo troche zredukowac ilosc mleka, juz jest coraz rzadziej powodem tych aferek, raczej wlasnie brzuszek i w 90% wlasnie jak sie zaczynaja, to w kilka minut albo sie seria mega purkow zaczyna, albo trzasnir kupe gigant, czasem musze mu troszke pomoc podkurczaniem nozek, zanim sie wypurka i wtedy przystawiam na nowo i spokojnie zjada...
Wczoraj wieczorem byla afera nie do uspokojenia, dalam czopek wkoncu jak juz nic nie pomagalo i po 20 minutach nastala blogosc i zapadl w sen spokojnie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kobiety pomocy 😔 u nas trochę podobnie jak u Santi ale mała ładnie się na początku przystawia i po jakimś czasie odrywa się od sutka i wygina i jest nerwowa. Dzisiaj byłam pewna, że jest najedzona odkładam i ryk. I stwierdziłam, że spróbuję dać mm I wypiła jeszcze 50 ml I teraz leży grzecznie... jak ścianę sutka to coś leci ale mało. Jak ja mam ją teraz karmić? Pilnować bardziej co 3-4h I wtedy po cycku butelka? Wiadomo, że w międzyczasie napić się jej dam. Załamka... I jak wtedy dawać Delikol?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 13:07
-
Santi żeby zdiagnozować refluks to na pewno USG brzuszka w kierunku refluksu i tam sprawdzają kąt Hissa. Aczkolwiek podobno ciężko to się diagnozuje, bo dziecko ulewa fizjologicznie do jakiegoś tam momentu. Ja sama się zastanawiam nad tym. Rada na to jest odbijanie w trakcie karmienia.
Cyprysek jak karmię na żądanie i albo zasypia mi przy piersi albo wypuszcza brodawke ale jest wesoły
wtedy wiem, że pojadl jak się wygina to postaraj się może zabrać pierś, lekko uspokoić i znów dać, bo jak w nerwach będzie jadła to nałyka się powietrza i będą problemy brzuszkowe 🤷
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
A i my probiotyki odstawiliśmy, bo moim zdaniem było gorzej. Nie wiem czy to dobrze, będę musiał z pediatra na kolejnej wizycie pogadać.
Zula36 mi krwawienie/plamienie połogowe skończyło się po 7.5 tyg. Jak wydawało mi się, że już koniec to zaraz przychodziło krwawienie i tak w kółko 🤷 teraz od ponad tygodnia mam spokój w końcu.
Zula36 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
jak mój się wnerwią przy cycku, to po prostu go daje pionowo, żeby odbił. mm nie daje w ogóle...Cyprysek89 wrote:Kobiety pomocy 😔 u nas trochę podobnie jak u Santi ale mała ładnie się na początku przystawia i po jakimś czasie odrywa się od sutka i wygina i jest nerwowa. Dzisiaj byłam pewna, że jest najedzona odkładam i ryk. I stwierdziłam, że spróbuję dać mm I wypiła jeszcze 50 ml I teraz leży grzecznie... jak ścianę sutka to coś leci ale mało. Jak ja mam ją teraz karmić? Pilnować bardziej co 3-4h I wtedy po cycku butelka? Wiadomo, że w międzyczasie napić się jej dam. Załamka... I jak wtedy dawać Delikol?💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
💙 12.2022 🧒
💚 10.2024 🤰
-
Cyprysek89 wrote:Kobiety pomocy 😔 u nas trochę podobnie jak u Santi ale mała ładnie się na początku przystawia i po jakimś czasie odrywa się od sutka i wygina i jest nerwowa. Dzisiaj byłam pewna, że jest najedzona odkładam i ryk. I stwierdziłam, że spróbuję dać mm I wypiła jeszcze 50 ml I teraz leży grzecznie... jak ścianę sutka to coś leci ale mało. Jak ja mam ją teraz karmić? Pilnować bardziej co 3-4h I wtedy po cycku butelka? Wiadomo, że w międzyczasie napić się jej dam. Załamka... I jak wtedy dawać Delikol?
Cyprysek ja już na prawdę też sobie wmawiam że mój mały jest na pewno głodny i dlatego tak płacze ciągle. Ja nie mam w domu żadnego km a może to i lepiej bo na pewno bym podała prędzej czy później. Na razie jak mały przybiera na wadze i moczy mi pieluszki jak szalony to nie będę go dokarmiała mm. Jak już ewidentnie nie będzie z cycem chciał współpracować to wtedy najprawdopodobniej zacznę odciągać swoje mleko i zobaczę ile tego wogole jest. Ja też nie raz jak ścianę sutka to nie leci wcale za dużo stąd moje obawy że nie mam za wiele pokarmu ale wiem też że mały potrafi inaczej wydusić mleko z piersi. Jeszcze walczę z tym kp. Dziś po porannej aferze odpukać jest lepiej ale przed każdym karmieniem biorę ciepły prysznic z odciągam 5-10ml pierwszego mleczka i dopiero wtedy go przystawiam wydaje się że jest spokojniejszy ale może i taki ma lepszy dzień . A rano jak tak się złościł bardzo to o zbiej strzelił dwie duże kupy więc mogę podejrzewać że walczył z brzuchem a ja dodatkowo lądowałam mu cyca do buzi.
Nie poddawaj się kochana, nie rezygnuj z kp może też spróbuj z laktatorem i swoim mlekiem w butli? Ja np jak próbuje małego dokarmić butla po kp to wcale nie chcę tej butli 🤷🏻♀️Adaś ❤️ 20.06.2021
01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
04.12.23 - FET 4AA -> ❌
27.02.24 - FET 4BB ❌
23.04.24 - wizyta immuno Paśnik
Ana1✅Cytokiny✅ Cross mach✅ AlloMLR 0%❌ -> szczepienia❓
🔜 28.05 histeroskopia+ CD138 -
Cyprysek, mój jak tak się wyrywa to sprawdzam najpierw czy lulanie nie pomaga. Później znowu proponuje cycka, na samym końcu trochę butli. Ale ja od początku mam problem z laktacja po popołudniu. On wtedy dużo więcej potrzebuje. Do obiadu ok 17 pije felmatiker, później daje mu jeść od siebie, jak zaczyna się awanturka po braku wyciszenia lulaniem to dopiero dostanie mleko z butli a ja siadam do laktatora żeby rozruszać laktację po południu. Dałam sobie czas do końca tego tygodnia. Jak na razie tylko raz nie potrzebował butli wieczorem. Dobre i to. W nocy najadą się od mnie. Najgorzej 17-20
-
Cyprysek, przyczyn niepokoju przy piersi może być mnóstwo.
Czy Mała przybiera jak trzeba? I moczy pieluszki?
Jeśli tak, to nie dawaj żadnego mm. Po co? Głodna nie jest. To normalne,że są kryzysy laktacyjne. Jak podasz mm, to Mała zje mniej Twojego mleka i produkcja nie ruszy, będziesz musiała podawać ciągle. Podwójna robota. Ja za wygodna jestem na takie coś.
Jak myślisz,że Mała jest niedojedzona, to uspokajaj ja i niech ciągnie na sucho. Tam zawsze coś leci. Może za wolno i się denerwuje, ale zawsze jakaś krople ściągnie. Gwarantuje,że 2-3 dni max i tak produkcja ruszy w piersiach,że nie będzie głodna. O ile oczywiście to szarpanie jest z głodu. Dzieci często się uspokajają po mm, bo jest cięższe , robi im się pełny brzuszek i błogo. Sama pewnie jak się zapchasz czymś pod korek, to robisz się senna. Cycki są mądre. Szybko się dostosuje ilość, pod warunkiem,że nic tego procesu nie zaburzy. a laktator tak tego nie załatwi szybko jak mały ssak.
Jak będziesz podawać mm , to takie błędne koło. Chyba,że Ci taka forma karmienia pasuje.
Zoe, wydaje mi się,że u Ciebie to tyle trwa, bo zamiast dać Małemu się wykazać, ściągasz laktatorem. Kilka wieczorów by popłakał i by było z głowy. Bo malec bardziej oprozni i pobudzi pierś niż najlepsza dojarka. A jemu nic by się nie stało. Kryzysy laktacyjne to normalna sprawa, większość z nas będzie miała. U nas już był nawet jeden. Tak długo przystawiałam,że dwa dni później aż mnie mleko zalewało.
U każdej to tak działa. Trzeba tylko uwierzyć w cycki.
Babcia, Dani lubią tę wiadomość
-
Aaa i mam pytanie do karmiących. Czy Wasi tatusiowie też się boją Waszych piersi?
Bzykalismy się wczoraj w końcu pierwszy raz i mój mi powiedział,że nawet stanika nie będzie ściągał. Chyba się bał,że go mlekiem osikam. No i póki będę karmić, to nawet sutka nie dotknie pewnie jak przy pierwszej 🙂🙂
Nicia lubi tę wiadomość
-
U nas jak u Syrenki też już kryzys był. Robiłam tak samo. Przystawiałam ile mogłam. To były ciężkie dni. Byłam styrana psychicznie i fizycznie. Ale zrobiło się więcej mleka.
Syrenka u mnie jest ban na piersi. Mnie one zwyczajnie bolą jak są laktacyjne, więc nie ma bata na żaden dotyk. Stanika też nie ściągam, bo wszystko by było w mleku. 🤷♀️ Ale Mąż przyzwyczajony po pierwszym dziecku. 😜
-
Bardzo chciałabym karmić piersią nadal 🙄 wogole nie brałam opcji tylko mm. Choć jak wychodzę to mąż zawsze podaję jej butelkę bo parę razy próbowałam odciągnąć pokarm i nic. Wypiłam już femaltiker dzisiaj, będę teraz piła codziennie i ją przystawiała. Ale od pary dni zauważyłam, że wkładki mam suche. Zobaczymy. Ogólnie mam kryzys, ta dieta mnie dobija, wciągałam tonę słodyczy a teraz praktycznie nic, jestem poirytowana całą tą sytuacją...
-
Mała Syrenka u mnie mąż gani że mały głodny i się denerwuje (i mały i mąż). Dlatego działam z laktatorem. Teraz jadę na tydzień do mamy to będę walczyć wieczorami. Tylko mamę muszę wydelegowac bo będzie gadanie 😅 ja wytrzymam jego jeczenie ale oni nie
Mala_syrenka lubi tę wiadomość
