WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
haha no namawiam Starego. na razie mi mówi "na co Ci więcej dzieci, mamy ich tyle, że można się o nie potknąć", ale mam wrażenie, że już się pogodził z losem 😅
w sprawie imienia już się kłóci, więc wiesz 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2021, 08:40
Mala_syrenka, Bajka111, NatkaZ, Nicia lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Cierpliwa my mamy dla starszej łóżko domek, 160x80 i nasza 3,5-latka spokojnie się mieści. Mało tego jak byłam w ciąży to zdarzało mi się z nią tam przysnąć 😄 wygodnie nie było ale się dało 😜 ogólnie bardzo polecam.
Co do pokoju dziewczyn to narazie mają osobne i chyba tak zostanie. No chyba że same będą chciały być razem…
-
Co do łóżek domków to i my mamy, 160x90 bodajże (wzięłam szersze, właśnie z uwagi na wiercenie się starszaka, ale i tak uważam, że bez sensu, lepiej brać standardowy rozmiar), często śpi w poprzek, wiele razy spadł przez otwór w szczebelkach, raz sobie podbił oko nawet o szczebelki, a ma w łóżeczku dużo misiów, to i tak przerwę znalazł . xd Ostatnio już jak wypadnie to chociaż sam wejdzie z powrotem. Ale żałuję tego zakupu, bo raz, że (przynajmniej nasze) strasznie trzeszczy, a dwa że parę dni temu się rozwaliło, po roku użytkowania. Fakt, że Mąż naprawił, ale więcej bym nie kupiła więcej tego. Jedyny plus jak dla mnie, to łatwość zbudowania bazy z koców na takim łóżku.
Ale trzeszczenie to jeszcze taka uwaga, że nam przeszkadza, bo my cały czas musimy go usypiać, może jakby samo dziecko w tym spało to by nie trzeszczało, mooże nawet by się nie rozwaliło. A no i rozmiar jak dla mnie spoko, mogło by być dłuższe, bo ja w nim często zasypiałam z synem, ale to tylko z uwagi na mnie.
My też nie smarujemy pupy profilaktycznie.
Sumi u nas też regres z główka zauważyłam. Pięknie już trzymała główkę, na wprost normalnie sobie patrzyła, obracała już w górze itd. A ostatnio krzyk i nie chce jej podnosić.
Espoir a jakie imię chcesz przeforsować dla następnego brzdąca?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2021, 11:27
-
Ja mam łóżeczko o wymiarach 140x70. Rzekomo można w nim spać gdzieś do 5 roku życia. Kupiłam lepszy materac i niech śpi 😉 jak będzie straszakiem to można przerobić łóżeczko żeby było na najniższym poziomie i zamiast wysokich szczebelek z przodu wstawić niskie z otworem na wchodzenie. Jak na razie w nocy śpi w nim extra. Gorzej w dzień 😉 kładę go w wózku jak chce żeby pospal dłużej. Czasem ma fazy ze budzi się często, w wózku mam możliwość zakołysania i śpi dalej a w lozeczku oczy jak 5 zł i po robocie. Wczoraj teściowa tak go kołysała żebym mogła w spokoju zjeść ciepły dwudaniowy obiad i ciasto że mi mleko samo zaczęło wypływać 😅 zbyt długi czas od karmienia
-
A jeśli chodzi o główkę to my mamy asymetrię od urodzenia. Dostaliśmy skierowanie do neurologa (grudzień
) prywatnie mamy też dopiero za tydzień. Niestety w wakacje bardzo ciężko się gdzieś umówić. A ja się tym strasznie stresuję, pediatra napisała, że to mogą być zrośnięte szwy czaszkowe. Staram się nie denerwować do wizyty, ale czekam na nią od 2 miesięcy, więc co jakiś czas zapala mi się lampka czy na pewno to nic takiego czy jednak te szwy. Ale już tylko parę dni.
-
A co do kupna łóżek to właśnie poluje na coś dla siebie. Z racji ze będziemy kiedyś zmieniać mieszkanie to szukam w okolicy używanego stelaża, dokupię nowy materac i będzie lux 😉 moje łóżko trzeszczy jak się ruszam, bo w sumie to zwykła kanapa a nie łoże i mam go dość.
-
Zoe, my tez mamy teraz takie lozko, kupilismy wlasnie w ciazy z Mia 70x140 z opcja przebudowy na "doroslejsze", ale teraz potrzebujemy cos dla malego, a bez sensu kupowac kolejne ze szczebelkami, lepiej malej kupic cos "doroslejszego" a to dla synka...
Trzeszczeniem sie nie martwie, jak sobie roztrzeszczy to tak bedzie spala
spi tam sama, wiec sama poniesie konsekwencje🤣 ale wlasnie dumam nad rozmiarem, bi sama myslalam ze 90x200 to dobry wybor, a pozniej zaczelam sie zastanawiac, czy faktycznie do czasu az bedzie tak duze potrzebne, to bedzie jeszcze to lozko w ogole miala, czy juz sie rozleci lub nie bedzie sie jej podobalo
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa myślę, że to zależy od miejsca w pokoju. Duże fajniejsze, ale u nas na przykład to już większość pokoju by była zajęta takim łóżkiem. Syn jest takim samym wiercidupem jak Mia i takie ma i tyle i niech nie marudzi. Jak bym miała na to patrzeć to by musiał mieć łóżko od ściany do ściany... sama wiesz. 😅🤦♀️ I tak mam wrażenie, że połowa pokoju to łóżko.
A ktoś jeszcze pytał o pokoje, to u nas już każde ma swój pokój. Ale przecież tyle dzieciaków, rodzeństw ma razem i żyją.
Jak się ma więcej dzieci to już w ogóle przecież ciężko każdemu pokój zrobić. 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2021, 12:53
-
My myśleliśmy o takim domku bo strasznie nam się podobało, ale zrezygnowaliśmy po pomierzeniu wszystkiego. Tosia ma wydzielony ścianką kącik w naszym pokoju i po prostu zostałoby jej za mało miejsca na resztę szpargałów. Postawiliśmy na rozsuwany tapczanik z możliwością przedłużenia i zabudowanymi bokami, a i tak już dwa razy z niego spadła 🥴🙈Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Ja też niczym profilaktycznie nie smaruję pupy. Dopiero jak jakieś zaczerwienienie się pojawiło, ale odpukać dawno nie było.
Co do brzuszka to u nas całkowita antypatia do tego jest. Nigdy mi nie zasypiała na mnie leżąc na brzuchu. A generalnie jak brzuchu usnać to dokładnie jej się udało 3 razy w życiu. Kładę ją codziennie, ale jakoś nie dużo 2-4 razy po kilka minut, bo właśnie przestaje jej się podobać i jest płacz. Ale najlepsze jest to, że ona właśnie mocno i na długo dźwiga głowę i to wysoko na jakieś 90 stopni. Nie wiem jakim cudem...
Niemniej chciałabym, żeby więcej leżała na brzuchu - bo ile można na plecach (Natka wypróbuję Twój patent). Aż mi jej szkoda jak tyle leży na plecach i ją często biorę na ręce, na boku żeby była albo nawet trochę w pionie... dodatkowo mamy właśnie płaską głowę. Od początku preferuje jedną stronę i się odkształciło. Fizjo nam dała miesiąc (już minęło 2,5 tyg) - mamy aktywizować ją, by obracała głowę też w drugą. I kupiłam tą poduszkę ortopedyczną z dziurką. Już więcej obraca na dwie strony, ale głowa dalej płaska. Zobaczymy za 1,5 tyg jaki efekt.
Sumi, nasza Sonia jak pisałam mega wysoko dźwiga głowę, ale też dopiero co był regres. Już ładnie podnosiła a jak pojechaliśmy do Sopotu to ledwo co dźwigała. Aż się zmartwiłam, ale po kilka dniach wystrzeliła jeszcze wyżej
-
haha no coś Ty 😅 Stary nie umie robić dziewczynek.Bajka111 wrote:Espoir to widzę, że dziewczynki w ogóle nie obstawiacie? 😁
Bajka111, Cyprysek89, NatkaZ, _agrafka_, Veruka, Batylda, Nicia lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Mój też chciał 3. na 4 się zgodził, bo "nie ma takiej rzeczy jakiej by dla mnie nie zrobił". o tyle dobrze, że w chwili w której się zgadza zachowuje się po prostu jakby też tego chciał i nigdy (nawet jak dzieciaki dają na maxa popalić) nie uslyszalam żadnego tekstu w stylu "mówiłem, że tak będzie", "sama tego chciałaś" itp.KasiaC wrote:Fajnie macie z tymi mężami, że chcą tyle dzieci. Mi się marzy trójka, ale mój chce dwójkę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2021, 15:16
Bajka111 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Właśnie mam nadzieje espoir, że mój w miarę upływu czasu sie przekona. Bo przed narodzinami Soni nie chciał rozmawiać o tym czy robimy jedno po drugim czy przerwa, mówił, że zobaczymy. Ale jak się urodziła i się w niej zakochał to od razu wjechała opcja, że jak najbardziej możemy szybko drugiego malucha robić. To może później z trzecim łatwo mu przyjdzie
Tylko to trzecie chyba bym zrobiła po kilkuletniej przerwie. Dla mnie kosmos mieć trójkę małych - jak to wozić w aucie albo na spacer jak iść jak wszystkie się do wózka nadają. Więc naprawdę Was podziwiam wszystkim co macie już trójkę czy jak espoir czwórkę
