Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Espoir, współczuję
i trzymam kciuki, zebyś szybko wróciła z rodzinką do formy.
Mała Syrenka - u nas bez kaszlu , ale katar juz ma 3 raz a każdy katar trwa po 2 tygodnie. Ale pomaga akurat na to nocą aromoctiv przyklejony do dostawki. Jak się masz zastanawiać czy ten kaszel ja za bardzo nie męczy to też bym przeszła się do pediatry.
Z tymi plamami też nas właśnie zapisałam na jutro na 15:00.
Co do rodziców to przyznaje bez bicia, że grzechem byłoby narzekać. Teściowie mieszkają jakies 10-15 min na nogach drogi. Uwielbiają Sonię (jak wspomniałam czasem przesadnie patrząc po ilości zabawek) i mega chętnie chcą zostawać z malutką. Teść na emeryturze, teściowa idzie w lutym i chce zostawać z mała zamiast posyłać ją do żłobka, bo się martwi, że w złobku jej tak nikt nie utuli itp. Też to dla mnie minus żłobka, że jest jednak trochę dzieci i jak będzie płakać to może nie od razu ktoś zareaguje. Ale i tak poślę tam. Może ją teściowa będzie po prostu wcześniej odbierać. Dodatkowo mają też ogródek działkowy niedaleko naszego mieszkania, budują tam już wiosną plac zabaw, zaplanowany jest już basen i inne atrakcje i na pewno latem będą tam w kółko zabierać Sonię. Z kolei moi rodzice mieszkają 125 km ode mnie, ale moja mama jest mistrzem opieki i też to mega lubi, więc często tam teraz jeżdzę ( i ona np. po południe spędza z malutką a ja siedzę u siostry, która mieszka dom obok) i na pewno będę tam wysyłać dziunię na wakację na chociaż tydzień. Ma tam moich rodziców a obok kuzynki, wiec nie powinien to dla niej być mam nadzieję przymusWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2021, 08:40
-
Ja mam ze żłobkiem tak samo jak Wy… Niby młoda zapisana od czerwca a ja już kombinuje jak to zrobić żeby zostać z nią w domu. 🙄 Od porodu nie było mnie przy niej chyba z dwie godziny jak poszłam do fryzjera i mąż rwał sobie włosy z głowy bo całe dwie godziny przepłakała. Tak to wypuszczam ich tylko samych na spacer ale mąż zawsze relacjonuje mi minuta po minucie co i jak. 😂 Natomiast mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała zostawić jej samej z teściami bo totalnie wkurzają mnie ich poglądy i pieprzenie… Począwszy od sadzania młodej na nocnik najlepiej teraz zaraz po bajdurzenie o tym jak to ich syn zostawał u babci od urodzenia i wiele innych głupot, których nie chce mi się słuchać.
Mąż ostatnio przebąkuje coś o drugim dziecku - ostatnio kupiłam mu łańcuszek i kazałam zamknąć oczy bo mam niespodziankę to myślał, że jestem w ciąży a jak zobaczył, że to tylko łańcuszek to zmarkotniał… Po porodzie mówił, że decyzja o drugim dziecku należy do mnie… A chyba będzie należała do wymuszonej przez niego wpadki. 😂
Wczoraj rano na papierze zauważyłam może ze trzy kropelki żywej krwi i myślałam, że to okres się rozkręca ale nadal czysto. 🤷🏻♀️ Moja chora głowa wmówiła sobie, że to na pewno plamienie implantacyjne ale mam nadzieję, że napiszecie mi że to niemożliwe… Albo i właśnie mam nadzieję, że to całkiem możliwe? 😂🙈 Czy takie plamienia mogą się zdarzać podczas kp?Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Espoir, dużo zdrówka!
Właśnie tak z tym covidem. Niby bezobjawowo, a może też się dziecko wymęczyć. Wiem,że są podzielone zdania na ten temat, ale ja czekam na możliwość szczepienia dzieci. Bo się o nie boje, a nie wierzę w spiski. Wierzę nauce i lekarzom i wolałabym chociaż trochę zabezpieczyć dzieci przed tym chorobskiem.
I dlatego też na początku grudnia bez wahania przyjmę 3.dawke. żeby Ula trochę jeszcze przeciwciał wypiła.
Czekamy właśnie u lekarza, jestem ciekawa jak będzie, ale noc była spoko. Kaszlała tylko przy zasypianiu, ale bardzo mocno, a w nocy w zasadzie mniej. Katar lżejszy przy gałganku. To naprawdę działa. Ale ma gęste lekko zabarwione gile.
Nie wiem jak z plamienia mi przy kp. Ja nie mam. Okresu nie widać, oby jeszcze długo.
Stary zalewa, bo wierzy w bezpłodność laktacyjna. A mi chrapka na 3 dziecko trochę zeszła. Dają popalić smrody i nie wierzę,że kiedyś to się zredukuje. A dorzucić sobie kolejny problem to ja chyba już podziękuję. Oczywiście dzieci to szczescie, nie problemy, ale na pewno wiecie,o co mi chodzi;D
-
Noelle ja zamiast okresu miałam 4 dni plamienia
Ja jeszcze chwile sie wstrzymam z kolejnym dzieckiem, chciałabym najpierw zatęsknić za noworodkami i niemowlakami. Czyli pewnie za rok zaczniemy sie zastanawiać21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Noelle, ja tak mialam, myslalam, ze to poczatek okresu, a tu nagle czysto... jakos tydzien pozniej mnie faktycznie zalalo
Eapoir, ty wiesz, ze dla mnie jestes stworzona do roli mamy!
Ja nawet nie mam rozkminy, czy zostawilabym maluchy, czy nie, bo nie mam z kim🤣
A nawet jakbysmy byli w pl na urlopie, to za nic bym nie zostawila, no moze z moja mama, bo ona czasem bywa u nas, tylko z nia to taka troche specyficzna relacja jest, wiwc tez musialabym sie mocno zastanowic... ale tak, to ja nawet psa vym z nikim tam nie zostawila, bo nie ma co sie oszukiwac, nawet tescie, niby najblizsza rodzina, ale to sa dla moich dzieci zupelnie obcy ludzie🤷🏼♀️
Mia widziala ich na chrzcie i jak bykismy na swieta raz, Nathan nigdy... dla 3 letniego dziecka, ktos kogo widziało 2 razy w zyciu, to jak przypadkowa osoba spotkana na ulicy przeciez...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Syrenka ja tak samo czekam na styczeń, by przyjąć 3 dawkę i jeszcze z mlekiem dac więcej przeciwciał. A okresu plamień też ni słychu.
Noelle Ci Twoi teściowie to naprawdę hit przypadek ;/
A z ciążą mam podobnie. mieliśmy in vitro, szanse na naturalne zajście w ciążę mamy praktycznie żadne (nawet inseminacje mówili, że mają mikro szanse powodzenia), do tego nie mam okresu a i tak się łudzę co chwila, że może wpadniemy 😂
Mój mąż o dziwo też zmienił zdanie. Przed Sonią nie miał parcia na dwójkę dzieci. Mówił, że oczywiście postaramy się 2, bo rodzeństwo będzie, bo ja chcę, ale on sam z siebie parcia nie miał. Jak się urodziła i gadałam o drugim już to ten, że póki co zoaczmy jak to jest pogadamy w styczniu i dopiero poplanujemy kiedy ewentualnie kolejne. A teraz już turbo chętny i najpierw myśleliśmy, że po wakacjach a teraz już kwiecień nam po głowie chodzi
Oby się udało w miarę szybko. Nie liczę na cud jak z Sonią, że totalnie pierwsza próba, ale żeby chociaż któryś z tych 3 pozostałych zarodków się udał. I jakoś mnie to wzrusza zawsze, że jakie to cuda są, że przypadek chciał, że podali embriolodzy akurat ten zarodek i że to była właśnie ona a mógł być kompletnie ktoś inny. że tak chciała z nami być, że od razu sie ten transfer przyjął - zawsze mi się płakać chce jak o tym myślę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2021, 09:43
Santi_14 lubi tę wiadomość
-
KasiaC, u mnie sie z obojgiem udalo cudem, oboje z pierwszego transferu
a wczesniej 5 lat staran i 3 lata w klinice na stymulacjach gonalem, badaniach, inswminacjach itp
Odprowadzilam Mie do przedszkola, Nathan zasnal w wozku i spi w pokoju przy otwartym oknie nadal teraz, a ja wstawilam juz pranie i ide kawe i sniadanie robic...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
KasiaC wrote:Cholera dzisiaj cyber monday 😂 jak tu się powstrzymać...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja z zostawieniem mam to samo. Cały czas nerwy i myśle czy jest ok, czy nie płacze, czy zje butle itp. Do fryzjera już zaraz muszę się umówić! Ale to wyjście na az 5h! I nie wiem czy nie zacisnąć zebow i poczekać jak przejdzie na mm.
Mi to już i wyjazd przestał się marzyć, a zwykle położenie na kanapie i obejrzenie fajnego filmu.
Co do zlobka, tez się martwię, ale powtarzam sobie tak być musi. Mimo licznych sugestii teściowej, a może na pół etatu, wiesz zlobek to wysypisko zarazków, będzie chorował. Pewnie, ze będzie czy jak pójdzie do zlobka, czy do przedszkola.
Co do drugiego dziecka zawsze chciałam 2 i jak sobie pomyśle ze będzie samo, płakać mi sie chce, ale nie wyobrażam sobie przechodzić przez to jeszcze raz. Pomijam porod, ale przy 2 i jednym z kołkami nie dałabym rady. Ja tez jestem strasznie wymagająca od siebie. Musi być wysprzątane, ugotowane, zakupy zrobione. Już od 5 miesięcy kosztuje mnie to wszystko bardzo dużo wysiłku. Ale nie potrafię inaczej funkcjonować. Moja praca wymaga bardzo dużo pracy po powrocie do domu. A chce poświęcać dziecku max czaasu. Nie wiem trudne to, ale na chwile obecna moja dyfuzja o 2 jest NIE. Bo nawet mieszkanie mamy za małe. A po dzisiejszych cenach 100 metrów, jest nieosiągalne.
-
Cześć, chciałam sie przywitać, bo od kilku dni podczytujte forum. Duzo cennych informacji można od Was otrzymać, więc chciałabym dołączyć.
Jestem mama wczesniaka urodzonego 28 maja. Jako późny wcześniak rozwija sie dobrze. Dostal 10 punktów przy porodzie. Ale i tak mamy konsultacje z fizjo i ćwiczenia w domu.
Ogolnie to pogodne dziecko, ale musi zdzemnac sie w dzien. A to ostatnio to koszmar. Na noc lepiej zasypia.
Wczesniej chetnie smoczka używał, a od tygodnia prawie wcale. Jak juz wezmie to tylko po to zeby go za chwile wyjąć i wyrzuć gdzies daleko.
Slini sie bardzo, ale zebow brak. Za to tetra to ostatnio ulubiona zabawka.trodde lubi tę wiadomość
-
Kasia Ty pisałaś, że masz ISOG dla dzieci w wersji e-booka i się podzielisz
prześlesz mi wolnej chwili jeśli to nie problem 🙃🙃🙃
[email protected] 😁 -
nick nieaktualny
-
Zoe, jak ja gadałam Młodemu o postępach Uli to poźniej 3 noce nie spał bo ćwiczył podpory
L. Dwa razy został z babcią na kilka godzin wieczorem jak już go położyliśmy na noc i było spoko, nie musieliśmy wracać na sygnale.
Ja raz zostawiłam moich chłopaków pod koniec lipca i poszłam spotkać się z koleżankami. Jak wróciłam o 22.30 to Młody nie spał tylko oglądał z ojcem Pol'and'Rock Festival.
Mąż cały czas mówi mi idź się rozerwać wyjdź o 18 pójdź na drinka czy coś… no ciekawe, szkoda, ze wszystkie moje najbliższe koleżanki karmią piersią i są uwiązane dopóki nie położą dzieci spać na noc, a te dzieci nie chodzą spać jak mój po 18 tylko po 20 a wtedy to już mi się nie chce.
Dziś mam luksus Młodemu leci już 1,5h drzemki -
Mała Syrenka u Was dalej te nocne balangi z Ulą?
Zastanawiałam się dzisiaj podczas tej dwu godzinnej przerwy w nocy w jakich warunkach np.spi Klara i inne dzieci co potrafią przespać parę godzin ciągiem... Śpią w śpiworkach? My mamy taki naprawdę szeroki, ale zaczynam się zastanawiać czy ją nie wkurza i dlatego się wierci 🤔 Może powietrze w sypialni 🤔 Macie wszystkie jakieś oczyszczacze powietrza? No sama już nie wiem... Sprawdzam na karku, wydaje się temperatura odpowiednia.
A na koniec tych rozmyślań doszłam do wniosku, że chyba lepiej zamiast ciągle ją uspokajać i próbować uśpić to powinnam pozwolić na ćwiczenia, w końcu Ula ta prymuska już daleko zaszła przez te nocne ćwiczenia 🤣😉 -
ja Synka w kolejke do państwowego żłobka zapisałam jak tylko dostaliśmy pesel. Miał wtedy chyba 3 dni. Teraz jesteśmy na miejscach od 345 do 426 (można wybrać 3 żłobki). Każdy z nich jest oddalony od nas jakieś 2km ale jeden jest przy tym 300m od teściowej i na ten liczę najbardziej. CHoć tak naprawdę średnio wyobrażam sobie, ze miałabym go oddać do placówki... i pomysleć, ze chwile przed narodzinami chciałam wracać do pracy po 9 miesiącach hahaha
-
Mama pp Klara śpi tak jak dzieci absolutnie nie powinny - czyli z nami w łóżku i pod kocykiem. 😅 Często po prostu kładę na niej rękę albo się przytulamy i śpimy. 🙈 A co do warunków to mamy całą noc włączony nawilżacz powietrza i zaciągnięte rolety i w sumie tyle. 🤷🏻♀️ Mamy jasne rolety więc nie mamy totalnej ciemnicy tylko taki półmrok. A jak strasznie się wierci to włączam jej szumisia, przewracam na drugi bok i już.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Mama pp, moj od urodzenia w spiworku spi noce i drzemki najczesciej tez, w sypialni mamy rolety zewnętrzne zasloniete na calkowita ciemnosc i ok 19 stopni...
Mia tez tak spala i nadal spi, tylko ona do 2rż musiala miec jeszcze cala noc bialy szum wlaczony
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1