Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta9191 wrote:Natka a jakie jest crl? Nie może być tak, że Ty byłaś zdenerwowana i maluszkowi przez to szybciej biło serduszko?
CRL 62mm. Z serduszkiem też mi się wydaje, że to przez mój stres i przez to, że lekarz dość mocno dociskał głowicę bo bąbel spał.
Nika, ale też miała robioną amniopunkcjęNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
NatkaZ wrote:Ja już po prenatalnych i jestem trochę przybita i przerażona. Na 60% będzie synek. Niby wszystko jest dobrze. Kość nosowa jest, wszystkie organy rozwinięte i we właściwym miejscu. NT lekarz mierzył 4 razy i za każdym razem wychodziło inaczej, wpisał to najwyższe 2.6. Okazało się też, że serduszko bije za szybko - 177. I powiększony jest układ kielichowo miedniczkowy w prawej nerce. Chociaż lekarz stwierdził, że u chłopców to zdarza się bardzo często Dostałam skierowanie na amniopunkcję i teraz kompletnie nie wiem co robić.
Tak jak dziewczyny piszą, najlepiej skonsultować się jeszcze u innego specjalisty.
Ale... Jeśli amniopunkcja okaże się konieczna to też nie ma co od razu źle wróżyć. Owszem, to inwazyjne badanie, ryzyko istnieje ale jest naprawdę niskie. Najważniejsze to wybrać dobrego specjalistę, bo dużo zależy od umiejętności lekarza.
I to musi być Wasza decyzja. Trzymajcie się 💚 -
NatkaZ wrote:CRL 62mm. Z serduszkiem też mi się wydaje, że to przez mój stres i przez to, że lekarz dość mocno dociskał głowicę bo bąbel spał.
Nika, ale też miała robioną amniopunkcję
Z tego co wiem to nie miała amnipunkcji ponieważ obraz usg był ok poza ta jedna nerka
Oprócz amnipunkcji masz chyba jeszcze czas na nifty
-
Cyprysek mój lekarz pracuje w Simin w Chorzowie ale mam co do tego miejsca mieszane uczucia no i nie ma możliwości porodu w wodzie. 😞
Update - zaczęłam oglądać oddziały i chyba spotkamy się na porodówce w Gliwicach. 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2020, 19:20
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Bajka, Rubi u mnie było tak samo 🤦🏼♀️ W domu miałam wszystko ale córka niestety niesmoczkowa została kiedyś z mężem jak miała 3,5 miesiąca, zostawiłam im swoje mleko w butelce i przez kilka godzin nic nie jadła 😔 przez ten cały czas na zmianę płakała i spała, ale nic nie ruszyła. Wszyscy mieliśmy traumę, łącznie z mężem 😐 i faktycznie do dzisiaj jest ciężka w obsłudze, oby tylko druga córka była mniej wymagająca.
Natka serduszko to faktycznie pewnie kwestia Twojego stresu, nie ma co się tym przejmować. A co do reszty to tak jak dziewczyny piszą, skonsultuj się jeszcze dla pewności z innym lekarzem. Lekarze też czasem na nad wyrost stawiają diagnozy, w wielu przypadkach okazuje się, że nie jest źle ale wiadomo - lepiej to sprawdzić. Trzymam kciuki żeby było dobrze
-
Ja mialam i laktator i butelki w domu... i smoczki tez... i nawet juz w szpitalu smoczka uzylam... mala miala bardzo silna potrzebe ssania...
Mm nie kupowalam, bo stwierdzilam, ze jesli bedzie potrzebne po wyjsciu ze szpitala to w kazdej chwili mozna kupic...
Butelek wiedzialam, ze uzyje, bo chcialam zeby od poczatku byla piers, ale tez chociaz ten raz na dzien butelka z odciagnietym lub mm jak cycki beda oporne na laktator...
Chcialam czasem sama wyjsc z psem na zakupy, czy z dziewczynami z pracy bez stresu, ze bede wracac na sygnale... a obawialam sie wlasnie tego, ze nie bedzie znala butelki, to pozniej jej nie zaakceptuje...
Szpital sama mam dylemat jaki wybrac... zobacze jaka sytuacja bedzie wiosna...
Priorytetem jest dla mnie znieczulenie i obecnosc kliniki dzieciecej na miejscu...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
NatkaZ wrote:CRL 62mm. Z serduszkiem też mi się wydaje, że to przez mój stres i przez to, że lekarz dość mocno dociskał głowicę bo bąbel spał.
Nika, ale też miała robioną amniopunkcję
Z tym tętnem też bym się nie przejmowała - moja dzidzi miała 174 i też mówił że za wysokie a się okazuje że do ok 12 tyg tętno jest wyższe i po 12 tyg dopiero spada i faktycznie po tygodniu miała 155 u/m najważniejsze że jest poniżej 180 bo to podobno granica.
Ja też się konsultowałam z 2 lekarzem żeby sprawdzić - lepiej tak niż od razu inwazyjne badania.
-
Noelle wrote:Cyprysek mój lekarz pracuje w Simin w Chorzowie ale mam co do tego miejsca mieszane uczucia no i nie ma możliwości porodu w wodzie. 😞
Update - zaczęłam oglądać oddziały i chyba spotkamy się na porodówce w Gliwicach. 🤪
Gliwice w tym roku miały solidny remont 😊 i z tego co kojarzę to jest możliwość porodu w wodzie 😊 -
Cyprysek właśnie widziałam - sale mają przepiękne no i mają moją wymarzoną wannę. 😍
No i w razie gdyby się nie udało urodzić w wodzie to mają TENS i gaz a mega mi na tym zależy bo bardzo chcę uniknąć silniejszych znieczuleń (wiem jak to teraz brzmi 😂).Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2020, 20:25
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
nick nieaktualnyNatkaZ, kochana wiem co czujesz każda z nas czeka tylko na dobre wiadomości i jeśli wychodzi coś nie tak to jak plaskacz w twarz. Ale trzeba wierzyć ze będzie wszystko Ok. Koniecznie umów się do jeszcze jakiegoś lekarza. Ja tez spanikowana od razu pobiegłam. Wynik co prawda się potwierdził ale sam lekarz pomógł się nieco uspokoić, wytłumaczył raz jeszcze. Trzymam mocno kciuki zeby wszystko było dobrze. Głowa do góry! Chociaż wiem ze to trudne.
-
Noelle ja korzystałam z gazu podczas ostatniego porodu i położne się śmiały, że u mnie zadziałał zupełnie inaczej niż powinien 😁 Jak dostałam tą rurkę do wdychania to miałam 6cm rozwarcia, a po 2 minutach już było pełne i zaczeły się parte 🙈
W poniedziałek mam już umówioną wizytę u swojego prowadzącego.Kate90, Noelle lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Noelle, podziwiam!
Ja mialam wanne w sali, moglam z cudow niewidow korzystac, naprawde mieli u mnie w szpitalu bardzo szeroki wachlarz przeroznych opcji lagodzenia bolu, a juz miesiac wczesniej na wizycie przedporodowej w szpitalu pytana, czy biore pod uwage PDA mowilam TAAAAAK! Az sie lekarka, ktora byla "w gosciach" ze Szwecji w tym szpitalu smiala😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa ja na ten moment zupełnie nie biorę pod uwagę, że będę rodziła ze znieczuleniem. 🙈
Nastawiam się na masowanie krocza i pozytywne myślenie. 😂
Nigdy nie rodziłam więc to takie gadanie ale myślę, że dobre nastawienie to klucz do sukcesu.
Chaos, Cccierpliwa lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Hej. Nadrobiłam, ale i tak nie uda mi się napisac na każdy temat, ktory tu poruszalyscie🙈
Zaczynajac od konca w sumie, Natka zgadzam się, ze warto byloby sie jeszcze z kims skonsultowac. A z drugiej strony tez nie balabym sie az tak tej amniopunkcji. Jasne, niesie ze soba jakies (bardzo malutkie) ryzyko ale ostatecznie ryzyko, ze stanie sie cos nie tak, jest zawsze. Nie wiem czy nifty tu rozwiazuje sprawę, jesli tak i mozesz sobie finansowo na nie pozwolic to super, ale jesli nie to dzialaj z amnio. I uszy do gory!
Co do smoczkow itd, ja przed porodem kupilam laktator, magiczna buteleczke do zbierania nadwyzki pokarmu. Mialam tez butelke, po tyg jechałam nw ściągnięcie szwow i byla uzyta, potem jak wychodzilam gdzies to tez szla w ruch. Mlody nie zna smaku mm, ale to tylko dlatego ze nie miałam problemu ze sciaganiem swojego.
Aaaa bylam u gina sprawdzic to plamienie, wszytko jest ok, szyjka zamknięta, nie ma sladow krwawienia nigdzie. Dzidziuś fikal, serduszko bilo. Takze czuje się spokojniejsza i jakos doczekam mojej wizyty 28.12😁😁
Pisałyście tez o zwierzakach. U nas na stanie dwa koty. Mlody ma czasami etaoy ze je ciągnie za ogon cY cos, ale staramy sie od razu go stopowac i tlumaczyc. Koty na szczescie zaakceptowaly synka i w sumie pozwalaja mu na te "pieszczoty" 🙈🙈🙈NatkaZ lubi tę wiadomość
-
Hej
Kalkulator do pappy i usg
https://fetalmedicine.org/research/assess/trisomies
QUOTE=Marta9191]Siuger no kilka z nas jeszcze nie wie, jakoś mi lepiej, że nie jestem sama 😉
Czy któraś z Was robiła pappa w diagnostyce? Ile mogę czekać na wynik? I czy jest jakiś taki kalkulator, żebym mogła sobie sama wpisać wyniki z usg i z krwi?[/QUOTE]
Marta9191 lubi tę wiadomość
-
Noelle wrote:Cierpliwa ja na ten moment zupełnie nie biorę pod uwagę, że będę rodziła ze znieczuleniem. 🙈
Nastawiam się na masowanie krocza i pozytywne myślenie. 😂
Nigdy nie rodziłam więc to takie gadanie ale myślę, że dobre nastawienie to klucz do sukcesu.
Ja do chwili porodu myślała że będę z tych twardych babek, a jak tylko dotarłam do szpitala to błagałam o znieczulenie i darłam się że aż mi wstyd teraz 😂 -
Rubi27 wrote:Pewnie że grunt to dobre nastawienie!
Ja do chwili porodu myślała że będę z tych twardych babek, a jak tylko dotarłam do szpitala to błagałam o znieczulenie i darłam się że aż mi wstyd teraz 😂
Ja pamiętam, że przy pierwszym porodzie również się darłam, a jak położna zaczeła się śmiać żebym ciszej krzyczała bo w poczekalni siedzi teściowa to się rozdarłam że "w dupie mam teściową" 😂🤣 Mój R mało się wtedy nie posikał ze śmiechu bo akurat wracał z papierosa 🙈Noelle, Rubi27 lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016