Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
A dla mnie ten Twistshake to jakaś lipa. Moja szarpie tym talerzykiem, podkładka sie odkleja, nie przeszło naszych testów 🤦♀️🤣
Lisa śpi 1,5 godziny, dospałam ma rękach, odłożyłam i dalej śpi. Nigdy nie sądziłam że będę się zastanawiać czy trzeba budzić🙈 Choć wczoraj popołudniu spała całe 20 min.a w nocy tez było ciężko. Więc korzystam z ciszy 😊 -
Mama pp no raz podeszłam smoczka dać bo po bączku się zaczął wiercić ale smoczek załatwił sprawę. I zauważyłam, że nawet jak się w nocy przebudzi to potrafi sam zasnąć, to było do tej pory niemożliwe.
Śmiałam się bo nakarmiłam małego koło 2, poszliśmy spać, później mąż mnie budzi, że mały chyba głodny. Mówię mu, że dopiero godzinę temu zjadł butlę. Patrzę na zegarek a jest coś koło 6. Przespaliśmy bez szemrania prawie 4h. Cud!
Póki co nie ogłaszam jeszcze sukcesu ale te kilka ostatnich dni napawa optymizmem.
Moje cycki natomiast nie chcą się z tym pogodzić i nadal silikony straszne.Mama po przejściach lubi tę wiadomość
-
Mama pp za pierwszym razem obudziła się z krzykiem więc wzięłam ją na ręce i czułam, że pampers robi się ciepły więc ewidentnie sikała, później dostała ibuprom i już nie budziła się z krzykiem tylko po prostu się budziła a jak dotykałam pampersa to czułam, że sika. 🤷🏻♀️ To była ta turbo ciężka noc i praktycznie ciągle miałam ją na rękach.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
_agrafka_ wrote:O ten kombinezon co wrzucilas zdjęcie 🙈😅
Co do twistshake, mamy szare Mia uzywa od ponad roku, nic nam sie nie odbarwia, nawet lyzeczka, jak karmie mlodego nia czyms barwiacym to po myciu jest juz ok...
Mama pp, moje relacje z mama sa w ogole specyficzne ale jak przyjezdza po to, zeby 90% czasu siedziec na telefonie na pprtalach randkowych i narzekac, to serio wolalabym byc sama... taki sam efekt... byla 1,5tyg a jedyne do czego sie przydala, to w poniedziałek i wtorek nie musialam Nathana brac idac Mie do przedszkola odprowadzic, to po te 10 minut 2x byla przydatna
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ciekawe podejście do rozszerzania diety.
Wreszcie ktoś napisał to co myślę 😅
https://www.instagram.com/p/CaAmtyns5_h/?utm_medium=copy_linkFoxy, Mama po przejściach, Palma, Karolina90, Noelle lubią tę wiadomość
-
Lilak, zgadzam się z linkiem.
Ja dziś mam ogólnomatczyno-kobieco-osobowościowy kryzys. Mam dosyć:
- artystycznego syfu, który po każdym jedzeniu robi moje dziecko
- mycia butelek, smoczków, śliniaków, bboxów i innych kubeczków wiecznie oblepionych jedzeniem... no i mycia tych małych, wyrywających się rączek i buzi też...
dość tego codziennego zapierania i prania, odkurzania i mycia podłóg
...covida, okropnej pogody, braku słońca, braku czasu dla siebie samej, poczucia rosnącego tyłka i tworzących się zmarszczek.
Taki żal!
Niech już przyjdzie wiosna!
-
Też czekam na wiosnę. Ja wczoraj miała, kryzys, bolało mnie dosłownie wszytsko
a Ignacy tańczył do 23:00.
Zapowiedziałam mężowi, że jak odstawię Małego od cycka to musi mnie doinwestować. Denerwuje mnie moj podbrudek i chomiczki po bokach na twarzy, chce się tego pozbyć
Noelle współczuje tego zapalenia pęcherza, ale podobno u dziewczynek to częsta przypadłość. Moja sąsiadka w pierwszym roku życia córki chyba z 5 razy to była z tym w szpitalu, bo jej mała ciągle łapała.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Mama pp a próbowałaś tą matę "przykleić" na wode? Zwilżyć matę od spodu i dopiero położyc na stoliczek od krzesełka? u nas się to sprawdza.
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina takie nawracające infekcje układu moczowego to może być refluks, mocz się cofa, zalega i wywołuje infekcje. Niestety w naszym kraju lekarze tego nie diagnozują tylko pchają za każdym razem antybiotyk.
-
Foxy ja mam od wczoraj tak depresyjny nastrój, że mam ochotę tylko na spanie i święty spokój… Wkurwiają mnie choroby, ludzie, życie i wszystko co istnieje. Dzisiaj przez cały dzień zjadłam tylko dwie kanapki bo nie miałam siły na nic innego. 😖Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Tez mam ostatnio gorszy czas. Siedzę całymi dniami sama z małym w domu. Ktoś by powiedział ze przecież ona nic nie robi a ja nie mam czasu w spokoju do toalety pójść 🙈
Opycham się słodyczami bo nie mam czasu zjeść porządnego posiłku. A jak już jem to w podskokach. Mąż wraca wieczorami, kąpie małego i ja go kładę. Później ogarniam dom, szykuje jedzenie na następny dzień. I padam zmęczona. I tak w kółko 🙈
W dodatku tez mam pełno nowych zmarszczek i siwych włosów 🙈🙈 nie mogę na siebie patrzeć… -
Witam w klubie gorszych dni
Mama pp, tak, zasypia w 2 min.. Ale ostatnie 3 dni były rewelka. Wczoraj 14h snu, 3 pobudki.
A dzisiaj znowu kilkanaście pobudek. Wczoraj byliśmy w Smyku, może sie przebodźcował. No ogólnie rano mam wyrzuty sumienia że go zatykam cyckiem ;(
Noelle współczujeale bedzie dobrze, mojej znajomej córka miała Zum ale potem już nigdy nie wrócił. A jak jest sie starszym to są na to szczepienia. Ja miałam nawracające przez 3 lata jak bylam nastolatką, przyjęłam szczepienie i nie wrociło już nigdy
także można z tym walczyć
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja przedwczoraj pojechałam do rodzicow dać im dzieciaka, bo już nie mogłam wytrzymać. Miałam naprawde zły dzień..
Młody miał katar ktorego nie dawał sobie wyciągnąć, brakowało mi do wszystkiego cierpliwosci, tego dnia akurat Stary w biurze. No i zbiegiem okolicznosci wszyscy dzwonili i pisali z jakimiś zaległymi sprawami. Mieszkanie wygladało jak pobujowisko a ja nie mialam jak sobie glupiej kanapki zrobić.21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja miałam wczoraj cudowny dzień, była u mnie przyjaciółka z synem. Było rewelacyjnie, Ula trochę bziukala, ale dała nam się nagadac i zrelaksować. Jej syn w wieku mojej Igi biegał, hałasował, ale ani jednej awantury. o 16.00 skończyła się sielanka. Przyszedł mąż z Iga. Iga zrobiła jedna awanturę trwająca do 20. A mężowi się przypomniało,że na dzisiaj ma mieć kostium, bo ma bal kosmiczny. I tak z najlepszego dnia w roku przeszłam w kryzys.
Mam dość. Rozdartych dzieci, roztrzepanego męża, mojego starego pyska i brudnej chaty. -
Widzę że serio gorszy czas dopadł większość z nas 😞 niedługo na pewno wyjdzie słońce. Mi ostatnio szybko kończy się cierpliwość. Za szybko. Mąż nic nie mówi ale widzi. Co chwile powtarza żebym gdzieś poszła. Coś zrobiła dla siebie. Kazał umówić się do kosmetyczki a przecież byłam dwa tyg temu
-
Oj Syrenka z tym kostiumem to taka klasyka przedszkolaków i podstawówczaków. Pamiętam jak sama mojej mamie powiedziałam że potrzebuje tortu do szkoły o 6 rano a tort był potrzebny na 8:00
a
Pamiętam jak w szkole nauczycielka pytała mnie gdzie ten tort a moja mama przybiegła z nim. Serio, widziałam przez okno jak biegnie
Dla mnie to nie był wtedy żaden wyczyn ale teraz jak sobie o tym pomyśle to musiała być na maxa wkur****na
I stroje mi zawsze szyła sama. Teraz na zdjęciach widzę że wyglądają strasznie ale pamiętam jak wtedy mi sie zarąbiście podobały. aż nie mogłam się doczekać żeby załozyć te poliestrową sukienkę
No matki są wybitne..
Chaos lubi tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Też mam dziś kryzys
Mam wrażenie że poniosłam klęskę na tylu liniach..
- Że zatykam młodego cycem w nocy. Że przestał jeść z łyżeczki więc go zabawiam i wciskam mu to jedzenie (dokładnie to robie czego nienawidze robić).
- Że w domu mam pierd**lnik.
- Że nie potrafię zaplanować posiłków tak aby starczały na kilka dni.
- Że chodze jak ten wsiur po domu, włosy nieuczesane, dresy wczorajsze. Już nie mogę patrzeć na swoją spuchniętą twarz. Nie potrafię zebrać się do ćwiczeń.
- Że mam tyle zaległych spraw do załatwienia że zasypały mnie one kompletnie
A gdzie tu jeszcze jakiś samorozwój? W życiu. Wieczorem bym mogła jak Młodzież śpi ale jestem padnięta, i sama chodzę spać chwile po 22:00.
Muszę zoptymalizować sobie jakoś ten czas. Może zaczne chociaż od tych posiłków, aby nie gotować codziennie tylko raz na kilka dni. Wekować, zamrażać..21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Nikola to faktycznie już mało 😏 mam nadzieję,że szybko uda się to wyrównać ✊🏻
Współczuję kobietki gorszych dni 😔oby szybko minęły!!!
Powiedzcie mi proszę z jakich firm macie śpiworki na wiosnę dla maluszków? I te wełniane? Szukam coś fajnego i nie mogę znaleźć. Nie wiem na co powinnam się zdecydować 🤷🏻♀️Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ 05.2025 procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U