Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama pp, zgadzam się z Zoe. To w 50% jego dziecko, czy chciał teraz, czy później. W sumie sama sobie nie zrobiłaś, więc jakby bardzo mezowi zależało,żeby Cię nie zapłodnić, to by tego nie zrobił.
Ja też miałam ambitne plany na macierzyńskim haha;D no i coz. Prawie zaczęłam ćwiczyć, może od jutra się uda zacząć
Bardzo bym chciała,żeby dziadkowie się palili do opieki. Ich trzeba prosić, trafić w napięty grafik, a sami z siebie wezmą na 2 godziny raz na 3 miesiące.
Sumi, nie martw się tymi chrupkami i czekoladą. Nas karmili dużo gorzej i żyjemy. Teraz się chucha i dmucha na wszystko, a na dobrą sprawę te wszystkie zakazy tylko oraja głowy matkom.
Zadbaj o siebie, naprawdę Ty jesteś najważniejsza. Dobrze o tym pisał Blog ojciec. Że to jak w samolocie. Najpierw zakłada się maskę tlenowa sobie, potem dziecku. To bardzo ważna zasada. -
Nikola mi się też wydaje że Igor je mało więc od wczoraj waże. Mamy dni lepsze i gorsze ale tak standardowo
Śniadanie:
100gram gęstej owsianki i pół banana. Wczoraj zjadł z dokładką więc aż 150 gram śniadania a dzisiaj bach, tylko 50 gram
Obiadek wczoraj 100 gram (25 gram polędwicy wołowej, 2 brokuły, jeden ziemniak, 3 fasolki szparagowe i woda - zblendowane)
Kolacja 100 gram (kaszka + starta gruszka + cynamon i kakao)
W sumie w dobre dni zjada ok 350-400 gram jedzenia. W słabe dni myśle że ok 200 - czyli tyle ile jest w dużym słoiczku gerbera
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja akurat biore nocki na siebie. Wiem że niewyspana dam rade zajać sie dzieckiem, zro ić obiad posprzatać. A Stary niewyspany w robocie moze miec już problem bo jednak u niego wymaga sie duzego skupienia i koncentracji.
Dla mnie to jest ok zwłaszcza ze jakoś tragicznych tych nocek nie mamy, w wiekszosci sa to 2-4 szturchniecia na cyca bez wybudzania.
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Mama pp my oboje chcieliśmy dziecko i staraliśmy się 3 lata a tatuś też się miga 😬 tzn robi jak mu każę ale żeby tak sam z siebie to nie. Małej też nie usypia praktycznie wcale, opiekuje się dzieckiem po najmniejszej linii oporu. Jak mu nie powiem, żeby sprawdził pieluchę to jej nie zmieni, nie nakarmi, nie da pić. Ja pracuje na 2 zmiany i 2 soboty w miesiącu. Czekam na pierwszą sobotę, jak wrócę to od progu będę wołać czy chata wysprzątana i czy obiadek ciepły czeka 😄😄 Nie obchodzi mnie jak sobie poradzi z dzieckiem, jest dorosły a to jego córka 😉
Dziecko wyczuwa też emocje rodziców, jak Twoje sięgają zenitu to lepiej zostawić dziecko w łóżeczku, wyjść na chwilę, wziąć 10 wdechów i wrócić. Wydaje mi się, że u naszych jest jakiś problem z łączeniem tych faz snu, skoro wybudzają się po określonym czasie... -
Sumireguska wrote:Dzisiaj grill u koleżanki na 13:00. Igor właśnie ma 4godzinną drzemkę.
4 godzinną!
Aż żałuję, że tu weszłam i to przeczytałam, zazdrość mnie zżera 😫 Bo chyba nie myślicie, że Lisa drzemkowała dłużej po takiej nocce.
Za to mamy dość miły dzień. Byliśmy na obiedzie w restauracji ( pyszne było ), a potem jeszcze na gałce lodów i mam brzuch jakbym też była w ciąży 😅
Ann moja napewno ma problem, ale nie mam pojęcia gdzie szukać pomocy, pediatra stwierdził że zdrowa ( poziom żelaza i ferrytyny w normie), więc czekam aż się nauczy spać. Nie wiem czy można coś zrobić z takim przypadkiem.
Nikola mi naprawdę ciężko napisać ile zjada, różne ma fazy😉 Nie chcę jej głodzić, ale naprawdę jeśli nie dostaje mm między posiłkami, np.na drugie śniadanie, to ładnieje je, nawet nie bawi się tak jedzeniem, tylko faktycznie je.
Taka byłam wścieka na nią z powodu nocy, a właśnie zamówiłam jej ten scoot&ride i kask. Tam gdzie znalazłam najniższą cenę, trzeba czekać trochę na dostawę, więc już bez sensu było zwlekać.
-
Dziek, wow Sumi, ale mi zaimponowałaś. Wezmę z Ciebie przykład i zacznę tez ważyć. Bo u mnie nie tylko mało stałych pokarmów co i mm. Jajka nie daje od tego czasu jak mi po nim wymiotował, bo się boje, ale chyba w końcu muszę zrobić kolejne podejście.
Mama pp, a mój najada się tylko mm. Stałych pokarmów mam wrażenie nie traktuje jak jedzenie do najedzenia się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2022, 18:38
-
U nas dzisiaj pierwsza drzemka wjechała o 17:20… tak 17:20. 🤦🏻♀️
Łudziłam się, że to już sen nocny ale wstała o 19:45… tak 19:45. 😂
Przed nami koszmarny wieczór. 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2022, 21:24
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Oliwier nie pójdzie już w tym tyg do szkoły. Po drzemce miał prawie 39, z nosa leci. Położony spać ok 19 miał już dwie pobudki. Tak ma zapchany nos. Przed snem zrobiłam inhalacje, dałam nasivin baby, galganek wisi. Jak drugi raz wstał to od razu wjechała butla, żeby nie budzić go za chwile. Katar przeszkadza mu spać ale dobrze odciągnąć nie da 😕
Jutro na wszelki wypadek pójdę z nim do pediatry a w środę wieczorem wyjeżdżamy nad morze do poniedziałku. Jadą z nami moi rodzice bo nie byli nigdy. -
Dzisiaj robiliśmy zakłady do kogo mały przyjdzie jak będziemy wołać go jednocześnie. Minął mnie i poleciał do tatusia. A po pół godz ugryzł swojego kochanego tatusia w jajka 🤣🤣🤣
Ostatnio ma fazę ze gryzie nas wszędzie i cyk tatke 🤣🤣
Santi_14, Noelle lubią tę wiadomość
-
Zoe biedny maluch.
Jak ma lejący katar to jeszcze sól hipertoniczna. Izotoniczna w dzień do nawilżania
Katar dla mnie to masakra okropna. Odciągasz ustnie?
U nas w nocy było kilka odciągań i zawsze tyle wyłaziło że byłam w szoku ze to soe tam miesci...21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
I tak sie wybudzał w nocy strasznie przez ten katar ech, dobrej nocy wam życze mimo wszystko.
Noelle o cholercia to macie bajlando
My sie zaczelismy zastanawiać jak to bedzie w Grecji skoro tam mamy jeden pokoj a mlody idzie spac o 20 xD to mamy siedzieć po ciemku w pokoju wieczorem? 😂 Albo jedna osoba no ale co... Stary zostanie a ja do baru na drinki? I to jeszcze bezalko...
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Nikola, moja też jadła mało po 30-40g kaszki czy zupy. To jest przecież kilka łýzeczek. Ale od kilku dni widzę, że je więcej. Nie najada się na tyle by rezygnować z mm, ale z każdym tyg je coraz chętniej i "coraz więcej", np.75g kaszki, 70g zupy. Dziś pół mojej kanapki z serem. Oczywiscie najchętniej je u babci, gdzie coś jest słone 😉
Mm dziś zjadła ok.540ml.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2022, 22:26
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Zoe, mam nadzieję,że Oliwier się wychoruje szybko i będzie ładnie chodził do żłobka. Ale niestety takie są początki. Jestem ciekawa czy Ula pochodzi tydzień chociaż.
Noelle, daj znać, o której się impreza skończyła.
Ja mam dość. Ula wstała o 1 i chciała się bawić. Godzinę nam po głowach skakała i o 5 pobudka. Jak ja mam po takich nocach ogarnąc pracę z dojazdami. Staram się nastawic pozytywnie, ale nie umiem. Łeb mi pęka i jak pomyślę,że mam siedzieć 7 godzin przed kompem, to mi słabo. A Stary mówi,że nie będzie tak źle i że mam się nie martwić. Cwaniak. On prawie co noc mówi do mnie,że Ula to dzisiaj chyba nie wstała, a ja mam chęć mu w pysk strzelić. Taki ma twardy sen. I pracę na miejscu, a już nie pamięta jak było z dojazdami. Będzie wyklinał jak mu obowiązków od lipca dojdzie.
Macierzyński powinien trwać 2 lata.
