Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Uah pamietam pamietam, albo jak u zoe, spanr na cycku.
Jejku mam wrazenie jakby to było tak niedawno a minęło już poltora roku. A my nadal na tym forum jak prawdziwe weteranki xD21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumi ja znow mało pamiętam z czasów noworodkowych.
Aż dziś cofnęłam się na forum do czerwca 2021wyszło, że Ignacy w dzień prawie nie spał, tylko ciągle jadł lub spał na cycku. Także ciekawe jaki egzemplarz mnie teraz czeka
Myślę, że i Wy lada moment sobie wszystko poukładacie
Espoir duzo siły dla Ciebie!i tak jestes mega dzielna, że dajesz rade z czwórką starszaków i maluchem!
Ja się cieszę, że juz po swiętach i jesteśmy w domu. Spokój, cisza
Ignacy dziś dostał zgodę na wagary od złobka, bo wstał o 10:20 ale jutro już wracamy do normalnego trybuMąż cały styczeń zostaje w domu
chyba nie musze pisać jak się ciesze
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Mama po przejściach wrote:Karolina u Was żłobek już normalnie działa? Lisa ma wolne aż do 8.01. Ciekawe jak będzie po takie długiej przerwie. A i ciągle mam w głowie, że miała dopiero w grudniu zaczynać adaptację 🙈
Chyba normalnie. Nie mamy info nawet o łączonych grupach. Według mnie takie długie przerwy to mogą być jedynie w państwowych żłobkach, a tutaj jednak płacimy. Jedynie w wakacje jest 2 tyg przerwy odgórnie👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Espiro dużo siły! Mam nadzieje, ze wszystko szybko się zmieni. Powinnaś odpocząć, przespać się. Możesz liczyć na czyjaś pomoc?
Co do niejedzących dzieci. To jestem z Wami jak zobaczyłam ile je koleżanki dziecko, to już wiem ze mój Franek je tyle co dziecko przy rozszerzanej diecie serio. Nie wiem dlaczego tak to wyglada i je tak małe porcje. Często nawet nic nie chce…🤷♀️ -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Chyba normalnie. Nie mamy info nawet o łączonych grupach. Według mnie takie długie przerwy to mogą być jedynie w państwowych żłobkach, a tutaj jednak płacimy. Jedynie w wakacje jest 2 tyg przerwy odgórnie
U nas miał być nieczynny i kierowniczka mówiła że tak jest co roku. Zrobiłam aferę, że to są normalne dni robocze i co co roku mam brać wolne między świętami? Kto mi tak da? Rodzice też inni powiedzieli że są chętni na czynny żłobek ale oczywiście ja się tylko odezwałam i usłyszałam że ja mam tylko problem (jak widać nie) dziś w żłobku na 16 dzieci było 10.
Więc nie jest tak że tylko ja mam problem. w wakacje też mamy nieczynny 2 tygodnie.
Ps. Też żłobek prywatny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2022, 19:31
-
u mnie obie placówki prywatne. obie teraz nieczynne. nam to nie przeszkadza, bo akurat w tym okresie też lubimy mieć wolne. za to w wakacje przedszkole nieczynne 3 tygodnie, żłobek 2. nie do końca się zazębia, wiec mamy 4 tygodnie,kiedy musimy wziąć urlop, albo załatwić nianie. panie też muszą mieć czas na urlop, rozumiem. podpisywałam umowę, w której było info o przerwie wakacyjnej. ale nie wiem jak to ugryźć, jeśli nie będę w ciąży. bo mi szkoda brać urlop w wakacje. my lubimy jezdzic za granicę, a w sezonie za ciepło, za drogo, za tłoczno. do tego w życiu oboje nie weźmiemy 4 tygodni. możemy wziąć po 2, więc razem urlopu mieć nie będziemy. no i mąż współpracuje z mężem dyrektorki naszego przedszkola. zastępują sie, więc nie mogą wziąć wolnego oboje. i taka bardzo problematyczna sytuacja wyszła. ja po prostu w razie czego pójdę na zwolnienie na kręgosłup czy coś na 4 tygodnie, bo uczciwie nie da się tego rozwiązać. niania to bardzo duży koszt i to znaleźć kogoś z doskoku... trochę strach na chwilę, za małe dzieci, jeszcze nie powiedzą, jakby im się krzywda dziala. tyle czasu placówki zamknięte, koszt czesnego wysoki i nic nie odliczają. nie podoba mi się to, ale podpisałam umowę, wiedzialam,że tak bedzie.
-
mojej kuzynki syn jest w przedszkolu państwowym. teraz jest czynne. można przyprowadzić dzieci, ale tylko jeśli rodzice pracują. dla rodziców niepracujących jest taka opcja, ale ekstra płatne. to samo w wakacje.
ona płaci 200zl, ja prawie 800, warunki te same, a ja jeszcze muszę kombinowac. -
U nas dali rozpiskę już jakiś czas temu na cały przyszły rok i teraz rodzice sobie kombinujcie🙈 Według prawa mogą mieć zamknięte (oprócz weekendów i dni świątecznych) jeszcze dodatkowo 30 dni i każda placówka sobie planuje. Nawet na ostatki mają przedłużony weekend 😅🙈
U nas sporo firm też ma wolne kiedy dzieci mają ferie i wakacje, ale jak ktoś pracuje np.w szpitalu, czy w sklepie, to wiadomo już się robi problem. -
Sumi teraz tego błędu już bym nie popelnila 😆
U mnie żłobek państwowy będzie zamknięty 2 tyg chyba w lipcu i kilka pojedynczych dni. Wezmę z tydzień wolnego i przyjedziemy do rodziców albo będę cały czas pracować po godzinach. Zobaczymy. A za 136 dni jadę na wakacje 🌴☀️ Dzisiaj rozmawialiśmy, że W sierpniu lub wrześniu wyskoczymy jeszcze nad morze.
Nadal jestem u rodziców. Lubię tu być. Czuje się tutaj jak bezdzietna lambadziara na studiach. Ugotowane, posprzątane, rachunki opłacone i to nie ja to zrobiłam 😅 w moim pokoju znikają wszystkie troski świata.
-
Espoir niezmiennie trzymam kciuki za szybki odwrót baby bluesa! Dziewczyny dobrze piszą, to wszystko minie❤️
Jesteś wielka, dałaś rade garnąć całą tą gromadką! Ja przy swojej dwójce dalej mam jeden wielki życiowy rozpierdziel 🙈 nie bądź dla siebie zbyt surowa…
Sumi za Ciebie też kciuki! Pamietam swoje początki z noworodziem i 3 latką - dramat mimo, że starsza to już wiadomo mniej absorbująca była niż taki 1,5-roczniak.
U nas, jak już wielokrotnie pisałam, takim krzykaczem było pierwsze dziecko. Serio jak słyszałam teksty o tym, że noworodki wystarczy tylko karmić i przewijać to miałam ochotę mordować. Jak Sara miała pare miesięcy to spotkałam się z koleżanką, która miała nieco starsze bliźniaczki. Jak zobaczyła Sarę w akcji to stwierdziła, że ona ze swoją dwójką nie jest tak urobiona. No ale szczęście w nieszczęściu, że Sara jest moim pierwszym dzieckiem. Dopiero Laura mi nieco odczarowuje to macierzyństwo. Ale w ciąży jak sobie przypominałam te początki z niemowlakiem to chciało mi się wyć.
I tak jak Syrenka pisze, do dziś mam poczucie, że ktoś zawsze jest pokrzywdzony bo jedna chce to, druga tamto a ja się nie rozdwoję. To ciężkie…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2022, 20:31
-
U nas panstwowe przedszkole normalnie czynne między swietami i przed i po Nowym Roku, a prywatny zlobek co rusz jakies dlugie weekendy. 23.12 było zamknięte i 30
2 tez bedzie.
W wakacje w panstwowym przedszkolu mamy miesiąc zamkniety, w przyszłym roku wypada na sierpien. Zlobek musze sprawdzic, w tym roku ten tydzien z 15 sierpnia byl nieczynny więc może tak tez bedzie teraz. Weźmiemy wiec 2 tygi urlopu, pojedziemy do Wloch. A pozostale 2 na home office, ze starszakiem sobie poradze. Ogranicza to jednak dość sporo i narzuca plany urlopowe. Ale musimy to przełknąć. Na nianie nas nie stac.
-
I mi ciężko z tym uczuciem braku możliwości rozdwojenia sie. Jak Pola byla mlodsza, to jeszcze dawalo sie nadrobic czas ze starszakiem, jak ona lezala na macie i wystarczylo jej sie gapic to na prawo to na lewo. Teraz jak tylko jestem to obydwoje mnie potrzebują na juz. A wspolnie bawic sie jeszcze nie potrafimy, zawsze to sie konczy czyims placzem. Jak jest w domu stary i nie mamy zadnej misji to sie "dzielimy" tak żeby każde mialo rodzica tylko dla siebie. Gorzej jak jestem sama z dwojka. To najczęściej teraz poszkodowany jest starszak. W kryzysowych sutuacjach (czyli dosc czesto) puszczam mu bajkę, czuje sie wtedy jak wyrodna matka sięgająca po najprostsze rozwiazania.. Ale ciężko o inne dzialajace sposoby.
-
Dokaldnie tak jak Syrenka pisze. Każdy podpisuje umowę z jakimiś tam warunkami.
U nas jest tylko info o tej przerwie wakacyjnej. Ja szczerze nie wyobrażam sobie, żeby teraz osoba pracująca musiała załatwiać opiekę nad dzieckiem na czas między świąteczny przy prywatnej placówce 🙄
U nas była jedna kryzysowa sytuacja, kiedy naraz rozchorowały się wszystkie żłobkowe ciocie. Ale wtedy nawet dyrektorka była jako opiekunka. Więc pod tym względem naprawdę są w porządku.
W innym żłobku (do którego pierwotnie miał iść Ignacy) nawet pracowali w Sylwestra i Wigilię jakby ktoś nie miał opieki.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Dokaldnie tak jak Syrenka pisze. Każdy podpisuje umowę z jakimiś tam warunkami.
U nas jest tylko info o tej przerwie wakacyjnej. Ja szczerze nie wyobrażam sobie, żeby teraz osoba pracująca musiała załatwiać opiekę nad dzieckiem na czas między świąteczny przy prywatnej placówce 🙄
U nas była jedna kryzysowa sytuacja, kiedy naraz rozchorowały się wszystkie żłobkowe ciocie. Ale wtedy nawet dyrektorka była jako opiekunka. Więc pod tym względem naprawdę są w porządku.
W innym żłobku (do którego pierwotnie miał iść Ignacy) nawet pracowali w Sylwestra i Wigilię jakby ktoś nie miał opieki.
U nas w umowie też była info tylko o wakacjach a tu święta. No ale działa na szczęście. A jej wytłumaczenie ona musi dać urlop ciociom. No naraz wszystkim musi dać 🤪🤪 -
Espoir ja miałam dokładnie tak samo. „Deprecha” mi sie zaczynała dopiero ok. 14-15. Jak mąż przychodził z pracy i go przytulałam to wyłam. A jak nadchodziła noc to byłam przerażona. Pisałam koleżankom właśnie ze panicznie boje sie nocy. Nie wiadomo czemu - Sonia wstawała pierwszy miesiąc co 2-3 h ale jadła i szła spać. Niemniej noc mnie przerażała. I to u mnie trwało prawie 5 tygodni, bardzo długo
pamietam ze siedziałam mężowi na kolanach i wyłam na dziecko.
Naprawdę kto tego nie przeżył nie wie jak okropne to jest uczucie. Cały czas miałam w głowie co mi nie pasowało czemu zrobiliśmy dziecko przecież mogliśmy żyć we dwójkę i byłoby cudownie.
Jednak głowa ma wielka sile. Najważniejsze ze to mija. Trzymam kciuki żeby jak najszybciej bo wiem jakie to okropne -
U nas żłobek państwowy i pracują cały czas, raz tez, tylko zbierały deklaracje które dziecko będzie chodziło. W wakacje maja nieczynny cały miesiąc ale jest możliwość posłania dziecka do drugiej placówki w kryzysowych sytuacjach.
Jak rozglądałam się za żłobkiem prywatnym to w jednym już w umowie był harmonogram dni wolnych i tam serio wszystkie długie weekendy mieli wolne, miesiąc wakacji a przerwa świąteczna zaczynała się chyba 20 grudnia i kończyła 8 stycznia. Kto ma tyle urlopu ? 🙈🙈🙈 no a rodzic oczywiście płaci z góry za cały miesiąc bez przerwy 😅😅