Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Sumi, moja sytuacja się zaraz odmieni. Jutro Iga pójdzie do przedszkola, to już dużo łatwiej, a za 8 dni wraca stary. Chcę mu przygotować napis i wywiesić i balony. Zaczęłam drukować litery, pójdę do pepco i kupię ozdoby,żeby dziewczyny mogły nakleić.
Żeby tylko Iga się nie rozłożyła.
My się też że Starym robrze dogadujemy, ale zdarzają się gorsze dni i syczymy. I wiem o co chodzi z tym piskiem. Iga udaje Ule że wszystkim. Uwstecznia się. To takie irytujące. Normalne, ale jak widzę 4 łatkę, która staje pod lodówka i eee, to mam dość.
I obie kopiują swoje najgorsze zachowania. Chciałabym Cie pocieszyć,że to minie, ale u mnie dzieci starsze, a końca nie widać. -
Syrenka bądź dobrej myśli:)
Karolina bo się jeszcze okaże, że awans będzie zbędny 😁😁
U nas poranny gil, ale tylko katar i czasem psiknie i tyle:) ogólnie wszystkie dzieci w okolicy przeziębione 🤦♀️🤷🏼♀️
A ja z innej beczki- jakie polecaliście te wkładki do fotelika na lato? Bo tak myślę, że można coś teraz wyhaczyc jeszcze na promce albo na vinted 😉 -
W ciągu dnia jest właśnie spoko, brzuch się spina ale wystarczy że się położę i jest okej. Zobaczymy jak będzie w nocy. Stresuje się, bo wyszedł mi GBS+ i wiem, że przy skurczach powinnam od razu do jechać do szpitala.
Dla Dziewczyn z Wawy i okolic, pod Warszawą jest fajna stadnina koni z restauracją Wierzbowe Ranczopolecam ♥️
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Syrenka brązowe plamienie nie musi oznaczać nic złego. Z Tosią i Mikim też miałam brązowe plamienie. Z Duśką też plamiłam, ale wtedy żywą krwią i była obawa, że to poronienie a gadzinka ma teraz 13 lat.
Mama po i byłaś z Lisą sprawdzić czy to nie hemoroid?
Sumie z tego co czytam to Twój Mikołajek mam bardzo podobne zachowania do mojego gagatka 🙈Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Dziewczyny dziekuje;)
Kojarzę,że dużo dziewczyn ma plamienia. Jeszcze brązowe. To nic takiego. Ale nie mam objawów. Żadnych. Już dawno rzygałam z dziewczynami. Niby każda ciaza inna, ale uspokoję się w 2 trymestrze;D
W jednej chwili myślę,że pewnie te choroby, stres i osłabienie zatrzymały rozwój zarodka,a w drugiej planuje jak 1.kwietnia powiem teściom, że będzie dziecko. Chciałabym zobaczyć ich minę, kiedy zorientują się,że to nie jest zart;D -
NatkaZ jutro o 15 mamy wizytę z okazji szczepienia, więc powiem i o tym. Nie pokażę, bo zniknęło, wchłonął sie(?!). Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia, ale wtedy wydawało mi się to głupie🙈 Nawet jak przecierałam chusteczką nie wskazywało nic, że ją to boli, więc nie umawiałam już wcześniej dodatkowej wizyty.
Syrenka ja w dwóch ciążach ani razu nie wymiotywałam.
Czekam razem z Tobą na reakcję teściów 🤣 -
Syrenka dobrze, że pomimo choroby humor Cię nie opuszcza
Ja z teraz też nie miałam na początku objawów, a potem jak zaczęłam mieć mdłości to myślałam że umrę :p także ciesz się póki możesz👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Jak czytam Wasze wpisy o ciążach to się czuję jak babcia już. W poniedziałek myślałam, że mam udar. Cały dzień miałam silne zawroty głowy przy każdym ruchu, po południu jadąc autem zaczęły mi drętwieć ręce. Zjechałam na parking i stamtąd zabrało mnie pogotowie.
Ciśnienie w karetce 170/100 i drgawki.
Zbili mi ciśnienie i doszłam do siebie na zwolnieniu. Mam zrobić milion badań bo wyszły mi w tomografii zmiany w lewym uchu i to może zaburzać pracę błędnika. No ale póki co jednoznacznie nie wiadomo co to było. Prawdopodobnie odbił mi się silny stres w jakim żyłam przez kilka ostatnich tygodni.
2 lata slow life w ciąży i na macierzyńskim a teraz 6 miesięcy totalnego zapierdolu.
Także nie ma co brać na siebie wszystkiego i jak tylko jest możliwość to trzeba korzystać z pomocy. Świata nie zbawimy a zdrowie tylko jedno. -
Lilak, mam nadzieje ze uda ci sie choc troche odpcząć. Też martwi mnie koniec macierzy skiego po tylu latach
Ogólnie stwierdzam że gdyby mi ktos teraz magicznie zniknął Mikołaja to ja bym miała życie jak bez dziecka. Nie doceniałam spokoju jaki miałam z Igusiem sam na sam. Teraz jest naprawde cieżko i mam wrazenie z to nie przez brzuch, kolki gazy itp. Mam wrazenie ze to nerwy, i taki charakterek. I nie minie..no nic jeszcze mamy rundke po lekarzach, zobaczymy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2023, 21:41
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Generalnie czujemy sie ze starym jak chomiki wsadzone do kołowrotka ktore musza na nim popierdzielac bez przerwy. I nawet nie ma tego wieczornego odpczynku bo jak tylko uspimy chlopakow to sami kladziemy sie spac. W nocy latamy od jednego do drugieo a potem robi sie 5 rano, Mikołaj ma wtedy codziennie 2 h stękania i zasypia. Ja w tym czasie nadrabiam netflix. A jak juz go uspie i klade glowe na pryjemnej podusi, przykrywam sie kołdrą i jest mi dobrze to słysze jęk z pokoj Igora ktory punkt 7 rano wstaje 😒21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumi może trochę się u Was poprawi jak Iguś do żłobka wróci. Jednak może uda się wygospodarować jakąś chwilę dla siebie.
Lilak przykro mi strasznie! Dbaj o siebie!
Ja melduje donoszoną ciążęidę zaraz kroić 🍍 :p
W ogóle zmieniamy Ignasiowi pokoikprzyszło nam nowe łóżko z Luletto i zdecydowałam się na półki Trofast z Ikea
jeszcze mąż musi kawalek ściany pomalować. Aż miło mi się tam spędza czas teraz
W ogóle nie wiedziałam że Zara Home ma dział dzieci. Mają przepiękne dodatki, właśnie czekam na kuriera 😁👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Sumi tez czułam się jak w kołowrotku. Szczególnie pierwsze 3 miesiące. Nie pamietam żebym robiła coś innego jak karmienie i spacery.
Dziś w końcu został zaszczepiony. Wjechała tez druga dawka ospy na szczęście. Teraz za 3 miesiące na bilans… dwulatka 🙈 i jeszcze jedno zaległe szczepienie.