X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Ekta Autorytet
    Postów: 502 744

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu Zoe wrote:
    Koniecznie daj znać, bo wybieram się w to samo miejsce.
    Mam nadzieje ze u Ciebie wszystko będzie ok.
    Powiedz proszę tez czy wybrałaś położnika czy kardiologa do przeprowadzenia badania. Wpuszczają na badanie parterów?
    U mnie badanie wykona pani profesor Dangel. Niestety mamy podejrzenie wady serca i trzeba teraz sprawdzić jak duża jest wada.
    Mąż na razie siedzi w osobnej poczekalni. Podobno ma być poproszony po badaniu na rozmowę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 12:48

    Po prostu Zoe lubi tę wiadomość

    16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
    06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
    30.04.2022 - ⏸️ ☘️
    Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
    Czekamy na synka z ZD ❤️
    13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
    21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
    2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja czekam na ostatnią konsultację z lekarzem i dzisiaj chyba wyjdę do domu 🥳🥳🥳
    Badania wyszły dobrze, z dzidziutkiem wszystko ok, przyczyna bólu nieustalona a więc istnieje duże ryzyko nawrotów. Mam dostać kilka dodatkowych skierowań żeby poszukać przyczyny poza ciążą.

    unify, Batylda, NatkaZ, Ekta, Veruka, Chaos, Bee, Niezapominajka5, _agrafka_, Kate90, AśKa31 lubią tę wiadomość

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ekta czekamy więc na wieści. My echo serduszka mamy dopiero 11 lutego przy usg połówkowym.

    Lilak super wieści 😊 Najważniejsze, że wszystko ok, a przyczyny w końcu uda im się ustalić. Daj koniecznie znać jak już będziesz po konsultacji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 12:51

    Ekta lubi tę wiadomość

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam też rozmowę z psychologiem. Szczerze żadnej z Was/Nas nie życzę takich pobytów w dobie epidemii.
    Gorzej niż więzienie, na sali leżałam sama, wolno wychodzić tylko do łazienki, zero odwiedzin, można dostawać paczki od rodziny. I jeszcze te historie, które chciał nie chciał słyszy się na korytarzu. Można wpaść w depresję leżąc tak dłużej.

    Obym wróciła tu dopiero na cesarkę 🙏

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak wrote:
    Miałam też rozmowę z psychologiem. Szczerze żadnej z Was/Nas nie życzę takich pobytów w dobie epidemii.
    Gorzej niż więzienie, na sali leżałam sama, wolno wychodzić tylko do łazienki, zero odwiedzin, można dostawać paczki od rodziny. I jeszcze te historie, które chciał nie chciał słyszy się na korytarzu. Można wpaść w depresję leżąc tak dłużej.

    Obym wróciła tu dopiero na cesarkę 🙏

    Fakt, to leżenie w takim okresie jak mamy teraz chyba działa na głowę nawet jeszcze bardziej. Ja co prawda spędziłam tylko trzy dni w szpitalu, ale to była masakra. Jeszcze jak się leży na samym końcu oddziału to już w ogóle jest wrażenie, że nawet pies z kulawą nogą by się nie zainteresował jakby coś się działo złego.

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam dzisiaj na wizycie, a u pacjentki przede mną na usg wyszło, że jej dziecko nie żyje. Co za koszmar. Nigdy w życiu nie słyszałam takiego płaczu...aż sama się popłakałam 😔 nie mogę przestać o tym myśleć

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak super wiadomość! Pobyt w szpitalu to nigdy nie jest nic przyjemnego a co dopiero w tych czasach....

    Ekta trzymam kciuki! Koniecznie daj znać po wizycie!

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veruka wrote:
    Ja byłam dzisiaj na wizycie, a u pacjentki przede mną na usg wyszło, że jej dziecko nie żyje. Co za koszmar. Nigdy w życiu nie słyszałam takiego płaczu...aż sama się popłakałam 😔 nie mogę przestać o tym myśleć

    Straszne to... Ale niestety się zdaża. Ja jak byłam w lipcu 2 tygodnie w szpitalu na patologii ciąży to dziewczyna musiała własnymi siłami urodzić już martw dziecko - nie pamiętam w którym była miesiącu. Ale już miała spory brzuszek.
    Straszne to. Jak się raz takie coś zobaczy to co jakiś czas wracają mi te sceny przed przy i modlę się żeby mnie takie coś nie spotkało.

    Dziś mam wizytę kontrolną po miesiącu - może się w końcu dowiem kto we mnie mieszka. Mam nadzieję że z bebikiem wszystko w porządku i że ujawni co ma między nogami :)

    relgdf9hux90d6ak.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszne sa takie rzeczy :(
    Kolezanka musiala urodzic martwe dziecko juz po wyznaczonym tp :(

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże straszne to jest :( niby mówi sie że to ryzyko po 12 tygodniu bardzo spada a jednak dużo osób zna kogoś komu sie to przytrafiło. Zastanawiam sie co na takim późnym etapie może spowodować taką sytuację...
    Odklejenie łożyska, krwiak, infekcje, jakieś poważne wypadki?..
    Przeraża mnie to tym bardziej że od ostatniego usg minely 3 tygodnie a ruchów jeszcze nie czuje :(

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U tej kolezanki bylo zatrzymanie akcji serca przez niedotlenienie i juz wody byly zielone, moglo dojsc do zatrucia, byla 10 dni po tp... dzien pozniej miala przyjsc na probe wywolania, ale jej dziecko juz nie doczekalo :(

    Zona szefa mojej ukochanej wloskiej pizzerii tez stracila 3 ciaze na przelomie 6-7 miesiaca :( ale powodow nie znam jakos bardzo niezrecznie bylo mojemu mezowi zapytac jak mu to opowoadal, bo troche aie znamy...

    Tak szczerze, to ja znam tyle samo jak nie wiecej przypadkow strat w pozniejszych ciazach, co na wczwsnym etapie :(

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze co do wypadkow, to znajoma, z ktora chodzilam do gimnazjum miala powazny wypadek, dzien przed tp :( zabralo ja pogotowie lotnicze, nagla cesarka, ale nie dosc, ze jej coreczki nie dalo sie juz uratowac, to jeszcze stracila macice, wiec i szanse na jakiekolwiek wlasne dzieci w przyszlosci :(
    Wracali z ostatniej kolacji we dwoje, pogoda była srednia, jakis mlodziak jadacy z naprzeciwka nie wyrobil na luku, predkosc niedostosowana do warunkow drogowych i wpadl w poslizg uderzajac z cala torpeda w ich samochod :(
    Ilekroc sobie o nich pomysle, to az lzy w oczach staja, a to juz kilka lat minelo

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej te wszystkie historie, które piszecie... jakie to wszystko jest przykre..

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4387 1263

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam w rodzinnie sytuacje porodu martwego dziecko. Trzy tyg przed terminem porodu. Nijak było mi wypytywać o przyczynę ale domyślam się że chodziło o nadciśnienie. Leżała wcześniej szpitalu z tego powodu.
    Najgorsze jest ze obie z siostrą zaszły w ciąże w tym samym czasie. Różnica w terminie porodu to były chyba dwa tyg. I patrzysz się na dziecko siostry i masz w głowie ze twoje właśnie teraz by tak wyglądało. 😭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 14:02

  • Alaia77 Ekspertka
    Postów: 187 265

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie się czyta takie rzeczy, a niestety na każdym etapie ciąży może pójść coś nie tak.
    Dlatego ja staram siebie cieszyć każdym dniem ciąży, ale też cały czas towarzyszy mi lęk. Taki koktajl emocji.
    Jutro mam wizytę po miesięcznej przerwie i z jednej strony już nie mogę się doczekać, z drugiej strasznie boję czy wszystko w porządku, szczególnie że nie czuję jeszcze ruchów. Mam nadzieję, że to z powodu łożyska na przedniej ścianie a nie, że coś nie tak

    oar8ugpja57m909m.png
    iv09ej28cad12t1o.png
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie przez to, że w moim otoczeniu w ostatnim czasie wydarzyło się dużo bardzo przykrych sytuacji związanych z ciążą plus moje własne doświadczenia, to mój optymizm jest umiarkowany. Natomiast dużo w moim podejściu zmieniła dzisiaj ta jedna rozmowa z psychologiem na oddziale.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morał z tego taki, że my ciężarne, przewrażliwione mamuśki powinnyśmy być pod stałą opieką specjalistów od głowy 🙂

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaia ja też mam łożysko z przodu i też nie czuje :(
    A jest tutaj może dziewczyna która mimo łożyska na przedniej ścianie już czuje ruchy?

    AśKa31 lubi tę wiadomość

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet nie wiem na jakiej ścianie mam łożysko. Wiem tylko, że jest nisko

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4387 1263

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam łożysko na przedniej ścianie, nie przodujące (tak jest w opisie 😉 ). Pierwsze ruchy poczułam w okolicy 18 tyg, ale wtedy nie wiedziałam jeszcze czy to to. Teraz bez żadnych wątpliwości jestem w stanie stwierdzić kiedy się rusza. Czuje to jedynie od wewnątrz, tuż nad spojeniem, w górnej części brzucha nie czuje. Oczywiście próbuje wyczuć to pod ręką ale nie jestem w stanie.

    AśKa31 lubi tę wiadomość

‹‹ 223 224 225 226 227 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ