Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też daję Grintuss na noc.
Nosiboo już nie używamy od dłuższego czasu, chyba go sprzedam.
Ann współczuję, ja miałam podobnie, wiecznie sama, ale tylko z jednym dzieckiem i wiem jak było ciężko. Ty z dwójką dajesz radę, podziwiam.
Syrenka daj znać jak Małemu podoba się w domu 😉
Jakiś czas temu pisałam Wam, że u nas już ozdoby świąteczne w sklepach. Dzisiaj kupiłam już bombki, bo jeszcze chwila i będzie wszystko przebrane 🤦♀️ Aż mi się przypomniało jak ja nie lubię zakupów stacjonarnych. Pół dnia stracone. -
Zoe ona więcej w domu siedzi niż w przedszkolu 😄 obecnie z kaszlem ale już chyba jest lepiej. Na szczęście jakoś się te choroby rozchodzą i nie trzeba antybiotyków i nie gorączkuje zbytnio. Choroby po niej nie widać ale kaszel brzydki. Jak bardzo kaszlała w nocy to dawałam przeciwkaszlowe sinecod krople i clemastinum (ale to na receptę). W dzień żeby rozrzedzić mucosolvan mini i inhalacje. Grintuss sprawdzał się na taki kaszel w nocy poinfekcyjny i można go podawać na noc i na dzień.
-
Było spoko. Ciągle chciały głaskać, przytulać, całować. Próbowały karmić, Ula dawała mu mleko i frytki. Będę musiała mieć oczy dookoła głowy, bo może go skrzywdzić. Iga już taka rozsądna jest, ale Ula chyba nie jest zadowolona z nowej sytuacji.
Ogólnie pozytywnie, ale trzeba uważaćKasiaC lubi tę wiadomość
-
pieknie, ciekawe jak wam mienie pierwsza nocka w domu. Iguś był tak zaaferowany że totalnie nie spał
I wsadzanie wszystkiego do buzi to bardzo niebezpieczne, wczoraj wyjelam Mikołajowi z buzi kawałek gąbki. To są sekundy...21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Syrenka super dawaj znać
U nas też jest ciekawie. Myje rano zęby i slysze: Mamusiu siedze na koniu..
Wychodzę a Ignacy jeździ na Kajtku 😅
Byliśmy u pediatry. Osłuchowo czysto, do żłobka może chodzić. Jest wysięk w uchu ale bez zapalenia. Pewnie po jakiejś starej infekcji.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Zoe wczoraj złapałam się na tym, że chciałam kupić 3 zimowe czapki wełniane, bo każda na ciut inna temperaturę, a ta na sanki, ta do żłobka, a jeszcze inna na coś tam... 🙈 W porę się opamiętałam 😅
Wasze dzieci też mają wszystkiego dużo więcej niż Wy sami? A przecież na następny sezon wszystko będzie już za małe. -
Moje dzieci na pewno mają dużo więcej wszystkiego niż potrzebują. I ubrań i zabawek, chodzą do kina czy na zajęcia dodatkowe częściej niż ja kiedykolwiek chodzilam, a teraz to już nie wspomnę
Nie umiem im niczego odmówić. Moich rodziców na wszystko nie było stac, w tamtych czasach nie wszystko też było dostępne, a teraz taka klątwa urodzaju;D
Będę miała baby blues na poważnie. już chyba się rozejrze za psychologiem. Młody urządza turbodrzemki i najchętniej by że mnie nie schodzil. dzisiaj żałowałam,że się zdecydowałam na dziecko. Noc słaba, pobudka co 40 min, w domu wszyscy chorzy. No, nie ma lekko. -
Syrenka wdech, wydech, wdech, wydech. pamiętaj, że to wszystko jest chwilowe. siadaj na tyłku z Małym i się tul, połóg to czas odpoczynku, więc odpuszczaj ile się da. Stary ile ma wolnego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2023, 12:11
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Dokładnie to samo chciałam napisać. Syrenka olej co tylko możesz i odpoczywaj. Nie chciałam się wymądrzać jak mam tylko jedno dziecko, ale skoro Espoir juz to napisała 😅
Trzymajcie się tam ciepło 😚
Wyobraźcie sobie, że dzisiaj Lisa płakała w nocy,że chce do swojego łóżeczka, no kto by pomyślał jeszcze parę miesięcy temu 😄 Wylądowała w dużym łóżku po nocnych wędrówkach do toalety, było mi wygodniej wziąść ją koło siebie i odrazu zasnąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2023, 12:24
-
syrenka, echh... Ciezki czas. Mikołaj w nocy budził sie co 30 min i prężył. Jęczał. W dzień drzemki 10-15 min. Do tego 1,5roczny Iguś. A u Ciebie dwójka.
Z rozpaczy już waliłam czym sie da, czułam sie koszmarnie, nie chce nawet sie tutaj rozpisywać. Odliczaj dni... to wszystko minie, teraz jest najgorzej, zaraz będzie lepiej. Wiem że to daje w kość. Stary koniecznie tyle wolnego ile wlezie. Dziadków wykorzystajcie na maksa, a jak dziewczyny zdrowe to przedszkole. Pierwsze trzy miechy mogą być walką o przetrwanie, ale potem będzie lepiej. Zresztą ty już doskonale to wiesz Ewentualnie psychiatra i leki na uspokojenie. Ja żałuje że nie poszłam wtedy i czegoś nie brałam..
trzymam kciuki za was21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
U mnie w dzieciństwie było na odwrót, był przepych, rodzice kupowali mi wszystko. I teraz mnie od tego odrzuca.
Może dlatego u mnie dzieci mają ledwie kilka par ubrań i po jednych parach butów i kurteczkach. Sama mam może ze 20 ciuchów. Kilka par spodni kilka bluzek i na tym koniec. Koszmarnie nie lubie jak jest wszystkiego za dużo... Kilka ale porządnych.
Za to uwielbiam wyrzucać, oddawać sprzedawać.21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Mama pp ja też dla dzieci wszystko. Laura ma Softshell, kurtkę koszulową, kamizelkę pikowaną, płaszczyk, kurteczkę przejściowa i już nawet kurtkę i spodnie na zimę, bo jak przyjechała babcią to się wypuściłam w miasto i obkupiłam dzieciaki. Wczoraj jej jeszcze zamówiłam zestaw z wełny merino z hm. A sobie kupiłam ledwie szalik i czapkę 😂 wyglądam przy moim dziecku jak uboga krewna 🤦 ja to jeszcze jestem taka, że szkoda mi kupować ciuchy jak i tak siedze w domu. A później jak trzeba gdzieś wyjść to nie mam się w co ubrać. Karolina puściłaś Ignacego do żłobka jak osłuchowo czysto? Moja dziś już tylko rano kaszlała ale ciągle ma jakieś 37,2. Zostawiam do końca tygodnia w domu bo chce ją w końcu zaszczepić ostatnia dawka bexsero
-
Ann no dokładnie jakbym czytała o sobie z tymi kurteczkami 😅🙈 Bo tutaj nie chodzi mi o zabawki, czy że nie umiem odmówić jak dziecko poprosi, ja poprostu uważam, że to wszystko jest potrzebne. Przecież nie mogę pozwolić, żeby się zgrzała albo było jej zimno 😅🙈
Dzisiaj byliśmy na kolejnej rozmowie w żłobku. Nie miałam najmniejszej ochoty na to 🤯 Kolejna rozmowa a wnioski te same. Jeśli nam się nie podoba i nie mamy zaufania że dobrze zajmują się dzieckiem to mamy wypowiedzieć umowę i mają problem z głowy. Dyrektorka pipa, opiekunka gadała z sensem, ale nie padły ani razu słowa, że przyłażą się bardziej, albo postarają się coś zrobić by było lepiej w tematyce o której rozmawialiśmy. -
Mama pp, no Mii sie tez zdarzyło, ze nie doleciala i cos poszlo w gacie, no ale do domu dostala majtki, bez zawartosci, wiec jednak sie da... No co za ludzie🤦🏼♀️
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Mama pp, no Mii sie tez zdarzyło, ze nie doleciala i cos poszlo w gacie, no ale do domu dostala majtki, bez zawartosci, wiec jednak sie da... No co za ludzie🤦🏼♀️
Próbowano mi wmówić, że to ja jestem jakaś dziwna.
Albo były oburzone, jak zapytałam czemu przy jedzeniu dzieci nie piją z otwartych kubków. " Czy ja sobie wyobrażam 16 dzieci z kubkami a tylko 3 Panie?" 😅🙈