Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok. Myślałam że to ta sama placówka.
My się urlopujemy w mieście. Jaki żar 🥵
Wczoraj piekliśmy bułeczki drożdżowe z borówkami. Dziś byliśmy w sali zabaw na drugim końcu miasta. Małemu się podobało. Wymęczył się, że już w tramwaju przysypiał.
Dopiero od poniedziałku urlop a Jak mu rano powiedziałam że jedziemy na plac zabaw to on pytał tylko czy będą dzieci. Chyba brakuje mu kompanów do ganiania. Dołączał na sali do innych dzieci. I codziennie pyta czy jedziemy do babci 🙃 -
My byliśmy w Energylandii. Był szał. Zwiedziliśmy wszystko w jej kategorii wiekowej. Były atrakcje że jeździła w kółko po x razy. Najbardziej podobał się mini rolercoster. Natomiast ceny dramat. Dziecko które skończyło 3 lata 160 zeta a dorosły 200. Do tego parking (przy tych cenach mogli by już darować). Plus taki, że zero kolejek. Na większości atrakcji jeździła sama. Sporadycznie ktoś dołączał. Aż pytałam czy to tak zawsze to mówili że niby miała być gorsza pogoda (weekend). Jak dla mnie ceny też mają znaczenie bo rodzina 2+2 z jakimś jedzeniem to 1000 zł lekko.
-
Kryska, ceny takich atrakcji to kosmos. U nas otworzyli majaland, a ja się zastanawiam czy warto wydać 1k na jeden dzień. Podobnie wychodzi dla nas aquapark. no dramat.
Mama pp, kiedyś pisalas,że Lisa ma włosy na ciele, Ula tez. I dzisiaj dermatolozka stwierdzila,że tak nie powinno być i kazała iść do endokrynologa. Robiłaś coś z tym? mi się wydaje,że przesadza. -
Mala Syrenka ale jak to włosy na ciele? W sensie gdzie konkretnie? U nas Iggi np ma na nogach takie jasne i delikatnie na karku tak jakby🤔
Co do atrakcji to my bylismy rok temu w Majalandzie w Warszawie, ale kupiłam bilety jak było -50%, po normalnej cenie uwazam ze nie warto.
My za to 2 tyg temu bylismy w Suntago, bilety na 2 godz za nasza czwórkę 330 zł 😅 a potem tam jakaś szamka plus zostaliśmy chwile dłużej i w rezultacie do dopłaty mieliśmy jeszcze 290 zł 😅
Jakbyśmy się wybrali na cały dzien to pewnie ok 1 k by poszło. Ale ogólnie było naprawdę fajnie
Mnie pochłonęło trochę życie :p jestem w rozterce, bo od października Kajo idzie do żłobka. Pracy chciałabym poszukać od nowego roku, ale tez nie wyobrażam sobie żeby dzieci siedziały od rana do nocy w placówce. No nigdy w życiu…. Będę chyba celowała w coś zdalnego najlepiej, nie wiem czy w ogóle uda mi się coś znaleźć. Ale tez nie wyobrażam sobie nie mieć swoich pieniędzy. Tzn mąż mi totalnie na nic nie żałuje, ale ja tez chciałabym mimo wszystko mieć wkład do budżetu domowego.
Jutro jadę w końcu na depilacje laserowa (zabiegi przypominające po 4 latach 😅 ) i robię tez laser na twarz, efekty jak narazie super, jeszcze dwa zabiegi i jak tak dalej będzie to ominie mnie narazie botoks na czoło :p jedynie lwią zmarszczkę muszę zrobić
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Ula ma takie dość ciemne włosy na łydkach i na udzie ma czarne wrecz, ale w jednym miejscu tylko. To w ogóle dziwna akcja, bo ona ma z przodu uda miejsce, które co jakiś czas drapie. bardzo ja to swędzi, rozdrapuje do krwi i tylko tam. czasem w tym miejscu czuć guzek pod skórą. i ten fragment obrósł gęstym ciemnym mchem.
Lekarze najpierw mówili,że to alergia, ale w jednym miejscu? leki nic nie pomogły. Ostatnio,ze to znamię bezbarwnikowe, ale dermatolozka mówi,że nic nie widzi. Że dla pewności kontrola za 4 miesiące, bo może coś w skórze startuje, ale że dziecko nie powinno mieć włosów. że coś może hormony szwankuja. i taka o historia.
Ja też nie chce być bez własnej kasy. jak pomyślę,że czekają mnie takie 2 lata, to mnie skreca. No, ale nie wyobrażam sobie teraz jeszcze nie mieć 8 godzin z dnia. Z niczym bym się nie obrobila. Musi mi się w życiu uspokoić trochę.
-
Mala_syrenka wrote:Kryska, ceny takich atrakcji to kosmos. U nas otworzyli majaland, a ja się zastanawiam czy warto wydać 1k na jeden dzień. Podobnie wychodzi dla nas aquapark. no dramat.
Mama pp, kiedyś pisalas,że Lisa ma włosy na ciele, Ula tez. I dzisiaj dermatolozka stwierdzila,że tak nie powinno być i kazała iść do endokrynologa. Robiłaś coś z tym? mi się wydaje,że przesadza.
Lisa ma na całych nogach i rękach. Dosyć długie, żaden tam meszek, ale bardzo jasne i przy jej karnacji jest to prawie nie widoczne dla otoczenia. Nic z tym nie robiłam, na bilansie lekarz też nie zwrócił uwagi, a ja też sama zapomniałam o tym wspomnieć. Zresztą wiem, że to i tak nie miałoby sensu, bo miałam poważniejsze sprawy do obgadania, ale lekarze tutaj jeśli nie ma naprawdę dużych odchyleń od normy to się każą niczym nie przejmować.
Jak będę na swojej wizycie u endokrynologa to zapytam, ale jeszcze nawet nie mam terminu, więc tak szybko to nie będzie. -
Syrenka tez tak mowiłam a dzisiaj robiłam raport budzetowy z dwójką w domu
Ogólnie wstali o 3:30 i siedzieli do 6:00.. Potem padlismy na 2h drzemke. Zostawilam Igusia juz w domu ale praca z dwójka jest ciezka zwłaszcza jak ktoś zadzwoni a w tle krzyki i piosenki, komedia
No i przez brak snu chodziłam jak zombie
Wysyłam dzis CV. Na łatwiejsze stanowisko i zdalne. Pewnie kase dostałabym połowe tego co mam teraz ale to cena spokoju. Też nie chce zeby oni siedzieli w placowkach zbyt długo. Mikołaj zaczyna 19 sierpnia żłobek i zle mi z tym. Spróbujemy sie wymieniac ze Starym jakos i z dziadkami zeby ich odbierac jakos po obiedzie
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Co do cen to tez kupowalam majaland za 50%zniżki. Enerylandie odpuszczamy dopoki nie beda wieksi.
A ceny masakra.. chcielismy do tego Suntago ale tez przy rezerwacji zrezygnowałam bo zbyt drogo. Finalnie wynajelismy ze znajomymi dwa domki na działce po prostu i jedziemy na dni21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Przyjrzałam się, Iga tez ma włoski na nogach. Tu się nie nakręcam. Ale Ula ma ten fragment na udzie. Na drugim nie. I to udo ja od ponad roku swędzi. nie wiem, endokrynologiczne to nie wygląda, ale zapytam pediatry przy okazji szczepienia w następnym tygodniu.
https://ibb.co/KLbmLpj -
U mnie też słabo wychodzi jak praca zdalna, mały w domu i ktoś dzwoni. Chociaż jeden kolega zaraz zostanie pierwszy raz ojcem i domaga się żebym włączała kamerę jak mały w domu 😂 mały oczywiście z chęcią wdaje się w rozmowę.
Dwie szefowe wyrozumiałe. Bynajmniej na razie. Dyr departamentu to już całkiem bo sama ma dwójkę. A jak byliśmy na integracji to mówiła z czym się mierzy więc też jej nakreśliłam jak jest u mnie. przy adaptacji pracowałam od 8 do 20 z przerwami w ciągu dnia 🙃
Niby dyr powiedziała że fajnie byłoby przyjść do biura że dwa razy w miesiącu na plotki i kawę a ja… w lipcu nie pójdę wcale a jak uda się z raz w sierpniu to będzie dobrze 😅
Mega cieszę się że będę miała biuro w domu. Oni będą na dole zajmować sie soba a ja w spokoju na górze pracować. -
Co do pracy zdalnej to moja firma jest nadal na to nastawiona. W centrali mamy ludzi z całej Polski. Np w moim zespole był gość z Gdańska. Od razu w regulaminie pracy mamy zapisane jaki departament ma rodzaj pracy. U mnie np jest całkowita zdalna, są częściowo zdalne (zazwyczaj określają ile razy powinno się pojawić w pracy). Hr wysyła zestawienia miesięczne ale nikt nic sobie z tego nie robi. Bynajmniej na razie 😉
Wiem że w konkurencyjnej firmie muszą pojawić się w biurze aż 3 razy w tyg, w innej dużej z branży ubezpieczeń też 3 razy tyg. Więc doceniam co mam -
Tydzień urlopu za mną a jestem wykończona 😑 zapewnienie atrakcji małemu, ogarnianie domu z rzeczami którymi normalnie nie mam czasu, sprawy kredytowe, jeszcze babcia była w szpitalu musiałam codziennie jeździć jak mąż wracał a że szpital godzinę drogi w jedną stronę to… 😑
Na szczęście dziś ją odebrałam i przywiozłam do rodziców.
Mały zachwycony bo ma 3 babcie pod ręką, brata dziewczyna jest więc już tylko biega i ją woła. Pół drogi w aucie słuchałam że on jutro idzie z babcią po chleb a po drodze są pieski i babcia go weźmie na ręce 😅 drugie pół drogi opowiadał że będzie cały dzień siedział w baseniku i kosił kosiarka. Babcia kupiła mu w pepco kosiarkę do trawy co robi bańki mydlane. Teraz to jego hit. Rzecz jasna nie można wyłączać jej nawet jak nią nie jeździ. -
Czy dostaliście już jakieś informacje z nowych placówek?
mam tylko info o spotkaniu organizacyjnym w ostatnim tyg sierpnia, następnego dnia na godzinę mam przyjść z dzieckiem.
Nic na temat pierwszych dwóch tyg w przedszkolu. Nic mi na ten temat nie odpisali. Nie wiem czy planować wtedy urlop czy nie 🫣
Muszę kupić śpiworek do spania. Chociaż wydaje mi się że on się ugotuje w tym. Teraz śpi tylko w piżamie i czasem nakryje bawełnianym kocem a włosy mokre -
Zoe kiedyś pisałam, że jak już dziecko zacznie mówić to potem nie potrafi skończyć i nawija i nawija całe dnie 😅🙈
My już mamy wszystkie papiery z nowej placówki. Umowa podpisana, sterta zgód i listę potrzebnych rzeczy także dostaliśmy.
Potrzebujesz śpiworek do spania w przedszkolu? Mają drzemki? U nas nie ma nawet pokoju do tego. Ewentualnie dzieci mogą sobie odpocząć na fotelach przy książce, taka przerwa dla kogoś kto potrzebuje.
Dzisiaj byliśmy w cyrku. Lisa zadowolona, spełniło się jej marzenie, przejechała się na kucyku 😁
A i udało mi się już sprzedać cruzee 😁 -
Zoe ale śpiworek do przedszkola? 🤔
U nas ta sama placówka, Ignacy idzie tylko piętro wyżej, wiem że będzie przeniesiony albo na koniec sierpnia, albo od 1 września. Najpierw adaptują się dzieci z zewnątrz.
Mama pp kurcze szybko poszło :p my dziś przymierzaliśmy Ignacemu jakiś taki pierwszy lepszy w sklepie sportowym ale jednak jeszcze za wcześnie, chyba jest za malutki :p
A i powiem Wam, że byłam dziś ma tej depilacji laserowej...ja ogólnie robiłam 4 lata temu serie na bikini i nogi i wtedy ten laser był jednak trochę bolesny, a dziś byłam na jakimś nowoczesnym i bajka... Zero bólu, bardziej łaskotało mnie to zimne powietrze i miałam ochotę się po prostu podrapać 🤣
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina ja robiłam depilację laserową jakieś 11 lat temu i to był dopiero ból, jakby mnie żywcem przypalali 🙈 😅
Dokupiłam jeszcze Lisie kask Woom do kompletu. Świetnie się prezentuje. A najbardziej podoba mi się jak jedziemy osiedlowymi uliczkami (nie jeździmy tylko i wyłącznie ścieżkamk rowerowymi) a kierowcy naprawdę na nas uważają. Widzą dziecko to przepuszczają, zwalniają, no naprawdę wysoka kultura.
Myślałam, że leżakowanie w przedszkolu to była tylko zmora naszych czasów 🤭 Ale z drugiej strony jeśli dziecko nadal potrzebuje to dobrze, że będzie miał taką możliwość. Zoe kładą się Ci którzy chcą, czy wszyscy bez wyjątku mają robić drzemkę?