Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Echo u kardiologa 490 zł, u położnika chyba 100 zł taniej. Podobno najlepsze miejsce w mieście.
Jak trzeba będzie to zapłacę, ale warto spróbować zdobyć.
Prywatnie to już mam skierowanie w segregatorze i na tym zrobię jak innego nie zdobędę.
Dzisiaj chciałabym narzucić temat plecaków/ toreb do wózka. Planuję, że będziemy małymi podróżnikami. Niektóre ceny akcesoriów powalają z nóg. Co warto kupić? Macie już jakieś swoje typy? Torba? Czy raczej plecak?
-
Mama po przejściach wrote:Zdrowe to to napewno nie jest. Napewno stara się być najlepsza matką dla swoich dzieci, kupuje dobry materacyk, bezpieczny fotelik itd.a świadomie funduje swoim dzieciaką choroby wynikające z otyłości jak również zapewne niską samoocenę bo dzieci w przedszkolach już potrafią być okrutne. Żal mi takich dzieci czasem z naprawdę sporą nadwagą.
Dzieciaki nie są jeszcze otyłe, ale podejrzewam że są o krok od tego.
Nie wiem co nią dyktuje. Odkąd ją znam to nie była mała, nie słyszałam żeby nękały ją choroby. Jestem ostatnia do mówienia innym co mają robić, więc nie wtrącam się w jej życie. Jedynie nigdy nie zapomnę jak w ciąży z pierwszym synem paliła papierosy i na moich oczach Piła wino z alkoholem 🤷♀️ -
Po prostu Zoe wrote:Dzieciaki nie są jeszcze otyłe, ale podejrzewam że są o krok od tego.
Nie wiem co nią dyktuje. Odkąd ją znam to nie była mała, nie słyszałam żeby nękały ją choroby. Jestem ostatnia do mówienia innym co mają robić, więc nie wtrącam się w jej życie. Jedynie nigdy nie zapomnę jak w ciąży z pierwszym synem paliła papierosy i na moich oczach Piła wino z alkoholem 🤷♀️
😯 w takiej sytuacji ja bym napewno zareagowała. Choćby nawet miała się już do mnie nie odezwać, warto stanąć po stronie bezbronnych dzieciaczków.
A co do torby/plecaka nawet jeszcze się nie zastanawiałam co kupić.
Póki co kompletuję garderobę 😊 -
Zoe, powodzenia!
Co do torby, to ja mam torbe skip hop taką https://www.mamissima.pl/akcesoria_dla_rodzicow/torby/skip_hop_-_torba_duo_signature_soft_slate.html
Pomieściła wszystko. Teraz już nie uzywam, wystarcza mi tylko maly organizer, ale tak do roku-1.5 sluzyla i bedzie służyć przy drugim ☺️Po prostu Zoe lubi tę wiadomość
-
Chaos wrote:Zoe, powodzenia!
Co do torby, to ja mam torbe skip hop taką https://www.mamissima.pl/akcesoria_dla_rodzicow/torby/skip_hop_-_torba_duo_signature_soft_slate.html
Pomieściła wszystko. Teraz już nie uzywam, wystarcza mi tylko maly organizer, ale tak do roku-1.5 sluzyla i bedzie służyć przy drugim ☺️
Niezły gust 👌 coś takiego chodziło mi po głowie -
Moja kolezanka przytyla z 50kg na 91kg, a w pol roku poporodzie bya znow laska 50kg🤷♀️ i to bez jakis wiekszych wyrzeczen...
Co do torby/plecaka, mialam obie opcje i zdecydowanie torba! Nasza ma dodatkowo opcje plecaka, wiec na plus... i zmieszcze w niej naprawde wiele...
Mamy taka, firmy Lässig
Dodatkowo do wozka w zestawie dostaniemy torbe Joolz ale tu sie nie wypowiem, bo nie macalam nigdy ani nienuzywalamWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 10:31
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dzień Dobry! Czy Wy też tak macie,ze w nocy nie możecie spać,a potem budzicie sie dobrze po 10.00 mnie to zaczyna trochę męczyć.
Zoe kciuki za wizytę, mam nadzieję, ze dr okaze sie łaskawy i nie będzie wydziwiał.
Ja nt smoka i kp nie mam zdania. Tzn baaaardzo długo mialam taka blokadę,ze wcale nie dam rady karmić piersią. Dzialala tu moja psychika i tak bylo zawsze. Od kiedy jestem w ciąży-wiem że będę chciala spróbować. Jak sie nie uda to trudno - według np teściowej bede najgorszą matka ale uwazam, ze komfort psychiczny matki tez jest ważny.
Obecnie niestety coraz wieciej rodziców nie zwraca uwagi na dietę dziecka. Moja mama pracuje w szkole podstawowej i niektóre dziewczynki z 4-6 klasy wyglądają poważniej ode mnie. Ale wiecie jak to jest ze zwracaniem uwagi nawet wśród znajomych. Ja sie nie odzywam, bo potem ktos skomentuje: nie masz dzieci to co Ty tam wiesz. To samo tyczy sie maluchy gapią sie 24 h w tv czy telefon.
Co do wagi jeszcze to u mnie wyszła taka śmieszna sytuacja. Rok temu w styczniu kończyłam 30 lat i od zawsze moim marzeniem bylo zobaczyc Kubę, tak więc postanowiłam juz rok wcześniej, ze to będzie taki prezent dla mnie od samej siebie i udało sie. Ale zależało mi tez zeby schudnąć i za nic nie moglam ruszyć z wagi 53 - 54 kg. A wystarczyło, ze w sierpniu zaczęliśmy ivf i zaraz ciąża i waga spadla o 7 kg👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dziewczyny pomóżcie bo nie wiem co robić, od wczoraj złe się czuje, jakby brało mnie przeziębienie, łamie mnie w kościach ale to jeszcze nic, dzisiaj wstałam zobaczyłam ze dostałam lekko brązowych plamien. Nie wiem co robić, jutro mam wizytę u swojej ginekolog, czekać do jutra czy jechać dzisiaj na sor?
-
Z tym spaniem to wreszcie zrobiłam porządek. Też nie spałam po nocach. Skończyłam z drzemkami w ciągu dnia i od razu mi się lepiej śpi w nocy. Niestety zawsze byłam aktywna a ciąża zmusiła mnie do zwolnienia z pracy i leżenia plackiem w łóżku, byłam na tyle wypoczęta, że miałam problemy ze snem.
-
Agrafka, a boli Cie dodatkowo brzuch? Aczkolwiek ja jestem panikara i tak czy siak bym pojechala na SOR. Sprawdzą i Cie na pewno uspokaja👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
_agrafka_ wrote:Dziewczyny pomóżcie bo nie wiem co robić, od wczoraj złe się czuje, jakby brało mnie przeziębienie, łamie mnie w kościach ale to jeszcze nic, dzisiaj wstałam zobaczyłam ze dostałam lekko brązowych plamien. Nie wiem co robić, jutro mam wizytę u swojej ginekolog, czekać do jutra czy jechać dzisiaj na sor?
Może lepiej jechać, plamienie musi mieć przyczynę. Zrobią Ci usg na sorze, jak nie będzie potrzeby to Cię nie zostawią a tak będziesz się stresować cały dzień. -
_agrafka_ wrote:Dziewczyny pomóżcie bo nie wiem co robić, od wczoraj złe się czuje, jakby brało mnie przeziębienie, łamie mnie w kościach ale to jeszcze nic, dzisiaj wstałam zobaczyłam ze dostałam lekko brązowych plamien. Nie wiem co robić, jutro mam wizytę u swojej ginekolog, czekać do jutra czy jechać dzisiaj na sor?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 10:49
-
Agrafka, ja mialam takie plamienie raz w tej ciąży, raz na bieliznie bylo tego trochę więcej, a potem delikatne slady przy podcieraniu. Plamienie nie nabralo na sile i nie powtórzylo się. Sprawdziłam następnego dnia u gina, wszystko bylo ok, powiedzial ze może tak się zdarzyć, pytał o stosunek czy większy wysilek zanim wystapilo plamienie, ale akruat ani jedno ani drugie nie mialo miejsca. Nie powtórzylo sie więcej.
Jak masz się stresowac tym do jutra i niepokoic to podjedź na sor. Ja nie rozważałam wtedy takiej opcji, bo w domu mialam chore, rozgoraczkowane dziecko🙈🙈 🙈 a już na pewno podjedź jesli plamienie by się powtórzylo.
-
_agrafka_ wrote:Dziewczyny pomóżcie bo nie wiem co robić, od wczoraj złe się czuje, jakby brało mnie przeziębienie, łamie mnie w kościach ale to jeszcze nic, dzisiaj wstałam zobaczyłam ze dostałam lekko brązowych plamien. Nie wiem co robić, jutro mam wizytę u swojej ginekolog, czekać do jutra czy jechać dzisiaj na sor?
Ja bym zadzwoniła do poloznej/lekarza i zapytała co robić.
Sama miałam nieprzespana noc - maluszek się nie rusza, cała noc wzdęcia i gazy i dziś brzuszek jakby go nie było. I patrzę cały czas czy maluszek się ruszy. Taki dziwny niepokój czuję... Ale zadzwonię do lekarza w ostateczności bo nie chce leżeć na oddziale.
W poniedziałek wracam do pracy po feriach i już się martwię, czy się nie zarazę od dzieci itd.
-
To jeszcze nic, koleżanka racująca w szpitalu powiedziała że widzi rodziców ktorzy 2-3 miesiecznym dzieciom już pokazuja bajki na telefonie. Rozumiecie... dzieci które można zainteresować absolutnie wszystkim..
Agrafka, Ja osobiście zanim zdecydwałabym się na SOR to poobserwowałabym plamienie, czy jest skąpe, czy jednorazowe. Jeżeli plamienie jest brązowe i skąpe, i widzisz ze sie nie wzmacnia a na dodatek nie czujesz skurczy/bóli brzucha - zostałabym w domu i poczekała do jutra żeby nie fundować sobie dziś dodatkowo wysiłku, zmarznięcia i stresu.
Zgłosiłabym się równiez do testowania na covid, ale nie wiem czy wtedy powinnaś pójść do ginki, może lepiej ją uprzedź i powiedz jak się czujesz, masz do niej kontakt?
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
AśKa31 wrote:Ja bym zadzwoniła do poloznej/lekarza i zapytała co robić.
Sama miałam nieprzespana noc - maluszek się nie rusza, cała noc wzdęcia i gazy i dziś brzuszek jakby go nie było. I patrzę cały czas czy maluszek się ruszy. Taki dziwny niepokój czuję... Ale zadzwonię do lekarza w ostateczności bo nie chce leżeć na oddziale.
W poniedziałek wracam do pracy po feriach i już się martwię, czy się nie zarazę od dzieci itd.
Spróbuj zjeść coś słodkiego, ja tak miałam w szpitalu, też się martwiłam a po zjedzeniu słodkiego zaczęła się lambada w brzuchu.AśKa31 lubi tę wiadomość
-
Plamienie się uspokoiło było takie brązowe jakby z delikatnymi skrzepami ( przepraszam za obrazowość) uprzedziłam już męża w razie czego urwie się z pracy. Ja wczoraj rano byłam na kijkach zrobiłam 5 km szybkim marszem a wieczorem jak zaczęły mnie bolec mięśnie to wzięłam ciepłą kąpiel, nie gorąca ale mimo wszystko. Może to przez to ? Jak plamienie się znowu pojawi jadę na sor.
-
Agrafka może przez wysiłek?
Ja ostatnio byłam na godzinnym spacerze i dostałam takich skurczy, że już prawie zbierałam się na oddział. 😔
Przed ciążą godzina spaceru to było nic a teraz..... Jak maraton.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 11:19
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️