Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć mogę dołączyć? Na początku krótko się witam, później poczytam wasze wcześniejsze wątki 😁 ja będę mamusia po raz 3 już jak wszystko dobrze pójdzie
Kitaja, smeg, Bajka111, Ekta lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
A wiec u mnie termin na 27 czerwca. Z om tydzień wcześniej, ale ja owu miałam 22 dc 😁
Póki co jestem po 3 betach. U mnie 4 tydzień i 6 dzień (licząc od zaplodnienia). Do lekarza idę za 2 tygodnie. Przy 3 ciąży jednak ma się inne podejście, przy pierwszym synu to leciałam zaraz po teście.
Moi chłopcy mają 4,5 i 2,5 roku. I widzę, że są tu też mamusie wielodzietne. Ja zawsze chciałam mieć 3, ale bardzo się bałam. W końcu stwierdziliśmy, że jak nie teraz to nigdy. Miesiąc bez anty i mamy 2 kreski.
Ja się bardzo boje, jestem po 1 poronieniu, nie chce przejść znowu tego samego. Do wizyty będę się martwić. Chociaż może moje chłopaki nie pozwolą mi się nudzić i rozmyślać ☺️Ekta lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
luna91 wrote:A wiec u mnie termin na 27 czerwca. Z om tydzień wcześniej, ale ja owu miałam 22 dc 😁
Póki co jestem po 3 betach. U mnie 4 tydzień i 6 dzień (licząc od zaplodnienia). Do lekarza idę za 2 tygodnie. Przy 3 ciąży jednak ma się inne podejście, przy pierwszym synu to leciałam zaraz po teście.
Moi chłopcy mają 4,5 i 2,5 roku. I widzę, że są tu też mamusie wielodzietne. Ja zawsze chciałam mieć 3, ale bardzo się bałam. W końcu stwierdziliśmy, że jak nie teraz to nigdy. Miesiąc bez anty i mamy 2 kreski.
Ja się bardzo boje, jestem po 1 poronieniu, nie chce przejść znowu tego samego. Do wizyty będę się martwić. Chociaż może moje chłopaki nie pozwolą mi się nudzić i rozmyślać ☺️
Ja też po jednej stracie, wiec cie doskonale rozumiem ;(
Jaka beta wyszła ci? Pytam, ja mialam wartosc ok 5 tys i nie wiem czy to jest ok
Czy ktos jeszcze badał progesteron? W ostatniej ciazy bralam od poczatku luteine ze wzgledu na torbiel na jajniku, teraz progesteron wyszedl 40, ale nie wiem czy wartosc jest ok
-
smeg wrote:Cześć dziewczyny mam termin na 6 lipca, ale poród może się zdarzyć w czerwcu, więc tu też dołączam mam już dwójkę dzieci z września 2017 i lipca 2019. Nowy maluch to był nasz złoty strzał, tuż przed powrotem do pracy Jest jeszcze bardzo wcześnie, właściwie dziś dopiero mam 10 dpo, ale beta już wczoraj wyszła mi 12,6, więc wyjątkowo szybko udało się tę ciążę wykryć jestem dobrej myśli i planuję poród w domu (już drugi miał być domowy, ale synek urodził się w 34 tc, mam nadzieję, że tym razem donoszę).
Też jestem roztrzęsiona wczorajszymi doniesieniami, dla mnie to tym bardziej symboliczna data, bo wczoraj wyszedł mi pozytywny test mam nadzieję, że nasze badania prenatalne nie będą zagrożone. Staram się nie denerwować, dlatego dołączam wesoło do wątku, ale nie da się nie czytać głosów oburzonych kobiet... wiele moich koleżanek boi się teraz decydować na dziecko, zwłaszcza te z obciążeniami.
Też bardzo chciałabym rodzic w domu. Wspaniałe wspominam porody. Dla mnie to były takie duchowe przeżycia. Z resztą nawet nie były bardzo bolesne. Niestety u mnie w mieście nie ma położnej, która mogłaby przyjąć poród domowy ja odkryłam swoją ciążę w 10 dpo 😁 i wtedy beta 13,6 więc podobnie.smeg lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Nika, 40 to bardzo ladny wynik!
Tez was dziewczyny rozumiem, bo jestem po dwoch biochemach i dwoch stratach, w tym blizniaka mojej corki
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny, gratuluję serduszek 🥰
podczytuje Was regularnie, ale z pisaniem już gorzej 🤪
smeg chyba Cię pamiętam z wątku Wrześniówek 2017 😁 mam synka z tego miesiąca 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 20:08
smeg lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Hej dziewczyny pisze tutaj bo nie mam pojęcia gdzie indziej teraz mogłabym napisać ... mąż właśnie się zorietowal ze nic nie czuje ... żadnych innych objawów ja z kolejki mam nie wielki kaszel od kilku dni ale to nie wyglądało na nic poważnego ale sprawa chyba jest jasna jak on nic nie czuje ze to korona ;/ powiedzieć mi może któraś z Was pytała lekarze co jak się zachoruje na tak wczesnym etapie ??? Czy to może być zagrożenia dl dziecka ??? Za każda informacje będę mega wdzięczna
-
Nika312 wrote:Ja też po jednej stracie, wiec cie doskonale rozumiem ;(
Jaka beta wyszła ci? Pytam, ja mialam wartosc ok 5 tys i nie wiem czy to jest ok
Czy ktos jeszcze badał progesteron? W ostatniej ciazy bralam od poczatku luteine ze wzgledu na torbiel na jajniku, teraz progesteron wyszedl 40, ale nie wiem czy wartosc jest ok
5 tys? 😀To dużo. Ja miałam w 4 tygodniu 76 a później ponad 500
A 40 progu to dużo. Ja w pierwszej donoszonej ciąży miałam 13 i gin mi nie dawał szans na donoszenie, ale się udało. W drugiej próg miałam 20 i podział, że w miarę. Ja też będę badać próg, ale to na chwilę przed wizytą.
Edit: z resztą nie ma co porównywać wyników z różnych labo. Oni mają swoje normy. Masz na pewno rozpiskę. Jeśli te 5 tys odpowiada tygodniu, w którym jesteś to spoko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 21:59
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Ewciia wrote:Witajcie dziewczyny, na razie będę was podczytywac. Dziś wyszedł mi pozytywny test ciążowy, teraz zostaje mi spróbować dostać się do lekarza. Termin niby wychodzi na lipiec, ale pewnie będę czerwcowa mama. Pozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 22:05
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
luna91 wrote:5 tys? 😀To dużo. Ja miałam w 4 tygodniu 76 a później ponad 500
A 40 progu to dużo. Ja w pierwszej donoszonej ciąży miałam 13 i gin mi nie dawał szans na donoszenie, ale się udało. W drugiej próg miałam 20 i podział, że w miarę. Ja też będę badać próg, ale to na chwilę przed wizytą.
Edit: z resztą nie ma co porównywać wyników z różnych labo. Oni mają swoje normy. Masz na pewno rozpiskę. Jeśli te 5 tys odpowiada tygodniu, w którym jesteś to spoko.
Dziewczyny moja gin mi tłumaczyła ten progesteron, że jego sie nie bada bo on bardzo skacze w ciągu dnia. Także raz ci może wyjść 40 a po południu 13
Blanka o kurcze nie wiem co ci poradzić. Z tego co słyszałam to kobiety w ciąży rodziły zdrowe dzieci pomimo korony ale nie wiem zupełnie jaki to ma wpływ na tak wczesną ciąże..
Też pewnie zależy jak przechodzisz te chorobe. Zadzwon najlepiej do lekarza
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Wracając do tematu seksu, to pierwszy raz spróbowałam po 3 tygodniach i powiem Wam, że muszę zapytać lekarza, bo zaczął mnie boleć brzuch niedługo po wszystkim, a boję się i nie chce więcej ryzykować. Zawsze zostają inne metody dogadzania facetowi, w dodatku mój jest taki, że może co godzinę 😂😂
-
Monia66 wrote:Wracając do tematu seksu, to pierwszy raz spróbowałam po 3 tygodniach i powiem Wam, że muszę zapytać lekarza, bo zaczął mnie boleć brzuch niedługo po wszystkim, a boję się i nie chce więcej ryzykować. Zawsze zostają inne metody dogadzania facetowi, w dodatku mój jest taki, że może co godzinę 😂😂
Ja też się odwazylam teraz bo mnie noj juz zameczyc chcial... , ogólnie jestem w ok 6tc bo ciaza wyszla starsza musze suwak zmienić..
I teraz mam schizy 😂 -
Monia66 wrote:Wracając do tematu seksu, to pierwszy raz spróbowałam po 3 tygodniach i powiem Wam, że muszę zapytać lekarza, bo zaczął mnie boleć brzuch niedługo po wszystkim, a boję się i nie chce więcej ryzykować. Zawsze zostają inne metody dogadzania facetowi, w dodatku mój jest taki, że może co godzinę 😂😂
Pannana wrote:Hej dziewczyny, nie bylo mnie bo duzo pracy mam zastanawiam się czy wszystko ok ponieważ mdlosci nie sa takie męczące jak na początku. Myslicie ze moze to byc zly znak? 🤔
Mdlosci tez mi sie zmniejszyly, ale nie ma co panikowac tylko sie cieszycWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 09:24
-
espoir wrote:Dziewczyny, gratuluję serduszek 🥰
podczytuje Was regularnie, ale z pisaniem już gorzej 🤪
smeg chyba Cię pamiętam z wątku Wrześniówek 2017 😁 mam synka z tego miesiąca 😊
Gdańsk, 31 l., kp -
Mi też mdłości się zmniejszyły. Fakt, że ani razu nie zwymiotowałam, ale często mnie mdliło.
A teraz aż zapomniałam o tym.
A co do seksu to u mnie posucha, bo oboje boimy się, że coś się stanie
Na następnej wizycie zapytam lekarza czy możemy w ogóle.
Wiecie w ogóle jaka jestem głupia?
Byliśmy u siostry Męża i z jej córeczką (przedszkolak) jadłam zupę jedną łyżką.
Teraz mam piękna opryszczkę na pół twarzy!
Masakra!
To mój drugi raz w życiu, pierwsza mi wyskoczyła po poronieniu i miałam nadzieję, że nigdy jej nie zobaczę -
unify wrote:Najważniejsze ze wczesniej juz mialas. Opryszczka jest grozna jesli kobieta ma ja pierwszy raz w ciazy
Kurcze, nie miałam o tym pojęcia. Dzięki! -
Monia66 wrote:Laski a najgorsze jest to, że mnie sama nosi jak cholera, libido mi podskoczylo niemiłosiernie i sama czasem zagryzam żeby haha ale mus to mus 😉
Bo mi lekaraka powiedziała ze nie mam żadnych i moge smialo ale z racji 2poronien boje sie :p