Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
2 listopada na wizycie zapytam, ale nawet jesli da zielone światło, to i tak pewnie będzie, uwazaj, nie za mocno, delikatnie 😂 choć najchętniej to dalabym mega czadu bez trzymanki 😁😁😁Pannana wrote:A masz pwskazania?
Bo mi lekaraka powiedziała ze nie mam żadnych i moge smialo ale z racji 2poronien boje sie :p
-
eemmiilliiaa wrote:Co do serduszkowania, ja nie daje rady przez mdlosci 🤣
Ja tak samo. 😅
Ledwo funkcjonuję. 🙄
Do dziewczyn plamiących: w 1 ciąży plamiłam 2 razy w pierwszym trymestrze, później też, ale to na razie nieistotne. Tamten gin dał mi od razu luteinę i duphaston i miałam leżeć. Teraz plamiłam 1 dzień w dniu spodziewanej miesiączki. Chodzę do innej gin i ma inne podejście i nie dała mi żadnej luteiny, ani duphastonu.
-
Hej, z mojego plamienia nic na szczęście nie wyszło, trochę różowego śluzu, przy następnym sikaniu już było ok. Uff.
Blanka nie wiem co Ci poradzić, też się boję zarażenia i jaki może mieć wpływ... Daj nam znać koniecznie jak się dowiesz czegoś więcej, trzymam kciuki żeby było dobrze ❤️
-
Blanka ja podpytywałam swoją ginekolog i ona mówiła, że korona nie ma wpływu na ciąże. Starałam się o zwolnienie, bo pracuje z dziećmi i boję się zarażenie plus moja historia też jest mało fajna, i ona wtedy mi powiedziała, że korona nie ma wpływu na dziecko... Oby tak było, dużo zdrówka dla Ciebie i męża.
Ja mam zakaz seksu, bo ciąża zagrożona.... Zresztą mąż chyba przez nasze przeżycia bałby się, a wam poprostu mogę tylko pozazdrościć 😉Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Kitaja wrote:Blanka ja podpytywałam swoją ginekolog i ona mówiła, że korona nie ma wpływu na ciąże. Starałam się o zwolnienie, bo pracuje z dziećmi i boję się zarażenie plus moja historia też jest mało fajna, i ona wtedy mi powiedziała, że korona nie ma wpływu na dziecko... Oby tak było, dużo zdrówka dla Ciebie i męża.
Ja mam zakaz seksu, bo ciąża zagrożona.... Zresztą mąż chyba przez nasze przeżycia bałby się, a wam poprostu mogę tylko pozazdrościć 😉
Hej dzięki trochę mnie pocieszyłaś tą wiadomością. Rano dzwoniłam do swojego ginekologa który prowadził mi pierwsza ciąże, ale on niestety nie był zbyt pocieszający ze tak powiem ;/ Po pierwsze to w razie goraczki tylko czysty paracetamol nic innego absolutnie nie wolno bo drugie zaopatrzyć się pulsoksymetr który sprawdza saturacje bo młode osoby często nie czuja ze maja problemy a saturacja spada i konieczne jest natychmiastowe dotlenienie bo dzidza bardzo potrzebuje tego i jak się go zapytałam czy to może mieć jakiś wpływ na dziecko to powiedział ze jego zdaniem moze ale nie musi ale jest takie prawdopodobieństwo, i dużo dużo odpoczywać chodź z dwu latkiem na pokladzie to jest takie łatwe
-
Hej, ja od kilku dni mam delikatne brązowe plamienie, dziś byłam na USG (4+5) i jest pęcherzyk, krwiaka żadnego nie widać, więc nie wiadomo skąd to plamienie. Jakoś strasznie wolno mi czas płynie, chciałbym już zobaczyć serduszko i trochę się uspokoić.
Dziś mi lekarz powiedział że ze względu na wiek, nie ma co się nastawiać, bo różnie może być. Oczywiście powiedział że nic niepokojącego nie widzi, ale gwarancji mi nie da, że wszystko będzie dobrze 🤦♀️ wkurzył mnie trochę.16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
30.04.2022 - ⏸️ ☘️
Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
Czekamy na synka z ZD ❤️
13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn -
Ekta ja trochę odetchnelam jak usłyszałam serduszko, aczkolwiek lekarz u którego bylam powiedział mi to samo, że teraz jest dobrze, ale nikt nie da gwarancji, że tak będzie cały czas.
Jestem odpowiedzialna za mała istotke, za moje dziecko, wiec nie robie połowy rzeczy, które robilam normalnie. Wolę dmuchać na zimne niż później płakać, choc niestety nie ma się wpływu na wszystko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 17:01
Ekta lubi tę wiadomość
-
Jejku jak ja zazdroszczę tym z Was które mają już pierwsze wizyty za sobą. Ja czekam jeszcze dwa tygodnie - chyba jedne z najdłuższych w moim życiu. A i hormony nie dają wytchnienia - boje się jak to będzie i boję się o kropeczkę 🤷♀️🤦♀️🤪
Sumireguska lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Ekta wrote:Hej, ja od kilku dni mam delikatne brązowe plamienie, dziś byłam na USG (4+5) i jest pęcherzyk, krwiaka żadnego nie widać, więc nie wiadomo skąd to plamienie. Jakoś strasznie wolno mi czas płynie, chciałbym już zobaczyć serduszko i trochę się uspokoić.
Dziś mi lekarz powiedział że ze względu na wiek, nie ma co się nastawiać, bo różnie może być. Oczywiście powiedział że nic niepokojącego nie widzi, ale gwarancji mi nie da, że wszystko będzie dobrze 🤦♀️ wkurzył mnie trochę.
Jestem na tym samym etapie, wtey jest tylko pęcherzyk, nie widać jeszcze zarodka?
Moja ginekolog też jest taka. Mówi mi zebym sie nastawiala, ostatnio niestety wykrakała. Ale ja tam ja lubie za to zimne podejscie akurat
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
NatkaZ wrote:Jejku jak ja zazdroszczę tym z Was które mają już pierwsze wizyty za sobą. Ja czekam jeszcze dwa tygodnie - chyba jedne z najdłuższych w moim życiu. A i hormony nie dają wytchnienia - boje się jak to będzie i boję się o kropeczkę 🤷♀️🤦♀️🤪
Ja mam pierwsze USG 10.11 dopiero także tez kawał czasu.. ale ostatnio to badanie było dla mnie tak traumatyczne że już mi sie nawet na nie nie spieszy xD21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumireguska wrote:Ja mam pierwsze USG 10.11 dopiero także tez kawał czasu.. ale ostatnio to badanie było dla mnie tak traumatyczne że już mi sie nawet na nie nie spieszy xD
Ja w podobnym terminie mam zamiar wybrać się do gina. Chyba osiwieje do tego czasu 🤪
A jeszcze mam pytanie do mam, które mają już młodsze brzdące w domu. Czu u Was dzoeciaczki też zrobiły się takie tulaśne i często chcą na ręce. U nas Tosia ostatnio przechodzi samą siebie 😁 Najchętniej chciałaby żebym ją ciągle nosiłaNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Hej Dziewczyny
Musiałam w ratach nadrabiać posty na wątku.
Ja dalej słabo się czuję, piątkową wizytę odwołałam i pozostaje czekać do 2.11. Mam nadzieję, że do tego czasu będę zdrowa i reszta domowników też.
Powiem Wam, że od początku pandemii mega się pilnowaliśmy, ograniczyliśmy sporo kontakty z ludźmi, zakupy online a nie w galeriach (wyjatek to spożywka) i wystarczyło jedno spotkanie w większym gronie osob, ktore teoretycznie tak samo uwazaly i kazdemu cos po tym dolega. Izolujemy się juz tydzień i caly następny tez planujemy. Rodzicow nie wiem kiedy odwiedzimy, mam teraz mega banie.. A Wy jak teraz żyjecie, ograniczacie kontakty z rodziną/znajomymi?
Co do bzykania, to w pierwszej ciazy nawet ni do glowy nie przyszlo, ze to moze zaszkodzic i korzystalismy. Teraz jest troche inaczej bo jestem po poronieniu i tak troche sie boje, zwlaszcza ze wciaz jesten przed wizytą. Kochaliśmy sie raz od testu... Teraz jestem chora wiec tym bardziej odpada 🙈🙈
Jesli chodzi o noszenie młodego, to u mnie nic się nie zmienilo. Jest tulas ale na szczęście nie domaga się noszenia, ale duzo sie przytulamy😊😊
-
No i mega mnie smuci to co wydarzyło się w czwartek. Gardzę tymi, którzy się pod tym podpisali i mam nadzieję ze to gwozdz do trumny dla Pisu.
Mam nadzieję, ze jednak da się to w niedługim czasie zmienić.
Jak ktoś ma $ to sobie i tak poradzi,u sasiadow to dziala na legalu przecież. Gorzej z tymi, których nie bedzie na to stać😟
Blanka991, Kitaja, smeg lubią tę wiadomość
-
Czy jesteście blade? Ja jestem bardzo blada,od 3 tygodni biorę acard a teraz jeszcze clexane i nie wiem czy to przypadkiem nie przez to. Do lekarza pójdę aż za 4 tygodnie.
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Moja ginekolog ma super podejście bo zawsze na luzie i to mnie mega uspokoja. 4.11 mam wizyte i powinno byc juz serduszko ❤ powiedziala mi tez ze korona jest chorobą układu oddechowego i jako sama choroba nie ma przejscia przez lozysko do dziecka więc uspokaja. Ja kontajtow nie ograniczam bo bym zwariowala. . Malo tego pracuje z ludźmi w dosyć bliskim kontakcie ale nie da sie siedziec w donu i odizolowac. Bylabym Chyba bardziej chora przez siedzenie :p w 1wszej ciazy pracowałam do 8msc po 10h :p
Zobaczymy jak w tej vede sie czuc
Moj synus jest mamusiny caly czas wiec nin stop sie tulimy moja mama sie smieje ze wyczuwa ;p
-
Marta9191 wrote:Czy jesteście blade? Ja jestem bardzo blada,od 3 tygodni biorę acard a teraz jeszcze clexane i nie wiem czy to przypadkiem nie przez to. Do lekarza pójdę aż za 4 tygodnie.
Hmm ja nic takiego nie zauważyłam, biote acard 150mg. Może jednak zadzwon do gina?
Co do zwolnienia to ja najchetniej już bym mogła na nie pójść xD
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10
Btw, grupa na fb złożona z dziewczyn z wątku z Belly nadal prężnie działa 
