Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż nosił aparat 4 lata, przeszedł tez dwie operacje szczęki, wszystko przez progenie. Synek ma dwa lata nigdy nie używał smoczka, nie ssał kciuka a wadę zgryzu ma. Jeszcze jej nie konsultowaliśmy ale już podobieństwo widzę do wady męża 🙈 Jedyny plus ze jakby co będziemy o niej wiedzieć dużo wcześniej niż mąż i może bez operacji się obędzie. Niestety sporo tych wad zgryzu siedzi już w genach.
-
Wreszcie przyszly moje wyniki glukozy:
▶️ na czczo - 85
▶️ po 1 h - 105
▶️ po 2 h - 146
Co to oznacza? Bo te 2 pierwsze chyba ok, ale odnośnie tego 3 znalazłam różne interpretacje, wg mamyginekolog norma do 153 (wytyczne z 2014) a gdzie indziej wyczytałam, że powinien być do 140.
Mojego gin mam dopiero za 2 tyg i nie wiem czy pisać jutro do niej z tym wynikiem 😊
Liczę na Waszą podpowiedz 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 20:33
-
Cyprysek89 wrote:Wreszcie przyszly moje wyniki glukozy:
▶️ na czczo - 85
▶️ po 1 h - 105
▶️ po 2 h - 146
Co to oznacza? Bo te 2 pierwsze chyba ok, ale odnośnie tego 3 znalazłam różne interpretacje, wg mamyginekolog norma do 153 (wytyczne z 2014) a gdzie indziej wyczytałam, że powinien być do 140.
Mojego gin mam dopiero za 2 tyg i nie wiem czy pisać jutro do niej z tym wynikiem 😊
Liczę na Waszą podpowiedz 😊
Czytam, że norma na czczo jest do 100, po 1h do 180 a po 2h 140.... Ale bardziej chodzi o ten wyrzut po podanej glukozie a u Ciebie jest on minimalny także ja bym się nie przejmowała
-
Pewnie coś źle doczytałam 😁
Czyli mieszczę się w normach 😁 uff mogę pić słodką herbatę 😁 choć chyba trochę muszę przystosować że słodyczami 🙈 bo niewiele brakuje.
Ale zawsze mi się wydawało, że po 1h powinien być największy wyrzut. Chyba, że tak standardowo jest 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 20:49
AśKa31 lubi tę wiadomość
-
No właśnie ja ostatnio łapie się na tym, że na śniadanie Płatki z mlekiem (słodkie), 2 śniadanie jogurt (słodki) plus owoc, obiad ciężko wchodzi małe porcję trochę się zmuszam, popołudniu deser (pączek, batonik) plus kawa oczywiście na słodko najlepiej z bitą śmietaną i kolacja kanapki (najlepiej z kiszonym ogórkiem)... Ciekawe czy to też może być objaw cukrzycy?
-
To normy dla osoby nie w ciazyAśKa31 wrote:Czytam, że norma na czczo jest do 100, po 1h do 180 a po 2h 140.... Ale bardziej chodzi o ten wyrzut po podanej glukozie a u Ciebie jest on minimalny także ja bym się nie przejmowała
W ciazy normy to
92
Po 1h 180
Po 2h 153
Cyprysek, generalnie wszystko w normie, ale i tak bym obserwowala, bo mimo liczb w normach niepokojace jest to, ze po 2h zamiast spadac rosnie...
Cukrzycy raczej nikt nie zdiagnozuje, ale jesli masz doatep do glukometru to wyrywkowo co jakis czas bym to kontrolowala...
Kate, ale ja wcale nigdzie przeciez nie napisalam, ze pixel to szmelc chinski ani nawet ze zly
Napisalam tylko, ze sie nie zdecydowalam, bo sa poprostu lepsze od niego jesli chodzi o testy, rowniez pasujace do mojego samochodu, wiec nie widze sensu kupowac cos gorszego (co nie znaczy, ze zlego) jak moge miec cos, co wypada lepiej... tylko tyle, no i rozwinelam sie co jest dla mnie osobiscie wada, w senaie ktore qyniki teatow i na co zwocily mi uwage osoby znajace sie na rzeczy... jedynie tyle...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Bajka, mialam pisac!
Tak! Moja corka to byl w brzuchu prawdziwy demon, ruchliwa strasznie, lozysko na przedniej scianie a ja ja czulam zawsze bardzo wyraznie i widzialam wypychanie rak, nog itp...
Ja z nia nawet nigdy nie liczylam ruchow, bo ona sie non stop ruszala...
I powiem ci, ze teraz bardzo podobnie, tylko odczucia troche bolesniejsze czasem, bo lozysko tym razem z tylu🙈
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Powtórzyłam dzisiaj badanie moczu, tylko tym razem z tamponem i wyniki są ok 😊
Batylda jeszcze raz dzięki za poradę z tym tamponem ❤️
Batylda lubi tę wiadomość
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Cyprysek kontroluj, bo moze byc tak, ze z wiekiem ciazy bedzie sie problem poglebial (przy glukometrze i po posilkach normy po 2h sa do 120), wiec lepiej trzymac reke na pulsie... ale poza tym jest ok
Moze to tez jednorazowa akcja
Cyprysek89 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Uff dziewczyny to uspokoiłyście mnie, że nie tylko ja nie czuje żadnych skurczy 😅 mamy czas tak jak mówicie.
Ja Wam powiem, że moje dziecko też jest dość szalone. Czasem myślę, że mu coś przeszkadza tak się wierci, ale czytałam, że jak dziecko jest ruchliwe to oznacza, że mu wygodnie u nas w brzuchu i tego się trzymam 😝09.02 ⏸️ -
Kryska, wyniki sa.ok
A do mnie dzis doszla pilka gimnastyczna, kosz na pieluszki i wiosenne chusty i czapki dla corki...
Moj maz sie smieje, ze u nas kurierzy ostagnio wala drzwiami i oknami jakbysmy na poczcie mieszkali😂
Nitka1 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa dziękuję 🤗Cccierpliwa wrote:Kryska, wyniki sa.ok
A do mnie dzis doszla pilka gimnastyczna, kosz na pieluszki i wiosenne chusty i czapki dla corki...
Moj maz sie smieje, ze u nas kurierzy ostagnio wala drzwiami i oknami jakbysmy na poczcie mieszkali😂
-
Aśka, ja też mam mega ochotę na słodkie. Co prawda odmawiam sobie jak mogę, ale myślę że ciężko by mi było funkcjonować bez. Staram się wybierać zdrowe słodycze czyli daktyle, suszone śliwki. dziś będę robić serniczka na zimno 😃
Czy wy też macie takie spadki humorów oraz energii ? Wczoraj miałam ochotę żeby ktoś mnie dobił... Syn dał tak w kość, mając jechać do teściowej na siłę wpakowałam go do fotelika bez kurtki, czapki, butów bo przez pół godziny nie dał się ubrać. Zarówno on jak i ja wpadliśmy w szał. Później dwukilometrowy spacer na którym raz wskoczył w błoto ( nawet włosy miał czarne ) a później w wielką kałuże (zeszło błoto z włosów, ale były calutkie mokre 🤦). Oczywiście 1,5 km musiałam go nieść na rękach. Jak wróciłam do domu to modliłam się żeby mnie zabrali z tego wariatkowa, albo ktoś mnie dobił 😅 na mój egzemplarz nie działają żadne psychologiczne triki, jest po prostu niegrzeczny i nikogo nie słucha. ostatnio łapie się na tym że bardzo szybko się denerwuje, tracę cierpliwość, czasem to aż mi głupio jak nakrzycze na syna 🤦
Coraz częściej zastanawiam się jak sobie dam radę z dwójką dzieci jeśli będą tak samo nieokrzesani 🤦Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 07:07
-
ja mam zespół niespokojnych nóg w każdej ciąży i szału dostaje...Marta9191 wrote:Dziewczyny czy drętwieją Wam biodra podczas snu? Mnie już kilka razy coś takiego wybudziło
AśKa31 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Cccierpliwa wrote:Bajka, mialam pisac!
Tak! Moja corka to byl w brzuchu prawdziwy demon, ruchliwa strasznie, lozysko na przedniej scianie a ja ja czulam zawsze bardzo wyraznie i widzialam wypychanie rak, nog itp...
Ja z nia nawet nigdy nie liczylam ruchow, bo ona sie non stop ruszala...
I powiem ci, ze teraz bardzo podobnie, tylko odczucia troche bolesniejsze czasem, bo lozysko tym razem z tylu🙈
Dziękuję, uspokoiłaś mnie bardzo. ❤
-
Moje dziecko jest grzeczne. Cycus mamusi. Tata nie może dotknąć, a ja w nocy nie mogę iść siku, bo jest wrzask. Do tego beksa. Wszystko wymusza na płacz i krzyk. Pewnie moja wina, ale naprawdę staram się,żeby nigdy w ten sposób nic nie osiągnęła. Czekam aż się uspokoi, a ona i tak wiecznie próbuje histeria.
Wczoraj na spacerze zaczęła się drzeć, bo mama ma iść obok wózka. Albo chciała na raczki. O dziwo wczoraj szłam cierpliwie i udawałam,że nie słyszę. Ale w ciąży mam chęć ja zgnieść jak robi mi takie coś. Czasem krzyczy ona i ja. A wiem,że jak się urodzi młode i do tego dojdzie niewyspanie, to cierpliwości nie będę miała za grosz. Boje się,że mnie to przerośnie. Rozdarta dwulatka, do tego zazdrosna i młode kolkowe wiszące na cycu. A co będzie jak obie będą chciały krzykiem coś wymusić, nie wiem. Skończę na psychotropach po prostu. A mogą być obie wstrętne, bo nie mam takich zdolności wychowawczych, jakich zazdroszczę niektórym mamom. Nie jestem konsekwentna i dam im sobie wejść na głowę.
AśKa31 lubi tę wiadomość
i tak zrobię, będę się na wyrywki sprawdzać. Gdyby były na odwrót byłoby idealnie:) ale bałam się, że będzie gorzej. Na początku ciąży odrzuciło mnie od słodkiego a teraz nadrabiam 🙄
