Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesz ciężko powiedzieć, mnie w piątek moja gin pytał czy takie bóle się nie pojawiają. I u mnie jeszcze nie, ale może u Ciebie macica się już stawia i sobie ćwiczy tylko nie wiem czy to nie za długo trwało. Ból mógł być wiązadeł, Doktor tłumaczyła mi, ze bóle mogą pojawi się kiedy się szybko odwrocie, wyprostuje itp. macica cały czas się powiększa i wiązadła, które ja podtrzymuja maja większe obciążenie.
Ja żniw mam bóle żołądka od wczoraj. Staram się jeść mniejsze porcje, ale nie widzę różnicy. -
Mój gin wczoraj mi mówił że bóle które nie są regularne co iles minut tylko ciągłe nas nie martwią no chyba że jakieś krwawienie jest jeszcze albo nospa nie pomaga. Też miałam w nocy raz taki długi ból jakby skurcze ciągle ale nie szło liczyć co ile bo to było ciągłe ale pomogło po nospie więc wszystko ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 14:18
-
_agrafka_ wrote:Mnie za to dzisiaj od rana łapią skurcze łydek i drętwieją mi nogi jak dłużej posiedzę. Myślicie ze to brak magnezu może być ? Do tej pory mi się to nie zdarzało.
Mam tak czasem w nocy, pomimo brania magenzu. Za chwilę mam wizytę, czekam już w poczekalni i napewno zapytam czy zwiększyć jeszcze dawkę magenzu. Dam znać -
Aśka ja mam takie skurcze właśnie. Są okrutnie bolesne, żadna no-spa nie pomaga. Tylko leżenie i przeczekanie. Za każdym razem parę godzin. I niestety nic nie pomaga, jak złapie to koniec, kaplica. Ostatnio Mąż musiał wracać z pracy wcześniej, bo byłam sama z synem jak mnie złapało. Ale póki co szyjka w porządku. Powiem więcej, raz mnie złapało jak byłam w szpitalu. Dali mi no-spę. Następnie coś rozkurczowego w zastrzyku. Nic nie pomogło. Na szczęście był wieczór, więc poszłam spać. W pierwszej ciąży miałam to samo. Niestety. 🤷♀️ Bardzo mi przykro, bo to straszny ból. Jeśli Cię to niepokoi warto skontaktować się z lekarzem.
-
Nikola wrote:Dziewczyny czy mogę wybrać i umówić się na konsultacje do pediatry jeszcze w ciąży?
W ciąży to nie wiem, ale warto obcykać sobie prywatnie jakiegoś pediatrę na telefon. Pamiętam, że przy pierwszym maluchu byłam tak bardzo przerażona, że wszystko chciałam konsultować, a w przychodni to wiadomo jak jest. Znalazłam panią doktor, która ma gabinet w domu i przyjmuje o każdej porze (po wcześniejszym telefonie) i ona była naszym zbawieniem. Przyjeżdżała też do domu. Mam nadzieję, że nie jest już na emeryturze bo będę musiała szukać kogoś nowego kto da mi swoją komórkę i w dodatku będzie ją odbierał. -
Bajka111 wrote:Aśka ja mam takie skurcze właśnie. Są okrutnie bolesne, żadna no-spa nie pomaga. Tylko leżenie i przeczekanie. Za każdym razem parę godzin. I niestety nic nie pomaga, jak złapie to koniec, kaplica. Ostatnio Mąż musiał wracać z pracy wcześniej, bo byłam sama z synem jak mnie złapało. Ale póki co szyjka w porządku. Powiem więcej, raz mnie złapało jak byłam w szpitalu. Dali mi no-spę. Następnie coś rozkurczowego w zastrzyku. Nic nie pomogło. Na szczęście był wieczór, więc poszłam spać. W pierwszej ciąży miałam to samo. Niestety. 🤷♀️ Bardzo mi przykro, bo to straszny ból. Jeśli Cię to niepokoi warto skontaktować się z lekarzem.
Już bym chciała czerwiec 😵
-
AśKa31 wrote:W pierwszej ciazy nie były one tak bolesne dlatego może trochę panikuje. Cały czas biorę 3xnospe forte więc wydawać by się mogło, że to już działa a dziś jednak musiałam wziąć 1tab więcej. Na szczęście przeszło, zobaczę ile razy w tym tyg mnie jeszcze chwyci i zdecyduje.
Już bym chciała czerwiec 😵
Tak, też zauważyłam, że w drugiej ciąży są one bardziej uporczywe. Ciężej się też z nimi uporać. I absolutnie nie uważam, że panikujesz! Koniecznie się obserwuj, i odpoczywaj.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 15:26
AśKa31 lubi tę wiadomość
-
Przyszło dzisiaj do mnie zamówienie z Woodies
łóżeczko, przewijak I materace😍 mojego męża nie ma o dopiero jutro poskłada a mnie z ciekawości skręca 😂😂😂
A nasza Ola myślałam, że wczoraj to mi bokiem wyjdzie 🙈 taka aktywna jeszcze nigdy nie była ale to może dlatego, że ja wczoraj byłam beż mocy i leżałam 🙈 -
Lilak wrote:W ciąży to nie wiem, ale warto obcykać sobie prywatnie jakiegoś pediatrę na telefon. Pamiętam, że przy pierwszym maluchu byłam tak bardzo przerażona, że wszystko chciałam konsultować, a w przychodni to wiadomo jak jest. Znalazłam panią doktor, która ma gabinet w domu i przyjmuje o każdej porze (po wcześniejszym telefonie) i ona była naszym zbawieniem. Przyjeżdżała też do domu. Mam nadzieję, że nie jest już na emeryturze bo będę musiała szukać kogoś nowego kto da mi swoją komórkę i w dodatku będzie ją odbierał.
Wlasnie prywatnie cały czas kogoś godnego zaufania szukam. -
1600 g. Dalej duża, ale normalniejsza. 2 tygodnie temu było 1500, więc musiał być gruby błąd pomiaru. Muszę z córką dużo rozmawiać,żeby 37+0 wychodziła i nie rosła wielka;) taka bzdura, a kamień z serca.
Tabolek, Veruka, Nitka1, Po prostu Zoe, AśKa31, Marta9191, Papillon, Mama po przejściach, Foxy, Chaos, unify, Bee, _agrafka_, Maggi, Bajka111 lubią tę wiadomość
-
Cyprysek89 tez mamy lozeczko z Woodies i jestem do tej pory nim zauroczona 😅
Cyprysek89 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Noelle wrote:Cyprysek ja używam te zwykłe babydream i jestem zadowolona. 😉
Jutro mam tą krzywą cukrową i tak się stresuję, że szkoda gadać.... 🙄