X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zostawiam wam na chwile mojego brzuchola sprzed 6 dni ;)

    45270735d5ca.jpg

    Noelle, Mala_syrenka, Papillon, AśKa31, Cyprysek89, unify, Maggi, _agrafka_ lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała syrenka ja z ciąży na ciąże mam coraz większy brzuch. W tej chwili mam taki jak z młodszą córką na parę dni przed porodem. Z tym, że u mnie każdy maluch rodził się większy 🤷‍♀️🙈

    Tak w ogóle to z ciekawości czytałyśmy wczoraj z bratową o wskazaniach do cc i o tym czy wieloródka musi rodzić maluszka ułożonego pośladkowo/miednicowo siłami natury i okazuje się, że tak ale tylko w przypadku jeżeli waga dziecka nie przekrac,a 3,5kg. Aż muszę się dopytac swojego lekarza na następnek wizycie. Bo nie uśmiecha mi się rodzić sn Mikiego jeżeli się nie odwróci i jeżeli jego waga rzeczywiście będzie ponad 4kg. Dziewczyny były mniejsze a i tak w obu przypadkach popękałam 🙈

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatkaZ wrote:
    Mała syrenka ja z ciąży na ciąże mam coraz większy brzuch. W tej chwili mam taki jak z młodszą córką na parę dni przed porodem. Z tym, że u mnie każdy maluch rodził się większy 🤷‍♀️🙈

    Tak w ogóle to z ciekawości czytałyśmy wczoraj z bratową o wskazaniach do cc i o tym czy wieloródka musi rodzić maluszka ułożonego pośladkowo/miednicowo siłami natury i okazuje się, że tak ale tylko w przypadku jeżeli waga dziecka nie przekrac,a 3,5kg. Aż muszę się dopytac swojego lekarza na następnek wizycie. Bo nie uśmiecha mi się rodzić sn Mikiego jeżeli się nie odwróci i jeżeli jego waga rzeczywiście będzie ponad 4kg. Dziewczyny były mniejsze a i tak w obu przypadkach popękałam 🙈
    NatkaZ, ja byłam pewna, że każdy przypadek ułożenia pośladkowego to wskazanie do cesarki 😯
    Moja na razie ułożona glowkowo, ale ktoś wie co będzie później.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4628 1935

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak samo mi lekarz powiedział. Moje młode już że 2 tygodnie leży miednicowo i mam nadzieję,że tak zostanie. Ale kopniaki są bolesne. Już wiem, dlaczego miałam uczucie wypadania odbytu. Po prostu tam nogami wierzga. Czkawka wyczuwalna w okolicy pępka, więc na pewno nie leży glowkowo. Oby nie miała miejsca na obrót. Albo ochoty:D
    Niby wieloródka może takie dziecko rodzic, ale ja się nie zgodzę. To nie jest poród fizjologiczny i raczej w szpitalu będą woleli ciąć niz się narażać na problemy.
    Ja się w ogóle boje porodu, jeszcze ta główka taka wielka. Te pęknięcia mnie przerażają. Wczoraj jeszcze głupia się naczytałam. Nie wyobrażam sobie nie trzymać stolca albo gazów. Nie wiem, czy dałabym radę tak żyć.

  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zawsze lekarz mówił, że jak do 32tc ciąży się maluch nie obróci to raczej potem może być ciężko. Z dziewczynkaki to się sprawdziło. Obie od ok 24tc były już ułożone główkowo, a Mikołaj wręcz odwrotnie. Od początku ułożenie miednicowe.

    Mała syrenka wiem, że w niektórych szpitalach uznają np zaświadczenie od psychiatry że boisz się porodu sn i jego skutków. Ale szczerze mówiąc to nie wiem na ile rzeczywiście respektują 🤔

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4628 1935

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam o tym. I to nie byłoby takie naciągane, bo ja się panicznie boje komplikacji. O ile przy pierwszym porodzie chciałam sn, bo to najlepsze dla dziecka, a ja jestem twarda babka, więc co to dla mnie, tak teraz jestem świadoma, co się może stać podczas z moim ciałem, a duża przewidywana masa dziecka sprawia,że w głowie mam same czarne scenariusze.
    Natura jest brutalna. Ważne jest przedłużenie gatunku, a nie komfort matki po.
    Ale zaświadczenia o tokofobii nie bardzo chcą respektować z tego, co czytałam.
    Iga była glowkowo też już szybko i nie robiła żadnych obrotów. Teraz Ula zmieniła położenie niedawno, może po prostu bardziej ruchawy egzemplarz i sobie cuduje tam, a ja mam nadzieję,że jej się spodoba:D

  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikołajowi chyba taka pozycja bardzo pasuje, bo namiętnie wpycha nóżki pod prawą kość biodrową i to tak mocno, że normalnie mam stracha siedzieć żeby nic mu nie zrobić 🙈 A mój pęcherz to chyba najlepsza piłka z możliwych 😂🤣 I też chyba wolę żeby nagle nie przyszło mu do głowy się obrócić. Tym razem jestem bardziej nastawiona na cc. W poprzednich nawet nie chciałam słyszeć o takiej możliwości, a teraz normalnie przeraża mnie jego szacowana waga 😱🙈

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3955 1187

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczyny jutro przy okazji pobrania krwi na morfologie robie też pomiary na wątrobę bo od kilku dni swędzi mnie skóra i boje sie że to cholestaza. Położna bez problemu wystawiła skoerowania, mam nadzieje że jednak z wątrobą wszystko ok :P

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej kuzynki mala obrocila sie dopiero po 36tc wiec wszystko mozliwe, chociaz wiadomo, pewnosci na to nie ma, ze sie dziecko obroci...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4628 1935

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby się moje dziecko obróciło dopiero w 36 tc to bym się załamała. Obrazilabym się;D tyle czasu matce nadzieję robić i hyc głową w dół. O nie. Niech się już wstawia teraz, a nie na ostatnią chwilę.
    Też mnie wszystko tak swędzi, że wytrzymać nie mogę. Do tego narobiła mi się aż skorupa na skórze. Nie wiem, co z tym robić już. ale u mnie nie cholestaza, bo przy niej nie ma zmian skórnych.
    I stopy zaczynają puchnąć, skończył się 'zloty' okres ciąży i teraz już będzie tylko gorzej;D

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka, napawasz nadzieją 😂
    Ale faktycznie, póki dobrze mi się oddycha i mogę jako tako funkcjonowac, to jestem happy 🙃
    Miałam przedsmak przy zatkanym nosie i trudnościami z wzięciem oddechu. Wszystko mi się przypomniało jak było pod koniec ciąży 🙈 z tygodnia na tydzień lepiej nie będzie, ale mamy prawo sobie ponarzekać. Ulży nam przynajmniej 😁

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święta, święta i po świętach....bardzo się cieszę, że zostaliśmy w domu bo sobie odpoczęłam ☺️
    Noelle podziwiam za ogarnięcie torby! Ja muszę jeszcze pozamawiać rzeczy z apteki, poprać i poprasować ubranka no i ogarnąć pokój dzidzi 🙈 a czasu zostało niewiele...
    Nie wiem jak u was ale ja mam wrażenie, że każda kolejna ciąża bardziej dewastuje ciało. Nie dość, że ostatnio popuszczam przy kichaniu to jeszcze robi mi się żylak na nodze 🤦🏼‍♀️ W pierwszej ciąży nie miałam takich atrakcji...aż się boje co będzie po porodzie.
    Mała syrenka doskonale Cię rozumiem. Moja córka urodziła się dość spora jak na moje możliwości i teraz boje się, że druga będzie większa. Tym szacunkowym wyliczeniom wagi dziecka zupełnie nie ufam, na IP w dniu porodu mała miała mieć 3400 a wyszło 3880 :/ moje ciało długo dochodziło do względnej normalności, teraz jak wiem co mnie czeka to boje się dużo bardziej.

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4628 1935

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważam,że za mało mówi się o tym, co może kobietę spotkać przy porodzie sn, a jeszcze bardziej leży jakakolwiek rehabilitacja przy problemach.
    Z wypadająca tylna ściana pochwy byłam u 3 lekarzy. Wszyscy mowili,ze 50/50. Wróci do normy albo nie. Postanowiłam,że urodze drugie i wtedy znajdę specjalistę, który coś na to wymyśli. Po roku ćwiczeń to się samo naprawiło. Nie jest idealnie, ale nie przeszkadza. Jestem pewna,że to nie tylko osłabione mięśnie, ale i zerwane więzadła i na starość będzie znowu wypadać.
    Takie szkody zrobiło dziecko 3100. Teraz będzie powyżej 4000 i jestem przerażona.
    Nie chcę żadnej z Was straszyć. Większość kobiet jednak takich przebojów nie ma.
    A poród sn to mimo wszystko magiczne przeżycie.
    Ciąża też. Ale jest ciężka. Też odczuwam,że bardzo wyniszcza organizm.
    Damy radę, dokulamy się do końca i pojawia się nasze małe bobki, dla których to wszystko jest warte!

  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja pierwsza ciąża donoszona tak daleko i też czuję, że zabiera mi całą energie, przesuwa narządy i niszczy układ krwionośny. 😂
    Byle wypchnąć tego bobka na świat i potem wykarmić. 🙏🏻
    Chcieliśmy się starać o dzidzie rok po roku ale póki co jestem wykończona do granic możliwości a jak ja już marze o porodzie to musi być źle. 😅

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Edithhh Przyjaciółka
    Postów: 78 88

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój pierwszy poród był dwa tygodnie przed terminem i młody ważył 2960g wiec duży nie był a i tak mnie nacinali. Jak drugi będzie donoszony i większy to tez już zaczynam się bać🙈🙈

    0d1yskjo9vkqp3l7.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie najstarsza urodziła się 4tygodnie przed terminem z wagą 2700g i pomimo nacięcia i tak pękłam w dół i w górę. Podobno córa za szybko pchała się na świat (jedno parcie) i sama nawet miała przez to siniaczka na czubku główki

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bardzo boje się pęknięcia lub nacięcia krocza. Boje się bólu przy załatwianiu się itp. Mimo wszystko mam nadzieje, ze ten czas do czerwca zleci nam naprawdę szybko i pojawia się te nasz pociech, zdrowe i silne.

  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2326 1765

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane już właściwie po świętach 😊 mam nadzieję, że wszystkim zleciały miło i przyjemnie 👍🏻🐥

    Ja dziś wzięłam się za zamówienie z apteki i zrobiłam tak jak sugerowałyście żeby otworzyć kilka aptek i dodawać te same produkty do koszyka i tym sposobem najtaniej wyszło mi w Apteka Melissa - co prawda 400 zł nie moje ale większość już będę miała. Zostanie mi tylko kosmetyki do pielęgnacji w kąpieli w Rossmanie kupić i to też już będę miała odchaczone. Zamówiłam. Też 2 koszule do karmienia z allegro - nie wiem czy w domu będę ich wogole używała ale to z myślą o szpitalu. Jak wszystko mi przyjdzie do też zacznę pakować walizkę już na wszelki wypadek 😜

    Ja rzeczy dla dziecka nie będę brała do szpitala bo wszystko dają na miejscu - ubranka i rożek. Tylko pieluszki i mokre chusteczki tak na prawdę muszę zabrać.

    Adaś ❤️ 20.06.2021

    1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
    25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌

    2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
    29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
    Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
    02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
    04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
    27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
    29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌

    4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4389 1264

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś czytałam od czego zależy kształt brzucha bo marzyła mi się taka piłeczka 😊 i mam taki o jakim marzyłam 😍
    Kształt brzucha zależy od tylu czynników że nie sposób wszystkiego pamiętać. Lokalizacja łożyska, ułożenie dziecka, waga wyjściowa i dodatkowe kilogramy w ciąży, nagromadzenie dodatkowych zapasów tłuszczu w okolicy brzucha. Myślę, że budowa ciała też ma swój udział.
    Bratowa ma skoki wagi +-10kg i zawsze odkłada jej się na brzuchu i biodrach. W ciąży przytyła ok 20 kg i praktycznie wszystko zlokalizowane właśnie w tych okolicach. Pod koniec wyglądała jakby owinęła sobie koc na biodrach. To samo męża siostra.

  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3955 1187

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane a robilyście w poprzednich ciazach masaż krocza zeby nie peknac? Jest tu jakas pozytywna historia że to faktycznie pomogło? Ja po 34 tygodniu chcę regularnie go wykonywać żeby sie rozciągnąć :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
‹‹ 505 506 507 508 509 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ