X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 26 maja 2021, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaC wrote:
    Dziewczyny co rodziły pytanko - czy w trakcie porodu przy partych jak już główka wychodzi to krocze te tkanki bolą ?
    Czy skurcze już bolą na tyle, że faktycznie się uwagi nie zwraca?

    Pytam, bo ćwiczę tym całym balonikiem, dużo mniejszą średnicą niż główka dziecka (max. 25 cm żeby tylko trochę rozciągnąć tkanki) i generalnie jak wypycham ten balonik to u wyjścia mnie to mega piecze. Więc od razu mam w głowie, że jak wielka główka wychodzi to już w ogóle musi to boleć.
    KasiaC ja przy pierwszym porodzie nie czułam bólu tkanek, parte przebiły wszystko nawet nacięcie poczułam jako takie draśnięcie.

    tm01qjv.png
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 26 maja 2021, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate90, faktycznie perspektywa zrobienia dwójki mnie dość stresowała po porodzie tak samo jak dopytujące o to położne.. Ja się zmobilizowalam bez wspomagaczy, ale proponowano mi też czopek glicerynowy... Wolałam spróbować sama🙈

    Kasia, pamiętam, że bolało ale co i jak to nawet w trakcie nie analizowałam.. A po takim czasie to już w ogóle ja nie jestem w stanie rozebrać tego bólu na części pierwsze😅

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 26 maja 2021, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate90 wrote:
    Do dziewczyn które już rodziły ☺️ może to trochę wrażliwy temat 🙈 ale macie może jakieś porady odnośnie zrobienia pierwszej „dwojki” po porodzie ;) nie pamietam czy był już poruszany ten temat. Czytam że bardzo bardzo często jest jakby psychiczna blokada. Ale zeby ułatwić sobie przejście przez „to”, mamy zabierały ze sobą do szpitala suszone owoce, batony z wysoka ilością błonnika. Serio to pomaga? Albo co Wam pomogło ? Przepraszam jeśli te pytanie kogoś brzydzi hehe :)
    Nie mialam wiekszego problemu z tym na szczescie... ale polozne powiedzialy, ze jakby taki byl, zeby sprobowac herbatke na wyproznianie (byla tak samo jak herbatka na laktacje dostepna pod doatatkiem na oddziale) a w razie wiekszych problemow sie do nich zglosic, jakbym np bol brzucha na parcie odczuwala.ale nie potrafila sie zalatwic czy cos...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 26 maja 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaC wrote:
    Dziewczyny co rodziły pytanko - czy w trakcie porodu przy partych jak już główka wychodzi to krocze te tkanki bolą ?
    Czy skurcze już bolą na tyle, że faktycznie się uwagi nie zwraca?

    Pytam, bo ćwiczę tym całym balonikiem, dużo mniejszą średnicą niż główka dziecka (max. 25 cm żeby tylko trochę rozciągnąć tkanki) i generalnie jak wypycham ten balonik to u wyjścia mnie to mega piecze. Więc od razu mam w głowie, że jak wielka główka wychodzi to już w ogóle musi to boleć.
    Jedyne co wtedy czulam to skurcze parte... nie czulam w kroczu kompletnie nic, zero, jedynie bole porodowe... ja nawet nie czulam pozniej urodzenia lozyska... to bylo dla mnie uczucie (sorki za doslownosc i szczegolowosc) jak przy wypadnieciu skrzepa podczas miesiaczki... bylam w szoku jak zobaczylam po tym pdczucii jak duze jeat lozysko

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 26 maja 2021, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie pierwsza "dwójka" po cc była bardziej traumatyczna niż sama cc. W dodatku mam blokadę w miejscach publicznych więc zalałam się łzami z bezsilności i bólu. Nie wiem jak to ogarnę tym razem, wypieram to na razie z głowy. No i niestety trzeba to zrobić w szpitalu bo inaczej nie puszczą dlatego zapas nakładek na WC już spakowany.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 26 maja 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate ja sobie spakowałam do torby czopki glicerynowe, żeby w razie co łatwiej było

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 26 maja 2021, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaC wrote:
    Dziewczyny co rodziły pytanko - czy w trakcie porodu przy partych jak już główka wychodzi to krocze te tkanki bolą ?
    Czy skurcze już bolą na tyle, że faktycznie się uwagi nie zwraca?

    Pytam, bo ćwiczę tym całym balonikiem, dużo mniejszą średnicą niż główka dziecka (max. 25 cm żeby tylko trochę rozciągnąć tkanki) i generalnie jak wypycham ten balonik to u wyjścia mnie to mega piecze. Więc od razu mam w głowie, że jak wielka główka wychodzi to już w ogóle musi to boleć.
    Mnie bardzo piekło przez moment, ale byłam nacięta i myślałam, że to przez to 🙃
    Zresztą, sam moment wyjścia dziecka jest taką ulgą, że spokojnie jest się w stanie znieść taki mały i krótkotrwały dyskomfort. Parte przed wyjściem bolą dużo, dużo bardziej.

    Kate90, ja dwójkę miałam troszkę opóźnioną, bo miałam lewatywę. Ale fakt.. Sama myśl przed tym napawała mnie traumą 🙈
    Nie dość, że mnie nacieli, to jeszcze bolał mnie hemoroid.
    Na szczęście jako tako poszło, bez wspomagaczy, o których piszesz. Ale nie będę ukrywać- mnie bolało.

    Chaos, czopek glicerynowy to świetny pomysł 🤔 chyba wezmę do szpitala, bo mi zostały (miałam w razie W dla dziecka). W szpitalu miałam czopki rozkurczowe i dużo bardziej problematyczna jest aplikacja luteiny dopochwowej niż takiego czopka 😉
    Jest jeszcze jeden sposób, który proponują w szpitalu. Jak długo nie ma 2, albo są zaparcia, to dają laktuloze 🙃. To taki kieliszek słodkiego syropku. W pierwszej ciąży wolalam już zaparcia niż skorzystać, ale w tej raz poprosiłam. 2 była ze 3 h od wypicia i "poślizg" 🤭 spoko. Naprawdę fajna sprawa.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Batylda Autorytet
    Postów: 879 456

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf95 wrote:
    Moj tez nie, tak tylkp pytam. Mowil ze glowa powinnq byc wieksza od brzuszka i tak jest ok

    Tak czy siak skonsultowałam to jeszcze z doktorem google, naczytałam się różnych rzeczy, nakręciłam mojego starego, ale trochę nam przeszło i spokojnie czekamy na następne USG 🙃

    Mnie na pierwszą dwójka po porodzie też przeraża, tym bardziej że w normalnych okolicznościach ciężko mi się zmobilizować poza domem, a co dopiero w szpitalu i nie wiem jeszcze z jaką sytuacją tam na dole 😑

    relgtv73ymxx11gn.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm...Ok. Jakoś trzeba będzie to przeżyć. Zawsze coś nowego podpowiecie. Jutro lecę po czopki i herbatkę 😂😉 dzięki dziewczyny :)

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4644 1938

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko jest z tą pierwszą kupa. Czopki pomagają. Pierwsze siusiu też było dla mnie wyzwaniem. Sikalam pod prysznicem, polewając woda.
    Nie pamiętam pękania krocza, ale ewidentnie czułam pękanie tkanek jak przechodziło dziecko. Ale skurcze parte potrafią wszystko zagłuszyć. No i czuć ulgę jak dziecko wyjdzie. Ale dalej jak macica się kurczy jest to dość bolesne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 11:46

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4644 1938

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko ma rozstrzał między główka, a brzuszkiem. Brzuszek jest o 3.5 cm grubszy. Miałam porządna diagnostykę pod kątem cukrzycy i jej nie mam. Żarłoczne dziecko, pewnie się papusne urodzi;D oby przez CC, bo naczytałam się teraz o problemach z rodzeniem barków i teraz boje się nie tylko o siebie, ale i o szkodnika.
    Ktoś mi powinien odciąć internet😂😂

  • unify Autorytet
    Postów: 936 731

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie główka zdecydowanie większa niż brzuszek, który ostatnio był troszkę za mały. Zobaczymy co jutro powie lekarz. Mam nadzieje, że brzuszek urósł.

    Któraś napisała, że jak się po porodzie nie załatwimy to nie wypuszczą że szpitala?🥺

    atdc2n0a92hantdh.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unify wrote:
    U mnie główka zdecydowanie większa niż brzuszek, który ostatnio był troszkę za mały. Zobaczymy co jutro powie lekarz. Mam nadzieje, że brzuszek urósł.

    Któraś napisała, że jak się po porodzie nie załatwimy to nie wypuszczą że szpitala?🥺
    Nie wszędzie pytają o 2 po porodzie SN. Mnie nikt nie pytał. Może dotyczy to głównie CC, albo zależy od szpitala? :)

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gf - u mnie był rozstrzał 4-6 tygodni temu o 3 tygodnie właśnie. Główka była ponad siatką centylową a brzuszek i nogi zgodnie z tygodniem ciąży. zarówno moja lekarka jak i lekarz robiący USG 3 trymestru powiedzieli że spokojnie bo to naprawde nie ma czym się przejmować. Jakby było wodogłowie to by to zauważyli.
    Lekarz powiedział że teraz głowa spowolni i reszta ciała przyspieszy i dokładnie tak się stało, dziś wszystkie części ciała pośrodku siatki centylowej :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 26 maja 2021, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję po badaniu:

    1) Dziubek rośnie symetrycznie, ciałko dogoniło łeb :)

    2) Waży 2600 więc idealnie. 200gr/tydzień przybiera :)

    3) GBS pobrany i czekam niecierpliwie

    4) Szyjka bardzo długa, bardzo twarda i baaardzo wysoko, wręcz nie mogła jej dosięgnąć. Lekarka kazała zacząć masować piersi za tydzień (xD) ale według niej on z tego cieplutkiego miejsca nie planuje sie ruszać :D

    5) Odstawić heparynę za tydzień... jestem tym trochę zmartwiona bo czytałam że inne dziewczyny które biorą heparynę nie miały zaleceń odstawiania jej...

    Batylda, NatkaZ, Marta9191, unify, Mala_syrenka, Chaos, espoir, Mama po przejściach, Dani, Cyprysek89, Bajka111, kamkam, Nitka1 lubią tę wiadomość

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 26 maja 2021, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie po CC pytali, ale nikt mi nie kazał zostawać dłużej z powodu braku.

    ogólnie nie mam żadnej traumy z tym po CC, ale przyznaje, że na tydzień po CC odstawiam żelazo niezależnie od tego jakie mam wyniki, bo jednak nie jestem aż takim hardcorem, żeby serwować sobie zaparcia po cesarce.

    tak w ogóle to ktoś tu wspomniał o bólu przy obkurczaniu macicy. mnie mega bolało karmienie na początku. w sensie brzuch...

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 26 maja 2021, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o i nie lubię jeszcze zakładania wenflonu i ściągania cewnika. o matko bardziej mnie to przeraża niż sama cesarka 😅

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 26 maja 2021, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Unify, mnie tak straszyły. Ale jakby nie patrzec nikt za Tobą do toalety nie chodził, można było skłamać i mieć z bani. Skoro jednak straszyły to stwierdziłam że coś w tym jest i lepiej próbować już w szpitalu niż jakby coś miało pójść nie tak w domu 🙈🤷‍♀️

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 26 maja 2021, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zbliża się 27, przyznaje, że bardzo chciałam urodzić tego dnia, bo mój tata ma urodziny i wiem jak by się cieszył, ale nic nie zapowiada rozkręcenia akcji... buuu...

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
‹‹ 757 758 759 760 761 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ