X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 19 listopada 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam problem z myciem zębów, jak tylko zaczynam to mam odruch wymiotny, już dwa razy tak zwymiotowałam :(
    Za to rozmawiałam z kolezanka z pracy ktorej siostra jest w pierwszej ciąży (36lat) i podobno tylko brak okresu jest jej objawem. Ani piersi ani mdłości ani senność, nic :(

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Veruka Autorytet
    Postów: 999 464

    Wysłany: 19 listopada 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska szczęściara z tej siostry koleżanki! Taka ciąża to przyjemność 😄

    Emilia mam to samo 🙈jak rano wstaje to muszę jeszcze poleżeć bo jeżeli od razu się spionizuję to wymioty mam zagwarantowane w ciągu najbliższych kilku minut. Z Euthyroxem miałam identycznie ale któraś z dziewczyn (nie pamietam która ale z całego serca jej dziękuje!) poradziła mi żeby brać nad ranem. Moja córka budzi się w nocy pierdyliard razy więc przy okazji takiej pobudki koło 5-6 rano biorę tabletkę. Wtedy nawet jak rano wymiotuje to zdąży się przyjąć ☺️

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 19 listopada 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, bo od razu bym ja oddala do toalety 😅 tak, jak pisze Veruka 😁 takze juz widze swoj test obciazenia glukoza, bedzie powtorka jak nic 🤣

    Veruka, probowalam, bo moj tez sie budzi, ale jest podobnie. Tabletke biore dopiero jak synkowi zrobie sniadanie (zapachy sniadaniowe mnie dobijaja..), ogarne go, wsadze w ksiazeczki, bo wtedy ta godzine poleze jesli bede mu czytac 😁 dopiero pozniej sniadanie zjem ja.

    Czy ktos jeszcze oprocz mnie dzis wizytuje?

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 19 listopada 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eemmiilliiaa wrote:
    Bajka, bo od razu bym ja oddala do toalety 😅 tak, jak pisze Veruka 😁 takze juz widze swoj test obciazenia glukoza, bedzie powtorka jak nic 🤣

    Veruka, probowalam, bo moj tez sie budzi, ale jest podobnie. Tabletke biore dopiero jak synkowi zrobie sniadanie (zapachy sniadaniowe mnie dobijaja..), ogarne go, wsadze w ksiazeczki, bo wtedy ta godzine poleze jesli bede mu czytac 😁 dopiero pozniej sniadanie zjem ja.

    Czy ktos jeszcze oprocz mnie dzis wizytuje?

    Ale ja rozumiem, że paw, ale czemu tak długo? :D Do pół h powinien się wchłonąć. Ale dobrym sposobem jest, jak byłam na atnybiotykach to mi lekarz to zaleciła do wziąć w nocy i wrócić do spania. Bardzo długo tak brałam. :) Ewentualnie można brać na noc, wersja wieczorna, ale tu aż tak nie pomogę, musiałabyś poczytać w necie. :) Ja biorę letrox dopiero jakieś pół h po wstaniu, jak czuję się pewniej. :)

    A dzisiaj masz normalna wizytę czy prenatalne? :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Monia66 Autorytet
    Postów: 454 498

    Wysłany: 19 listopada 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie a czy oprócz mdłości i wymiotów, macie problemy z ciągła sennoscia? Budzę się ok 9,pije kawe, jem śniadanie i idę dalej spać. Popoludniu śpię ok 2h,a zasypiam ostatnio koło północy. Generalnie ciagle czuje się jak po tabletce na spanie. Mnie tam to nie przeszkadza, ale już któraś osoba z mojego najbliższego otoczenia jak dzwoni to z takim zdziwieniem, jak ja mogę znowu leżeć? Ostatnio zaczęły dopadac mnie wyrzuty sumienia jak myślę o spaniu, bo jak mam znowu wysluchiwac to...
    W ogole dzien mam taki nerwowy dzisiaj, czuje się jak przed @, wszystko i wszyscy mnie denerwują a najchętniej to zaszylabym się na tydzień w domku w górach w srodku lasu bez zasiegu.

    qb3cj48ae751dsv6.png
  • Bee Autorytet
    Postów: 669 353

    Wysłany: 19 listopada 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66 wrote:
    Mamusie a czy oprócz mdłości i wymiotów, macie problemy z ciągła sennoscia? Budzę się ok 9,pije kawe, jem śniadanie i idę dalej spać. Popoludniu śpię ok 2h,a zasypiam ostatnio koło północy. Generalnie ciagle czuje się jak po tabletce na spanie. Mnie tam to nie przeszkadza, ale już któraś osoba z mojego najbliższego otoczenia jak dzwoni to z takim zdziwieniem, jak ja mogę znowu leżeć? Ostatnio zaczęły dopadac mnie wyrzuty sumienia jak myślę o spaniu, bo jak mam znowu wysluchiwac to...
    W ogole dzien mam taki nerwowy dzisiaj, czuje się jak przed @, wszystko i wszyscy mnie denerwują a najchętniej to zaszylabym się na tydzień w domku w górach w srodku lasu bez zasiegu.

    Wstaję o 6.00, o 10.00 drzemka, póżniej ok. 15.00 drzemka i zasypiam ok.24.00. A z chęcią spałabym częściej =D

    Do ok 7tyg. miałam ciągle bóle brzucha i jajników, póżniej przez tydzień mdłości, a teraz ból żołądka, jak już zglodnieję to muszę od razu coś zjeść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 13:36

    o148hdge5msg47fv.png
    10 lat starań
    26.08.2018r. decyzja o ivf
    28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET =( 22 czerwca FET =( 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się =( =(
    17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET =(
    13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl

    12.10 FET
    7dpt beta 134,31mIU/ml
    9dpt beta 318,49mIU/ml
    11dpt beta 745,15mIU/ml
    Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
    Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
    (21dpt hcg total 27973,8mIU
    23dpt hcg total 34761,5mIU)
    23dpt beta 34558,50mIU/ml
    16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 listopada 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66 wrote:
    Mamusie a czy oprócz mdłości i wymiotów, macie problemy z ciągła sennoscia? Budzę się ok 9,pije kawe, jem śniadanie i idę dalej spać. Popoludniu śpię ok 2h,a zasypiam ostatnio koło północy. Generalnie ciagle czuje się jak po tabletce na spanie. Mnie tam to nie przeszkadza, ale już któraś osoba z mojego najbliższego otoczenia jak dzwoni to z takim zdziwieniem, jak ja mogę znowu leżeć? Ostatnio zaczęły dopadac mnie wyrzuty sumienia jak myślę o spaniu, bo jak mam znowu wysluchiwac to...
    W ogole dzien mam taki nerwowy dzisiaj, czuje się jak przed @, wszystko i wszyscy mnie denerwują a najchętniej to zaszylabym się na tydzień w domku w górach w srodku lasu bez zasiegu.
    Praktycznie caly pierwszy trymestr z corka przespalam ;) budzilam sie tylko zjesc, wyjsc z psem na spacer, do lekarza, wc i czasem gdzies chwila tv sie zdarzala, oczywiscie zasypialam nad nim w finale ;)

    Teraz tez bym tak najchetniej robila, ale z malym dzieckiem sie nie da... a i tak duzo spie, bo czesto wstaje, wyszykuje corke do przedszkola, zaprowadze ja, wyjde z psem, zjem sniadanie i ide spac... budze sie, ide ja odebrac, obiad, zabawa, a ok 16 juz oczy na zapalkach... ona idzie miedzy 18-19 spac, a ja czesto o 20 juz na kanapie przed tv spie...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 19 listopada 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ja mam to samo, nawet sie śmieje bo właśnie leże pod kocem od 2h i laptop firmowe mam otwarty obok ale chyba tylko na pokaz :D

    Ja i tak podziwiam że dajesz rade kawe pić, ja już tak bardzo zle sie czuje że wode na siłe pije. Kłade sie 21, wstaje o 9, zmuszam sie do lekkiego śniadania i wody z imbirem. O 12 znowu kłade sie spać, do 14/15. Robie albo zamawiam obiad, zmusze w siebie i po obiedzie koło 18 zawsze mam zjazd wiec spie ok 1-2 h. Budze sie ok 19-20, cos ogarniam przez chwile i ide spać 21. I tak codziennie..

    W domu mam straszny bałagan, obiad rzadko udaje mi sie zrobić i sniadanie. Ale mieszkam z bardzo wyrozumiałym Starym. A jak dzwoni rodzina to udaje że jest wszystko normalnie.
    I tak, ja tez mam uczucie strasznego marnowania czasu ale po prostu nie daje rady :( także czekam az to już przejdzie i marze zeby znowu czuc sie jak dawniej :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 19 listopada 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66, ja, ja!!!

    Jestem przeokropnie zmęczona, senna i nie do życia. Wstaję po 7, odprowadzam bobo do żłobka, wracam na chatę i podłączam się do pracy. Czasami jest taki dramat ze przerwe obiadowa wykorzystuję na drzemke 30 min. Przed 16 odbieram synka i tu jest zazwyczaj mega hardkor bo to żywe sreberko. Zaczęłam jakiś czas temu chodzic spac o 22, choć zawsze bylam nocnym markiem, a od 2 dni to juz nawet o 21. Zaniedbuję w zwiazku z tym tez i Starego. Jestem juz po poludniu nie do zycia. W nocy jest tylko jedna pobudka Mlodego wiec spie suma sumarum calkiem sporo.

    W pierwszej ciazy było tak pieknie... Zastanawiam się czy poczuje sie lepiej w 2gim trymestrze.. Liczę na to!

    Nie przejmuj się co mówią inni, jak nie chcesz się denerwowac to tez nie tlumacz co robiłaś, chyba nie musisz, a zaoszczedzisz sobie nerwów 😊🙈

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 19 listopada 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66 wrote:
    Mamusie a czy oprócz mdłości i wymiotów, macie problemy z ciągła sennoscia? Budzę się ok 9,pije kawe, jem śniadanie i idę dalej spać. Popoludniu śpię ok 2h,a zasypiam ostatnio koło północy. Generalnie ciagle czuje się jak po tabletce na spanie. Mnie tam to nie przeszkadza, ale już któraś osoba z mojego najbliższego otoczenia jak dzwoni to z takim zdziwieniem, jak ja mogę znowu leżeć? Ostatnio zaczęły dopadac mnie wyrzuty sumienia jak myślę o spaniu, bo jak mam znowu wysluchiwac to...
    W ogole dzien mam taki nerwowy dzisiaj, czuje się jak przed @, wszystko i wszyscy mnie denerwują a najchętniej to zaszylabym się na tydzień w domku w górach w srodku lasu bez zasiegu.


    Nie słuchaj głupiego gadania. Senność i zmęczenie to też normalna sprawa. Gdybym nie chodziła do pracy i nie miała dziecka to pewnie bym podobnie funkcjonowała. :D A tak to chodzę spać praktycznie razem z synem. W dzień w pracy mam czasem mocne zjazdy, ledwo wytrzymuję. Trochę to trudne, bo przez to nie mamy czasu dla siebie z Mężem, ale trudno. Musimy przetrzymać. Jest też jesień, więc ogólnie wszyscy są bardziej zmęczeni, dodać do tego ciążę to już w ogóle dramat. Nie słuchaj gadania, tylko odpoczywaj, póki możesz! :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 19 listopada 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie nie sluchaj gadania. Gdybym mieszkala sama i nie miala pracy to mysle ze nawet nie podnosilabym sie z lozka.
    Dzis mam epicentrum mdłości i senności. Od samej pobudki powstrzymuje wymioty. Non stop, bez przerwy odruch wymiotny. Normalnie cieszyłam sie z tych objawów ale naprawde dzis mam ochote płakać :(

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 19 listopada 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    Dokladnie nie sluchaj gadania. Gdybym mieszkala sama i nie miala pracy to mysle ze nawet nie podnosilabym sie z lozka.
    Dzis mam epicentrum mdłości i senności. Od samej pobudki powstrzymuje wymioty. Non stop, bez przerwy odruch wymiotny. Normalnie cieszyłam sie z tych objawów ale naprawde dzis mam ochote płakać :(

    I to jest właśnie ten moment najgorszy, niestety. I właśnie dlatego też nigdy nie rozumiem czemu ktoś się cieszy z objawów. Dużo siły!

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Monia66 Autorytet
    Postów: 454 498

    Wysłany: 19 listopada 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za dobre słowo, bo juz naprawdę zaczelam się zastanawiać, czy ze mną wszystko w porzadku. Koleżanka dzisiaj stwierdziła, że od tego leżenia się roztyje i zamiast iść spać, to powinnam wyjść na spacer 😩😩😩 moja mama to samo, goni mnie po badaniach, bo na bank mam cukrzycę, bo to nie mozliwezeby tyle spac. Czasem czuje się jak małe, nieudolnie dziecko, zamiast 30 letnia, dorosła kobieta w ciąży.

    qb3cj48ae751dsv6.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 listopada 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pociesze cie, ze w poprzedniej ciazy od 15tc zaczelo mi to mijac i mialam energii za troje ;) caly czas jakies wyjazdy, wypady, spacery po 10km itp i taknaz do dnia porodu ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 19 listopada 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66 wrote:
    Dzięki dziewczyny za dobre słowo, bo juz naprawdę zaczelam się zastanawiać, czy ze mną wszystko w porzadku. Koleżanka dzisiaj stwierdziła, że od tego leżenia się roztyje i zamiast iść spać, to powinnam wyjść na spacer 😩😩😩 moja mama to samo, goni mnie po badaniach, bo na bank mam cukrzycę, bo to nie mozliwezeby tyle spac. Czasem czuje się jak małe, nieudolnie dziecko, zamiast 30 letnia, dorosła kobieta w ciąży.


    To może im przestań o tym mówić? :) Bardzo niefajny tekst o tym tyciu od koleżanki.

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. U mnie dziś pierwsze rewelacje w postaci wyników grupy krwi. U mnie rh- u partnera rh+. Co daje duże prawdopodobieństwo konfliktu krwi z dzieckiem. Trochę mnie to podłamało. Niby w moim przypadku ciąża to świadoma decyzja ale udało nam się bardzo szybko, nikt nie myślał o badaniach. Czuje się jak nieodpowiedzialna gówniara :(

  • unify Autorytet
    Postów: 936 731

    Wysłany: 19 listopada 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66 wrote:
    Dzięki dziewczyny za dobre słowo, bo juz naprawdę zaczelam się zastanawiać, czy ze mną wszystko w porzadku. Koleżanka dzisiaj stwierdziła, że od tego leżenia się roztyje i zamiast iść spać, to powinnam wyjść na spacer 😩😩😩 moja mama to samo, goni mnie po badaniach, bo na bank mam cukrzycę, bo to nie mozliwezeby tyle spac. Czasem czuje się jak małe, nieudolnie dziecko, zamiast 30 letnia, dorosła kobieta w ciąży.
    Ja rowniez mam to samo. Wstaje po 11 i leze caly dzien. A jak np pozmywam to musze zaraz odpoczac bo juz sie zmęczyłam😂 przyznaje ze strasznie sie rozleniwilam. Boje sie tez anemii, dosyc czesto ciężarne maja.

    atdc2n0a92hantdh.png
  • _Inka_ Przyjaciółka
    Postów: 106 55

    Wysłany: 19 listopada 2020, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate90 wrote:
    Cześć dziewczyny. U mnie dziś pierwsze rewelacje w postaci wyników grupy krwi. U mnie rh- u partnera rh+. Co daje duże prawdopodobieństwo konfliktu krwi z dzieckiem. Trochę mnie to podłamało. Niby w moim przypadku ciąża to świadoma decyzja ale udało nam się bardzo szybko, nikt nie myślał o badaniach. Czuje się jak nieodpowiedzialna gówniara :(


    Kate, obecnie kiedy kobieta ma grupę krwi RH- a partner dodatnią, to nie jest już to żaden problem i bardzo łatwo się temu zaradza. Ostatnio nawet na ten temat rozmawiałam z jedną z położnych, która ma tez ten konflikt, i mówiła, że to kwestia tylko podania w określonych terminach immuglobiny i wszystko jest OK :)

    Immunoglobinę podaje się między 28. a 34. tygodniem ciąży (choć nie zawsze ta pierwsza dawka jest potrzebna), a potem do 72. godzin po porodzie.
    I mama i dzidziuś zdrowi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 15:16

    0d1ydqk3vrcgc5xl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2020, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Inka_ wrote:
    Kate, obecnie kiedy kobieta ma grupę krwi RH- a partner dodatnią, to nie jest już to żaden problem i bardzo łatwo się temu zaradza. Ostatnio nawet na ten temat rozmawiałam z jedną z położnych, która ma tez ten konflikt, i mówiła, że to kwestia tylko podania w określonych terminach immuglobiny i wszystko jest OK :)

    Immunoglobinę podaje się między 28. a 34. tygodniem ciąży, a potem do 72. godzin po porodzie.

    I mama i dzidziuś zdrowi :)
    Dziękuje za wytłumaczenie. To moja pierwsza ciąża. I jak na razie wszystko pod górkę :( Za dwie godziny mam wizytę u ginekologa. Zobaczymy co mi powie. Chciałabym jeszcze mieć jedno dziecko kiedyś. Mam nadzieje że to nie przekreśli tych planów.

  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 19 listopada 2020, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate90, konflikt serologiczny nie jest problemem czy przeszkoda w dalszym planowaniu potomstwa. Tak jak pisze Inka, immunoglobuline się podaje na pewnym etapie i juz. Nie widzę tu Twojego braku odpowiedzialności. Tak po prostu bywa.

    Bliska kokezanka ma dwojke dzieci a tez z mezem sa w konflikcie (brzmi dwuznacznie😅) Takze uszy do gory😊

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
‹‹ 75 76 77 78 79 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ