Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Papillon nie chcę studzić Twojego entyzjazmu, ale nie koniecznie od razu w niedzielę poród ruszy (jak widać na przykładzie dziewczyn). Ale data faktycznie piękna 😉
Czy na prawdę wywoływany poród boli bardziej? Zastanawiam się czy też od razu zgodzić się na wywoływanie czy nalegać by poczekać 🤔 Jeszcze dzisiaj w mojej aplikacji ciążowej wiadomość, że dzieciaczek nadal sobie rośnie i obwód główki też się zwiększa 🙈
-
Mama po przejściach wiem wiem. Dlatego też przed badaniem szyjki lekarz powiedział, że zobaczymy czy będzie indukcja czy preindukcja. Zbadał i stwierdził, że szyjka zgładzona, jest rozwarcie, do tego ja mam skurcze 80-100 % dzisiaj przez 40 minut miałam 7 takich, dlatego powiedział, że powinno sprawnie pójść i nie ma już na co czekać. . A jak będzie to zobaczymy, ale ja należę do optymistek i wierzę, że pójdzie sprawnie 😁💓 Zrozumiałam też, że jak szyjka jest długa i zamknięta, bez rozwarcia to wtedy podaje się tą witaminę B1 jak u dziewczyn, a jak jest naruszona to od razu mam dostać kroplówkę z oxy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2021, 15:02
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
35 👩🏼🦰35🧔♂️
06.2021 synek
27.03 😇 9 tydzień
16.06 ⏸️ 11dpo
23.06 beta 816,20
Progesteron 21,70
25.06 1635🫶
7.07 jest ❤️
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie, ale jeszcze jestem w dwupaku 🥰 to były wody, ogólnie było jak w filmie. Chlusnelo ze mnie. Leżę teraz na przedporodowej, skurczy brak, rozwarcie na dwa palce. Ordynator mówi,że mam takie 24h, średnio po tym czasie wywołują. Narazie jestem bardzo spokojna i nie czuję jakbym była w szpitalu😃
Po prostu Zoe, Cyprysek89 lubią tę wiadomość
-
Papillon ja usłyszałam od położnej, że przeważnie poród zaczyna się ok 2 h po tym, jak podlaczaja oxy. Ja mialam od 6.30 do 13 kroplowke i ani drgnelo. Jedynie co, to brzuch pobolal jak na okres. Jak dla mnie moga jutro odpuścić kolejna próbę, tylko położyć mnie od razu na stół, no ale.
-
Unify to faktycznie jak na filmie. Super, że jesteś spokojna. Na pewno zaraz samo ruszy✊ Będzie dobrze 😘
Monia matko jak ja Ci współczuję 🤦♀️ Ale rozwarcie jakieś ruszyło i skurcze? Czy nadal słabo?? Nie dziwie Ci się, że już chciałabyś iść pod nóż, bo można dostać depresji czekając czy się coś zadzieje 😒 Ale może ta jutrzejszą próba będzie właśnie tą💚❤️ tego Ci życzę 💜
Mala_syrenka lubi tę wiadomość
35 👩🏼🦰35🧔♂️
06.2021 synek
27.03 😇 9 tydzień
16.06 ⏸️ 11dpo
23.06 beta 816,20
Progesteron 21,70
25.06 1635🫶
7.07 jest ❤️
-
Zero skurczy i zero postępu rozwarcia. Jak przy przyjeciu było na 1 palec, tak jest do tej pory. Mój gin który pracuje tu w szpitalu stwierdził, że mogę mieć macice odporna na oxy i nawet jeśli wzielabym hektolitry kroplowek, to nic nie ruszy. Zobaczymy jaki będzie jutro postep.
Szczerze, to wolę już czekać do poniedziałku i iść pod nóż, bo jak jutro coś drgnie to nie wiadomo co będą robić w niedziele i poniedziałek, a nie mam ochoty czekać kolejnych kilku dni aż urodze.
Alaia77 lubi tę wiadomość
-
Nie wiem, jak boli poród wywoływany, u mnie był spontaniczny i też bolał
Unify, zazdroszczę z tymi wodami. Chciałabym zobaczyć jak jest. Mam nadzieję,że jak już zaczną się skurcze, to nie wymęcza Cię za bardzo. Trzymam kciuki.
Agrafka, dla mnie ta położna nie za bardzo zna się na karmieniu naturalnym.
Jak odstawisz pierś, to może być koniec Waszej drogi mlecznej, a wydaje mi się,że Ci na tym zależy. Malec może mieć już po prostu kolki. Dziecko wtedy się drze i będzie wrzask i płacz, choćbyś na rzęsach chodzila. I tak 3 miesiące;D Jak jest zagazowany, to możesz też po karmieniu odbijać. To powinno trochę pomóc.
Ogarnij jak najszybciej CDL i na pewno Ci pomoże,żeby mały poprawnie się przystawiał.
Ja bym nie dawała mleka z butelki od razu. Dałabym pocycac pierś, potem dokarmilabym mm albo moim, które bym dociagala po karmieniu piersią. Oczywiście zrobisz jak uważasz. Temat karmienia piersią jest dla mnie bardzo ważny, z córką walczyłam bardzo i wiem,że jest to cholernie trudne, zwłaszcza, jak się pojawiają jakieś problemy.
Mam nadzieję,że nam teraz pójdzie lepiej. Ostatnio udało mi się karmić jedna piersią tylko dzięki wiedzy internetowej, bo rady polecanej CDL doprowadziłyby do zahamowania laktacji u mnie. Już nie wspomnę,że ona po karmieniu kazała mi odlożyć dziecko i niech się drze, ale ma spać albo spokojnie leżeć, bo matka też musi mieć życie. Musiałabym nie mieć serca
Są po prostu dzieci hnb, które potrzebują więcej uwagi i czułości, a nie tresury. -
O kurczaki to faktycznie jesteś mega odporna 😒 To życzę Ci w takim razie w poniedziałek cesarki, żebyś mogła już tulić Maluszka 😘✊ Już w poniedziałek na pewno będziecie razem. Jeśli wyszła IC pod koniec cukrzyca to na pewno nie będą dłużej czekać. Dużo siły wysyłam 😘😘😘
Monia66 lubi tę wiadomość
35 👩🏼🦰35🧔♂️
06.2021 synek
27.03 😇 9 tydzień
16.06 ⏸️ 11dpo
23.06 beta 816,20
Progesteron 21,70
25.06 1635🫶
7.07 jest ❤️
-
Papilion szczęście w nieszczęściu, że na koniec ciazy wyszła mi ta cukrzyca, bo tak kulalabym się pewnie jeszcze po domu i dopiero w poniedziałek położyła do szpitala, tracąc cały przyszły tydzień na wywoływanie. Nie ma dla mnie znaczenia w jaki sposób urodze. Mały ma się dobrze, a z każdym kolejnym dniem spędzonym tutaj wpadam w jeszcze większego doła. Przychodza dziewczyny, rodzą, wychodzą do domu, a u mnie nic.
Zarowno Tobie jak i reszcie dziewczyn wysyłam dużo siły, bo naprawdę będzie potrzeba jej bardzo dużo 😘😘😘 -
Ojj mam takie same obawy, że moim postępowaniem zahamuje laktację. Moje piersi po nocy wyglądają jak kalafiory, widać każdy wypełniony kanalik 🤷 po ściągnięciu nadmiaru wyglądają jak sztuczne cycki.Mala_syrenka wrote:Kamkam, mam to samo. W nocy aż mnie ból wybudza. Na razie nie ściągam, a rano podaje jedna pierś. Ale nie wiem, jak długo tak ogarnę. Bo się w końcu zrobi zapalenie albo będzie za mała produkcja mleka. Pierworodnej nie mogłam odsunąć od piersi. A to małe 15 min i ful. Robi tyle kup i siku,że na pewno się najada. Pewnie to te pierwsze tygodnie,że dziecko takie ospale, a jak się później do cyca dopadnie, to nie da mamie siku zrobić bez ssawki;D
Najgorzej,że smoczkiem pluje i nie wiem,czy próbować inne czy się poddać. Ale jednak wolałabym mieć zatyczke w zanadrzu..
Smoczka nie podaje do 6 tygodnia. Młody na szczęście nie wygląda jakby go potrzebował. Pierś mu służy tylko do jedzenia. Jak nie jest jego pora to choćbym mu brodawką generała bo buzi i nosie 15 minut to i tak nie chwyci 🤷
-
Cześć dziewczyny, dziś o 9:55 przyszła na świat Ada, 55 cm, 2,95 kg i 10/10. Niestety widziałam i miałam ją przy sobie tylko przez chwilkę,ja jeszcze leżę na pooperacyjnej, córeczkę dostanę po przewiezieniu na normalną salę, podobno do godziny. Pozdrawiam forumowe ciocie:
Monia66, Lilak , Mama po przejściach, AśKa31, NatkaZ, Mala_syrenka, Dani, Marta9191, Batylda, Bee, _agrafka_, Veruka, Papillon, espoir, unify, Bajka111, Noelle, Po prostu Zoe, Cyprysek89, Sumireguska, Nikola, Chaos, kamkam, Karolina90, siuger, Nitka1, slodka100, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
Papilon, ja z corka mialam skurcze juz 2tyg przed na poziomie 60-70% na ktg, a pfzyszlo co do czego, to troche sie naczekalam na nia... 17.08 zostalam o 8 rano przyjeta na wywolanie, a mala urodzila sie 18.08 popoludniu😅 wowc troche mi ten porpd zajal mimo, ze samo wywolanie poszlo.sprawnie i ruszylo u mnie blyslawicznie, no ale sam porod zajal 26h
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Alaia gratulacje 💖
Co do porodu wywoływanego, a spontanicznego - oba bolą cholernie. Przynajmniej w moim przypadku tak było. Tyle, że wywoływany poszedł dużo szybciej (2g30min)🤷♀️🙈
Alaia77 lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
No właśnie nie...i tatuś też nie mógł. Rodziłam tu też pierwszą córeczkę i wtedy było inaczej, na pooperacyjnej był ze mną i mąż i dziecko, nie było stricte kangurowania, ale od razu była przystawiona i mieliśmy czas dla siebie. Teraz inaczej niestety...z tym, że ta cesarka też trwała dłużej, okazało się, że mam zrosty, no ale koło mnie 2 dziewczyny po cc i też bez dzieci, podobno teraz tak to wyglada przez pandemię.Mama po przejściach wrote:Alaia77 śliczna córeczka
❤ gratulacje 👏
Czyli w Twoim szpitalu nie praktykują kontaktu skóra do skóry po cc? Czy coś się działo?
-
Chaos I Aiala, gratulacje , dziewczyny! ❤️
Ada- sliczniutka, jakie cudo 🥰
Super ze bez nacięcia się udało! (Chaos, Foxy)
Cccierpliwa- wow, nieźle ze masz już tyle tej siary, pamietam ze mamy termin w tym samym dniu zdaje się. Ale spróbuje po prysznicu tez coś wydobyć
Monia, Siuger, Unify, Papillon - kciuki!!!!!
Ja kupilam laktator kilka dni temu. Gdzieś czytałam ze dobrze zapoznać się przed porodem jak to się używa. To skomplikowane w użyciu, dziewczyny?
Alaia77 lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Alaia gratulacje. Piękna dziewczynka 😍
Cccierpliwa nie pocieszasz. Chociaż w porównaniu do Monii to szybko Ci poszło 🤣
Niedziela czy poniedziałek ważne, że do 41 tyg jakoś urodzę 😂 Wierzę w moc niedzieli, najwyżej w niedzielę wieczorem będę Wam marudzić, że nic się nie dzieje. Ale nastawić się trzeba pozytywnie 😁💜
Alaia77 lubi tę wiadomość
35 👩🏼🦰35🧔♂️
06.2021 synek
27.03 😇 9 tydzień
16.06 ⏸️ 11dpo
23.06 beta 816,20
Progesteron 21,70
25.06 1635🫶
7.07 jest ❤️
