Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Noelle, mialas rodzic ze mna
ja sie na lipiec nie pisze, mialam nadzieje, ze corli w lipcu nie urodze (tp mialam sierpniowy) i teraz tez mi na szczescie do lipca chodzic nie pozwola😅
Ja dzis pilam liscie malin, mylam okna, przebieralam posciele, wysprzatalam kuchnie, porobilam pranie, maz malego tez troche pogonil, a teraz prasuje😅 trzeba cos robic, bo nie chce siedziec w szpitalu na wywolaniu wieki...
Tzn moj szpital jest spoko i z corka bylo mi vardzo dobrze tam, ale teraz sobie nie wyobrazam tyle czasu bez mojej starszej krolewny i chce jak najkrocej w szpitalu czas spedzicSumireguska lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny a u mnie rano odpadł ten duży kawałek czopa. I cały dzień tak "brudzę" - tzn. mam śluz brunatny bym to nazwała. Ten czop też był takiego koloru. Wiec mniemam, że to podbarwienie krwią.
Natomiast od jakiejś 18-19 mam pobolewania podbrzusza regularne. Ja nie wiem czy to skurcze czy nie. Co ok. 8-10 minut (bo zaczęłam mierzyć o 21) nachodzi mnie ból jak na bolesny okres, trwa ok. 40-45 sekund i mija. I tak właśnie już kilka h.
Nic mi się nie napina i generalnie nie czuję nic innego prócz bólu jak na okres.
Normalnie bym pomyślała, że to już skurcze pierwsze, ale to tylko tak słabo i w jednym miejscu (bez bólu całego brzucha czy kręgosłupa) by działało?
Zresztą dzięki forum wiem, że to może trwać i tygodnie, więc się nie nastawiam, że wybija powoli godzina zero
-
Ja tez pije i jem olej z wiesiołka i zupełnie nic 🙈😄 Brzuszek w tamtym tygodniu był nisko teraz już normalnie wyżej:/ a mój synek teraz tak mi się pręży i wypycha, ze mnie to boli i budzi w nocy. Ciasno mu a siedzi!
Kasia to bardzo dobry znak:) znaczy, ze cis się zaczynatrzymam kciuki!!!!
-
nick nieaktualny
-
Kurde faktycznie to irytujące
Zasnęłam o 23 obudził mnie ból o 1:30 i od tamtej pory do 6:30 miałam skurcze co 10-12 min. Już się nawet nie zastanawiam czy to skurcze czy nie bo boli jak skurczybyk podbrzusze i już zaczyna promieniować do tylu.
Od godziny już mi się mierzyć nie chce, ale przerwy są dłuższe.
I bądź tu mądrynoc nie przespana a dziecka nie ma
mam ktg o 16 to zobaczymy co i jak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2021, 07:26
-
Kasia w Twoim przypadku, skoro wcześniej tak nie miałaś to może się coś rozkręcać.
Gf95 przykro mi. Jednak to czy iść do Ty powinnaś wiedzieć najlepiej. Nie wiem jakie mieliście relacje. Ja w maju byłam na pogrzebie, nawet nie brałam pod uwagę innej opcji, bo to była bliska osoba. Także zależy jak Ty się z tym czujesz. Przykro mi. 😔 -
Gr95 wiesz co ja w takich sytuacjach zawsze robie to co czuje i podpowiada mi sumienie. Z drugiej stron z pewnością każdy zrozumie Twoja decyzje z uwagi na zaawansowana ciąże. No i nie wiem jak u Ciebie ale u nas jest żar z nieba wiec nie wiem czy to dobry pomysł z uwagi na sama pogodę.
Kasia ja jestem wręcz pewna, ze u Ciebie to początek, być może już po ktg będą chcieli Cię zostawić. Wiecie co ja to bym chciała aby odeszły mi wody i wtedy mam przynajmniej pewność ze zaczyna się porod i muszę urodzić. -
nick nieaktualny
-
Dla mnie dopóki skurcz nie zgina mnie w pół, to nie jest skurcz, tylko trening macicy. Ale ja tylko takie coś znam, bo u mnie zaczęło się z grubej rury;D
Gf, ja bym nie szła. Mieliśmy pogrzeb dziadka W 1,5 miesiąca temu i nie szłam, potem urodziny jego chrześnicy i też nie szłam. Wszyscy zrozumieli.
Dziewczyny, robi się tu u nas nudno, proszę rodzic😘😘 -
Gf, przykro mi
Ja bym zrobila jak mi serce i rozum podpowiada...
KasiaC, moze jednak sie cos zaczyna
U mnoe wczoraj mega twardnienia u dolu brzucha, zwlaszcza przy wstawaniu, ale to nie pierwszy raz takze... poza tym dzis syn ma zakaz wychodzenia, wiec musi poczekac do jutra
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1