Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
AśKa31 wrote:Mnie też właśnie mdli po mleku nawet na próbę wzięłam bez laktozy bo kocham Płatki z mlekiem, ale to bez laktozy było za słodkie samo w sobie i odstawiłam. Lepiej mi wchodzą jogurty naturalne z owocami i płatkami. Ale rano na mdłości i głodny żołądek sięgam po 2 kromki suchego chleba. Zjadam go w łóżku i śpię dalej. Akutualnie najbardziej kocham mandarynki i po nich czuję się ok.
Mój tz zastanawia się kiedy wróci mi ochota na sexy 🤣 póki co nie mam na to siły 🤷♀️
Ja tylko płyny, od chleba mnie odrzuca, mleczko super widać jak to u każdego inaczej jest. Ale mandarynki to jest szał, też uwielbiam
Co to sexów to ja mam prawie codziennie erotyczne sny i w tych snach mam straszną ochotę ale jak tylko otwieram oczy to mi sie odechciewa przez nudnosci i zmeczenie.. dodatkowo zauważyłam że pomimo dużego podniecenia jestem.. 'sucha' jest to dla mnie nowość. A nawet nie wiem czy w ciazy można używać lubrykantów ;/
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja jem tylko pomarancze, mandarynki, zielone grejpfruty, bulki z maslem i pomidorem, albo maslem i drzemem (gdzie bez ciazy drzemu nie jadam), platki z mlekiem i wszelkie jogurty... czasem przejdzie zolty ser, albo twarog z cebula...
Obiady to u mnie w ogole masakra bo wiekszosc rzeczy mi nie wchodzi... makaron z twarogiem, albo jakas pizza ze szpinakiem, lasagne ze szpinakiem, ziemniaki ze smietana albo sosem, czy ryz to spoko, o miesie nie ma mowy, ryby poki co tez ciezko wchodza...
Jutro robie pierogi ruskie, beda jutro gotowane w sobote odsmazane, to mi na 100% wejdzie...
Ale dzis np robilam gulasz, to maz z corka normalnie, ja tylko ziemniaki z odrobina sosu...
A! I jeszcze zupa pomidorowa, taka ze smazonych na masle pomidorow, gesta... wchodzi jak zloto...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2020, 16:22
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyCześć! To znowu ja Maruda - mój tak na mnie mówi od kilku dni 🤣🙈 wiecie co, wczoraj narzekałam ze tak fatalnie się czuje a dziś normalnie oprócz dwu godzinnego epizodu to skacze jak sarenka a apetyt to nam masakryczny. Zjadłam już pomidorowa a teraz czekam i już czuje jak pachnie schabowy i mizeria i aż mi ślinka cieknie 🙈 Ja naprawdę muszę więcej narzekać bo na drugi dzień nagle wszystko staje się takie proste i normalne
Ja tez objadam się mandarynkami! Jeszcze banany i gruszki 😁 -
Cccierpliwa wrote:Ja jem tylko pomarancze, mandarynki, zielone grejpfruty, bulki z maslem i pomidorem, albo maslem i drzemem (gdzie bez ciazy drzemu nie jadam), platki z mlekiem i wszelkie jogurty... czasem przejdzie zolty ser, albo twarog z cebula...
Obiady to u mnie w ogole masakra bo wiekszosc rzeczy mi nie wchodzi... makaron z twarogiem, albo jakas pizza ze szpinakiem, lasagne ze szpinakiem, ziemniaki ze smietana albo sosem, czy ryz to spoko, o miesie nie ma mowy, ryby poki co tez ciezko wchodza...
Jutro robie pierogi ruskie, beda jutro gotowane w sobote odsmazane, to mi na 100% wejdzie...
Ale dzis np robilam gulasz, to maz z corka normalnie, ja tylko ziemniaki z odrobina sosu...
A! I jeszcze zupa pomidorowa, taka ze smazonych na masle pomidorow, gesta... wchodzi jak zloto...
Cierpliwa, u mnie podobne smaki! Bułki z masłem i nabiał, no i moje ukochane ziemniaki... Puree z masełkiem mogłabym jeść bez przerwy. Choć nie mam ochoty na mięso, ostatnio zapragnęłam całym sercem klopsików z Ikei. I tak sobie wyobrażam że je zamawiam i wtedy zwątpienie: z puree czy z frytkami? Więc wymyśliłam że wzięłabym i to i to, a właściwie to już te klopsy nie potrzebne, ziemniaki wystarczą 😂
-
nick nieaktualnyMama po przejściach wrote:Dziewczyny mam nadzieję, że niedługo każdej przejdzie i zaczniecie w końcu normalnie jeść! Bo inaczej będę tutaj jedyna która przybiera na wadze 🤣 U mnie taki sam jadłospis jak przed ciążą, tylko kawa mi obrzydła, ale to chyba akurat dobrze 😉
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
-
Bajka111 wrote:Veruka a konsultowałaś to z lekarzem? Widzę, że też w 12 tygodniu jesteś.
Nieee, w pierwszej ciąży też mnie długo trzymało, chyba taka moja natura to tzw.” Niepowściągliwe wymioty ciężarnych”. Fajnie pomagały kroplówki z magnezem bo też dodatkowo nawadniają i przez pare dni było zawsze lepiej, no ale teraz to strach do szpitala iść oby szybko nam minęło...
-
Kate90 wrote:Ja tak dziwnie miałam ze do 7 tygodnia przytyłam 2-3kg, to bardzo dużo i bardzo szybko. Potem zeszło 1,5kg a teraz to nie wiem. Ale tak czy siak coś przybrałam i brzuch już ciagle wystaje Super że tak dobrze przechodzisz ten pierwszy trymestr
Dziękuję! Ja już jedną nogą w drugim trymestrze jestem 😊 -
espoir wrote:a jaki był powód cesarki?
musisz sama zdecydować. ja w ciąży z drugim synkiem jak tylko odeszły mi wody i poczułam pierwsze skurcze to wiedziałam, że nie ma opcji, żebym się zgodziła na SN 😅
ale są też kobiety, które po cc mają doła, że się nie udało SN i z kolejna ciąża jeszcze bardziej do tego porodu SN dążą. ja przyznaje, że nigdy mnie to w żaden sposób nie ruszało, że żadnego dziecka nie urodziłam w ten sposób, nie czułam się gorsza, czy coś... dużo właśnie zależy od podejścia...
No musze to wszystko przemyslec. Troche boje sie powtorki, choc wiem, ze nie mam na to zadnego wplywu. Nie da sie przeciez byc podlaczonym pod aparature 24 na dobe :p no noc, mam jeszcze troche czasu na rozkminy -
Mandarynki 😭 Jak ja Wam zazdroszczę, że.możecie je wcinać. Ja je uwielbiam, a w tej ciąży wywołują odruch wymiotny i paskudny posmak w buzi 😭Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Tak czytam Wasze "zachciewajki" żywieniowe i oprócz tego, że codziennie muszę zjeść "Śledzika na raz (😄) to chyba nic mnie nie męczy. Codziennie mi mój wyciska soki jeszcze (marchew, jabłko, pomarańcza, grejfrut) i na szczęście już z tydzień zero mdłości ❤️Walczę o zdrowie mojej Bibi chorej na FIP: https://zrzutka.pl/pexh3t
-
Batylda wrote:Cierpliwa, u mnie podobne smaki! Bułki z masłem i nabiał, no i moje ukochane ziemniaki... Puree z masełkiem mogłabym jeść bez przerwy. Choć nie mam ochoty na mięso, ostatnio zapragnęłam całym sercem klopsików z Ikei. I tak sobie wyobrażam że je zamawiam i wtedy zwątpienie: z puree czy z frytkami? Więc wymyśliłam że wzięłabym i to i to, a właściwie to już te klopsy nie potrzebne, ziemniaki wystarczą 😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyunify wrote:Ja tez nie mam na nic apetytu..ale bylam dzis u swojej gin i kazala mi jesc wiecej bo znowu schudlam. No i musze brac zelazo 3 razy dziennie. Ktorejs tez grozi anemia?
-
unify wrote:Ja tez nie mam na nic apetytu..ale bylam dzis u swojej gin i kazala mi jesc wiecej bo znowu schudlam. No i musze brac zelazo 3 razy dziennie. Ktorejs tez grozi anemia?
dla mnie żelazo to masakra, bo potem mam zaparcia, a jak pod koniec ciąży są problemy z hemoroidami, to o matko... 🙄💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Ja już po usg. Mamy ❤️ 😍
espoir, Kate90, Veruka, Mama po przejściach, artemida27, Chaos, Santi_14, Cccierpliwa, unify, Paulina93, Bajka111, Noelle, Kitaja, Batylda lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka gratulacje, ile tu dobrych wiadomości!! Oby tak zostało, obyśmy wszystkie zostały do końca
Ja dziś po pierwszym seksie od półtora miesiąca i chyba udało mi sie pokonać opór i strach xD
Jejku któraś z was przypomniała mi że istnieje takie danie jak makaron z twarogiem i jestem za to bardzo wdzięczna!!
Ja wczoraj wpitalałam sushi aż mi sie uszy trzesły ^^ oczywiście tylko smażone lub z warzywamiNiezapominajka5, Paulina93, Kitaja lubią tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10