Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2024
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Anuska94 Ekspertka
    Postów: 278 76

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wymiotowałam rano po zażyciu tabletki przeciwwymiotnej więc chyba dalej jestem w ciąży.

    Madzia35 lubi tę wiadomość

  • meggie94 Autorytet
    Postów: 1726 1605

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam samopoczucie dziewczyny ? I jak pogoda u Was? U części już odwilż? Ja jestem ze wschodu, wiec u nas nadal zima pełną gębą 😁

    Katarzyna439 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Anuska94 Ekspertka
    Postów: 278 76

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meggie94 wrote:
    Jak tam samopoczucie dziewczyny ? I jak pogoda u Was? U części już odwilż? Ja jestem ze wschodu, wiec u nas nadal zima pełną gębą 😁
    U mnie dziś ok nad podziw z rana tylko mała awaria a tak to dobrze się czuję.Cały czas sypie.

    Katarzyna439, meggie94 lubią tę wiadomość

  • Katarzyna439 Autorytet
    Postów: 584 370

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Krakowie sypie dzisiaj, ale już w weekend ma zacząć się topić wszystko, już mnie przeraża wizja tej pluchy :)

    Ja coś humor mam taki sobie, w ogóle w tej ciąży siebie nie poznaje, raz mam dobry nastrój i wszystko ok, a czasem bez powodu mam jakieś jazdy i niepokój :(

    Mam nadzieję, że u was lepiej :)

    Mi przynajmniej te mdłości troszkę przeszły więc mam nadzieję, że do świąt już mi całkiem przejdzie 🤞🏻😂

    meggie94 lubi tę wiadomość

    preg.png

    Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
    Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊

    Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰
  • Kaktusowa Autorytet
    Postów: 839 916

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja mam jakiś mega spokoj od ostatniego usg, przestałam schizować. Samopoczucie mam dobre, czasem się tylko rozklejam bez powodu i mam huśtawki nastrojów 😅 wczoraj ubraliśmy choinkę bo nie mogłam się już doczekać. Jedyne co to mąż mi się pochorował i mam nadzieję, że mnie nie zarazi. Dzisiaj wjedzie mleko czosnek miód i niestety spanie w osobnych pokojach. Śnieg u nas cały czas sypie, ale ja lubię taki klimat 😁

    Katarzyna439, meggie94 lubią tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 13:19

  • Anuska94 Ekspertka
    Postów: 278 76

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja troszkę się boje czy dzisiejszy mój spokój wynika z zbliżającego się drugiego trymestru czy coś innego.

  • Katarzyna439 Autorytet
    Postów: 584 370

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coffeebreak wrote:
    Dziewczyny która miała covid teraz w ciąży? Kokosanka? Mamy tyle stron że ciężko mi znaleźć w wątku.

    Będę mieć za chwilę teleporade, wcześniej dostałam testy i wychodzi że ta moja choroba to właśnie covid.
    Myślę że u mnie to umiarkowany przebieg bo choć każdy mięsień czuje jakby był poobijany to gorączka nie jest jakaś astronomiczna i gardło już lepiej. Jeszcze zatoki zawalone.

    Czy mówiłyscie gin o covidzie? Jakoś komentował? Mówił o wpływie choroby na ciążę?

    Prnatalne przełożyłam na poniedziałek i mam nadzieję że dojadę bo to jest ostatni dzień kiedy mogę je zrobić 😱

    Kurczę ktoś tu pisał, a nie mam pojęcia kto.

    Z tego co czytałam to covid nie ma wpływu na ciążę i dziecko, bardziej to, ze masz gorączkę więc jak się utrzymuje to trzeba zbijać.

    Trzymam kciuki żeby ci przeszło do poniedziałku :) 🤞🏻

    Coffeebreak lubi tę wiadomość

    preg.png

    Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
    Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊

    Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰
  • Kaktusowa Autorytet
    Postów: 839 916

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coffeebreak wrote:
    Dziewczyny która miała covid teraz w ciąży? Kokosanka? Mamy tyle stron że ciężko mi znaleźć w wątku.

    Będę mieć za chwilę teleporade, wcześniej dostałam testy i wychodzi że ta moja choroba to właśnie covid.
    Myślę że u mnie to umiarkowany przebieg bo choć każdy mięsień czuje jakby był poobijany to gorączka nie jest jakaś astronomiczna i gardło już lepiej. Jeszcze zatoki zawalone.

    Czy mówiłyscie gin o covidzie? Jakoś komentował? Mówił o wpływie choroby na ciążę?

    Prnatalne przełożyłam na poniedziałek i mam nadzieję że dojadę bo to jest ostatni dzień kiedy mogę je zrobić 😱

    Moja kuzynka miała covid będąc w ciazy i na szczęście nie wpłynęło to na dziecko. Ogólnie nie ma leków na covid. Przy gorączce można brać paracetamol. Polecam tez inhalacje.

    Coffeebreak lubi tę wiadomość

    age.png
  • Kaatii Autorytet
    Postów: 297 287

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak u was ze sportem, macie siły na ćwiczenia? Ja przed ciążą byłam bardzo aktywna, liczyłam na jak najdłuższe utrzymanie tego stanu. Teraz niby żadnych konkretnych objawów brak, ale nie mam na nic siły 😞 liczę na poprawę w tej kwestii jak już przejdę na L4, bo teraz mimo że praca siedząca to wysysa ze mnie całą energię.

    👧❤️ 19.06.24
  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coffeebreak wrote:
    Dziewczyny która miała covid teraz w ciąży? Kokosanka? Mamy tyle stron że ciężko mi znaleźć w wątku.

    Będę mieć za chwilę teleporade, wcześniej dostałam testy i wychodzi że ta moja choroba to właśnie covid.
    Myślę że u mnie to umiarkowany przebieg bo choć każdy mięsień czuje jakby był poobijany to gorączka nie jest jakaś astronomiczna i gardło już lepiej. Jeszcze zatoki zawalone.

    Czy mówiłyscie gin o covidzie? Jakoś komentował? Mówił o wpływie choroby na ciążę?

    Prnatalne przełożyłam na poniedziałek i mam nadzieję że dojadę bo to jest ostatni dzień kiedy mogę je zrobić 😱

    Tak, to ja miałam covid. Miałam bardzo podobne objawy, strasznie mnie mięśnie bolały, do tego gardło i zatoki. Jeden dzień miałam ogólnie wyjęty z życia, tylko spałam i pilnowałam gorączki, bo lekarz powiedział że poniżej 38 jest ok, ale powyżej to brać paracetamol. Następnego dnia jeszcze ponad 37, ale już nie przekraczało 38. Najgorszy był ten ból gardła i zawalony nos, bo nie mogłam żadnych skutecznych leków brać, jedynie używałam wody morskiej do zatok i trochę to pomagało, ale i tak przez prawie tydzień nie mogłam oddychać przez nos i strasznie się wysuszyłam. Poza tym nie mam rad za bardzo, bo nic mi nie pozwolili poza tym paracetamolem brać 😞

    Na pocieszenie to powiedziałam lekarzowi o tym covidzie to absolutnie się tym nie przejął 😁 powiedział że dziecko jest dalej w środku więc wszystko ok 😂 mam nadzieję że faktycznie wszystko ok będzie do samego końca 🙏🏻

    Ogólnie jak ktoś nie chorował to radzę pomyśleć o szczepieniu, bo taka choroba to nic przyjemnego no i stres o dziecko jednak jest.

    Coffeebreak lubi tę wiadomość

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1173 1296

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, u mnie od wczoraj katastrofa. Boli mnie kręgosłup z lewej strony na dole, brzuch po obu stronach. Czasem kłuje gdzieś z boku też, nawet w okolicy żołądka.. I teraz rozkminiam co się dzieje.. Czy to jelita świrują, czy rozciąga się macica czy coś jest nie tak. Ból nie jest silny ale ten kręgosłupa to uciążliwy. Nie wiem jak usiąść tak naprawdę..

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bóle krzyża się nasiliły, ale ja to mam w każdej ciąży. Ogólnie jestem niska i drobna i to powiększanie macicy i przemieszczanie narządów zawsze najbardziej dokucza mojemu kręgosłupowi.. 🤷🏼‍♀️
    A tak to raczej ok, od tygodnia nie wymiotowałam i nie mam mdłości i jeszcze trochę lepiej mi woda wchodzi, także chyba zmierzam w dobrym kierunku.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Kfiatuszek666 Autorytet
    Postów: 754 662

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to mam jakiś problem z własnym pulsem. Pisałam Wam już kilka razy, ze wystarczy ze się przejdę po mieszkaniu i zadyszka. Kupiłam ciśnieniomierz No i cisnienie jest bez zarzutu w każdej sytuacji, nawet zadyszki, ale puls potrafi mi skoczyć z 80 (w ciazy to wartość Ok) na 110! Bo wstałam i poszłam do toalety! W necie piszą, ze to może być odwodnienie, ale raczej wykluczam wiec…
    Mogą być kłopoty z sercem :/ pomierzę jeszcze kilka dni i skontaktuję się z lekarzem, zobaczymy co powie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2023, 15:45

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1173 1296

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    U mnie bóle krzyża się nasiliły, ale ja to mam w każdej ciąży. Ogólnie jestem niska i drobna i to powiększanie macicy i przemieszczanie narządów zawsze najbardziej dokucza mojemu kręgosłupowi.. 🤷🏼‍♀️
    A tak to raczej ok, od tygodnia nie wymiotowałam i nie mam mdłości i jeszcze trochę lepiej mi woda wchodzi, także chyba zmierzam w dobrym kierunku.

    Nigdy mnie nie bolały plecy.. Nigdy w ciąży nie byłam to nie wiem, nie mam porównania. Też jestem drobna i niska. Może to to..

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Madzia35 Autorytet
    Postów: 322 240

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak miałam poprzednio i teraz. Wszystko sie rozciąga, więzadła, ścięgna, stawy czy co tam jeszcze moze być. Do tego uklad pokarmowy w ciąży pracuje inaczej, chociaz w drugim trymestrze sie uspokaja. Ból, o ile nie są jakieś ostre, są niestety/stety normalne.
    Mi najbardziej dokuczają plecy i spojenie łonowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2023, 15:50

    Katarzyna439 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Katarzyna439 Autorytet
    Postów: 584 370

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam takie bóle, mnie bolą jelita, podbrzusze ale oprócz tego nic się nie dzieje. Czasem mnie dwie godziny tak poboli, a wczoraj cały dzien, ale też myślę że to przez ciążę i rozciąganie tego wszystkiego, gdzieś ta macica musi się pomieścić powiększającą się więc nie będzie to na pewno obojętne dla naszego organizmu.

    Co do ćwiczeń ja też byłam aktywna przed a teraz przez mdłości i brak sił to nic nie robię. Chciałam chociaż wrócić na jogę, ale ona jest wieczorami a wtedy najbardziej nie mam już siły i energii więc na razie się wstrzymuje jeszcze z tym.

    Kaatii lubi tę wiadomość

    preg.png

    Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
    Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊

    Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰
  • Katarzyna439 Autorytet
    Postów: 584 370

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfiatuszek666 wrote:
    Ja za to mam jakiś problem z własnym pulsem. Pisałam Wam już kilka razy, ze wystarczy ze się przejdę po mieszkaniu i zadyszka. Kupiłam ciśnieniomierz No i cisnienie jest bez zarzutu w każdej sytuacji, nawet zadyszki, ale puls potrafi mi skoczyć z 80 (w ciazy to wartość Ok) na 110! Bo wstałam i poszłam do toalety! W necie piszą, ze to może być odwodnienie, ale raczej wykluczam wiec…
    Mogą być kłopoty z sercem :/ pomierzę jeszcze kilka dni i skontaktuję się z lekarzem, zobaczymy co powie

    Wiesz co ja parę razy też miałam z tym problem, pamiętam że zegarek mi pokazywał takie większe ilości, ale później doczytałam że w ciąży tak naprawdę to koło 90-100 to też podobno normalne. Ale najlepiej skonsultować wiadomo :)

    preg.png

    Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
    Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊

    Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰
  • Katarzyna439 Autorytet
    Postów: 584 370

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    U mnie bóle krzyża się nasiliły, ale ja to mam w każdej ciąży. Ogólnie jestem niska i drobna i to powiększanie macicy i przemieszczanie narządów zawsze najbardziej dokucza mojemu kręgosłupowi.. 🤷🏼‍♀️
    A tak to raczej ok, od tygodnia nie wymiotowałam i nie mam mdłości i jeszcze trochę lepiej mi woda wchodzi, także chyba zmierzam w dobrym kierunku.

    Też zauważyłam, że woda już mi lepiej wchodzi sama, może jest nadzieja :D

    preg.png

    Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
    Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊

    Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰
  • Riptide Autorytet
    Postów: 284 383

    Wysłany: 7 grudnia 2023, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zrobiłam dziś badania przed sobotnią wizytą. Mam wykrytą krew w moczu w wynikach, co mnie bardzo zdziwiło. Czy któraś tak miała, wie co to oznacza? Trochę się przestraszyłam.

‹‹ 108 109 110 111 112 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ