Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieci czesto maja wagę i wzrost po rodzicach, jeśli Wy urodziłyście się np drobne to jest duza szansa, ze Wasze dziecko tez takie będzie. U nas sie to sprawdziło. Córka miała 58 cm i od razu wskoczyła w rozm. 62 (tylko z HM 56 bylo dobre). Pamiętajcie, ze w sklepie mozna wszystko mieć z dnia na dzień, zawsze mozna dokupić. My np mielismy duzo pajaców, bo wszyscy chwalili, ze takie wygodne a nam nie podpasowaly, wolałam body plus spodenki.
Dla mnie zadne wkłady do wanienki nie były wygodne, wolałam podpierać dziecko na ręce (polozna Wam powie jak). Zwykła wanienka na stojaku jest super, tylko dużo miejsca zajmuje.
-
Ja mam 181 cm wzrostu od 14go roku zycia, mój mąż ma prawie 190. Ja jak się rodziłam to dość normalnie jak na moją rodzinę albo tamte czasy w ogóle - 4050 i 58cm
Dzwoniłam do mamy i mówi, ze luzik z tym łóżkiem - ze nie ma znaczenia, czy 120 czy od razu 140cm bo cała nasza trójka jak miała ze 3 lata to wcale nie chciała tam spać, bo niewygodnie, bo szczebelki głupie i i tak trzeba było kupować dorosłe łóżko
-
Wiesz co, jest on twardy ale przez te pare minut kapieli nic malenstwu sie nie stanie, moja tez nie sygnalizowala placzem ze cos jest nie tak a uzywalysmy go przez prawie 9 miesiecy, osobiscie polecam bo mi bylo duzo wygodniej ja tak kapacNowa_Ola wrote:U nas niestety salon jest otwarty na kuchnię i hol, a mam w domu dwa koty i rottweilera, więc raczej chciałabym kąpać małego w zamkniętym pomieszczeniu, więc padnie na łazienkę lub sypialnie, a tam mam miejsce na stelaż, więc pod tym względem wybrałam taką wanienkę
Tylko właśnie zastanawiam się nad tym wkładem. Magdak, właśnie wiem, że na ten stelaż daje się jeszcze jakąś tkaninę, ale czy on nie jest taki za twardy dla dzieciątka, nie wiem, wiesz o co mi chodzi
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Magdak-51 wrote:Wiesz co, jest on twardy ale przez te pare minut kapieli nic malenstwu sie nie stanie, moja tez nie sygnalizowala placzem ze cos jest nie tak a uzywalysmy go przez prawie 9 miesiecy, osobiscie polecam bo mi bylo duzo wygodniej ja tak kapac
Muszę „pomacać” w sklepie i zdecyduję czy poducha czy ten podkład taki dzięki ❤️ U nas taka wanienka będzie musiała być cały czas dopóki dziecko nie będzie chciało myć się pod prysznicem, bo mamy kabinę bez brodzika. Na szczęście bierzemy się za poszukiwania domu, bo jak już maluch nam podrośnie to nawet nie ma jak zrobić mu pokoju, pomimo 3 pokojów w mieszkaniu 🫣
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Tych poduch to za bardzo dwa lata temu nie bylo , przynajmniej ja nie widzialam, tylko takie siatkowe lezaczki dlatego zdecydowalam sie na to ale mysle ze te poduchy moga rzeczywiscie byc lepsze. Ja mam za to z brodzikiem ale plytkim wiec ta wanienka do tej pory nam sluzy🤣
-
Magdak-51 wrote:Tych poduch to za bardzo dwa lata temu nie bylo , przynajmniej ja nie widzialam, tylko takie siatkowe lezaczki dlatego zdecydowalam sie na to ale mysle ze te poduchy moga rzeczywiscie byc lepsze. Ja mam za to z brodzikiem ale plytkim wiec ta wanienka do tej pory nam sluzy🤣
No to w sumie dobrze rokuje dla wanienki Te poduchy teoretycznie wydają się być wygodne, ale właśnie boję się tej wilgoci. Z drugiej strony pewnie będzie nam potrzebna głównie przez pierwsze miesiące, a wtedy będzie ciepło na dworze. Mamy mieszkanie na stronę południowego zachodu + wielki agregat od klimatyzacji na nim, który dmucha jak szalony ciepłem, więc na bank poduszka wyschnie
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
No właśnie przed tymi poduchami i gąbkami już 6 lat temu wystrzegała nas położna na szkole rodzenia. Bo faktycznie one długo schną i przez ten proces wysychania i częstego moczenia, tak jak i w zwykłej gąbce mogą tworzyć się w nich bakterie i grzyby.
Nasza położna była akurat z tych co mówiła, że nie ma przy kąpieli nic wygodniejszego i uspokajającego dla malucha jak ciepła i bezpieczna dłoń taty. ❤️ Ale jak ze wszystkim - każdy musi sam podjąć decyzję co będzie najlepszą opcją dla niego.
Ale właśnie dlatego nie śpieszcie się z niektórymi zakupami jeśli idziecie do szkoły rodzenia, bo tam ogólnie dają dużo porad odnośnie tego co się przyda i później może się okazać, że zrażą Was do czegoś co wcześniej kupiliście.
Ja jak mogę coś polecić co u nas bardzo się z wyprawowych rzeczy sprawdziło, to kosz na pieluch z angel care pochłaniający zapachy. Bardzo wygodne, bo nie trzeba latać co chwila wyrzucać pieluch.
Riptide, Kokosankaa lubią tę wiadomość
04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
-
Polecam od siebie wiaderko do kąpieli , bobas jest cały w wodzie więc nie marznie , moje dziecko zasypiało wiecznie w kąpieli. Dla mnie to było bardzo wygodne po cięciu cesarskim, nawet jak byłam sama w domu to mogłam wylać wodę z wiaderka sama.
-
Paatka wrote:No właśnie przed tymi poduchami i gąbkami już 6 lat temu wystrzegała nas położna na szkole rodzenia. Bo faktycznie one długo schną i przez ten proces wysychania i częstego moczenia, tak jak i w zwykłej gąbce mogą tworzyć się w nich bakterie i grzyby.
Nasza położna była akurat z tych co mówiła, że nie ma przy kąpieli nic wygodniejszego i uspokajającego dla malucha jak ciepła i bezpieczna dłoń taty. ❤️ Ale jak ze wszystkim - każdy musi sam podjąć decyzję co będzie najlepszą opcją dla niego.
Ale właśnie dlatego nie śpieszcie się z niektórymi zakupami jeśli idziecie do szkoły rodzenia, bo tam ogólnie dają dużo porad odnośnie tego co się przyda i później może się okazać, że zrażą Was do czegoś co wcześniej kupiliście.
Ja jak mogę coś polecić co u nas bardzo się z wyprawowych rzeczy sprawdziło, to kosz na pieluch z angel care pochłaniający zapachy. Bardzo wygodne, bo nie trzeba latać co chwila wyrzucać pieluch.
Patka, akurat dziś rano dodałam go do koszyka
Paatka lubi tę wiadomość
-
Rowniez polecam ale chyba tylko z oryginalnymi wkladami bo ja kupilam te worki co sie samemu uzupelnia i one juz takie bezzapachowe nie sa no ale ze kosz i przewijak mam w lazience to mi to az tak nie przeszkadza a rzeczywiscie jest to wielka wygoda ze nie trzeba z kazda pieluszka latac do smietnika
-
Laski nie wiem czy to normalne, ale jakoś ciężej mi się oddycha od trzech dni. Tak jakbym nie mogła do końca wziąć głębokiego wdechu? No i zbiegło się to z clexane, który dostałam właśnie od zeszłego tygodnia. W sensie mogę oddychać, ale ciężej mi to idzie niż zwykle 🤣 zapisałam się na wszelki wypadek jutro do lekarza, ale czy Wy tak miałyście w ciazy ?
-
Czytałam, że to normalne w ciąży bo macica zaczyna uciskać na przeponę.. Biorę Clexane od początku i nic się nie działo. Ale najlepiej skonsultować z lekarzem
Kaktusowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
1 ivf i A na świecie ❤️
Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓
-
ja biorę clexane od pierwszego USG i nic takiego nie zaobserwowałam, wydaje mi się, że to już ten moment, że ciężej się może oddychać ale dobrze, że umówiłaś się do lekarza. Ja też się dziś umówiłam na USG jamy brzusznej, bo mnie codziennie kłuje pod prawą piersią (w piersi nic nie ma, bo byłam ostatnio na usg), nie wiem czy to któryś narząd, czy może nerw pod żebrem przez ucisk macicy.. Ale nie daje mi to powoli żyć, głównie po jedzeniu.
Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Właśnie idę dzisiaj do ginekologa sprawdzić szyjkę bo mnie coś od dwóch dni strasznie kłuje w pochwie I zaczynam schizować, a jutro zapisałam się do kardiologa bo w sumie nie wiem do jakiego lekarza iść z dusznościami ? 😅 no i właśnie też czytałam że od 2 trymestru może się nam ciężej oddychać więc aż tak nie panikuję, ale wolę to sprawdzić
-
Dziewczyny, ostatnio wyświetlił mi się filmik z koszem DiaperChamp, on nie ma specjalnych workow, tylko takie jak do kosza na śmieci. Czytałam, że te wkłady potrafią być drogie, a ten niby działa na zwykłych
Kaktusowa, ja ostatnio mam zadyszkę robiąc sobie herbatę w kuchni 😂 Z racji zawodu jestem nauczona mówić z przepony, jak z kimś rozmawiam przez tel, to się po prostu męczę 😂
Kaktusowa lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Ja jutro połówkowe, niby nie stresuje się aż tak a już w nocy ciężko mi się spało więc jednak nerwy są 🙈
u mnie z dolegliwości na tą chwilę (odpukać dziś nic) to :
1. bóle z prawej, lewej strony pępka i ponad pępkiem, takie jakby mięśnie się rozciągały i chwytał je skurcz. Zdarza się co jakiś czas, co kilka dni.
2. Całe szczęście w końcu wyleczyłam afte!
Mała mnie chyba kopie (nadal nie wiem czy to na pewno to) ale strasznie nisko, dziewczyny piszą, że nawet w okolicy żeber, a wysokość pępka to standard. A mnie bardziej na dole poniżej połowy odległości od pępka
więc też już się zastanawiam, że to może jednak nie ruchy dziecka, może to coś nie tak?
Na wadze plus 5kg. Jak u Was?Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
1 ivf i A na świecie ❤️
Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓
-
nick nieaktualny
-
Saimi, ja też czuję poniżej pępka może raz poczułam powyżej, ale tak to poniżej wszystko. U mnie +3kg, ale też startowałam z nadwagą, więc staram się jakoś nad tym panować. Daj znać koniecznie jutro ❤️
Coffee, z tego co słyszałam od innych osób to nie ma takiego zapachu do czasu rozszerzania diety, czyli do mniej więcej 6 miesięcznego dziecka, a potem to już wiadomo
Saimi lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵
