Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi mierz sobie 3 razy dziennie cisnienie powiedzmy przez te kilka dni i zobaczysz czy Ci szaleje. Pogoda pewnie tez robi swoje. Właśnie jak się skarżyłam na bóle głowy to moja gin pierwsze co pytała to czy mierzyłam ciśnienie. Tylko ja zazwyczaj nawet wtedy miałam w normie. Z tym białym fartuchem to coś jest na rzeczy bo czy w szpitalu czy na pobraniu krwi na pappe to zawsze miałam ciśnienie wystrzelone w kosmos 🤣
Domi_95 lubi tę wiadomość
-
A ja nie mam nic poza kilkoma ubrankami, które na tym etapie i tak się nie przydadzą w inkubatorzeKasia1988 wrote:Dzień dobry 🙂
Ja właśnie powiesiłam kolejne pranie dzieciaczkowe a tamto pierwsze czeka na prasowanie. Trochę tego będzie 😅 dobrze że koleżanka dała mi dużą ilość ubranek, jeden komplet dostałam więc nie planuję nic kupować więcej chyba że coś na krótki rękaw ale to po ostrej weryfikacji.
Dziewczyny nie zostawiajcie sobie wszystkiego na ostatnią chwilę, myślcie już o pakowaniu torby do szpitala. Teraz już nic nie jest pewne. Nie chce Was to straszyć ale ja np muszę polegiwać z szyjką więc już nie zrobię tyle ile bym chciała. Są różne przypadki. Koleżance zaczęły sączyć się wody płodowe w 31 tyg i musiała być już w szpitalu do rozwiązania. Po wczorajszej mojej wizycie u Pani doktor dogadałyśmy pewne rzeczy na temat porodu więc to już bardzo blisko 😅
Kazali mi też liczyć już 10 ruchów dziennie. Teraz leżę i liczę❤️
Ale to prawda, nikt nie zna dnia ani godziny.
2020 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 9 tydz.
2022 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 7 tydz.
2023 - In vitro ❤️
2024 - Jan 👶 💙
Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia
👩 40
🧔 39 -
Kasia1988 wrote:Dzień dobry 🙂
Ja właśnie powiesiłam kolejne pranie dzieciaczkowe a tamto pierwsze czeka na prasowanie. Trochę tego będzie 😅 dobrze że koleżanka dała mi dużą ilość ubranek, jeden komplet dostałam więc nie planuję nic kupować więcej chyba że coś na krótki rękaw ale to po ostrej weryfikacji.
Dziewczyny nie zostawiajcie sobie wszystkiego na ostatnią chwilę, myślcie już o pakowaniu torby do szpitala. Teraz już nic nie jest pewne. Nie chce Was to straszyć ale ja np muszę polegiwać z szyjką więc już nie zrobię tyle ile bym chciała. Są różne przypadki. Koleżance zaczęły sączyć się wody płodowe w 31 tyg i musiała być już w szpitalu do rozwiązania. Po wczorajszej mojej wizycie u Pani doktor dogadałyśmy pewne rzeczy na temat porodu więc to już bardzo blisko 😅
Kazali mi też liczyć już 10 ruchów dziennie. Teraz leżę i liczę❤️
Mówisz 10 dziennie? W sensie, ze do porodu dziecko będzie miało coraz mniej miejsca i coraz mniej będzie się ruszać, wiec te 10 to takie minimum? U mnie to jest jakieś kilkadziesiąt ruchów na powiedzmy godzinę. Jak przerwa to przerwa i potem znow to samo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2024, 11:28
-
Domi_95 wrote:Dziewczyny ma któraś z was problem z szalejącym ciśnieniem i tętnem?
Wczoraj cały dzień bolała mnie głowa. Oczywiście ciśnienia nie zmierzyłam bo stwierdziłam że to przez pogodę.
W nocy obudziłam się z bólem głowy, zmierzyłam ciśnienie i okazało się że jest w normie 120/72 ale tętno miałam 123.
Dziś rano czuję że głowa mnie troszkę pobolewa, ale ciśnienie 99/57 i tętno 81.
Oszaleć można. Wizytę mam dopiero za tydzień i sama nie wiem co robić, czy iść chociaż do rodzinnego, czy w razie czego na IP jakby dalej mi tak skakało.
Ja jestem niskocisnieniowcem. Ostatnio tak mnie głowa zaczęła boleć, że myślałam, że skoczyło mi ciśnienie a tu na odwrót - miałam ledwo 90 na 50 czy jakoś. Rozmawiałam z moją gin o tym. Mówiła, że w takich sytuacjach mam pić poprostu kawę (mi pomaga, jak mialam takie niskie to po wypiciu słabej cappuccino już miałam 120). Myślę, że musisz sobie kontrolować to ciśnienie, niby za niskie nie jest aż tak szkodliwe jak za wysokie ale jednak najlepiej żeby było po środku.
Domi_95 lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
1 ivf i A na świecie ❤️
Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓
-
No właśnie co to znaczy 10 ruchów? Bo mnie np kopie 3crazy, potem zmienia pozycje że 3 razy, potem śpi pół dnia a potem znów to samo.. Jak to liczyć?
Właśnie pisałam na innym wątku, że zaczynam się niepokoić bo te ruchy są inne, mniej intensywne, więcej przelewania, przesuwania, wypychania brzucha niż samych mocnych kopniakow..Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
1 ivf i A na świecie ❤️
Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓
-
Wiesz, dzidzia coraz większa.to i miejsca coraz mniej to i te ruchy się chyba zmieniają nieco 🤔Saimi wrote:No właśnie co to znaczy 10 ruchów? Bo mnie np kopie 3crazy, potem zmienia pozycje że 3 razy, potem śpi pół dnia a potem znów to samo.. Jak to liczyć?
Właśnie pisałam na innym wątku, że zaczynam się niepokoić bo te ruchy są inne, mniej intensywne, więcej przelewania, przesuwania, wypychania brzucha niż samych mocnych kopniakow..
Saimi, Coffeebreak lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Ja z kolei uważam, że nie ma co szaleć z torbą do porodu i praniem wyprawki. Dziś zaczynam 29 tc, a jestem jedną z tych „najdalej”, na spokojnie wyprawkę ogarnę do końca kwietnia. Nie widzę sensu w pakowaniu torby do szpitala, bo mam spakowaną siatkę z najpotrzebniejszymi rzeczami typu koszula, leginsy, koszulka, bielizna i klapki w razie gdybym tam trafiła. Nasi mężowie też mają rączki i mogą coś przywieźć dziewczyny
Torba będzie spakowana do końca kwietnia na spokojnie. Wyprawkę dla malucha będę kupować też do końca kwietnia. Ubranka będę prać w majówkę, bo mam w domu zwierzaki i nie widzę sensu prać ubranek teraz, w sumie to nawet jeszcze ich nie mam za bardzo kupionych 😅 Nie dostałam niczego po kimś, bo to pierwsze dziecko w otoczeniu. Czekam na letnie kolekcje w sklepach. Ubranka będą gotowe miesiąc przed PTP, myślę, że to w zupełności wystarczy. Nawet gdybym trafiła do szpitala wcześniej, nawet gdybym urodziła wcześniej, to dzieciątko będzie w inkubatorze, a mąż zna instrukcje obsługi pralki i suszarki
A co do ciśnienia, ja na każdej wizycie od września miałam ciśnienie typu 150/160-100/110, ostatnio również takie było, położna mnie zagadała, zmierzyła drugi raz po 5 minutach i wyszło piękne 120 na 80. Byłam zaskoczona, a ona, że często tak się zdarza, że ten pierwszy pomiar jest za wysoki. Pierwszy raz mi mierzyła ciśnienie położna, bo zmieniłam lekarza prowadzącego. Mierzyłam też przez 3 tyg 3x dziennie w domu, wychodziło idealnie
IssGreen, Skarbek001, Coffeebreak, Anuska0907, Riptide, Katt, Kokosankaa, agnieszkallo lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
No właśnie z tymi ruchami to można oszaleć. Dzisiaj ok 3 w nocy szalał i kopał, jak się obudziłam rano ok 8 czułam go wyraźnie, ale nie były to typowe kopniaki. Jakoś ok 10 się lekko poruszał i teraz cisza, ale byliśmy na mieście więc może spi. Nie chcę się nakręcać tymi ruchami i próbuję na spokojnie do nich podchodzić. Wybraliśmy za to wózek: Muuvo Quick Boho🥰
Edit: chyba lubi zupę meksykańską 🥳 właśnie się wierci ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2024, 13:36
Kfiatuszek666, Coffeebreak, Natka9106, Katt, Emimo lubią tę wiadomość
-
Dostałam kartę ruchów. I od 9 rano mam liczyć ruchy. Jeśli np dziecko do godziny 12 będzie miało dziesiąty ruch to zaznaczam 12 godzinę i już nie muszę licząc. Od kolejnego dnia robię to samo. Myślę że każdy ma tą kartę ruchów
Kfiatuszek666 lubi tę wiadomość
-
Kasia1988 wrote:Dostałam kartę ruchów. I od 9 rano mam liczyć ruchy. Jeśli np dziecko do godziny 12 będzie miało dziesiąty ruch to zaznaczam 12 godzinę i już nie muszę licząc. Od kolejnego dnia robię to samo. Myślę że każdy ma tą kartę ruchów
No a jak powiedzmy nie rusza się od 12 do 22 to nie ma powodów do paniki ? W sensie mimo tych 10 ruchów rano? 🙈 -
Ja nie dostałam takiej karty ruchów i lekarz nic o niej nie wspominał 🙈 U mnie ruchów jest sporo, ale coraz częściej to jest takie wypychanie się malucha, prężenie, przesuwanie niż typowe kopniaki
Kaktusowa lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Kaktusowa wrote:No właśnie z tymi ruchami to można oszaleć. Dzisiaj ok 3 w nocy szalał i kopał, jak się obudziłam rano ok 8 czułam go wyraźnie, ale nie były to typowe kopniaki. Jakoś ok 10 się lekko poruszał i teraz cisza, ale byliśmy na mieście więc może spi. Nie chcę się nakręcać tymi ruchami i próbuję na spokojnie do nich podchodzić. Wybraliśmy za to wózek: Muuvo Quick Boho🥰
Edit: chyba lubi zupę meksykańską 🥳 właśnie się wierci ❤️
Boho piękny, prawie go kupiłam! Do tego lekki!
Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Ja kartę dostałam na początku ciąży ale ruchy wypełnia się od 29 tyg ciąży. Na karcie jest napisane że jeśli nie odczujemy żadnego ruchu w ciągu dnia to mam się zgłosić do lekarza bądź jeśli w ciągu kolejnych dwóch dni odczuje mniej niż 10 ruchów dziennie. Ja chodzę na NFZ i kartę dostałam razem z kartą ciąży oraz kartą z testem Becka (depresja)
-
nick nieaktualny
-
Bez kitu, wystarczy wyjść na spacer i przecież tych ruchów wtedy aż tak nie czuć, chyba że już naprawdę poleci jakiś silny kopniak. Też mam teraz inne te ruchy, bardziej przelewanie niż kopanie, wieczorem już nie ma takiej dyskoteki jak wcześniej. Co jakiś czas czuję, że się przelewa i jak dla mnie wystarczy. Jedyne co mnie martwi to kopniaki prosto w kroczę, mam wrażenie, że zaraz stopki wystawi na zewnątrz 🙈Coffeebreak wrote:Normalne. Wkrótce będzie tylko wypychanie.
Żadnej karty ruchów nie dostałam - tzn jest w karcie ciąży tabelka ale lekarze piszą oo niej swoje uwagi i wyniki prenatalnych dla prowadzącej
W poprzedniej ciąży było tak samo
Nigdy ruchów nie liczyłam i nie nie będę ale z tego co wiem nie liczy cię ruchów które są jeden po drugim. Bardziej na zasadzie że w ciągu 20-30min ma być jakiś ruch i albo zaliczasz albo nie. Może być tych ruchów 15 ale liczysz jako 1. Potem kolejne pół godziny były ruchy czy nie itd aż uzbierasz 20 . (Albo i 10 jak tu ktoś wspomniał, kwesta umowna do ilu się liczy lub jaki przedział czasu wyznaczy się na ruch🤷🏻♀️)
Teraz jak pisze to wiadomość to liczyłam ruchy w ciągu tych 4 minut i mam 18 😅
Więc na pewno nie liczy się ruchy jeden po drugim
Jeśli o mnie chodzi to sorry ale mam inne rzeczy do zrobienia w domu niż patrzeć co 20 min na zegarek 😅 ja czasem się tak zajmę czymś (jak dzisiaj)że mi 3 godziny miną i serio nie wiem czy się ruszał dużo czy nie. Raz mi porządnie przyłożył to wiem a tak to nie mam pojęcia co się w brzuchu działo.
Jak miałyby liczyć ruchy kobiety mające małe dziecko lub większą ilość dzieci to nie wiem 🤷🏻♀️
Saimi lubi tę wiadomość
👧❤️ 19.06.24 -
nick nieaktualny
-
Kasia1988 wrote:Dostałam kartę ruchów. I od 9 rano mam liczyć ruchy. Jeśli np dziecko do godziny 12 będzie miało dziesiąty ruch to zaznaczam 12 godzinę i już nie muszę licząc. Od kolejnego dnia robię to samo. Myślę że każdy ma tą kartę ruchów
Moja czwarta ciąża i w żadnej nie liczyłam ruchów. Byłam w piątek na wizycie I lekarz, nawet o tym nie wspomniał. Wtorek miałam ktg i mała wciągu 20 minut ruszała się 34 razy, bo widzisz to na wyświetlaczu, sama wciskasz przycisk jak się dziecko poruszy (nie wliczając czkawki oczywiście). Moja córcia widocznie nie lubi być ściskana tymi pasami i wyraźnie dawała znać,że jej ciasno 😆 niema co panikować tak z tymi ruchami ważne ,żeby dziecko się ruszało wciągu dnia. Ale jak Tobie lekarz tak zalecił, to na pewno nie zaszkodzi i jak czujesz się spokojniejsza, to licz ruchy.
👩40 🧑41
31.12.2008 💒
24.12.2007💙
19.08.2011💙
14.06.2015💙
28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm
-
Jeszcze torby do szpitala nie planuje pakować, mam zamiar wyprać i przygotować to po świętach, zrobię tak jak Ola, będzie leżeć w szafie przygotowane. Ubranka myślę szykować końcem kwietnia, wolę trochę wcześnie, tylko dlatego ,że pierworodnego urodziłam 3 tygodnie wcześniej. Jak bym nie zdążyła, to mam zaradnego męża pod ręką i da sobie radę. Wszystko praktycznie mam kupione,zostało mi tylko kupić jeszcze parę rzeczy z apteki , oraz pościel do łóżeczka, która i tak na pierwsze miesiące nie jest konieczna, jestem spokojna.👩40 🧑41
31.12.2008 💒
24.12.2007💙
19.08.2011💙
14.06.2015💙
28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm
-
Coffeebreak wrote:Dziewczyny które mają koszule z dolce sonno. Mogłabym prosić was o pomiar cm w biuście/między pachami? Najlepiej rozmiar m L bo tu się waham.
Ps. Ja też jeszcze nie szaleje z przygotowaniami. W okresie świąt planujemy małe prace redekoracyjne i po świętach poproszę męża żeby odszukał pudła z ubrankami w piwnicy. W sumie tylko dlatego że np polarkowe śpiochy i kombinezony będę musieć odświeżyc i wystawić na vinted bo się nie przydadzą. Będę mieć przez to trochę więcej roboty niż normalnie. Tak to czekałabym z tym do weekendu majowego.
Za to większość rzeczy aptecznych dla siebie i dziecka mam.
Dziś przyszedł też szlafrok i koszula z Sinsay. Szlafrok ok cieniutki bawełniany ,ale koszule oddaje. Dekolt do pępka 🙄 pół piersi na wierzchu. Powinna być większa zakładka w dekoldzie w V
W mojej XL to 55 cm między pachami a w tabelce na stronie napisano 52, więc myślę, że tabelka troszkę mniej pokazuje niż jest naprawdę
Coffeebreak lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Dziewczyny, popatrzcie sobie na fb Vexpi, od jutra przez tydzień jakieś super promki na wózki, foteliki i inne, może coś dla siebie znajdziecie. Adamex, Cybex, Maxi-Cosi, Stokke, Chicco na przykład
Już widzę w sklepie online atrakcyjne ceny na niektóre wymienione w promocji produkty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2024, 15:33
