Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuska94 wrote:Któraś z was kupuje ciuszki z Sinsay? Zastanawiam się jak jest z jakością.
Ja czasami kupuję. Moje dziewczyny mają trochę ciuchów od nich. Jakość to nie jest to co H&M, czy Zara, ale uważam, że lepsza niż w Pepco,a w tej samej półce cenowej. No w mojej opinii za te ceny jak najbardziej ok. Szczególnie, że nie oszukujmy się nasze bobasy też z tych ubranek raz dwa wyrosną. -
Paatka wrote:Ja czasami kupuję. Moje dziewczyny mają trochę ciuchów od nich. Jakość to nie jest to co H&M, czy Zara, ale uważam, że lepsza niż w Pepco,a w tej samej półce cenowej. No w mojej opinii za te ceny jak najbardziej ok. Szczególnie, że nie oszukujmy się nasze bobasy też z tych ubranek raz dwa wyrosną.
Ja nie ukrywam że na tą chwilę mam kilka sztuk ubranek z tej firmy kupione. Tak jak mówisz nie jest to jakość z wyższej półki, ale moje podejście jest takie że w tych pierwszych ciuszkach i tak dziecko nie pochodzi za dużo bo wyrośnie, a niektórych tych najmniejszych może wcale nie założyć więc będzie mniej szkoda. 🙂🙂 -
Ja na kawie odpoczywam więc i tak się rusza więc nie pomogę 😅
Ja dziś mam pierwszą wizytę u diabetologa więc jestem jej bardzo ciekawa ale z drugiej przerażona że moje ulubione potrawy na 2 msc pójdą w nie pamięć. Dlatego wczoraj oficjalnie zakończyłam jedzienie słodyczy i w kawiarni zjadłam pyszne ciasto czekoladowe z czarna porzeczka ❤️
-
Kasia1988 wrote:Ja na kawie odpoczywam więc i tak się rusza więc nie pomogę 😅
Ja dziś mam pierwszą wizytę u diabetologa więc jestem jej bardzo ciekawa ale z drugiej przerażona że moje ulubione potrawy na 2 msc pójdą w nie pamięć. Dlatego wczoraj oficjalnie zakończyłam jedzienie słodyczy i w kawiarni zjadłam pyszne ciasto czekoladowe z czarna porzeczka ❤️
Możesz poprosić żeby uwzględnił w Twojej diecie "zdrowe" słodycze, myślę, że domowe brownie z erytrytolem byłoby ok, ale oczywiście lepiej spytać specjalisty. Ja mam dalej fazę na słone i ostre 🤭 synuś tatusia w brzuchu jak nic 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2024, 08:32
Kasia1988 lubi tę wiadomość
-
Anuska94 wrote:Któraś z was kupuje ciuszki z Sinsay? Zastanawiam się jak jest z jakością.01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Coffeebreak wrote:Tym razem chyba też sama nie urodzę bo szyjka nadal twarda i ponad 4cm. Wiem że jesFze czas ale ma ktoś dłuższą? 😂 Ale spoko wole wywołanie niż niespodziewana akcje.
Ja mam dłuższą. 🙈 U mnie od początku 5cm, ale ja tak w każdej ciąży i później z resztą też przy porodzie są oporne.
-
Ja mam z Sinsay tylko 1 ubranko, z Pepco kilka, ale z takiej bawełny w prążki (wydaje się porządniejsza), reszta to reserved, h&m i smyk. Co do lepszych firm to stwierdziłam, że będzie na nie czas jak trochę podrośnie i pochodzi w nich dłużej. Nie kupowałam w sumie za dużo ubranek na rozmiar 56 bo nie wiem finalnie jak duże będzie dziecko... oatatnio na wizycie miał 1160 g to jak tak dalej pójdzie to dobije do 4kg lekko 😂😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2024, 10:16
-
U mnie szyjka też identyczna jak przy 1 ciąży, ma 4,5cm, dr mówi że jest dłuuuga.
Dziewczyny jak już o ciuszkach i rabatach to dziś w c&a z kodem SPRING20 jest 20% rabatu na wszystko. Bardzo polecam ubranka dziecięce z tej firmy.
A odnośnie Sinsay - miałam jakieś ubranka od nich w okresie rozmiaru 74-92 i tak jak już ktoś napisał trafiałam bardzo różne. Rampersy kojarzę cudne, mięciutkie. Body niektóre super. Ale trafiłam też na takie, które w ogóle nie nadawały się, by założyć dziecku-twarde i sztuczne jak karton brrrr. Trzeba po prostu dotknąć, zobaczyć i ocenić. U mnie to był akurat okres rozszerzania diety i fajnie było mieć w szafie ubranka, których nie było aż tak szkoda☺️ -
Coffeebreak wrote:Ja po wizycie. Waga około 1kg wszystkie dolegliwości są normalne i to nie było nic niepokojącego 😅 typu kujące miejsce to wciśnięty narząd po prostu więc luzik.
Tym razem chyba też sama nie urodzę bo szyjka nadal twarda i ponad 4cm. Wiem że jesFze czas ale ma ktoś dłuższą? 😂 Ale spoko wole wywołanie niż niespodziewana akcje.
Aha pytałam o ten krztusiec. Mówiła żeby się zaszczepić do 32tc. Ja teraz jestem 27+ coś tam. Ktoś już się szczepił?
Na poniedziałek mam wizytę u rodzinnego, idę po receptę na szczepionkę. Mój ginekolog, też polecił, aby się zaszczepić. Wczoraj mówili o tym w wiadomościach, że coraz więcej zakażeń,że jest to bardzo groźne dla noworodka, nawet śmiertelne 😟 Pewnie się zdecyduje, napisałam jeszcze do kwietniowych mam co polecaja i jak przeszły to szczepienie, bo tam się dziewczyny szczepiły.Coffeebreak lubi tę wiadomość
-
Kaktusowa wrote:Ja mam z Sinsay tylko 1 ubranko, z Pepco kilka, ale z takiej bawełny w prążki (wydaje się porządniejsza), reszta to reserved, h&m i smyk. Co do lepszych firm to stwierdziłam, że będzie na nie czas jak trochę podrośnie i pochodzi w nich dłużej. Nie kupowałam w sumie za dużo ubranek na rozmiar 56 bo nie wiem finalnie jak duże będzie dziecko... oatatnio na wizycie miał 1160 g to jak tak dalej pójdzie to dobije do 4kg lekko 😂😂
Boże, moja klocuszka w 27+2 ważyła 1480 gramów 😂 także ja to chyba już mogę zacząć odsprzedawać wszystko co kupiłam w rozmiarze 56 😅Kaktusowa, Emimo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Coffee, mi lekarz mówił, że szczepienie na krztusiec ma być wykonane między 28 a 36 tc, pytałam trzech 🙈 Chciałam poznać opinie innych niż mój ginekolog, a że miałam akurat różne konsultacje, to dopytywałam.
Jakoś po weekendzie zadzwonię umówić się do rodzinnego na wizytę. Z tego co wyczytałam to wizyta przed szczepieniem jest normalnie u rodzinnego i w zależności od placówki albo kupujemy na miejscu i się szczepimy, albo przychodzimy z wykupioną szczepionką do lekarza. Nie jest ona w żaden sposób refundowana.👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Dziś będę u mojego lekarza, to dopytam jeszcze raz o to do kiedy trzeba się szczepić. Dopiszę to do mojej listy: rozejście spojenia, guzy, anemia, infekcje (wczoraj dzwonili do mnie z luxmedu, że mam w moczu znow bakterie i leukocyty) 🙈 To będzie długa wizyta 🙃👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
A Wy się wszystkie szczepicie na ten krztusiec? Dla mnie to nowość, nikt dotąd nie mówił mi o szczepieniu się. W pierwszej ciąży też się nie szczepiłam. Nie kojarzę też, by ktokolwiek w ciąży wokół mnie się szczepił. Tutaj dopiero czytam już któryś raz, że o tym piszecie. To jakieś nowe zalecenia?
-
Nowe te wytyczne chyba nie są, bo z tego co kojarzę w poprzednich ciążach też mi proponowano. Tylko wtedy tego krztuśca było bardzo mało. Ostatnio niestety pojawia się znacznie częściej. Dlatego gdzieś tam o tych szczepionkach się więcej też mówi.
Ja w poprzednich ciążach się nie szczepiłam, a w tej idę, bo widzę ile moje córki chorób z przedszkola przynoszą. Zapisałam się na 15.04. -
Pineapple! wrote:A Wy się wszystkie szczepicie na ten krztusiec? Dla mnie to nowość, nikt dotąd nie mówił mi o szczepieniu się. W pierwszej ciąży też się nie szczepiłam. Nie kojarzę też, by ktokolwiek w ciąży wokół mnie się szczepił. Tutaj dopiero czytam już któryś raz, że o tym piszecie. To jakieś nowe zalecenia?
Ja mieszkam za granicą i tak samo mi lekarz mówi żeby się zaszczepić na krztusiec, więc to chyba ogólne zalecania. Mi tłumaczył że ta choroba jest niegroźna dla dorosłych, ale bardzo groźna dla noworodków, a jak się zaszczepię w ciąży to dziecko już będzie miało przeciwciała jak się urodzi