Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Andzia2519 wrote:U mnie wizyty:
16.04
7.05
21.05
Chyba że mi lekarka nawrzuca, że co 2 tygodnie, ale tak mi kazali na prenatalnym i jak mi nawrzuca, to zmieniam lekarkę. Wczoraj cały dzień się nie mogłam z tym ogarnąć, że mały taki mały i sobie sama naczytałam milion pierdół o hipotrofii (gdzie może mały jeszcze urośnie z tego 9 centyla...)
Dzięki dziewczyny, że jesteście, można się wam fajnie wygadać i troszkę zejść z tej paniki. Jeszcze nigdy tak jak dziś nie pilnowałam, żeby spać absolutnie tylko na lewym boku, bo sobie ubzdurałam, że na pewno się nie najada mały przez to, że zdarzało mi się budzić na prawym i w ogóle moja wina, że jest mały, bo sama mało przybieram...
Nie martw się tym, że jest mały. Nie każdy rodzi się i będzie duży/wysoki. Są też niscy ludzie, a pomyśl, że może będzie nieco łatwiej urodzić. Poza tym dopiero teraz dziecko nabiera ciałka, więc wszystko może się zmienić. Najważniejsze, że jest zdrowe bez wad genetycznych, a to że trochę mniejsze? To już trzeba machnąć ręką. Nie obwiniaj siebie, tyle co my śpimy na którymś boku to pikuś, co innego jakbyś cały czas tak leżała. Ja w nocy i na plecach jeszcze leżę i na obydwu bokach, jakoś trzeba dotrwać. Położna mówi, żeby za dużo internetow nie czytać. Nasze mamy chyba spokojniej przechodziły ciąże bo niewiele o nich wiedziały. Ale życzę dużo spokoju, wytrwania do końca ciąży i zeby wszystko było w porządku 😘Andzia2519 lubi tę wiadomość
-
shikaka86 wrote:Nie martw się tym, że jest mały. Nie każdy rodzi się i będzie duży/wysoki. Są też niscy ludzie, a pomyśl, że może będzie nieco łatwiej urodzić. Poza tym dopiero teraz dziecko nabiera ciałka, więc wszystko może się zmienić. Najważniejsze, że jest zdrowe bez wad genetycznych, a to że trochę mniejsze? To już trzeba machnąć ręką. Nie obwiniaj siebie, tyle co my śpimy na którymś boku to pikuś, co innego jakbyś cały czas tak leżała. Ja w nocy i na plecach jeszcze leżę i na obydwu bokach, jakoś trzeba dotrwać. Położna mówi, żeby za dużo internetow nie czytać. Nasze mamy chyba spokojniej przechodziły ciąże bo niewiele o nich wiedziały. Ale życzę dużo spokoju, wytrwania do końca ciąży i zeby wszystko było w porządku 😘
Dzięki, próbuję się nie martwić. Niech wyjdzie ponad 10 centyl i będę happy Bo poza tym nie mam absolutnie żadnych problemów w tej ciąży (zgaga się nie liczy, bez przesady ), samopoczucie ogólnie jak nigdy, mały anatomicznie książkowo. Tylko niech ciałka nabierze w tym chudym brzusiu, bo mi po głowie chodzi za dużo słowa "hipotrofia". Zobaczymy 16.04, jak tam -
nick nieaktualny
-
Coffeebreak wrote:U mnie chyba powoli problemy z ciśnieniem wczoraj się fatalnie czułam a po kawie jeszcze gorzej. Ciśnieniomierz mi trochę szalał ale wynik był za każdym razem za wysoki lub na granicy.
Dziś przy obserwowałam swoje palce pobudzeniu i są opuchnięte musiałam to przeoczyć bo normwlnie nie mam czasu rano poświęcać sobie uwagi.
Zmierzyłam ciśnienie i no.... MoZe jeszcze być ale kawy już przy tym wyniku nie wypije 😭
Moja lekarka mówiła, że w takiej sytuacji należy mierzyc ciśnienie 3 razy dziennie o stałych porach. W razie gdybyś miała nadciśnienie to dadzą Ci pewnie Dopegyt. Ważne żebyś to monitorowała i będzie dobrze😊
Ps. Ja za to jestem przeziębiona od wtorku i od wczoraj mam chrypę i prawie głos straciłam. Leczę się domowymi sposobami plus mam z apteki jakieś dozwolone spraye do nosa i gardła. Na wtorek mam wizytę umówioną u internisty jakby mi nie przeszło. Chyba zgubiła mnie ta wiosenna pogoda i chodzenie na spacer w samej bluzie 🥳Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2024, 08:46
Coffeebreak lubi tę wiadomość
-
Tak, jak w 1 ciąży pod sam koniec zaczęło mi skakać ciśnienie i przy tym pękała mi głowa to lekarz kazał mi założyć zeszycik i 3 razy dziennie mierzyc i zapisywać. Za wiele nie zdążyłam zapisać bo 2 dni później już wylądowałam w szpitalu z ciśnieniem 160/90 i wysokim pulsem, ale ja już byłam w 38 tc, a tak jak pisze Kaktusowa jak coś się wcześniej będzie działo włączą Dopegyt 😊
Coffeebreak lubi tę wiadomość
-
Kaktusowa wrote:Ps. Ja za to jestem przeziębiona od wtorku i od wczoraj mam chrypę i prawie głos straciłam. Leczę się domowymi sposobami plus mam z apteki jakieś dozwolone spraye do nosa i gardła. Na wtorek mam wizytę umówioną u internisty jakby mi nie przeszło. Chyba zgubiła mnie ta wiosenna pogoda i chodzenie na spacer w samej bluzie 🥳
Inhalacje, czym tylko wolno, choćby samą wodą z solą, polecam stokrotnie
A właśnie, dziewczyny, z jakiej firmy macie ciśnieniomierze? Ma to znaczenie? Problemów z ciśnieniem nie mam (raczej mam niskie), ale w domu mógłby się przydać taki sprzęcior.
A, druga rzecz, kojarzycie jakąś stronkę z ładnymi, granatowymi koszulami do porodu? Wiem, że były na Dolce Sonno, ale coś ich nie widzę A sobie wymarzyłam...
Póki co przekonałam się do Vinted i kupiłam sobie trzy kiecki, bo się za ciepło zrobiło, a ze wszystkiego hehe, wyrosłam
Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Chciałam wykorzystać piękną pogodę i wyprałam ubranka, kocyki, rożki, śpiworki. Wiem, że trochę wcześnie, ale mam rozmiary pomieszane i chciałam, to sama ogarnąć, bo nazbierało się tego trochę, mąż w razie w, by sobie z tym poradził, ale ja to muszę mieć zrobione po swojemu🙂 Jutro czeka mnie prasowanie tego wszystkiego ( pewnie pierwszy i ostatni raz 😅), będę spokojniejsza, że mam już to zrobione.Z tym moim spinaniem brzucha, to nie wiem, czy Zuzia nie śpieszy się na ten świat.
-
Andzia2519 wrote:Inhalacje, czym tylko wolno, choćby samą wodą z solą, polecam stokrotnie
A właśnie, dziewczyny, z jakiej firmy macie ciśnieniomierze? Ma to znaczenie? Problemów z ciśnieniem nie mam (raczej mam niskie), ale w domu mógłby się przydać taki sprzęcior.
A, druga rzecz, kojarzycie jakąś stronkę z ładnymi, granatowymi koszulami do porodu? Wiem, że były na Dolce Sonno, ale coś ich nie widzę A sobie wymarzyłam...
Póki co przekonałam się do Vinted i kupiłam sobie trzy kiecki, bo się za ciepło zrobiło, a ze wszystkiego hehe, wyrosłam
Ciśnieniomierz mam firmy SilMed, jakiś taki najzwyklejszy.
A ja za to wyleczyłam się z vinted. Zamówiłam sobie jeansy ciążowe z H&M, w opisie stan bardzo dobry więc się skusiłam. A to oto co dostałam:
https://zapodaj.net/plik-prDG22RFUL
Sprzedająca się zgodziła na zwrot spodni, ale paczki nie odebrała i paczka wraca znowu do mnie. Porażka po prostu.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Ja na najbliższe dni mam zaplanowane pranie i prasowanie oraz pakowanie torby dziś u mnie piękna pogoda, wczoraj ogarnęliśmy taras i dziś korzystamy. Co prawda nie powiem, czuję, ze w ciąży mam dużo mniej energii, wczoraj pranie poszewek na poduszki na meble tarasowe dosłownie ścięło mnie z nóg na 2h.
Ciśnieniomierz mam medyczny z Allegro, taki za 80zl i jest z nim wszystko w porządku.
Z Vinted trzeba niestety uważać, dlatego ja kupuję tylko nowe z metką i unikam wielopaków. Każda rzecz musi mieć metkę, bo zdarzyło mi się zamówić 3pak body z Zary i jedne były użyte… sprzedająca się gęsto tłumaczyła, ze może to jej mama, ze ona nie wie, ale zgodziła się zwrócić cześć ceny wiec jako tako się dogadaliśmy.
Domi, wydaje mi się, ze jak zgłosisz to do Vinted to Ci pomogą. To nie Allegro, ale mają swoje narzędzia.Domi_95 lubi tę wiadomość
-
Ja kupowałam ciśnieniomierz w aptece, jakiś taki za 100 zł, ale wydaje mi się, że jest ok 😁
Andzia dzięki za polecajkę inhalacji, od wczoraj właśnie się inhaluję.
Kwiatuszek my wczoraj działaliśmy w ogródku, trawa skoszona, wszystkie krzewy już puściły ładnie liście. Zamówiliśmy dzisiaj pawilon ogrodowy z moskitierą bo niestety u nas plaga komarów. Dzisiaj taki piękny dzień, pierwszy grill w tym roku wleciał 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2024, 18:08
Kfiatuszek666 lubi tę wiadomość
-
Kaktusowa wrote:Ja kupowałam ciśnieniomierz w aptece, jakiś taki za 100 zł, ale wydaje mi się, że jest ok 😁
Andzia dzięki za polecajkę inhalacji, od wczoraj właśnie się inhaluję.
Kwiatuszek my wczoraj działaliśmy w ogródku, trawa skoszona, wszystkie krzewy już puściły ładnie liście. Zamówiliśmy dzisiaj pawilon ogrodowy z moskitierą bo niestety u nas plaga komarów. Dzisiaj taki piękny dzień, pierwszy grill w tym roku wleciał 🥰
U nas trawa tez już ogarnięta. Ale zostały jeszcze chwasty na rabacie, zagospodarowanie donic oraz oczko w głowie mojego męża - warzywnik a poza tym wyglada na to, ze szykujemy się na kolejny rok walki z opuchlakami
-
Ciśnieniomierz warto mieć, ja normalnie mam tez niskie ciśnienie, a przy książkowym 120/80 często już się średnio czuje, a jak pokazała moja historia z poprzedniej ciąży nie przeszkodziło to w problemie z ciśnieniem na samej ostatniej prostej
W kwestii cisnieniomierzy polecam analizę Pana Tabletki jak zreszta w wielu innych analizach również 😊 -
nick nieaktualny
-
Kupiłam ciśnieniomierz, zanim dojdzie to zmierzyłam sobie u teściowej 119/75. Więc raczej to nie cisnienie, a po prostu taka uroda mojego łożyska, że ma przeplywy takie se. No nic, pozostaje mi czekać do kolejnej wizyty, zdrowo jesc, leżeć na lewym boku i może troszkę więcej się oszczędzać (juz z najbardziej męczących ćwiczeń dla ciężarnych zrezygnowalam). No i nie panikować, przynajmniej spróbuję, heh.
Jak macie jakieś "domowe" sposoby, jak poprawić przeplywy, to chętnie posłucham. -
Mówiłyście tak o tym ciśnieniu, to zmierzyłam sobie dwa razy dziś, za pierwszym 142/90, za drugim 138/86. U mnie na wizycie zawsze jest około 150/90, nawet się 160 zdarzało.
Zamówiłam wyprawkę apteczną, jestem lżejsza o ponad 700 ziko. Ogólnie to zrobiłam test i apteka Melissa wyszła mi o 40 zł taniej niż Gemini. W melissie nie było 3 produktów, które zamówiłam z Gemini. W ogóle połozna polecała te kompresy żelowe na piersi z Lansinoh, a na Gemini jest teraz promka, dorzucają butelkę do karmienia w gratisie, wzięłam, zobaczymy.
A, ciśnieniomierz mam jakiś za 100 zł z media expert.
Jutro prenatalne i ostatnie spotkanie w szkole rodzenia! Na tych prenatalnych usg jest tylko przez brzuch? Czy lekarz mierzy szyjkę dokładnie dopochwowo? Mój aktualny prowadzący sprawdza szyjkę tylko na fotelu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2024, 01:03
Emimo lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola wrote:Mówiłyście tak o tym ciśnieniu, to zmierzyłam sobie dwa razy dziś, za pierwszym 142/90, za drugim 138/86. U mnie na wizycie zawsze jest około 150/90, nawet się 160 zdarzało.
Zamówiłam wyprawkę apteczną, jestem lżejsza o ponad 700 ziko. Ogólnie to zrobiłam test i apteka Melissa wyszła mi o 40 zł taniej niż Gemini. W melissie nie było 3 produktów, które zamówiłam z Gemini. W ogóle połozna polecała te kompresy żelowe na piersi z Lanilosh, a na Gemini jest teraz promka, dorzucają butelkę do karmienia w gratisie, wzięłam, zobaczymy.
A, ciśnieniomierz mam jakiś za 100 zł z media expert.
Jutro prenatalne i ostatnie spotkanie w szkole rodzenia! Na tych prenatalnych usg jest tylko przez brzuch? Czy lekarz mierzy szyjkę dokładnie dopochwowo? Mój aktualny prowadzący sprawdza szyjkę tylko na fotelu.
Moja gin mówiła, że jakbym miała ciśnienie 150/80 to włączy mi tabletki, ale póki co mam niżej. Może dopytaj lekarza czy nie musisz brać tabletek (tak na wszelki wypadek). Ale czas leci, już ostatnie badania prenatalne przed nami 🙈Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Ja już mierzyłam ciśnienie przez 3 tygodnie 3x dziennie i max wychodzi mi w domu właśnie trochę ponad 140/95, u ginekologa zawsze mam wyższe, bo każda wizyta to stres. Z tych pomiarów, które robiłam, nie wyszło nic złego A żeby było śmieszniej, to moja mama choruje na nadciśnienie, a w każdej ciąży miała ciśnienie idealne 🙈
Kaktusowa lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵