Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Skarbek001 wrote:Ja miałam dziś a właściwie to 2 h temu stresująca sytuację i nie wiem co robić, jadąc z mężem na wizytę do diabetologa ktoś uderzył nam w tył samochodu, miałam zapięte pasy, jeden przez pierś a drugi był pod brzuszkiem. Poczułam to uderzenie mimo że prędkość kierowcy z tyłu była minimalna bo był to korek. Wyobraźcie sobie że sprawca nawrócił i uciekł, zdążyłam zrobić jedynie zdjęcie tablic rejestracyjnych. Zderzak lekko uszkodzony ale bardziej martwię się czy nic się nie stało dziecku. Wszystko na wariackich papierach bo zaraz miałam wizytę u diabetologa, pytałam i pielęgniarki i pani doktor i obie stwierdziły że raczej nic się nie powinno stać, ale zastanawiam się czy nie pojechać do szpitala sprawdzić (30 km mam). Dziecko się rusza bo czuję. Ale byłam tak roztrzęsiona że do teraz przeżywamy tą sytuację 😐
Jedz do szpitala. Każda taka sytuację trzeba sprawdzić. -
Kasia1988 wrote:Dziewczyny a wiecie jak Saimi bo nic się nie odzywa?
Ja dziś byłam na wizycie u fizjo uroginekologicznego. Pokazała mi masaż krocza.
Czy Wy coś wiecie na temat spożywania daktyli po 32 tyg? Chodzi o miększą macice.
Ja słyszałam, ze daktyle są dobre na pushing
tzn rozmiękczają szyjkę przed porodem
Kasia1988 lubi tę wiadomość
-
Ja po prenatalnych. Mała waży 1270g. Nadal średnia. Obróciła się ponownie głową w dół. A ucisk, który czuje na wątrobie to jej pupa. Popatrzyliśmy jak ziewa i wystawia język 🥹 Hemoglobina ładnie wzrosła i mam na razie odstawić żelazo i zobaczymy jakie będą wyniki za miesiąc.
Kaktusowa, Coffeebreak, Emimo, Katt, Domi_95 lubią tę wiadomość
01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Skarbek daj znać czy pojechałaś, a jak tak to czy wszystko ok 🤞🤞
Ps. Saimi na innym wątku pisała, że wszystko z dzidzią ok ❤️ nadal jest w szpitalu, pod dobrą opieką 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2024, 19:52
Kasia1988 lubi tę wiadomość
-
Skarbku, pamiętaj, lepiej jechać do szpitala i nawet wyjść na wariatkę, niż mieć potem problemy. Jedź i sprawdź dla świętego spokoju, nerwy i stres nie są Ci potrzebne
Ja jestem po prenatalnych, Nikoś waży 1890 gramów i jest mniej więcej w środkowym centylu. Wszystko z nim w porządku, ale zasłaniał się nam rączkami i nie mamy ładnego zdjęcia buźki
Ale to nic, ważne, że zdrowy 
Dodatkowo widzieliśmy jak ziewa Lekarz nagrał nam całe usg na pendrive, więc super pamiątka.
Byłam też na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia. Okazało się, że prowadziła je położna, która jest szefową położnych w moim szpitalu i dodatkowo moją środowiskową, cudowna kobieta! Powiedziała, że szpital ma osobnego anestezjologa tylko od porodów SN i każda, która chce, to dostanie znieczulenie zzo. Polożna, która będzie prowadzić poród zaproponuje je sama między 3 a 4 cm rozwarcia i mamy je wtedy wziąć jeśli potrzebujemy, bo potem może być za późno, a tak to dostaniemy dwie dawki, jedną przy 3/4cm, drugą do max 7 cm po dwóch godzinach, wtedy na partych będziemy już świadome skurczów i będzie wszystko okej. Znieczulenie nie zmusza nas do leżenia, zachęcała wręcz do aktywnego porodu z podpiętym znieczuleniem, bo to pomaga. Mówiła też, że panuje bezwzględna ochrona krocza, jedynym wyjątkiem jest sytuacja, że pękamy już na prawie 3 stopień i położna widzi, że to pójdzie dalej, wtedy zapyta nas czy się zgadzamy na nacięcie. Powiedziała, że bardzo pilnuje tych standardów porodowych w tym szpitalu, to mega ważne dla niej, aby poród nie był traumatyczny dla nas. Dodało mi to wiatru w żagle, nie ukrywam. Zdaję sobie sprawę, że to też takie psychologiczne zagrania, które mają nas uspokoić i zachęcić do tego porodu SN, ale świadomość, że dostanę znieczulenie bardzo mi pomaga Planuję się umówić z nią na spotkanie indywidualne i wspólnie napisać plan porodu
Kfiatuszek666, Anuska0907, Kaktusowa, meggie94, agnieszkallo, Emimo, Katt, Domi_95, AEGO lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Kasia1988 wrote:Czy Wy coś wiecie na temat spożywania daktyli po 32 tyg? Chodzi o miększą macice.
U nas na szkole rodzenia położna mówiła, żeby jeść daktyle lub suszone morele dopiero od 35-36 tc, żeby zmiękczyć i skrócić szyjkę, do tego w tym samym czasie wiesiołek, herbata z liści malin, aktywność fizyczna i seksualna (jeśli nie ma przeciwwskazań). -
Ola ale to super brzmi! Takie normy powinny być w każdym szpitalu… 🙄
Skarbek myśle, że nic się nie stało, zwłaszcza, że ciagle czujesz ruchy maleństwa, ale tak jak dziewczyny piszą jak czujesz potrzebę to jedz i sprawdź 😊
Ja dziś byłam na wizycie - 1650 g chłopa, czyli szykuje się jeszcze większy niż siostra 🙈 Nie martwcie się tak tym jak piszecie, że lekarz mówi, że dziecko małe lub duże. No przecież prawde mówi i nie ma w tym nic negatywnego :p nie mówi ZA małe ani ZA duże tylko określa sytuacje, która jest normalna, bo każde dziecko rodzi się innej wielkości 😊
Młody obrócił się głową w dół, szyjka długa zamknięta i skierowana w tył wiec żadnego ryzyka nie ma 😊 Na kolejnej wizycie zaszczepią mnie na krztusiec, bo dziś z nimi o tym gadałam
Kolejna wizyta 6 maja 😊
Kaktusowa, agnieszkallo, Nowa_Ola, Emimo, Katt, Coffeebreak, shikaka86, Domi_95 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, powiedzcie proszę o co chodzi - zrobiły mi się blade brodawki sutkowe nie te małe, którymi dziecko ssie mleczko, tylko cała ta duża brązowa otoczka dookoła to tak ma być? A poza tym to już od miesiąca miałam na jednym policzku czerwone plamki i dziś rano patrzę, a one zmieniły się w regularne pryszcze No i chodzę z czerwonym jednym polikiem hormony nie przestaną mnie zadziwiać
-
Kfiatuszek666 wrote:Dziewczyny, powiedzcie proszę o co chodzi - zrobiły mi się blade brodawki sutkowe nie te małe, którymi dziecko ssie mleczko, tylko cała ta duża brązowa otoczka dookoła to tak ma być? A poza tym to już od miesiąca miałam na jednym policzku czerwone plamki i dziś rano patrzę, a one zmieniły się w regularne pryszcze No i chodzę z czerwonym jednym polikiem hormony nie przestaną mnie zadziwiać
Otoczkę też mam dość bladą, sama brodawka i kropeczki wokół normalne. Ale nie wiem, czy to okej, ale nic mi nie jest więc chyba tak.
Twarz mam piękną, aż się kosmetyczka zdziwiła, ale każda z nas ma inaczej, bo hormony gupie
Ja z kolei przytyłam 6 kg od początku ciąży i staram się tego nie googlać, bo poniżej wszystkich norm. No ale no
-
Moje brodawki i otoczki zdecydowanie pociemniały i zwiększyły swoją objętości z cerą nie mam żadnego problemu, mam 11 kg na plusie.
Dzisiaj przyszła mi paczka z "Świat dziecka" wypełnienie pościeli, poszewki i pieluszki tetrowe, wszystko już poprane i suszy się na słoneczku ☺️👩40 🧑41
31.12.2008 💒
24.12.2007💙
19.08.2011💙
14.06.2015💙
28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm
-
Andzia2519 wrote:O, to ja się zapytam. Jakie proszki / płyny / something do prania kupujecie? Jakieś super hiper eko-wydziwiaste zamawiane przez Internet? Czy raczej takie dostępne w normalnych sklepach? I jeśli tak to jakie
Bo chyba czas na moje pranie
Lovela
-
Anuska94 wrote:Czy boicie się że sobie nie będziecie radzić z opieką nad maleństwem?Oceniania przez innych np szwagierki.
Nie obawiam się opieki nad maleństwem, u mnie to będzie czwarte niemowlę, czego się będę musiała nauczyć, to obsługi dziewczynki🙂 Nie daję rad młodym mamom i się nie wymądrzam, bo wiem,że każda z nas sobie świetnie poradzi, każdy maluszek jest inny I coś co działa na moje dziecko, niekoniecznie musi zadziałać na Twoje. Jak Tobie będą takie rady przeszkadzać, to daj tej osobie do zrozumienia, że ich nie potrzebujesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2024, 18:02
Riptide lubi tę wiadomość
👩40 🧑41
31.12.2008 💒
24.12.2007💙
19.08.2011💙
14.06.2015💙
28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm
-
nick nieaktualny
-
Ja kupię Lovele i mam płyn do płukania z Lenora, ale nie wiem czy będzie mi potrzebny, taki dziecięcy, biały.
Co do opieki nad dzieckiem - przygotowuje się do niej, pewnie będę mieć lepsze i gorsze dni, ale wiem, że wraz z mężem sobie poradzimy. Mam to szczęście, że nie będę sama, ponieważ mąż pracuje tylko i wyłącznie zdalnie, a dodatkowo tak sobie ułoży plan działania, żeby do września mieć wolne, więc będziemy we dwoje. A jeśli ktoś będzie prawił swoje rady, to polecam każdej mieć na tyle asertywności, by ich odmawiać. Mi robią niezły trening w ciąży, już nie przejmuje się, że kogoś urażę, czy coś. Tak samo jak zakazałam odwiedzin w szpitalu, zakazałam odwiedzin przez pierwszy miesiąc w domu, chyba, że to ja zdecyduje inaczej i kogoś zaproszę. A co sobie myślą inni to ich sprawa, to ja mam się dobrze czuć jako mama. ☺️
Coffee, ja sobie nie radzę 🙈 Za gorąco, dziś u nas 27 stopni. Siedzę w klimatyzowanym mieszkaniu, więc na spokojnie. Spacer z psem w przewiewnej sukience na godzinkę i do domu, to moja cała aktywność 😂 Ale jutro ma być chłodniej
Jutro mam szczepienie na krztusiec i boję się IGŁY!!! To chore, mam 30 lat, zaraz rodzę dziecko, a myśl o wbijaniu igły przyprawia mnie o dreszcze 😂 Dziś przyszła mi butelka do podmywania z Lansinoh i kompresy żelowe na piersi z tej samej firmy oraz słynne majtki siateczkowe z Horizona 😄
Anuska0907 lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵
