Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam wymówkę bo czekam na szafę... ale już pojutrze będzie złożona i skończą mi się argumenty 😅 chociaż jest piękna pogoda to zmobilizuję się i wypiorę. Mam taką stertę do prasowania naszych ubrań, a weny zero, za ładna pogoda 😅 akurat mąż ma tydzień wolnego i dzisiaj pojechaliśmy sobie nad zalew, pospacerowaliśmy, zjedliśmy lody, teraz zrobiliśmy grilla i siedzimy na ogródku.
Domi_95, Katt lubią tę wiadomość
-
Ja się zastanawiałam dziś co u Gosi9 i Kokosanki, swego czasu sporo tu z bani pisały.
Ja Wam dziewczyny zazdroszczę, ze Wy macie siłę w ogóle myśleć. Ja dziś wstałam znów o 11, dwa prania, smażenie kotletów i reszta dnia na kanapie mam serio nadzieję, ze jeszcze 3 tygodnie czekania, a nie 5… -
Czy tylko ja nie prasuje ciuszków ? 🙈😅
Ja dziś zrobiłam listy co do spakowania w walizkę co w torbę do szpitala, podomawialam jeszcze kilka pierdół, zrobiłam jeszcze listę co trzeba odświeżyć i uprać poza ciuszkami, bo ciuszki już uprane. I po majowce plan jest taki ze pakuje torbę i walizkę już ze wszystkim, w trakcie majówki popiore rożki, prześcieradła itp i ostatni miesiąc mówiłam do męża, że leżę i palcem nie kiwam w czasie kiedy młoda będzie w żłobku 🙈😅Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Myślałam, że będziemy jechali dziś do szpitala. Miałam dość często skurcze, ale na szczęście magnez, nospa i leżenie pomogły. Od kilku dni dokucza mi też spojenie. Wizyta za tydzień. Mam nadzieję, że nic się nie będzie wcześniej działo.
Mąż skończył malować. Teraz składa meble. Jak tylko złoży szafę dla Starszaków i przerzuci ich ubrania z komody to biorę się za pranie rzeczy dla malutkiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia, 20:54
Kaktusowa lubi tę wiadomość
01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
agnieszkallo wrote:Myślałam, że będziemy jechali dziś do szpitala. Miałam dość często skurcze, ale na szczęście magnez, nospa i leżenie pomogły. Od kilku dni dokucza mi też spojenie. Wizyta za tydzień. Mam nadzieję, że nic się nie będzie wcześniej działo.
Mąż skończył malować. Teraz składa meble. Jak tylko złoży szafę dla Starszaków i przerzuci ich ubrania z komody to biorę się za pranie rzeczy dla malutkiej.
Oby jednorazowa sytuacja ✊🏻 Mi po tych akcjach dwóch na razie przeszło, mam nadzieje że tak zostanie 🙈 -
nick nieaktualny
-
Kfiatuszek666 wrote:Ja się zastanawiałam dziś co u Gosi9 i Kokosanki, swego czasu sporo tu z bani pisały.
Ja Wam dziewczyny zazdroszczę, ze Wy macie siłę w ogóle myśleć. Ja dziś wstałam znów o 11, dwa prania, smażenie kotletów i reszta dnia na kanapie mam serio nadzieję, ze jeszcze 3 tygodnie czekania, a nie 5…👧❤️ 19.06.24 -
Mi to jest strasznie szkoda, że nigdzie nie jedziemy na majówkę, szczególnie, że mąż ma tydzień wolnego...no ale samolotem bym się bała obecnie, nad polskie morze trochę za daleko mamy, w góry się nie nadaję bo kondycja obecnie leży 😅 moglibyśmy jechać do spa, ale teoretycznie jacuzzi i termy odpadają, sauna to już w ogóle. No a opalać się mogę u siebie w ogrodzie i mam bezpieczniej. No ale nie powiem, że mnie nie nosi i jutro idziemy do ogrodu botanicznego 🤣
-
Ja również nie prasuję ubranek 😁 Nienawidzę prasować, używam parownicy, żeby było szybko, jak coś jest wygniecione. Zazwyczaj od razu po suszeniu w suszarce składam cieplutkie ubrania i są spoko.
Ja i moja mgła ciążowa dziś poszalałyśmy. Wyszliśmy ze starym na spacer z psem do lasu, poturlałam się za nimi trochę, wracamy i mój mówi do mnie, żebym wzięła klucze do domu. Mówię mu, że przecież ich nie mam, on zamykał. Ten do mnie, że jak on, skoro jeszcze mi przełożył klucz do przodu, miałam zamknąć. No to ja tam prawie go zjadłam, bo mnie zdenerwował, że nie mam tych kluczy. W głowie już układałam plan co dalej, z nerwów zachciało mi się siku, wjeżdżamy windą na górę a klucze w drzwiach 🙈🙈🙈 Zostawiłam je 😂 dobrze, że ten chłop ma do mnie cierpliwośćmeggie94, Kaktusowa, Emimo, Coffeebreak, Katt lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Ola jesteśmy usprawiedliwione naszym stanem 😅 Ja za to w nocy robiłam akcję bo obudziłam się o 24, Młody się nie ruszał, ale no myślę pewnie śpi, obudziłam się znowu po 3 rano, poszłam siku, wracam, leżę i nic, dalej zero ruchu. Obudziłam mojego męża, że oszaleję i zaraz do szpitala jedziemy, oczywiście moja ostoja spokoju mówi: nie panikuj, pewnie śpi. No ale ja już łzy w oczach i słuchajcie pokochałam mojego psa jeszcze bardziej, nie wiedziałam, że to możliwe bo kocham go max... wskoczył do łóżka, przytulił się do brzucha, zaczął tracąć nosem i się Młody zaczął ruszać 😍 wiem, że to pewnie przypadek, że akurat przytulił się do brzucha, ale to mnie tak rozczuliło...
Domi_95, Emimo, Riptide, Coffeebreak, meggie94, Nowa_Ola, Saimi, agnieszkallo, Anuska0907, AEGO, Katt lubią tę wiadomość
-
Kaktusowa wrote:Ola jesteśmy usprawiedliwione naszym stanem 😅 Ja za to w nocy robiłam akcję bo obudziłam się o 24, Młody się nie ruszał, ale no myślę pewnie śpi, obudziłam się znowu po 3 rano, poszłam siku, wracam, leżę i nic, dalej zero ruchu. Obudziłam mojego męża, że oszaleję i zaraz do szpitala jedziemy, oczywiście moja ostoja spokoju mówi: nie panikuj, pewnie śpi. No ale ja już łzy w oczach i słuchajcie pokochałam mojego psa jeszcze bardziej, nie wiedziałam, że to możliwe bo kocham go max... wskoczył do łóżka, przytulił się do brzucha, zaczął tracąć nosem i się Młody zaczął ruszać 😍 wiem, że to pewnie przypadek, że akurat przytulił się do brzucha, ale to mnie tak rozczuliło...
Ale słodko 🥹❤️ rozczuliło mnie to bardzo
-
Jakby mój się nie ruszał w nocy, to bym go chyba błogosławiła Dzisiaj było spoko, ale wczoraj, co się obudziłam, to szła taka kopanina, żeby czasem mamusia nie mogła znowu zasnąć... mały złośliwiec
I oficjalnie przebiłam mojego męża, jeśli chodzi o apetyt. Byłam na badaniach, wróciłam do domu i zjadłam dwa razy większe śniadanie niż on. Ale kurcze no, potrzebowałam
Też nie prasuję, nie mam żelazka. Mam suszarkę. Trudno, nie będę idealną matką prasującą dziecięce ubranka.
Pozwoliłam sobie w ogóle przeczytać fragmenty o mgle mózgowej mojemu mężowi. Żeby zrozumiał, że nie ma ze mną tak źleKaktusowa, meggie94, Nowa_Ola, Katt lubią tę wiadomość
-
Pozdrawiam z nadmorskiej plaży. Leżę do góry brzuszkiem i nic nie robię. 😁
Wczorajsza droga minęła całkiem ok. Jakoś tutaj człowiek ma więcej siły w sobie.
Tylko w nocy ciężko mi się spało, bo bardzo miękki materac, a ja do twardych jestem przyzwyczajona. 🫣
Torby żadnej dodatkowej nie brałam.Kaktusowa, Domi_95, Anuska0907, Riptide, Emimo, Skarbek001, Saimi, Katt, meggie94 lubią tę wiadomość
-
Jak któraś z Was ma kod na >15 % do Neno, to przygarnę Mam 15% z apki. Słyszałam ploty od koleżanek, że coś może być na Dzień Matki, ale nie wiadomo.
W ogóle w niedzielę idę się spotkać z położną, z którą będę rodzić (biorę pakiet z położną dedykowaną, zawsze mniej nieznajomych osób na sali). Poza przegadaniem planu porodu w sumie nie wiem, o co jeszcze zapytać. Wyposażenie sali? Kwestia nacięć itd? Coś jeszcze? -
Emimo, ja finalnie dostałam laktator Neno bella twin na baby shower, ale z paragonem gdybym już miała kupiony. Nie mam kupionego, więc chyba zostawię na start ten, a jak dobrze pójdzie kpi to kupię muszlowy
Emimo lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Sandra Kubicka miała 20% na neno może się powtórzy. Można też na IG poszukać.
Mi się wydaje że będą jakieś fajne kody w sklepach na dzień mamy i czekam 😀Andzia2519 wrote:Jak któraś z Was ma kod na >15 % do Neno, to przygarnę Mam 15% z apki. Słyszałam ploty od koleżanek, że coś może być na Dzień Matki, ale nie wiadomo.
W ogóle w niedzielę idę się spotkać z położną, z którą będę rodzić (biorę pakiet z położną dedykowaną, zawsze mniej nieznajomych osób na sali). Poza przegadaniem planu porodu w sumie nie wiem, o co jeszcze zapytać. Wyposażenie sali? Kwestia nacięć itd? Coś jeszcze? -
Emimo wrote:Sandra Kubicka miała 20% na neno może się powtórzy. Można też na IG poszukać.
Mi się wydaje że będą jakieś fajne kody w sklepach na dzień mamy i czekam 😀
Jeśli nadal chcesz Momcozy to pamiętaj, że on potrafi trochę czasu iść. Chociaż w sumie Ty jesteś bardziej lipcowa, to masz jeszcze zapas czasu👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Boże, ja na dzień matki to już mogę być mamą 😂
Taka mnie dziś refleksja naszła, ze rok temu na początku czerwca wychodziłam ze szpitala po zabiegu usuwania ciąży… w tym roku jeśli córka nie będzie się spieszyć to dokładnie w tym samym terminie tez mogę wychodzić ze szpitala, ale z zupełnie odwrotnego powodu 🩷
Jeśli chcecie coś kupować bezpośrednio na stronie Momcozy to pamiętajcie, ze nie ma bezpłatnych zwrotów, a najbliższy punkt zwrotów jest w Niemczech i paczka kurierska kosztuje około 60zlEmimo, Kasia1988 lubią tę wiadomość