Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Poćwiczyłam wczoraj na piłce, rano czułam delikatne zakwasy, bo te wszystkie mięśnie były zastane. Byłam dzisiaj na ktg I kilka skurczy się zapisało, także dalej będę molestować piłkę 😆 czuję, że mała jest mega nisko, jeszcze 8 dni i ciąża donoszona 😍
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Ja za to melduję, że wychodzę dopiero jutro... I nie mam ciśnienia, za to mam cukrzycę. Lekarz zdecydował powtórzyć krzywą, że dziecko jest duże i okazało się, że niestety wyszła. Jest to o tyle dziwne, że miałam robioną jakoś w 27 tygodniu i nie wyszła, a teraz nagle wyszła. W każdym razie trzymam kciuki żeby trzymaćncukry dietą i zobaczymy. W związku z cukrzycą będę mieć wywoływany poród w 38 tygodniu pewnie, a więc niedługo 🙈🙈
-
Kaktusowa wrote:Ja za to melduję, że wychodzę dopiero jutro... I nie mam ciśnienia, za to mam cukrzycę. Lekarz zdecydował powtórzyć krzywą, że dziecko jest duże i okazało się, że niestety wyszła. Jest to o tyle dziwne, że miałam robioną jakoś w 27 tygodniu i nie wyszła, a teraz nagle wyszła. W każdym razie trzymam kciuki żeby trzymaćncukry dietą i zobaczymy. W związku z cukrzycą będę mieć wywoływany poród w 38 tygodniu pewnie, a więc niedługo 🙈🙈
-
Kaktusowa wrote:Ja za to melduję, że wychodzę dopiero jutro... I nie mam ciśnienia, za to mam cukrzycę. Lekarz zdecydował powtórzyć krzywą, że dziecko jest duże i okazało się, że niestety wyszła. Jest to o tyle dziwne, że miałam robioną jakoś w 27 tygodniu i nie wyszła, a teraz nagle wyszła. W każdym razie trzymam kciuki żeby trzymaćncukry dietą i zobaczymy. W związku z cukrzycą będę mieć wywoływany poród w 38 tygodniu pewnie, a więc niedługo 🙈🙈
Ojeju i nawet na końcówce ciąży takie rzeczy potrafią wyjść, ja z cukrzycą od 12 tyg ale dziś na szczęście ostatnia wizyta u diabetologa. Obyło się bez insuliny, Tobie też się na pewno uda samą dietą wyregulować. Lekarz mi mówił że najważniejsze żeby poranny cukier był dobry. Chociaż ja po takim czasie i wszystkich pomiarach już trochę odpuściłam dietę na końcówkę ciąży bo moje dziecko akurat z tych szczuplejszych😉 Ale też nie uniknę indukcji w 39 tc. -
Kfiatuszek666 wrote:Ale to kazał powtorzyc krzywa, bo dziecko duże? Co to za logika? I w ogóle jak duże? W 34+2 moja córka ważyła 2700 i mój lekarz nie mówi, ze trzeba krzywa powtorzyc 😂 ale inna sprawa, ze ona jest większa od samego początku
Nie wiem co za logika, ale widocznie miał nosa bo wyszła mi cukrzyca ogólnie to zlecił to lekarz z izby przyjęć, jak pojechałam z ciśnieniem. Wiadomo, że z lekarzem się kłócić nie będę bo to on powinien się znać 🙈 -
Ja to nie nadążam za tymi lekarzami.. Któraś z Was przy ciśnieniu 140/90 musiała zacząć brać leki i sprawdzać, a mój mówi, że dopiero ciśnienie 160/100 jest zagrożeniem. Mój Synek w 34+0 ważył 2400 i był idealnie w 51 centylu, też lekarz nic nie mówił, że jest za duży. A tutaj u Ciebie Kaktusowa wychodzi cukrzyca 🫣 I bądź tu mądrym w ciąży
-
Kaktusowa wrote:Nie wiem co za logika, ale widocznie miał nosa bo wyszła mi cukrzyca ogólnie to zlecił to lekarz z izby przyjęć, jak pojechałam z ciśnieniem. Wiadomo, że z lekarzem się kłócić nie będę bo to on powinien się znać 🙈
Nie No, ja nie podważam tego, co mówi lekarz, tylko ja z wagą mojej córki to powinnam mieć cukrzycę do kwadratu ciekawe, czy jakoś to cisnienie powiązał z cukrzycą i wagą, czy jeszcze jakoś inaczej. Ja cały drugi trymestr miałam średnio 140/80, ale od trzeciego jest spokój. I oczywiście tez mi cukrzyca nie wyszła choć po wypiciu zemdlałam -
Ale powiem Wam, inna sprawa, ze jak rodzą dziewczyny które poznałam ze szkoły rodzenia to te dzieci jakieś strasznie małe! 40 tydzień a tam średnio 2800-3300. Tylko jednej mojej koleżance rok temu urodziła się corka 3700, ona dla odmiany 3 dni po terminie. A tak to same maluszki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 13:21
-
Kfiatuszek666 wrote:Nie No, ja nie podważam tego, co mówi lekarz, tylko ja z wagą mojej córki to powinnam mieć cukrzycę do kwadratu ciekawe, czy jakoś to cisnienie powiązał z cukrzycą i wagą, czy jeszcze jakoś inaczej. Ja cały drugi trymestr miałam średnio 140/80, ale od trzeciego jest spokój. I oczywiście tez mi cukrzyca nie wyszła choć po wypiciu zemdlałam
No właśnie nie wiem czemu wpadł na taki pomysł bo mówiłam że miałam robioną krzywą i jeszcze tydzień temu na czczo miałam badaną glukozę z krwi i było wszystko w normie. Możliwe, że moja nadwaga plus ciśnienie plus waga dziecka skłoniło go do zlecenia krzywej. Dzisiaj odwiedziła mnie moja ginekolog bo pracuje tu w szpitalu i się śmiała, że przyszłam z ciśnieniem, a wychodzę z cukrzycą i że będziemy się umawiać na wywoływanie.
Ola to ja właśnie o tym ciśnieniu mówiłam, że moja gin przy 150/80 zaleca branie tabletek na ciśnienie.
Powiem Wam, że oszaleć idzie w tej ciąży 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 13:23
-
Riptide wrote:Dziewczyny, jakie smoczki wybrałyście (jeśli w ogóle) na pierwsze chwile?
Riptide lubi tę wiadomość
-
Ja wybrałam łóżeczko na kółkach stokke mini. Może może akurat Tobie też wpadnie w oko. Przy córci miałam Chicco i już nie chciałam z wielu względów tego samego ponownie.
Smoczków nie mam ostatnia moja dwójka dzieci nie była smoczkiem, więc tym razem nawet nie mam awaryjnego smoczka, ale może kupię. -
nick nieaktualny
-
Faktycznie często bardzo duże przyrosty dziecka wskazują na cukrzycę ciążową. Także lekarz miał wyczucie i dobrze, że to sprawdził. Ale w sumie nawet się nie spodziewałam, że może raz nie wyjść, a po kilku tygodniach już tak.
U mnie też był taki moment, że mały przybierał bardzo szybko, ale teraz już przystopował.
Dzisiaj na wizycie miał 2238g. Nadal maluszkiem nie będzie, ale liczę, że na 3800 jak siostra się zatrzyma, bo idzie mniej więcej wagowo jak ona. 🫣 -
nick nieaktualny