Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Coffee współczuję bo ja też miałam migreny na tle nerwowym, ale na szczęście mi przeszły wraz ze zmianą partnera 🙈 u Ciebie to niestety bardziej złożony problem. Powiem Wam, że nie żałuję że poszłam do tego szpitala bo widocznie cukrzyca musiała się teraz jakoś uaktywnić i dzięki diecie mogę to wyrównać. Teraz położna badała mi cukier po obiedzie i jest ok
-
Coffee, bardzo Ci współczuję, pozostaje liczyć na to, ze z czasem wszystko się unormuje.
A co do migren to powiem Wam coś, co może zabrzmieć dziwnie, ale ja właśnie dlatego nie boję się bólu porodowego, bo… nie wierzę, ze jest coś, co może mnie przeorać bardziej, co boli bardziej niż migrena. Plus minus 10 lat temu zaczęły się u mnie migreny. 4dni l4 miesiąc w miesiąc, przy każdym ataku pierwsze 10h biegunka, drętwienie twarzy, rąk, zatkany nos i inne dziwne. Kolejne 8h spanie na podłodze w łazience bo wymioty co 20-30 minut… ból głowy tak silny, ze płakałam zaczynał się w poniedziałek o godz 14 i kończył w środę o 21. Oczywiście zero jedzenia, picia, nawet telefonu w ręku. Po tych 3 dniach byłam tak wypruta, ze czwartego musiałam po prostu odpocząć. Dziękuję Bogu, ze nie miałam wtedy rodziny i żadnych większych obowiązków poza pracą… po roku różnorakiej diagnostyki (Coffee, u mnie to wjeżdżanie do tuby to był rezonans z kontrastem
), łącznie z gastroskopią i akupunkturą wyszło na to, ze… to progesteron który gwałtownie spada na kilka dni przed miesiączką. I faktycznie - 3 dni migreny i czwartego zawsze okres. Od tamtej pory lekarz wypisuje mi leki przeciwmigrenowe i już, na szczęście działają bez zarzutu. Dlatego w ciąży to była moja największa obawa - żeby mi się tylko progesteron nie bujał. Co więcej, jak poprzednią ciążę straciłam to wiedziałam co się święci bo właśnie wylądowałam z migreną w szpitalu… i teraz jak piszę tego posta to się zastanawiam - czy progesteron spada przed porodem? 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 19:34
-
Jej Kwiatuszku współczuję bardzo.. to moje migreny to przy Twoich nic. Mi było słabo, do tego okropny ból głowy i musiałam leżeć bo każdy ruch sprawiał, że miałam mdłości. No i nie pomagało nic oprócz silnych tabletek. Taka migrena dopadała mnie średnio co 2 tygodnie, czasem kilka razy w miesiącu. A dzisiaj słuchajcie tak kobieta krzyczała na porodówce (jest nad nami porodówka, a miałyśmy otwarte okno)... jakby ją ze skóry obdzierali, ale trwało to z 15 minut i nagle było słychać płacz dziecka, także wszystko ok 😊
-
Ja mam jutro wizytę w Krakowie na patologii.Ginekolog ma wypisywać coś do skierowania do przyjęcia czy coś.Mam nadzieję że nie każe mi się kłaść wcześniej na oddział.Moge mieć cesarke bo dwa tygodnie temu jeszcze dziecko się nie odwróciło jeszcze mam cukrzycę ciążową ale on o tym nie wie bo to nie mój ginekolog prowadzący.
-
nick nieaktualny
-
Ja po wizycie. Mała jest mała. Waży 2000 g. Jest na 30 percentylu. Ułożenie główkowe. Szyjka twarda i zamknięta. Ciśnienie nadal w normie, ale już widać tendencje wzrostową. W razie co mam wprowadzić leki. Dostałam skierowanie na KTG, które mam zrobić jak skończę 36tc. Za 3 tyg kolejna wizyta z pomiarami malucha. Jeśli wzrastanie małej będzie w porządku i będę panowała nad ciśnieniem to indukacja 38/39 tc.
Acard mam odstawić 36+0, a magnez mogę odstawić po skończonym 37tc to może akcja sama ruszy, ale równie dobrze mogę brać do końca.
meggie94, Kaktusowa, Kfiatuszek666, Domi_95, Katt, Emimo lubią tę wiadomość
01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Kermetka wrote:Hej,
macie może do polecenia jakiś zestaw pielęgnacyjny z nożyczkami dla niemowląt? I szczotkę?
Dzięki
Hej, ja mam taki zwykły, zwyczajny, najzwyklejszy zestaw z Babyono. Są tam nożyczki z okrągłą końcówką, pilnik i cążki, wszystko w jednym etui, więc wzięłam.
Współczuję Wam dziewczyny takich migren. Ja bólu porodowego jako tako się nie boję, mnie bardziej przeraża fakt leżenia w szpitalu. Nigdy nie leżałam, nie wiem jak to jest, bardzo chciałabym być tam tylko te dwie konieczne doby i wyjść do domu. Nastawiam głowę na to, że ból porodowy być musi, jest po coś, jest mi potrzebny, aby urodzić. Załagodzę go na pewno znieczuleniem, jeśli będę mogła, bo nie chcę cierpieć dla zasady. Ta ciąża jest tak ciężka, że naprawdę poród traktuję jako wybawienie.
Emimo, Momcozy wrzuciło promkę 20% na dzień matki
Kermetka, Emimo lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
24.09.2023 - ⏸ 🩵
Ona: niedoczynność tarczycy, io
On: ZZSK
-
O matko Kfiatuszek, aż mnie ścisnęło na Twój post, bardzo współczuje
Ja dziś miałam wizytę, 2760 g chłopa! 🙈😅 Masakra czy ja same giganty muszę rodzić?! 🙈 Z tymi moimi skurczami - szyjka faktycznie się troszkę skraca, ale jeszcze w normie. Wtedy na IP miałam 33mm a dziś niecałe 28mm. Oszczędzać się w miarę możliwości, brać nospe i magnez. Skurcze przepowiadające mówi lekarz, że mogą być u mnie bolesne ze względu na ewentualne zrosty po poprzednim CC. Zaszczepił mnie na krztusiec.
A moja córcia ma anginę, cierpi potwornie a ja razem z nią a do tego boje się czy się nie zarazę…
-
Kaktusowa, dobrze ze tylko 15 minut, przecież druga faza porodu może trwać i 2h w teorii ale widocznie udało się wypchnąć i bobasek na świecie.
NowaOla, nie bój się szpitala. Ma swój rytm, który może być uciążliwy (godziny leków, zmiana dyżuru, posiłki), a przy tym No niestety nie są to warunki domowe, ale zazwyczaj nie taki diabeł straszny
Meggie, jeny, skąd u takiego malucha angina? zaraziła się w żłobku czy tak po prostu?
Wiecie, najważniejsze, ze udało się znaleźć przyczynę tych migren, a i pierwszy lek z listy przeciwbólowych na migrenę na mnie zadziałał. Nie wszyscy mają to szczęście. Ja w ogóle jak czasem komuś mówię, ze cierpiałam na migreny to słyszę ‚No, a kogo dziś głowa nie boli…’ także zobaczę, jak wypada w porównaniu ból porodowy. Jeszcze słyszałam, ze ból z zapalenia trzustki ścina człowieka z nog 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 20:58
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Kfiatuszek666 wrote:Kaktusowa, dobrze ze tylko 15 minut, przecież druga faza porodu może trwać i 2h w teorii ale widocznie udało się wypchnąć i bobasek na świecie.
NowaOla, nie bój się szpitala. Ma swój rytm, który może być uciążliwy (godziny leków, zmiana dyżuru, posiłki), a przy tym No niestety nie są to warunki domowe, ale zazwyczaj nie taki diabeł straszny
Meggie, jeny, skąd u takiego malucha angina? zaraziła się w żłobku czy tak po prostu?
Wiecie, najważniejsze, ze udało się znaleźć przyczynę tych migren, a i pierwszy lek z listy przeciwbólowych na migrenę na mnie zadziałał. Nie wszyscy mają to szczęście. Ja w ogóle jak czasem komuś mówię, ze cierpiałam na migreny to słyszę ‚No, a kogo dziś głowa nie boli…’ także zobaczę, jak wypada w porównaniu ból porodowy. Jeszcze słyszałam, ze ból z zapalenia trzustki ścina człowieka z nog 😂
W żłobku, bo już na grupie kilka matek pisało, że dzieci mają anginę, wiec jak przez weekend zaczęła nam tak wysoko gorączkować to już podejrzewaliśmy, że pewnie tez rozwija się angina, ale w sobotę miała jeszcze tylko czerwone gardło, a dziś już ma czopy ropne masakryczne i potworny ból
-
Meggie94 bardzo współczuję córeczce, wiem jaki to ból, wysoka gorączka ,miałam raz anginę i było to straszne ,a miałam 20 lat, a tu takie maleństwo 😔 Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla malutkiej i żebyś Ty nie złapała tego paskudztwa.
Co do migren, to mi się zaczęły jak urodziłam pierwszego syna, długo nie było wiadomo skąd moje bóle. Kiedyś zabrało mnie pogotowie, w szpitalu zrobili tomografię z kontrastem, wszystkie badania wyszły dobrze, ale dalej nikt nie postawił diagnozy. Dopiero jak się przeprowadziłam i zmieniłam lekarza rodzinnego i powiedziałam o moich bólach, to odrazu powiedział, że to migrena i przepisał tabletki, typowo na migreny, pomogły 😃 Dwa lata temu byłam jeszcze u neurologa, wysłała mnie dr na rezonans i wszystko ok ( mój tato miał raka mózgu) Ale faktycznie muszę sprawdzić tego proga, bo przeważnie migrena zaczyna się przed okresem.
Kfiatuszek666 możesz napisać mi coś więcej na temat tego proga, bierzesz jakieś tabletki na podwyższenie? Doskonale Cię rozumiem, bo moje migreny też trwają po 3 dni, ból jest okropny nie można funkcjonować, miewam je w ciąży, tylko nie co miesiąc, a co dwa😟 Może to zabrzmi głupio, ale ja po cc, obawiam się tylko bólu głowy, z innym bólem wiem,że sobie poradzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja, 08:11
meggie94 lubi tę wiadomość
👩40 🧑41
31.12.2008 💒
24.12.2007💙
19.08.2011💙
14.06.2015💙
28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm
-
Hej. Śpieszę z aktualizacją: niestety cukrzyca ciążowa lubi się pojawić po 32 tygodniu ciąży. Dzisiaj na czczo miałam 94, ale po śniadaniu już 170 (norma 140), jedzenie szpitalne przypominam... no i mam mieć konsultację z diabetologiem dzisiaj i możliwe, że jutro wyjdę do domu😊 także trzymajcie kciuki !
meggie94, Riptide, Anuska0907, Kasia1988, Katt, Coffeebreak, Emimo lubią tę wiadomość
-
Były kiedyś pytania o te pieluszki darmowe z Rossmanna. Widzę, że przyszedł do mnie dzisiaj mail, że mogę je odebrać.
Ale oliwki wcześniej np. nie dostałam. Także nie wiem od czego to zależy. 😁
Kaktusowa trzymam kciuki. 🙂04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
-
Paatka wrote:Były kiedyś pytania o te pieluszki darmowe z Rossmanna. Widzę, że przyszedł do mnie dzisiaj mail, że mogę je odebrać.
Ale oliwki wcześniej np. nie dostałam. Także nie wiem od czego to zależy. 😁
Kaktusowa trzymam kciuki. 🙂
Ja wczoraj odebrałam, mail mi przyszedł jakiś tydzień temu. Więc każdej chyba inaczej 😁 Oliwki też nie dostałam, ale nie miałam włączonej zgody o wysyłaniu maili, więc może dlatego.
Kaktusowa, ja też trzymam kciuki! ❤️
Powiem Wam dziewczyny, że mi się chyba hormony znów odzywaja, mam strasznego doła od wczoraj, wczoraj wręcz przepłakałam cały dzień, nie wiedząc dlaczego. Mam nadzieję, że to minie, bo racjonalnie nie widzę żadnego powodu do smutku. -
Kaktusowa ja z cukrzyca ale jadłam normalnie i zawsze miałam cukier ok. Z resztą diabetolog mi mówił że moje wyniki są ok. Jadłam słodkie, smażone wszystko. A teraz cukier wczoraj po kolacji takiej jak zawsze 150! A jestem 36 tydzień. Byłam w szoku.
Dziewczyny zauważyłam że wyszło mi dość duże przebarwienie na czole i zastanawiałam się nad kupnem serum do twarzy z 15% Wit C. Można stosować w ciąży? I przy karmieniu? -
Anuska0907 wrote:
Kfiatuszek666 możesz napisać mi coś więcej na temat tego proga, bierzesz jakieś tabletki na podwyższenie? Doskonale Cię rozumiem, bo moje migreny też trwają po 3 dni, ból jest okropny nie można funkcjonować, miewam je w ciąży, tylko nie co miesiąc, a co dwa😟 Może to zabrzmi głupio, ale ja po cc, obawiam się tylko bólu głowy, z innym bólem wiem,że sobie poradzę.
Ja w ciąży właśnie migren nie mam bo prog nie spada. Moja historia dotyczy tego zwykłego fizjologicznego i cyklu menstruacyjnego od 22-23dc mniej więcej progesteron spada aby wywołać miesiączkę. To dość gwałtowny spadek, który u mnie wywołuje na 3 dni przed migrenę. Dlatego bałam się właśnie, ze w ciąży będzie się bujał tzn spadał i rósł, ale na moje szczęście tylko dwa razy na początku bolała mnie głowa i to bez wymiotów i tylko po 2 dni wiec coś tam się na pewno działo, ale bez dramatu.
I jestem pewna, ze to prog bo jak przyjmowałam anty i nie robiłam przerw to bólu głowy nie było a jak nie przyjmowałam i zdarzył mi się cykl bezowulacyjny (udało się wyłapać jak starałam się o dziecko; czyli prog nie poszedł w górę i w efekcie bie było spadku) to migreny tez nie było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja, 11:00
Anuska0907 lubi tę wiadomość
-
Ja z Rossmanna dostałam najpierw pieluszki a potem dopiero oliwkę.Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
