Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaktusowa, w końcu ma konkretne posłanko, odpowiednie dla kocurków 😂
Kwiatuszku, mam dwa koty i psa, to akurat brytyjczyk, mam jeszcze przygarniętego dachowca, który waży 10 kilogramów, jest olbrzymi 🤣 prawdopodobnie jakaś mieszanka z maine coonem. No i rottka 🥰 Kocham to stado, nie mogę się doczekać aż nauczę tej miłości do zwierząt Synka ☺️
Gosiu, współczuję Ci oby wszystko poszło po Twojej myśliKaktusowa lubi tę wiadomość
-
Nowa_Ola wrote:Kaktusowa, w końcu ma konkretne posłanko, odpowiednie dla kocurków 😂
Kwiatuszku, mam dwa koty i psa, to akurat brytyjczyk, mam jeszcze przygarniętego dachowca, który waży 10 kilogramów, jest olbrzymi 🤣 prawdopodobnie jakaś mieszanka z maine coonem. No i rottka 🥰 Kocham to stado, nie mogę się doczekać aż nauczę tej miłości do zwierząt Synka ☺️
Gosiu, współczuję Ci oby wszystko poszło po Twojej myśli
Fajne to Twoje stado, synek od początku będzie miał kontakt ze zwierzętami 🐈🐕 Wiem jak to jest, bo mam w domu dwa pieski, tylko moje dwa , ważą mniej niż Twój dachowiec😂 mam yorka 12 letniego i rocznego pinczera miniaturowego. Cieszę się, że Zuzia będzie się wychowywać z tym młodym, bo to jeszcze psie dziecko I wszędzie go pełno, a starszy to już kanapowiec i woli spokój.
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Nowa_Ola wrote:Kaktusowa, w końcu ma konkretne posłanko, odpowiednie dla kocurków 😂
Kwiatuszku, mam dwa koty i psa, to akurat brytyjczyk, mam jeszcze przygarniętego dachowca, który waży 10 kilogramów, jest olbrzymi 🤣 prawdopodobnie jakaś mieszanka z maine coonem. No i rottka 🥰 Kocham to stado, nie mogę się doczekać aż nauczę tej miłości do zwierząt Synka ☺️
Gosiu, współczuję Ci oby wszystko poszło po Twojej myśli -
Nowa_Ola wrote:
Mój pies też już Chicco testował. Od razu się położył i poszedł spać 😂
A jak Twój psiak reaguje na te wszystkie dzieciowe rzeczy? Mojego nie ruszyło łóżeczko, komoda, wózek i inne pierdoly. Za to jak przyszedł miś szumiś to myślał że to dla niego prezent. I jak teściowa przyszła z maskotką dla małego to już chciał ja sobie przywłaszczyć.Anuska0907 lubi tę wiadomość
👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
AEGO wrote:Ooo cudownie! Jak jest temat zwierząt - zamierzacie jakoś przygotować swoje czworonożne pociechy? Ja się zastanawiam jak pies to zniesie, bo jedynym Bąbelkiem to może być on w jego mniemaniu pewnie. 🙈
Przed moim przyjazdem do domu będą na spacerze, jak wrócą i nacieszą się moją osobą, to przywitają się z dzieckiem. Może pies powąchać, polizać po stópkach. Pierwsze ubranka ze szpitala mąż przywiezie i zostawi na sofie,aby się oswoiły z zapachem.
Jak się urodził najmłodszy synek, to pies się go bardziej bał, zanim się przyzwyczaił do jego odgłosów, płaczu. A prawdziwa przyjaźń zaczęła się, jak młody już sam jadł ,pies przy nim korzystał, ponieważ chętnie był częstowany 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 18:44
AEGO, Domi_95 lubią tę wiadomość
-
Między moją Wiką a naszą psiną relacje to była sinusoida, najpierw Nela (psina) była nią żywo zainteresowana, ale też i mały zazdrośnik z niej, potem jak Wika zaczęła się robić bardziej kumata i nauczyła się przemieszczać to Nela od niej uciekała, a teraz już wchodzą coraz bardziej na etap przyjaciółek, Wika ciągle ją tuli, głaszcze itp itd ☺️ Ciekawe jak Nela zareaguje, że jej na chatę przyprowadzamy drugiego bobasa 😂
Nowa_Ola, Kokosankaa, AEGO lubią tę wiadomość
-
Anuska, super, że Zuzia będzie miała też psich przyjaciół 😍
Co do mojego rottka, no to tu już mamy ponad 50 kg dużego, masywnego psa 😆 Ogólnie wszyscy mnie straszą, że na pewno zrobi krzywdę Synkowi, a najlepiej to gdybyśmy go oddali chociaż na rok 🤦♀️
Tak naprawdę przygotowujemy go od poczatku zgodnie z zaleceniami od naszego szkoleniowca, z którym pracujemy na obronach, czyli tym słynnym rzucaniu się psa na pozoranta na komendę 🙃 Pies został oswojony z płaczem i różnymi odgłosami niemowlaków, puszczaliśmy mu je z YouTube, żeby kojarzył ten dźwięk jako coś zupełnie normalnego. Mój mąż pracuje z domu i ma swoje biuro, a w tym biurze pies ma klatkę kennelową, do której jest nauczony od szczeniaka. W tym pokoju lub w kennelu odpoczywa, śpi nocą też tam, zna komendę na miejsce jak coś przeskrobie, ewentualnie zostaje tam gdy mamy gości, bo nie każdy gość chce mieć kontakt z tego typu psem i ja nikogo do tego nie zmuszam, bo rozumiem. Chcielibyśmy aby maluch nie miał za bardzo dostępu do tego pokoju, żeby pies miał swoją bezpieczną przestrzeń, do której może się schować jeśli będzie miał dość dziecka. Ze szpitala na pewno mąż weźmie pieluszkę, która okryjemy dziecko przy kangurowaniu. No i na powrocie pies będzie na spacerze, aby zastał już w domu dziecko. Domi, ja już od dwóch miesięcy włączam szumisia, muzyczkę, projektor na ścianę, żeby się oswajał. Pozwoliłam mu tego szumisia wąchać, bo przecież go upiorę, ale on wie, że na komendę nie może wziąć sobie czegoś, nawet jeśli bardzo chce 😂 A całą resztę ma gdzieś, wózek powąchał i tyle, Chicco to samo, łóżeczko czeka na złożenie. Ogólnie pozwalam mu wąchać wszystko, żeby nie nakręcał się na coś czego nie może dostać do wąchania. Z takich porad od koleżanki prowadzącej hodowlę rottweilerow i mającej małe dziecko wiem, że trzeba uważać na emocje, nakręcanie się. Jeśli niemowlaka podrzucamy, śmiejemy się z nim, to trzeba wybić psa z emocji nakręcania się, żeby nie skoczył na nas „dla zabawy”. Tak samo z obroną - jeśli ktoś poza nami podchodzi do wózka, a jest to ktoś, kto może - babcia, ciocia itp. i widzimy, że pies zaczyna się napinać to od razu leci komenda, że nie wolno i ma wrócić na miejsce. No i najważniejsze - na spokojnie zapoznać dziecko z psem, nie spinać się, pies będzie chciał powąchać i musimy mu na to pozwolić, ale trzeba być spokojnym, bo psiak wyczuje nasze zdenerwowanie w mig 🙈 Izolacja sprawia, że pies jeszcze bardziej chce zapoznać się z dzieckiem, może być natarczywy. Trzeba też poświęcać psu czas tak, jak wcześniej, żeby nie skojarzył pojawienia się dziecka z tym, że go odrzuciliśmy. To chyba tyle 😅Anuska0907, Domi_95 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za informacje. 😄
W sumie mój pies niczym dzieciowym sie nie interesował, oprócz poduszki do karmienia. 😂
Tak, ja też słyszałam, że najlepiej jak oddamy psa na początek…a mamy cavaliera xd. Więc nie tylko przy dużych psach ktoś podrzuci taki super pomysł. Nigdy w życiu! -
Nowa_Ola, świetnie dajecie sobie radę z wychowaniem takiego psa, szkolenia, wiedza o danej rasie, jego potrzeby, no szacun. Oby więcej takich właścicieli, świadomych i odpowidzialnych.
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Anuska0907 wrote:Nowa_Ola, świetnie dajecie sobie radę z wychowaniem takiego psa, szkolenia, wiedza o danej rasie, jego potrzeby, no szacun. Oby więcej takich właścicieli, świadomych i odpowidzialnych.
Mój mąż to miłośnik rasy, to przede wszystkim jego zasługa. Jednak pracowanie całe życie z domu sprawia, że taki psi towarzysz jest nieocenionym skarbem. Dziękujemy 😘Anuska0907, Domi_95 lubią tę wiadomość
-
AEGO wrote:Dzięki dziewczyny za informacje. 😄
W sumie mój pies niczym dzieciowym sie nie interesował, oprócz poduszki do karmienia. 😂
Tak, ja też słyszałam, że najlepiej jak oddamy psa na początek…a mamy cavaliera xd. Więc nie tylko przy dużych psach ktoś podrzuci taki super pomysł. Nigdy w życiu!
Też slyszalam że powinniśmy oddać psa, że powinnam zakazać psu spać w łóżku, wskakiwać na łóżko itd. Po prostu ręce opadają jak się słyszy takie coś.
Mój pies miał kilka razy styczność z małymi dziećmi (nie niemowlakami) i żadnemu krzywdy nie zrobił, a wręcz przeciwnie chce się z nimi bawić. Nigdy wobec żadnego dziecka nie wykazał żadnej agresji.
Nie rozumiem jak można się pozbywać psa, bo pojawia się dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 21:13
AEGO, Nowa_Ola, Anuska0907 lubią tę wiadomość
👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Domi_95 wrote:Też slyszalam że powinniśmy oddać psa, że powinnam zakazać psu spać w łóżku, wskakiwać na łóżko itd. Po prostu ręce opadają jak się słyszy takie coś.
Mój pies miał kilka razy styczność z małymi dziećmi (nie niemowlakami) i żadnemu krzywdy nie zrobił, a wręcz przeciwnie chce się z nimi bawić. Nigdy wobec żadnego dziecka nie wykazał żadnej agresji.
Nie rozumiem jak można się pozbywać psa, bo pojawia się dziecko.
Wiadomo, że trzeba pilnować psa, więc to jest dodatkowy obowiązek, później uczyć dziecko jak postępujemy ze zwierzakami, żeby mi też psa za uszy nie ciągnęło, ale jeśli będą jakie problemy to skorzystamy z usług behawiorysty, a nie z oddania psa. 🫣Anuska0907, Domi_95 lubią tę wiadomość
-
AEGO wrote:Ja miałam pytanie czy nie wskoczy do łóżeczka - tak dostanie skrzydeł w momencie urodzenia dziecka 😂
Wiadomo, że trzeba pilnować psa, więc to jest dodatkowy obowiązek, później uczyć dziecko jak postępujemy ze zwierzakami, żeby mi też psa za uszy nie ciągnęło, ale jeśli będą jakie problemy to skorzystamy z usług behawiorysty, a nie z oddania psa. 🫣
A z tym łóżeczkiem uwaga 🙈😅 jak przywieźliśmy Wike ze szpitala, ja poszłam pod prysznic i mój mąż siedział z Wiką, a wstępnie łóżeczko turystyczne w salonie mieliśmy przy samym narożniku. Odłożył małą do łóżeczka, ale zaczęła niedługo później płakać. Nasza Nela nie wiedziała co się dzieje i bardzo chciała zobaczyć, mój mąż zdążył tylko zabrać Wike z łóżeczka na ręce, a Nela z narożnika dała susa i wskoczyła do łóżeczka już na szczęście pustego 🙈 w moment zmieniliśmy ustawienie łóżeczka i po tej akcji jakiś czas nie pozwalaliśmy Neli siedzieć u nas w sypialni na łóżku kiedy Wika spała w łóżeczku w naszej sypialni, bo tam też mieliśmy bliską odległość a łóżko wysokie 🙈 -
meggie94 wrote:A z tym łóżeczkiem uwaga 🙈😅 jak przywieźliśmy Wike ze szpitala, ja poszłam pod prysznic i mój mąż siedział z Wiką, a wstępnie łóżeczko turystyczne w salonie mieliśmy przy samym narożniku. Odłożył małą do łóżeczka, ale zaczęła niedługo później płakać. Nasza Nela nie wiedziała co się dzieje i bardzo chciała zobaczyć, mój mąż zdążył tylko zabrać Wike z łóżeczka na ręce, a Nela z narożnika dała susa i wskoczyła do łóżeczka już na szczęście pustego 🙈 w moment zmieniliśmy ustawienie łóżeczka i po tej akcji jakiś czas nie pozwalaliśmy Neli siedzieć u nas w sypialni na łóżku kiedy Wika spała w łóżeczku w naszej sypialni, bo tam też mieliśmy bliską odległość a łóżko wysokie 🙈
Skarbek, mnie się wydaje, że do CC to nie ma znaczenia - proszę poprawcie się jeśli się mylę!
Też mam dodatni, lekarka mówiła o antybiotyku przy porodzie siłami natury.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 22:14
-
U nas do łóżeczka jedynie mogą wskoczyć koty 😅 Dlatego od ponad tygodnia na noc zostają w salonie, żeby w sypialni na początku chociaż ich nie było. Za dnia to wiadomo, że przypilnuję, ale w nocy jednak kocur może chcieć się przytulić do cieplutkiego dziecięcia i niechcący zatkać mu buźkę, więc w sypialni będziemy sami na początku ☺️
Skarbku, to ma znaczenie tylko przy porodzie SN, bo dziecko przechodzi przez kanał rodny. Przy cc nie ma znaczenia -
17.05 o godz 11:30 przyszła na świat Alicja ❤️
2880g szczęścia, urodzona w 36+6 😍
Cc wynikło nagle z dnia na dzień ze wzg na moje nadciśnienie ciążowe i pogarszające się wyniki krwi.
Alusia wczoraj była wspomagana tlenem, dziś tylko ogrzewana w inkubatorze. Mam nadzieję, że już niedługo będzie ze mną i wyjdziemy razem do domu.
PozdrawiamNowa_Ola, Andzia2519, AEGO, meggie94, agnieszkallo, Gosia9, Anuska0907, Skarbek001, Kokosankaa, Kaktusowa, Kfiatuszek666, Katt, Coffeebreak, IssGreen, Kaatii, Emimo, Domi_95, Pineapple!, Kasia1988, Riptide, Natka9106, Pati2804, Madzia35 lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
-
Saimi wrote:17.05 o godz 11:30 przyszła na świat Alicja ❤️
2880g szczęścia, urodzona w 36+6 😍
Cc wynikło nagle z dnia na dzień ze wzg na moje nadciśnienie ciążowe i pogarszające się wyniki krwi.
Alusia wczoraj była wspomagana tlenem, dziś tylko ogrzewana w inkubatorze. Mam nadzieję, że już niedługo będzie ze mną i wyjdziemy razem do domu.
Pozdrawiam
Saimi cudownie, gratuluję!! Witamy gwiazdeczkę na świecie ❤️❤️
A jak Ty się czujesz?Saimi lubi tę wiadomość
-
Saimi wrote:17.05 o godz 11:30 przyszła na świat Alicja ❤️
2880g szczęścia, urodzona w 36+6 😍
Cc wynikło nagle z dnia na dzień ze wzg na moje nadciśnienie ciążowe i pogarszające się wyniki krwi.
Alusia wczoraj była wspomagana tlenem, dziś tylko ogrzewana w inkubatorze. Mam nadzieję, że już niedługo będzie ze mną i wyjdziemy razem do domu.
Pozdrawiam
Trzymam kciuki za szybciutko powrót do domu.Saimi lubi tę wiadomość
-
Nowa Ola - Dziękuję, jest ok, nie boli, tylko osłabiona jestem. I rana mi nadal krwawi ale lekarz i położne mają pod kontrolą i mówią, że to przez clexane.
AEGO najśmieszniejsze, że cc nie przez szyjka tylko stan przedrzucawkowy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 23:40
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓