Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowa_Ola wrote:Dziewczyny, mi na Tardyferonie hemoglobina i tak leciała w dół, może trzeba zmienić lek? Teraz biorę 200 Sorbiferu, a hemoglobiny mam 11,2, tzn tyle było po weekendzie majowym, nie robiłam ostatnio morfologii już.
Coffee, pionizacja po cc powinna się odbyć 6-8 godzin po operacji, warto zagryźć zęby i wstać, bo podobno im dłużej zwlekasz, tym ciężej potem faktycznie to zrobić 🙈 A wiele kobiet mówi, że już po pionizacji dało się pójść pod prysznic. Ja mam zamiar prócz tej kroplówki z morfiną jeść przeciwbólowe jak cukierki co 4 godziny, nawet jeśli nie będzie bolało. Też mnie trochę przeraża ta cesarka ogólnie, no ale co zrobić
Podstawowa moja rada jest taka, że jeszcze długo przed pionizacja jak zaczyna puszczać znieczulenie ruszać najpierw palcami u nóg, potem kręcić kostkami, potem zginać kolana u nóg, przekręcać się na boki na łóżku (to mi nawet położne kazały robić, przychodziły i mówiły że teraz na drugi boczek) i jak się tak powoli powoli porusza na łóżku to pionizacja przyjdzie łatwiej. Choć najpierw usiąść na łóżku to wyczyn, a co dopiero wstać. No i niestety szwy ciągną co nie pomaga, ale grunt to ruch już od momentu pierwszego odzyskania czucia 😊Domi_95, Nowa_Ola lubią tę wiadomość
-
Ja i moja dziewczynka, która postanowiła zacząć zachowywać się jak człowiek, witamy się po wizycie waży 3600, czyli urosła przez ostatnie 2 tygodnie raptem 300 gramów. 7.06 ostatnia wizyta i jeszcze wtedy zobaczymy, ale na ten moment waga nie jest przerażająca więc ustaliliśmy, że zaczynam SN i najwyżej skończy się cc. Szyjka oczywiście twarda i zamknięta, córka nigdzie się nie szykuje
Domi_95, meggie94, Katt, Riptide, Kaatii, Skarbek001, Kaktusowa, Kokosankaa, agnieszkallo, Nowa_Ola, Saimi, Emimo lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie, też pozamykane wszystko. Czekamy, moczymy nogi w miednicy z zimną wodą (upewniłam się, niesymetryczne puchnięcie stóp jest okej, wszystko przez ułożenie małego) i cieszymy się latem
Riptide, Kaktusowa, Kfiatuszek666, Kokosankaa, agnieszkallo, meggie94, Nowa_Ola, Katt, Saimi, Emimo lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem😀
Urodziłam o 9:14 Zuzia waży 3360 i 55 cm ma czarne włosy jest przeurocza 🥰
Ból jest i to dość spory dlatego odezwę się jak będzie trochę lepiej.Kasia1988, AEGO, Nowa_Ola, Domi_95, Natka9106, Kfiatuszek666, IssGreen, Katt, Skarbek001, agnieszkallo, Kokosankaa, Gosia9, Riptide, meggie94, Kaktusowa, Madzia35, Kaatii, shikaka86, Coffeebreak, Saimi, Emimo, Doris8 lubią tę wiadomość
-
A my się witamy z ciociami
Danielek 11:42 3490g i 54 cm. Poród SN inkdukowanyAEGO, Nowa_Ola, Domi_95, Natka9106, Kfiatuszek666, Katt, IssGreen, Skarbek001, agnieszkallo, Kokosankaa, Gosia9, Riptide, Kaktusowa, Madzia35, Kaatii, shikaka86, Coffeebreak, Anuska0907, Saimi, Emimo, Doris8 lubią tę wiadomość
-
Anuska, Kasia, GRATULACJE ❤️❤️❤️ Super, że dzieciątka są już na świecie 💕 Proszę ucałować stópki od cioci 😘 Anuska, daj znać koniecznie jak się czujesz! Kasiu, a u Ciebie jak samopoczucie po indukcji?
Meggie, dzięki, że o tym mówisz ☺️ czytałam właśnie o tym, żeby się jak najwięcej ruszać
A ja Wam powiem, że tak sobie w głowie wkręciłam ten 28.05, że na pewno wtedy urodzę, już z dwa/trzy miesiące temu miałam takie myśli, że to na pewno będzie 28.05, bo taka piękna data! Dziś chodzę i przeżywam 🤣 Ale w sumie całą ciążę byłam przekonana, że na pewno zacznie się wcześniej niż w terminie… Chyba większość z nas myśli, że urodzi od razu jak ciąża będzie bezpiecznie donoszona 🤪Kasia1988, Kaktusowa, Anuska0907 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny gratulacje! Ucałujcie maluchy! 😘 jak dojdziecie do siebie to koniecznie napiszcie coś więcej.
Anuska0907 lubi tę wiadomość
👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Nowa_Ola wrote:
A ja Wam powiem, że tak sobie w głowie wkręciłam ten 28.05, że na pewno wtedy urodzę, już z dwa/trzy miesiące temu miałam takie myśli, że to na pewno będzie 28.05, bo taka piękna data! Dziś chodzę i przeżywam 🤣 Ale w sumie całą ciążę byłam przekonana, że na pewno zacznie się wcześniej niż w terminie… Chyba większość z nas myśli, że urodzi od razu jak ciąża będzie bezpiecznie donoszona 🤪
Nic się nie martw, do mnie wszyscy znajomi już piszą jak tam, bo przecież przez to, że moja córka dużo i szybko rosła i usg pokazywało termin 2-3 tygodnie wcześniej to ja wszystkim tłumaczyłam, że urodzi się w drugiej połowie maja. I byłam tego pewna 😅 a tym sposobem może być jednak ten 9.06. Może plus minus 2 dni -
Kfiatuszek666 wrote:Nic się nie martw, do mnie wszyscy znajomi już piszą jak tam, bo przecież przez to, że moja córka dużo i szybko rosła i usg pokazywało termin 2-3 tygodnie wcześniej to ja wszystkim tłumaczyłam, że urodzi się w drugiej połowie maja. I byłam tego pewna 😅 a tym sposobem może być jednak ten 9.06. Może plus minus 2 dni
A to ja to już mam od dwóch tygodni 🤣 I ciągle po nocy jak się budzę i biorę telefon do ręki to widzę wiadomości w stylu „jak tam?” „Urodzilas?” „Wyszedł w nocy?” „rodzisz????”.. przestałam odpisywać 😂 Czasem jak sobie coś w głowie ułożymy, to potem ciężko się przestawić, szczególnie z takim porodem, kiedy już każda z nas na tej końcówce ledwie zipie 😅Kfiatuszek666 lubi tę wiadomość
-
Ja czuję się ok, po 2 h zostałam spionizowana i wzięłam prysznic. Chodzę „normalnie”, toaleta normalnie więc o wiele lepiej niż po pierwszy porodzie. Mam skurcze macicy bo się obkurcza.
Co ciekawe dla mnie to na poród dostałam na picie Nutridrinki. Nie wiedziałam że dają. Ale szczerze to od rana wypiłam tylko pół buteleczki przed skurczami partymi bo nie w głowie było mi jedzenie. Po porodzie pozwoliły mi normalnie jeść i wciągnęłam batona proteinowego.
Pytałam się o cukry jak to jest po porodzie to mi mówiły że jem już normalnie i badam cukier na czczo i ma być do 100 i 2 h po posiłkach i ma być max 125. Jeśli przez jakiś czas jest ok mam już nie mierzyć a jak są zawyżone to idę na badanie krzywej.Nowa_Ola, Katt, Riptide, Coffeebreak, meggie94, Domi_95, agnieszkallo, Kokosankaa lubią tę wiadomość
-
meggie94 wrote:Ola może uzupełniaj na bieżąco na pierwszej strony nasze maluchy, bo potem się pogubimy 🙈😂
Kochana problem w tym, że ja zdemontowałam swoj komputer żeby postawić łóżeczko, a na telefonie nie da się edytować tak długiego postu 🙈🙈🙈 dlatego wywaliłam te wizyty, żeby juz nie edytować 😆