Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas nadal kikut siedzi a Olek ma już 19 dni. Nie dawało mi to spokoju więc umówiłam się do położnej. Powiedziała że nic złego się nie dzieje, wszystko jest w porządku, mam działać dalej. Po prostu mamy baaardzo grubą pępowine i może siedzieć nawet i miesiąc, gdzie rekordzista miał i prawie dwa. W sumie przy porodzie nie widziałam, wszystko się działo za kotarką i nikt nic nie komentował. Nie wnikam, działam dalej, najważniejsze że jest progres 😀
Nowa_Ola cudowne 😍 a jak się odnajduje Ares? My mieliśmy zapoznanie z psem u rodziców ale nie było zainteresowania. Może dlatego że nasz piesio ma już 14 lat i trochę mu już siada na słuch więc nie słyszał za bardzo a i Olek nie dawał koncertu tylko lekko kwękał. Fakt - zaangażował się przy zmianie pieluszki, kręcił się strasznie po czym wyszedł z pokoju 🙄
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Katt wrote:U nas nadal kikut siedzi a Olek ma już 19 dni. Nie dawało mi to spokoju więc umówiłam się do położnej. Powiedziała że nic złego się nie dzieje, wszystko jest w porządku, mam działać dalej. Po prostu mamy baaardzo grubą pępowine i może siedzieć nawet i miesiąc, gdzie rekordzista miał i prawie dwa. W sumie przy porodzie nie widziałam, wszystko się działo za kotarką i nikt nic nie komentował. Nie wnikam, działam dalej, najważniejsze że jest progres 😀
Nowa_Ola cudowne 😍 a jak się odnajduje Ares? My mieliśmy zapoznanie z psem u rodziców ale nie było zainteresowania. Może dlatego że nasz piesio ma już 14 lat i trochę mu już siada na słuch więc nie słyszał za bardzo a i Olek nie dawał koncertu tylko lekko kwękał. Fakt - zaangażował się przy zmianie pieluszki, kręcił się strasznie po czym wyszedł z pokoju 🙄
Dobrze, że położna uspokoiła Cię z tym kikutem
wiem dobrze, jakie to potrafi być stresujące 😥
Ares na początku miał bardzo dużo emocji, zachowywał się jakbyśmy mu przynieśli najlepszą zabawkę na świecie, bardzo chciał małego wąchać i lizać, ale wyciszaliśmy jego emocje i teraz już jest spokojny. Liże Nikodemowi stopy 🤣 Pilnuje wózka na spacerze, zagląda czy nadal dzidziuś tam jest, jak zacznie płakać to nas alarmuje, lepszy niż niania 🤣
Riptide, Katt lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
24.09.2023 - ⏸ 🩵
Ona: niedoczynność tarczycy, io
On: ZZSK
-
U nas z psem identycznie, no jakbym czytała naszą historię. 😂 Też na początku chciał tylko lizać i wąchać a teraz już spoko. 😎 Ciahle próbuje też lizać stopyNowa_Ola wrote:Dobrze, że położna uspokoiła Cię z tym kikutem wiem dobrze, jakie to potrafi być stresujące 😥
Ares na początku miał bardzo dużo emocji, zachowywał się jakbyśmy mu przynieśli najlepszą zabawkę na świecie, bardzo chciał małego wąchać i lizać, ale wyciszaliśmy jego emocje i teraz już jest spokojny. Liże Nikodemowi stopy 🤣 Pilnuje wózka na spacerze, zagląda czy nadal dzidziuś tam jest, jak zacznie płakać to nas alarmuje, lepszy niż niania 🤣
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Ja sie przywitalam jakis czas temu, a sie nie udzielam, bo jednak wasze „problemy” niestety jeszcze mnie nie dotycza, przez to, ze moj Oskar nadal w szpitalu. Takze nie bardzo moge sie wypowiedziec na temat placzu, kolek, kikuta, snu dziecka czy innych takich. Ale podczytuje Was na biezaco i zapamietuje rozne rady na przyszlosc 😁 Mam nadzieje, ze jak bede miala juz synka w domu to uda mi sie bardziej „wbic” w rozmowy z wami
Z takich aktualnosci co u nas to Oski dzis ma probe bez „wasikow” z tlenem, a zamiast tego podawane 26% tlenu po prostu do inkubatora, czyli jest bez zadnych rurek i radzi sobie super, takze pewnie juz tak zostanie, a pozniej beda po prostu zmniejszac ten %tlenu 😁 i dzis dobilismy do 1,5kg, kawal chlopa 🙈 Wszystkie badania typu krew, mocz wychodza dobrze. Jedna polozna cos wspomniala, ze pewnie jeszcze ze 3 tygodnie i bedziemy mogli zabrac Oskara do domu, takze juz polowa za nami 😁
AEGO, meggie94, Kfiatuszek666, Nowa_Ola, Kokosankaa, agnieszkallo, Saimi, Coffeebreak, Katt lubią tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
klaudia_23 wrote:Ja sie przywitalam jakis czas temu, a sie nie udzielam, bo jednak wasze „problemy” niestety jeszcze mnie nie dotycza, przez to, ze moj Oskar nadal w szpitalu. Takze nie bardzo moge sie wypowiedziec na temat placzu, kolek, kikuta, snu dziecka czy innych takich. Ale podczytuje Was na biezaco i zapamietuje rozne rady na przyszlosc 😁 Mam nadzieje, ze jak bede miala juz synka w domu to uda mi sie bardziej „wbic” w rozmowy z wami
Z takich aktualnosci co u nas to Oski dzis ma probe bez „wasikow” z tlenem, a zamiast tego podawane 26% tlenu po prostu do inkubatora, czyli jest bez zadnych rurek i radzi sobie super, takze pewnie juz tak zostanie, a pozniej beda po prostu zmniejszac ten %tlenu 😁 i dzis dobilismy do 1,5kg, kawal chlopa 🙈 Wszystkie badania typu krew, mocz wychodza dobrze. Jedna polozna cos wspomniala, ze pewnie jeszcze ze 3 tygodnie i bedziemy mogli zabrac Oskara do domu, takze juz polowa za nami 😁
Klaudia, jesteście mega dzielni! Dobrze czytać, że z Oskarem wszystko w porządku, na pewno będzie coraz lepiej 💪 już niedługo, zobaczysz, że te 3 tygodnie szybko zleca i będziecie już razem. Oskar jest w dobrych rękach i lekarze na pewno wiedzą co robią. My tu też trzymamy mocno kciuki 🥰
klaudia_23 lubi tę wiadomość
-
Klaudia trzymam kciuki za Waszego małego wojownika i abyście jak najszybciej wrócili do domu ❤️
Ola to chyba nieodkladalnosc przeszła z Twojego Niko na mojego Filipa 🙈😅 dziś jest jakaś masakra, moje dziecko które spało całe dnie w łóżeczku dziś zaraz płacz pręgowanie się stękanie, mówię no brzuch… ale jak jest na rękach to już mu nic nie dolega i śpi, odłożę i od nowa jazda 🙈🙈🙈 mam nadzieję że to chwilowe… 🙈
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że będziemy miec wędzidełko do podcięcia, no ale już poczekam do wizyty u pediatry za tydzień
klaudia_23 lubi tę wiadomość
-
Kochane moje, chyba jednak będę musiała przejść na mm albo karmienie mieszane
córka nie przyrasta na wadze, a ja mam dość płaczu mojego głodnego dziecka, bo serce mi pęka. Męczę ja tym cyckiem cały dzień, ona się w efekcie złości bo już ma dość, a mimo tego ciągle chce ssać. I takie błędne koło, że dziecko mi e ciągu dnia śpi tyle co nic i chyba nie ma siły na to ciągłe ssanie.
Zatem pytania: co potrzeba do karmienia butelka, podgrzewacz? Jaki polecacie? Coś jeszcze?
Jaki dobry laktator gdybym chciała spróbować ściągać. Chciałabym karmić piersią plus mm w butli, ale to brzmi jak szybka droga tylko do mm albo do butli. Więc jaki dobry laktator, muszlowy? Momcozy? Co polecacie? -
Meggie, zabieram tej nieodkladalnosci trochę, bo dziś Nikodem jednak też tylko na rękach 😅
Kwiatuszku, ja używam butelki Philips Avent i Lansinoh, ale butelka to kwestia zależna od dziecka, na pewno sprawdź sobie te Philips Avent, bo w nich smoczek przypomina sutek + nie leci samo, dziecko musi ssać jak pierś, żeby pić. Podobno to ważne przy karmieniu mieszanym. Podgrzewacz mamy z Neno, nazywa się Neno Vita i super się sprawdza, bo można w nim podgrzewać, utrzymać temperaturę, a to ważne, bo czasem podgrzewam wodę już jak wiem, że będzie karmienie za około godzinę, to woda już gotowa czeka, dosypuję mm i gotowe. Można w nim też sterylizować, bo butelki i elementy laktatora trzeba sterylizować. Można też rozmrozić pokarm i podgrzać słoiczek. Fajny sprzęt, nie wiem jak bez niego mogłabym funkcjonować. Pamiętaj, że mm musisz podać bezpośrednio po przygotowaniu max do godziny, tak jak i w sytuacji, w której dziecko zacznie pić i nie wypije całości. Mleko podaję małemu w temp 35-40 st, zależy jak głośno krzyczy 🤣 Co do laktatorów, to ja używałam neno bella twin i on jest spoko na takie odciąganie jak potrzeba, ale jeśli chcesz na bieżąco też ściągać mleko, to lepiej muszlowy, żeby mieć wolne ręce. To jednak niby 15 min ściągania jak masz podwójny, ale przy wymagającym dziecku to te 15 min trwa wieczność, a tak będziesz mogła operować rękami.
Kfiatuszek666 lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
24.09.2023 - ⏸ 🩵
Ona: niedoczynność tarczycy, io
On: ZZSK
-
Kfiatuszek666 wrote:Kochane moje, chyba jednak będę musiała przejść na mm albo karmienie mieszane córka nie przyrasta na wadze, a ja mam dość płaczu mojego głodnego dziecka, bo serce mi pęka. Męczę ja tym cyckiem cały dzień, ona się w efekcie złości bo już ma dość, a mimo tego ciągle chce ssać. I takie błędne koło, że dziecko mi e ciągu dnia śpi tyle co nic i chyba nie ma siły na to ciągłe ssanie.
Zatem pytania: co potrzeba do karmienia butelka, podgrzewacz? Jaki polecacie? Coś jeszcze?
Jaki dobry laktator gdybym chciała spróbować ściągać. Chciałabym karmić piersią plus mm w butli, ale to brzmi jak szybka droga tylko do mm albo do butli. Więc jaki dobry laktator, muszlowy? Momcozy? Co polecacie?
Do karmienia mm potrzebujesz mleka, butelek, szczotki do mycia butelek najlepiej z końcówką do smoczków, podgrzewacz super sprawa ja bardzo polecam, my mamy lovi i uwielbiam go
w nocy zawsze ciepła woda w odpowiedniej temperaturze, tylko mleko dosypać, a do podgrzewacza wsadzić kolejną butelkę z przygotowaną wodą żeby się grzała na kolejne karmienie 😊 polecam też pojemniczek na mleko z przegródkami na wyjścia i kubek termiczny jakbyś wychodziła gdzieś gdzie nie podgrzejesz wody.
Nie wyrzucaj sobie, najważniejsze jest to żeby bobas był najedzony, a to czy karmisz piersią czy mm nie definiuje w żaden sposób Ciebie jako matki 😊
Kfiatuszek666, Riptide lubią tę wiadomość
-
Ja z podgrzewacza polecam też neon, ale akurat Lindo. Wzięłam go, bo jest mały no i też można w nim sterylizować. 😃
Butelki nam sprawdzają się mammafeel z lovi i wlasnie Philips avent.
Z kwestii technicznych to dziewczyny już pomogły. 😄
Jeśli chodzi o laktator to ja mam Neno Primo i mnie ch*j strzela 😉 jakbym wiedziała, że będę regularnie ściągać to bym kupiła momcozy - muszę właśnie poszukać go.
Co do karmienia to się nie przejmuj! Najważniejsze, że dziecko będzie najedzone, a wtedy będzie szczęśliwe. 😎Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca, 22:14
-
Meggie, Ola - moj Leo dołącza do klubu nieodkladalnych 🙈 co prawda udało nam się iść na długi spacer i był bardzo spokojny w wózku, ale w domu chciał być tylko noszony na rękach i to trzeba było go nosić i chodzić, jak próbowałam usiąść to ryk 🙈 nie wiem ile zrobiłam dzisiaj z nim kilometrów po mieszkaniu, bo ta faza trwała długo. Mam nadzieję że nie przeciągnie się na noc, teraz go karmie i liczę na co najmniej 3h snu 😬
Kfiatuszek, ja i jeszcze jedna z dziewczyn mamy muszlowy momcozy, bardzo polecam! Łatwy w obsłudze, wsadzasz go sobie w stanik i masz wolne ręce, części się łatwo rozkłada i myje. Ja jestem bardzo zadowolona, chociaż póki co używam sporadycznie 🙂
Kfiatuszek666 lubi tę wiadomość
04.06.2024 - Leonard ❤️
-
Kokosankaa wrote:Meggie, Ola - moj Leo dołącza do klubu nieodkladalnych 🙈 co prawda udało nam się iść na długi spacer i był bardzo spokojny w wózku, ale w domu chciał być tylko noszony na rękach i to trzeba było go nosić i chodzić, jak próbowałam usiąść to ryk 🙈 nie wiem ile zrobiłam dzisiaj z nim kilometrów po mieszkaniu, bo ta faza trwała długo. Mam nadzieję że nie przeciągnie się na noc, teraz go karmie i liczę na co najmniej 3h snu 😬
Kfiatuszek, ja i jeszcze jedna z dziewczyn mamy muszlowy momcozy, bardzo polecam! Łatwy w obsłudze, wsadzasz go sobie w stanik i masz wolne ręce, części się łatwo rozkłada i myje. Ja jestem bardzo zadowolona, chociaż póki co używam sporadycznie 🙂
W jaki sposób wkładasz go w stanik, żeby nic się nie suwało? Mam momcozy, ale póki co podtrzymuje rękami
-
Andzia2519 wrote:W jaki sposób wkładasz go w stanik, żeby nic się nie suwało? Mam momcozy, ale póki co podtrzymuje rękami
Ja go nakładam siedząc mocno pochylona do przodu, włączam, mocno dociskam, czekam aż się zassie i zamykam tą klapkę od karmienia w staniku no i stanik mam mocno ciasno, u mnie się trzyma wtedy spokojnie i tylko potem przy zdejmowaniu też się pochylam do przodu
Andzia2519 lubi tę wiadomość
04.06.2024 - Leonard ❤️
-
Kokosankaa wrote:Ja go nakładam siedząc mocno pochylona do przodu, włączam, mocno dociskam, czekam aż się zassie i zamykam tą klapkę od karmienia w staniku no i stanik mam mocno ciasno, u mnie się trzyma wtedy spokojnie i tylko potem przy zdejmowaniu też się pochylam do przodu
A który to mixed Momcozy konkretnie? -
U nas chyba szykuje się druga nocka z Nikodemem w naszym łóżku 🫣 mamy trzeci dzień bez 💩, to i płaczu co niemiara. Oby szybko się udało, bo cierpi bardzo, a ja razem z nim👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
24.09.2023 - ⏸ 🩵
Ona: niedoczynność tarczycy, io
On: ZZSK
-
Nowa_Ola wrote:U nas chyba szykuje się druga nocka z Nikodemem w naszym łóżku 🫣 mamy trzeci dzień bez 💩, to i płaczu co niemiara. Oby szybko się udało, bo cierpi bardzo, a ja razem z nim
Jakby były większe problemy z kupą, to przypomnij się rano na fb, pokopiuję Ci rozwiązania od znajomej, mieli epizody po więcej jak tydzień bez kupy i ganiali po wszystkich możliwych lekarzach. Ale teraz nie mam jak szukać.
Ps. Kokosanka, jeszcze raz dzięki za radę z tym laktatorem!
Kokosankaa, Nowa_Ola lubią tę wiadomość
-
Kfiatuszku bądź przygotowana, że smoczek z butelki dziecku nie przypasuje. I trzeba próbować z kilkoma zanim trafi się odpowiedni. Avent nie jest dla każdego dziecka ale skoro Twoje jadło z piersi to nie powinno mieć problemu z smoczkiem z avent.
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
