Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia9 wrote:Kaja jest bardzo uparta i niebrusza jej oxy. Jeszcze chwilę mam podłączona i jak nie ruszy to nie wiem. Ale jestem dobrej myśli bo jak się dziś nie urodzi to głową zacznie za barfzo szfankowac
Gosiu, czekaj cierpliwie, miałam to samo, o 13 dostałam oksy, a akcja się zaczęła koło 19-20 -
My dziś miałyśmy wizytę patronażowa. Mała w 1,5 tyg ładnie przybrała i waży 3840, a wychodziłyśmy do domu z waga 3370. Pani doktor nie podobał się pępek i dała nam masc z antybiotykiem, powiedziała, że jest zaczerwieniony i jeśli zauważę jakiś wyciek, to natychmiast na izbę przyjęć, bo zakażenia z pępka są bardzo niebezpieczne. Na razie nic takiego nie ma, ale już nie myślę o niczym innym mam nadzieję, że skończy się dobrze i antybiotyk pomoże.
Z pozytywnych rzeczy pochwaliła mnie, że robię wiele rzeczy instynktownie (głównie z karmieniem i laktacja), które się sprawdzają, więc trochę mnie to podbudowało 😊 ale i tak się martwie czy wszystko jest ok. Ale na tym chyba polega macierzyństwo 😉Kokosankaa lubi tę wiadomość
-
Co do smoczków, u nas jest Lovi, butelki Mam i Avent właśnie dojechały, będziemy testować.
Kurcze, zazdroszczę dobrej opieki cdl i położnej w szpitalu, u nas jakąkolwiek sensowna wiedza zaczeka się w domu. Z drugiej strony pytanie, czy w szpitalu byliby w stanie zrobić cos więcej, jak mały nie umiał ssać, bo był mały
-
Anuska94 wrote:Moja ma wysypkę na twarzy nie wiem od czego.Obstawiam herbatka na pobudzenie laktacji albo mleko modyfikowane Bebilon.
Może to trądzik niemowlęcy? Mój też ma, myje mu teraz twarz przegotowaną wodą i jest już lepiejAEGO lubi tę wiadomość
-
Riptide wrote:Gosiu, czekaj cierpliwie, miałam to samo, o 13 dostałam oksy, a akcja się zaczęła koło 19-20
-
Gosia9 wrote:Od 9 miałam oxy do 17. Skurcze były ale to za mało. Czulam je ale nie bolało, oxy się skończyła skurcze ustąpiły. Leżę I ryczę bo Klaudia placze za mama. Kinga w szpitalu sama z cukrzyca a ja mogła bym teraz być i z jedną i z druga 😞 dobrze że syn u kolegi przynajmniej dobrze się bawi.
Gosia, a zostajesz w szpitalu? Teraz na pewno jest trudno, ale pociesz się, że po takich przejściach potem może być już tylko lepiej 😘 -
Kokosankaa wrote:Gosia, a zostajesz w szpitalu? Teraz na pewno jest trudno, ale pociesz się, że po takich przejściach potem może być już tylko lepiej 😘
-
Front butelkowy - potwierdzam, Phillips Avent z zielonym dzyndzlem jest super, widać, że mały męczy się przy piciu, nie jest łatwo, ale żłopie pełną porcję - w 9 dobie życia 80 ml nawet bez ulewania za bardzo Oby, oby to była prosta droga do KP
Gosia9, trzymam kciuki. Sama się straszliwie bałam indukcji, cieszę się, że nie musiałam mieć. Jakbym była w twojej sytuacji, jeszcze ze starszymi dziećmi, to bym chyba umarła ze stresu. Ściskam mocno. Jesteś bohaterką, pamiętaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 22:03
-
Andzia2519 wrote:Front butelkowy - potwierdzam, Phillips Avent z zielonym dzyndzlem jest super, widać, że mały męczy się przy piciu, nie jest łatwo, ale żłopie pełną porcję - w 9 dobie życia 80 ml nawet bez ulewania za bardzo Oby, oby to była prosta droga do KP
Gosia9, trzymam kciuki. Sama się straszliwie bałam indukcji, cieszę się, że nie musiałam mieć. Jakbym była w twojej sytuacji, jeszcze ze starszymi dziećmi, to bym chyba umarła ze stresu. Ściskam mocno. Jesteś bohaterką, pamiętaj.
Ja się nie boję indukcji, jestem zdeterminowana żeby jak najszybciej urodzić (tylko nie cc). Ale mala nie współpracuje 😞 cała noc spokój, ani jednego skurczam. Mam nadzieję że dziś mnie zmów podłącza i już ruszy bo jak nie to chyba zwariuje 😞 -
Gosia, a na kiedy miałaś termin? Szkoda że się nie udało, ale najwyraźniej dzidzia nie jest jeszcze gotowa…
U nas właśnie była położna i Leo w 3 dni przytył 200g 😮 także wychodzi na to, że wiszenie na cycu i niespanie w nocy to był jakiś skok rozwojowy. Dzisiaj za to spał bardzo ładnie, karmiłam go najpierw po 1, potem jakoś 4:30 i 7:20, więc bez porównania z poprzednimi nocami, a wszystko robiliśmy tak samo. Jedynie co, to poprzednie noce go chyba przegrzewaliśmy, bo spał w piżamce i śpiworku, a dzisiaj w samej piżamce i wydawało mi się że dalej ma gorący kark, to od 4 spał w samym body na krótki rękawek i położna potwierdziła że to spokojnie wystarczy i że w upały moze spać albo w samym body albo sam pampers i śpiworek 😊 no i mówiła że jak mały nie chce spać w nocy w łóżeczku, to niestety niewiele da się zrobić, ona jest chyba zwolenniczka spania z dzieckiem, bo zawsze mówi że jeżeli małemu to odpowiada i wtedy śpi, to najlepiej wziąć dziecko do siebie do łóżka i tyle 😊Riptide lubi tę wiadomość
-
My po wizycie u neurologopedy. Okazało się, że mała źle układa język podczas ssania i dlatego jest jak jest. Co z tego, że przystawiam ją na żądanie skoro ssie przez 2-3 minuty a potem się bawi? I błędne koło zamknięte - źle ssie, ciągle głodna, płacz i krzyk, piersi nie są dostatecznie stymulowane. I mało pokarmu. I znów. Dostałyśmy ćwiczenia do wykonania, lada moment ma być lepiej. Liczę na to bardzo, bo zanim miną pierwsze 4 tygodnie albo 3 miesiące to ja zwariuję od tego płaczu i krzyku ;p a ogólnie to u nas 30 stopni, w mieszkaniu 27, mała w samym pampersie, a od kilku dni polubiła drzemki na mnie albo mężu ;p ja też kocham te bliskość, ale na litość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 11:30
Kokosankaa lubi tę wiadomość
-
Anuska94 wrote:Co polecacie do odciągania pokarmu jaki laktator?Niby mam Philips Avent ale żeby 120 ml ściągnąć siedzę godzinę.
Polecam laktator muszlowy. Ręce wolne, można wszystko robić a mleczko się odciąga. Ja akurat mam momcozy m5 i jestem bardzo zadowolona. Niestety u mnie z pokarmem średnio, na jedno odciąganie z dwóch piersi jest około 60/70 ml, a czasami nawet tylko około 40 ml. Ale walczę dalej ☺️
Dziewczyny które karmią mm, co ile Wasze maluszki robią kupki? Po moim mleku nie ma problemu z kupkami, a jak zje wiecej mm to wydaje mi się że nie może się załatwić.
Wczoraj Nikoś skończył 2 tygodnie, a kikut dalej siedzi 😥 już się nie mogę doczekać aż odpadnie.
Dziś od 4 nie śpimy bo mały jakiś marudny jest, chyba wyjdziemy na taras i siądziemy w cieniu bo na dworze śpi jak zabity.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Anuska94 wrote:Co polecacie do odciągania pokarmu jaki laktator?Niby mam Philips Avent ale żeby 120 ml ściągnąć siedzę godzinę.
Mam muszlowy momcozy s12 i jest bardzo bardzo fajny. Baterie dlugo trzymają, prosto się składa i faktycznie można dużo robić, jednocześnie odciągając.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 12:33
-
Domi_95 wrote:Polecam laktator muszlowy. Ręce wolne, można wszystko robić a mleczko się odciąga. Ja akurat mam momcozy m5 i jestem bardzo zadowolona. Niestety u mnie z pokarmem średnio, na jedno odciąganie z dwóch piersi jest około 60/70 ml, a czasami nawet tylko około 40 ml. Ale walczę dalej ☺️
Dziewczyny które karmią mm, co ile Wasze maluszki robią kupki? Po moim mleku nie ma problemu z kupkami, a jak zje wiecej mm to wydaje mi się że nie może się załatwić.
Wczoraj Nikoś skończył 2 tygodnie, a kikut dalej siedzi 😥 już się nie mogę doczekać aż odpadnie.
Dziś od 4 nie śpimy bo mały jakiś marudny jest, chyba wyjdziemy na taras i siądziemy w cieniu bo na dworze śpi jak zabity.
U mnie po mm kupa jest co 2 dni
Anuska94, przed godzinę siedzisz i odciągasz? Nie rób tak, rób sesje częściej a krótsze, pobudzisz bardziej laktację i finalnie ściągniesz więcej. Pamiętaj, że mleko możesz przechowywać w lodówce i zlewać ze sobą.