Czerwcowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mieszkam w połowie drogi między Piła a Poznaniem
. Mieszkam na malutkiej wsi ale od razu obok jest miasteczko gminne w którym się wychowałam.
Jak ciekawostke dodam że mój mąż jest z Łodzi a poznaliśmy się w Katowicachkasssia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lkao19 wrote:Ja mieszkam w połowie drogi między Piła a Poznaniem
. Mieszkam na malutkiej wsi ale od razu obok jest miasteczko gminne w którym się wychowałam.
Jak ciekawostke dodam że mój mąż jest z Łodzi a poznaliśmy się w Katowicach -
Lkao19 często mijam Piłę i Poznań jak jeżdżę do rodziców pod Warszawę ze Szczecina. Ekstra!
Capricorni musi u Ciebie być ładnie!
Smerfetka zapisuj się na wizyty ciążowe, bo w nie już zwykle wliczają USG i że są dłuższe. A przykład mój lekarz ma inny cennik wizyt ciążowych niż zwykłychWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2024, 21:25
Lkao19 lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Lkao19 często mijam Piłę i Poznań jak jeżdżę do rodziców pod Warszawę ze Szczecina. Ekstra!
Capricorni musi u Ciebie być ładnie!
Smerfetka zapisuj się na wizyty ciążowe, bo w nie już zwykle wliczają USG i że są dłuższe. A przykład mój lekarz ma inny cennik wizyt ciążowych niż zwykłych -
xSmerfetkax wrote:Szamotulski ☺️
@Gusia_ no to przez moja wioskę też napewno jeździć bo ona jest na drodze nr 11 😃
@Capricorni zazdroszczę kocham góry. Pochodzisz z tamtych okolic?Gusia_, xSmerfetkax lubią tę wiadomość
-
xSmerfetkax wrote:Ooo super, a polecasz jakiegoś dobrego gina? ☺️
W pierwszej ciąży chodziłam do dr. Rajewskiego (może go kojarzysz to dość popularny lekarz pracuje na Polnej w Pzn), ale szczerze mówiąc nie byłam do końca zadowolona. Niestety szedł na ilość nie jakość.
W sumie od ostatniej ciąży tak się trochę bujałam między ginekologami nie miałam stałego. U dr. Plesinskiego bylam dopiero raz, ale wydaje się być super z porodu też go bardzo dobrze wspominam.
Edit:w sumie nie jestem pewna czy jest ordynatorem ale tam pracuje 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2024, 22:05
-
Dzień dobry, ja jestem z Torunia, ale jakoś na wiosnę będziemy się przeprowadzać na wieś pod Toruń. Urodziłam się tu, ale w międzyczasie kilka lat mieszkałam w Gdańsku, gdzie zresztą poznałam męża 😊
Ja dzisiaj miałam tragiczną noc, jadę na 11 awaryjnie do randomowego ginekologa, bo wczoraj zauważyłam, że mam dziwnego, bolesnego guzka na sromie… bardzo się przestraszyłam, bo zaczęłam czytać w internecie, że może to być opryszczka (chociaż nie wiem, jakim cudem miałabym się nią zarazić, bo mąż nie ma i w sumie ten guzek jest podskórny), torbiel lub jakiś guzek Bartholina. Jestem niesamowicie przerażona, że może to jakoś zaszkodzić ciąży. Przepraszam, jeśli temat zbyt intymny i kogoś uraziłam, ale musiałam się komuś wygadać 😭 Proszę trzymajcie kciuki żeby okazało się, że to nic takiego 🙏 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny