X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda33 wrote:
    Możecie polecić jakieś kapturki albo nakładki na sutki, ja już umieram dzisiaj. Musze sobie czymś pomóc w bólu.
    Znawcą nie jestem, ale po 4tyg sutki nie powinny Cię bolec, może mały za płytko łapie sutka? Mi położna mówiła, ze taki max to 2tyg, jeśli dalej bola to dziecko ma zła technikę ssania. Może warto to sprawdzić? Szkoda żebyś się męczyła.

    Magda33 lubi tę wiadomość

  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    Ruth, Anna, Axana cieszę się że macie Maluszki przy sobie.
    Dziewczyny nie będę wymieniała żeby niechcący nie pominąć ale bardzo dziękuję za gratulacje i wcześniejsze wsparcie.
    Cały stres ciąży minął jak zobaczyłam nasza coreczkę, Bianka to cały tatuś.
    Jedna z Was napisała że czuła że mam dość tak okazało się że mimo wskazań i skierowania ale bez własnego wysoko postawionego lekarza wszędzie jestem zbywana. Do niedzieli zeszłego tyg odwiedziliśmy kilka szpitali i wszędzie mnie zbywano że zrobią cc ale kiedy zacznie się akcja. Paranoja. W pon rano je chłam na kolejną konsultacje do szpitala najbliżej mnie, oczywiście kolejka, po kolei odsyłali kolejne pacjentki zapisane i przeterminowane 42 tydzień no i chyba, ę stresu dostałam tak wielkich skurczy że zaczęłam rodzić. No i przyjęli M ie na oddział na pon wieczorem szykowali cc, ja jak się uspokoił am to i akcja się wy iszyla ale zostawili mnie na patologii ciąży z planowana cc na środę. I tak cała ciąże myślałam o innych szpitalach a wylądowała w zupełnie innym. Ale może to było przeznaczenie bo jestem tu bdb, aopiekowana. Po cc trzymają 4 5 dni i wypuszczają kiedy wszystko jest naprawdę dobrze z mamą i dzieckiem. Byc może mój problem jest taki ze uruchomienie po cc przeprowadzili po 16 H nie spieszy Li się ,
    W tym czasie położne same w zasadzie zajmowały się małą podawałybdo karmienia przebieraly a teraz liczę że będzie lepiej
    Chociaż boli jak diabli najbardziej przy wstawaniu, schylaniu nie mówiąc o odkaszlnieciu.
    No i brak pokarmu, Bianka ma mega silny odruch ssania a tu pusto i wscieka się, ja za punkt honoru postawiła sobie ze nie dokarmiłam ale zaczęły spadać jej cukry i była bardzo rozdrazniona po wypiciu Emfamilu zadowolone dziecko i przespała całe 3 godz. Wspomagam się czym mogę laktator, karmi, herbatki no i nie śpię w nocy bo mała Pr, y cycu mam nadzieję że zaskoczy. Jestesmy mega szczęśliwi a mój mezuś na starość oszalał cały czas się Nią zachwyca, nosi, ogląda.
    Z dziewczynami mimo że też był wpatrzony to nie aż tak no i to on wybierał imię. Lb)
    Tak wyobrażam sobie swoje problemy ze szpitalem. Ale cieszę się że masz to za sobą. Teraz już będzie dobrze! Sciskam i gratuluję. A powiedz jeszcze gdzie ostatecznie rodziłas?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 15:29

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarunia u mnie tez było ciężko po cc, wszystko okropnie bolało i szczerze to nadal mnie trochę w środku boli. Ten pierwszy tydzień był najgorszy, potem już coraz lepiej. Wspomagaj się tabletkami przeciwbólowymi i będzie tylko lepiej :)
    Fajnie, ze walczysz o KP, z takim podejściem na pewno Ci się uda, trzymam mocno kciuki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej. No to u mnie tyle nowego że nic się nie dzieje. Jedyne co no to uspokoiła mnie że z małym wszystko dobrze. Na ktg był ruchliwy choć ja tak bardzo tego nie czułam jak w domu. Waga 3270g, wszystko w normie, ładne przepływy i wody. Rozwarcia brak. Lekarka próbowała wcisnąć się palcem w kanał rodny, jednak jej się nie udało, efektem jedynie była krew na palcu lekarki. W trakcie tego czułam taki jakby ból miesiączkowy, teraz też troszkę go czuję. Mówi że może zacząć się za godzinę albo za 2 tygodnie. No to się dowiedziałam ;-) kolejne ktg we wtorek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 15:39

    lotka1990, Alphelia, pumka1990 lubią tę wiadomość

  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo ja w poprzedniej ciazy po takim badaniu jeszcze tej samej nocy zaczelam rodzic :-D

    Joaszo lubi tę wiadomość

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia rodziłam w Bielańskim neonatologia i położnictwo też b spoko robią dodatkowe badania bez problemu jak poprosi nas czeka tprofilaktycznie usg główki i brzuszka zależało mi żeby zrobić przed szczepieniami i spotkanie z fizjoterapeutą bo B. ma asymetrię.
    Joaszo super waga nic tylko rodzić, wiem że to brzmi tylko tak prosto:)
    Tequez wierzę, że tak będzie jak mówisz z tą cc, super że Ty już doszła do siebie mega pocieszające.

    Joaszo, Komcia lubią tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KochamSłońce wrote:
    Joaszo ja w poprzedniej ciazy po takim badaniu jeszcze tej samej nocy zaczelam rodzic :-D
    Moja przyjaciółka też. Badanie o 12:00, a o 19:00 gnała na porodówkę, o 22:30 corcie miała już przy sobie ;)

    Joaszo lubi tę wiadomość

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobiety dajecie nadzieję ;-) mam takie jakby mdłości od 3 dni. Teraz też, ale myślę że to że stresu ;-) mały się teraz rusza jak szalony a rano straszył matkę... Fajnie by było gdyby się po tym wciskaniu ruszyło, czuję tak inaczej w podbrzuszu ale to może być w mojej głowie ;-)
    No a waga serio fajna, ani maluch ani klops ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 16:42

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1459 1213

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas najwygodniejsze pieluchy dla nas są te z Tesco, ale właśnie zobaczyliśmy że nie mają już dużych opakowań. W sumie już dawno temu słyszałam że Tesco będzie zwijać interes...a szkoda bo wszystko od nich zamawialiśmy... Pozniej chyba te z Rossmana najlepsze. Dady nie próbowałam bo mamy daleko biedronkę a Pampersów ze względów finansowych tez nie próbowałam nawet ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 17:48

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo wiesz co tak jak przeczytałam o tym wyciskaniu jak byłam na ostatniej wizycie u lekarza w środę podczas badania tak mocno wciskal te palce może też coś prowokowal a piątek urodziłam

    Joaszo, pumka1990 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Annaya Ekspertka
    Postów: 233 282

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KochamSłońce wrote:
    Joaszo ja w poprzedniej ciazy po takim badaniu jeszcze tej samej nocy zaczelam rodzic :-D
    Komcia wrote:
    Moja przyjaciółka też. Badanie o 12:00, a o 19:00 gnała na porodówkę, o 22:30 corcie miała już przy sobie ;)
    Kto zrobi mi takie badanie, kto? :D

    Zielonooka, no właśnie nic się nie dzieje, mam standardowe twardnienia brzucha i tyle. Ruszam się teraz sporo, nadrabiam cale 2 miesiące - spacery po tych dość stromych podejsciach tutaj, sprzątanie i inne ;)
    I nic, oprócz tego, że fizycznie chyba jest lepiej, choć do formy z tym brzuchem raczej nie wrócę;) Cieszę się, że miałaś dobrą opiekę, teraz przetrwac połóg.. Ja po zwiedzaniu też jakaś zawiedziona byłam, chociaż barsel już mi się podobał:) ale sale porodowe wyobrażałam sobie jakoś inaczej. I wanna owszem jest, ale w takiej klitce bez okna.

    Klarunia, to miałaś przygód... Dobrze, że to już za Tobą. P.S. piękne zdjęcie!


    klarunia1978, zielonooka7 lubią tę wiadomość

    2r8rk6nl0p40hkvi.png
    7u229jcgg4p5jd4c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka no może może ;-) to czekanie na niewiadomo kiedy jest najgorsze. No ona niby się wciskała ale powiedziała że nie udało jej się wcisnąć w kanał rodny. Teraz rzeczywiście plamie po tym wciskaniu palucha ;-) czuję się jakaś taka zmęczona i troszkę smutna bo raczej liczyłam na to że chociaż rozwarcie jest. Pozostaje tylko czekać. Kolejne ktg we wtorek. Lekarka mi w sumie powiedziała że ktg powinno zacząć się robić w dniu TP, ale chyba widzi że świruje więc ustaliła ktg na 19.06, 26.06 i 29.06 :-)

  • KlaudiaS Ekspertka
    Postów: 242 174

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma za bardzo co się nakręcać po takim badaniu na poród, ja wczoraj miałam masaż szyjki macicy u lekarza i niestety nawet to nie wywołało akcji :/ jedynie mocne plamienie i okropny ból podczas badania jak i w nocy ból podbrzusza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 18:36

    Joaszo lubi tę wiadomość

    02.07.2017 Aniołek 8tc [*]
    5a1a819071e77.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia wiem :-\ już chyba zacznę się nastawiać na poród w lipcu to nie będzie przynajmniej zawodu.

  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    Znawcą nie jestem, ale po 4tyg sutki nie powinny Cię bolec, może mały za płytko łapie sutka? Mi położna mówiła, ze taki max to 2tyg, jeśli dalej bola to dziecko ma zła technikę ssania. Może warto to sprawdzić? Szkoda żebyś się męczyła.
    A dziękuję że zwróciłś mi no to uwagę bo ja się nie przyglądałam jak on ssie. Ale teraz mi się wydaj że jest z tym ok. Ładnie trzyma skutek. Nie wiem dlaczego nie boli teraz. To może też być podrażnienie od stanika albo wkładek laktacyjnych. Sama nie wiem. Kupilam nakładki i będę tak teraz karmić że dwa może trzy dni. Zobaczę czy przejdzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 19:31

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • KlaudiaS Ekspertka
    Postów: 242 174

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja połowę ciąży leżałam z powodu niewydolności szyjki a teraz termin minął wszytskie naturalne sposoby wywołania oraz ingerencja lekarza a porodu ani widu ani słychu :( do tego nie mam możliwości zrobienia nigdzie ktg mam nadzieję że we wtorek mnie przyjmą na oddział

    02.07.2017 Aniołek 8tc [*]
    5a1a819071e77.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo wrote:
    Welonka no może może ;-) to czekanie na niewiadomo kiedy jest najgorsze. No ona niby się wciskała ale powiedziała że nie udało jej się wcisnąć w kanał rodny. Teraz rzeczywiście plamie po tym wciskaniu palucha ;-) czuję się jakaś taka zmęczona i troszkę smutna bo raczej liczyłam na to że chociaż rozwarcie jest. Pozostaje tylko czekać. Kolejne ktg we wtorek. Lekarka mi w sumie powiedziała że ktg powinno zacząć się robić w dniu TP, ale chyba widzi że świruje więc ustaliła ktg na 19.06, 26.06 i 29.06 :-)
    Rozwarcie też nie daje pewności na poród. W poprzedniej ciąży chodziłam miesiąc z rozwarciem (najpierw trafiłam z rozwarciem na 2-3 cm, po miesiacu przyjechałam to już miałam na 7-8cm) a i tak poród został wywołany po terminie bo dziecko pomimo "światełka w tunelu" wyjść nie chciało ;(

    Joaszo lubi tę wiadomość

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po cc powiedzcie jak to było z pierwszym karmieniem u Was? Po jakim czasie dali dziecko. I w jakiej pozycji karmiłyście w szpzitalu. Trochę mnie to martwi, bo pamietam jak moja przyjaciółka karmiła po cc na łóżku i jak strasznie było jej nie wygodnie i rana bardzo bolała. A jeszcze trafiła na taką opiekę, że szkoda gadać. Myślę czy warto brać poduszkę do karmienia albo chociaż jakiegoś Jaśka ? A może rogal ciążowy? Chcialam uniknąć tego ze względu na zarazki, ale może jednak warto

    dqpri09kh0x52aib.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia masz rację! Wiem o tym, ale człowiek już chciałby jakiejś nadzieji na rozwój ;-) Chyba po prostu muszę wyluzować i tyle. Trochę sobie uwaliłam w głowie tą datę 15.06 i pewnie dlatego mi tak przykro. Czas wrzucić na luz, muszę spróbować dać się zaskoczyć akcji porodowej ;-) następną fajna data to dzień ojca ale już się nie nakręcam ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 19:52

    Komcia lubi tę wiadomość

  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo, ja też miałam mdłości i przeczyszczenia przynajmniej od 37tc ;-) Także na spokojnie. Dotrwasz ;-)

    Klarunia, ja też mam córeczkę z 13, ale z października, także szczęśliwa ta 13 :-)
    Śliczne maleństwo :)
    Teraz fajnie, starsze córy odchowane, a tu takie kochane maleństwo i wszystko od nowa. Nie mogę się doczekać tego u siebie i mojej córeczki :)
    Z karmieniem powiedz sobie, ze będziesz karmiła i się uda :-) Dokarmianie też czasami nie zaszkodzi, i tak robisz wszystko, więc się nie przejmuj.

    Dziś miałam sporo stresów, do tego mąż mnie wkurzył na maksa...Od razu brzuch twardnieje i boli, ale to nie skurcze.
    Zobaczymy, jak to będzie, najważniejsze, że doczekałam u wizyty u lekarza ze starszą córeczką, wymazy pobrane i mamy receptę i mogę spać...a raczej rodzić spokojnie :-) Ja u siebie obstawiam niedzielę, noc z soboty na niedzielę...która chętna, chyba sporo z nas z tego co doczytałam...

    U mnie zdecydowanie połóg trudniejszy niż poród. Zawsze mam duże krwawienia, muszę często latać do toalety, także zamiast w pełni skupiać się na szczęściu, maleństwu moje myśli skupione wokół dołu, aby nie przeciekło. Do tego mam taka urodę, ze zawsze coś zostaje....Więc teraz tez pewnie tak samo będzie. Po I ciąży miałam dwa łyżeczkowania, po ciąży z córeczką przeczekałam i samo się oczyściło...A połóg trwał 8 tyg...ale dla takiego szczęście warto :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 20:11

    Joaszo lubi tę wiadomość

‹‹ 1025 1026 1027 1028 1029 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ