CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
welonka wrote:My wocz4oaraj byliśmy na wycieczce w Baltowie nie wiem czy wiecie gdzie to i co to bo chyba nikt nie jets z tych stron:)
Ja wiembo to zaledwie 15 km od mojego rodzinnego domu w Polsce
Jak się podobały dinozaury?
welonka lubi tę wiadomość
-
zielonooka7 wrote:Ja wiem
bo to zaledwie 15 km od mojego rodzinnego domu w Polsce
Jak się podobały dinozaury?zeby wszystko tam zwiedzić na spokojnie trzeba być dwa dni. Oliwii dinozaury podobały się chodziła dotykała ręce do buzi im wsadzala kizi mizi im robiła była w 7 niebie no i ta zagroda Kurek ptaków dla niej to był szał bo tyle bylo koko, tylko ostatnie dwie godizby przesiedzielismy w knajpie bo tak lało, że nawet do samochodu nie dało się dojść.
zielonooka7 lubi tę wiadomość
-
Niestety nie zobaczę tego zdjęcia Welonka. Z telefonu się nie da otwierać linków.
Od mojej obecnej lokalizacji mam 5h jazdy do beltowa.
Ode mnie jest bliżej do tego drugiego Olsztyna. Byliśmy tam 2 lata temu
Super tam są ruiny zamku do zwiedzania. Rewelacja.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Lucy będziemy próbować z cycem w dzien ma rano tak jak u was co trochę bo innaczej to by wstała o 5 a tak cyc ja usypia jescze:d w ciągu dnia ma tylko po objedzie cyca i wieczorem przed snem ale są takie dni że ten cyc jest nom stop.
To ja mam wszędzie daleko do Wrocławia kawałek mamy, Poznań to samo. U nas są piękne ruiny Zamku krzyżtopór w Ujezdzie.
Czy wasze dzieci też ciągle na wsyztsko pokazują i mówią co to albo kto to? Moja ciągle na wsyztsko a co to i a co to mimo że 5 sekund temu powiedziałam jej ze to jest koło to zapyta Jesze kilka razy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 17:23
Magda33, Joaszo lubią tę wiadomość
-
Śliczna Oliwka
dinozaury w sam raz pasują wzrostem do dzieci.
Mój nic nie wskazuje palcem żeby nazywać. On tylko obserwuje. O mówieniu "co to" już nie wspomnę.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Kropka dziękujemy za ratunek smoczkowy. Szybko okazało się że inny smoczek też mu pasuje, bo wcześniej nie chciał innego.
Bo my oczywiście zgubilismy nasz po drodze do Kropki w niehandlowa niedzielę. Ale za wsparcie bardzo dziękujemy. Coś wymyślę w zamian jak wrócimy do domu
A przed wyjazdem dawałam Michałkowi mleko krowie do picia z butelki. Nic mu nie było. Próbował ktoś jeszcze?Kropka89 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
welonka wrote:Czyli mieszkamy blisko siebie mam 45km do Baltowa
zeby wszystko tam zwiedzić na spokojnie trzeba być dwa dni. Oliwii dinozaury podobały się chodziła dotykała ręce do buzi im wsadzala kizi mizi im robiła była w 7 niebie no i ta zagroda Kurek ptaków dla niej to był szał bo tyle bylo koko, tylko ostatnie dwie godizby przesiedzielismy w knajpie bo tak lało, że nawet do samochodu nie dało się dojść.
To rzeczywiscie my gdzies blisko siebie mieszkamyNarazie predko do Polski nie polece, bo sama z dwojka nie dam rady, ale kto wie moze kiedys i nam sie uda spotkac
-
Magda, super cieszę się!
Nas na wycieczki narazie nie ciągnie, mąż woli w spokoju wypić sobie kawkę niż dreptać z wózkiemAle pewnie jak chłopcy będą starsi i juz będą sami chodzić to się to zmieni, bo w końcu maz pan geograf to zainteresowanie jest tylko obecnie twierdzi że dla niego wycieczki to bez malucha
Ignas zaczął wskazywać palcem w ostatnich dniach, rzeczywiście wskazuje bardzo dużo rzeczy i wydaje przy tym takie "yi?" więc mu mowie co to jest i czy tego chce. No, ale wiadomo że się jeszcze nie dogadujemy
Jejku jak on radośnie idzie do żłobka aż jestem w szoku. Mówię mu "idziemy do dzieci do żłobka?" i jest taki speed raczkowaniem do drzwi i taka radocha że muszę szybko go ubierać bo inaczej się denerwujepotem cały skacze mi na rękach z radości jak mu śpiewam po drodze "hurra hurra hurra Ignacy do żłobka gna!"
Magda33, Joaszo lubią tę wiadomość
-
U nas dziś dzień gościn
co prawda najpierw mnie zdenerwowała, bo skakała na główkę z łóżka do kartonu, ale po drzemce było już ok
Odwiedziła nas dziś Joaszo z przecudnym Wiktorkiempóźniej zaprosiłam sąsiadki z 2letnim synkiem/wnukiem, ależ to był szał! Zośka w swoim żywiole byla, lubi gości
Magda33, Kropka89, summer86 lubią tę wiadomość
-
Lucy Joaszo ale super
macie jakieś zdjęcia z tego spotkania?
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Dziewczyny ja wiem że już pytałam ale to już trwa ponad dwa tygodnie...Ignaś wciąż się budzi w nocy i to tak że wstaje na nóżki w łóżeczku i mega krzyczy. Dziś o 22:00 (uspilam go w łóżku naszym i dalej jakoś spal, no ale pół h w plecy) i potem tak samo o 3:00. O tej 3:00 to się budzi już tak któryś dzień. Już drzemki skróciłam, jak proponowalyscie i mam wrażenie że to pomoglo. Kładę go też wcześniej, jak któraś z Was zasugerowała że może jest zbyt zmęczony. Też mi się wydaje że to trochę pomogło. Przynajmniej nie buszuje potem godzinę dwie tylko zasypia w miarę po jakimś czasie. Ale czemu się tak budzi ? Jakiś skok ciągle nam trwa?
-
Kropka89 wrote:Dziewczyny ja wiem że już pytałam ale to już trwa ponad dwa tygodnie...Ignaś wciąż się budzi w nocy i to tak że wstaje na nóżki w łóżeczku i mega krzyczy. Dziś o 22:00 (uspilam go w łóżku naszym i dalej jakoś spal, no ale pół h w plecy) i potem tak samo o 3:00. O tej 3:00 to się budzi już tak któryś dzień. Już drzemki skróciłam, jak proponowalyscie i mam wrażenie że to pomoglo. Kładę go też wcześniej, jak któraś z Was zasugerowała że może jest zbyt zmęczony. Też mi się wydaje że to trochę pomogło. Przynajmniej nie buszuje potem godzinę dwie tylko zasypia w miarę po jakimś czasie. Ale czemu się tak budzi ? Jakiś skok ciągle nam trwa?
Kropka od kilku dni mam to samo plus to, że ciężko ją uśpić. Jak wcześniej ładnie sama zasypiała i spała całą noc tak teraz problem z zasypianiem a potem po 24 zazwyczaj budzi się, płacze, krzyczy i tak ląduje u nas w łóżku i dopiero zasypia.
-
nick nieaktualnyHej. Zdjęcie udało nam się tylko zrobić jedno na samym początku. Moje dziecię trochę bało się odkleić "od mamy spódnicy" więc widać że musi częściej widywać inne dzieci
U nas nocka koszmara, długo nie mógł spać, 8 pobudek ale za to wstaliśmy po 9.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2019, 10:11
Magda33 lubi tę wiadomość
-
No i chyba będzie druga córka u mnie! Chociaż się nie nastawiam bo był strasznie kiepski obraz USG bo pije za mało wody
staram się, ciągle mam gdzieś butelki z wodą itp ale jakoś nie umiem, mam problem ze ja w ogóle nie odczuwam pragnienia i potrzeby picia i to nie tylko wody ale wszystkiego
Magda33, Kropka89 lubią tę wiadomość