CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O tak my jesteśmy expertki od planowania na przód z dużym wyprzedzeniem. My mamy zaplanowane co jutro na śniadanie, obiad i zakupy a facet w tym czasie nie ogarnia gdzie jego portfel i klucze
Kropka mi się wydaje że to emocje związane z raczkowaniem i poznawaniem świata. Ignaś dużo obserwuje i potem to przetwarza. W żłobku dużo się dzieje... super jest chłopak!
Joaszo i Lucy kochane dzieciaczki, pięknie się bawią
Lotka to teraz nowa zagwozdka jakie imię dla dziewczynki, czy już macie wymyślone? Chciałaś drugą córeczkę więc (chyba) masz
Spokojnej nocy...To moje marzenie również
Kropka89 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
welonka wrote:Lucy będziemy próbować z cycem w dzien ma rano tak jak u was co trochę bo innaczej to by wstała o 5 a tak cyc ja usypia jescze:d w ciągu dnia ma tylko po objedzie cyca i wieczorem przed snem ale są takie dni że ten cyc jest nom stop.
To ja mam wszędzie daleko do Wrocławia kawałek mamy, Poznań to samo. U nas są piękne ruiny Zamku krzyżtopór w Ujezdzie.
Czy wasze dzieci też ciągle na wsyztsko pokazują i mówią co to albo kto to? Moja ciągle na wsyztsko a co to i a co to mimo że 5 sekund temu powiedziałam jej ze to jest koło to zapyta Jesze kilka razy
-
nick nieaktualnyNasz mały jeszcze niewiele mówi, w sumie to mama, tata zaczął tydzień temu, po swojemu dużo gada i komunikuje się z nami pokazując palcem albo kiwa głową "tak" lub "nie". Jakoś mnie to nie martwi, mają chyba jeszcze czas. Potem jak zaczną pyskować będziemy żałowały że gadają
Magdo niestety tylko na początku coś zaiskrzyło, nawet Zosia dała Wiktorowi buziakaa później mój mały trzymał się matki i tyle z zabawy było
muszę go bardziej uspołecznić
m.agnes.z lubi tę wiadomość
-
Sara wydaje mi się że jest ok moja też jakoś super dużo nie mówi, te co to kto to też pewnie też mówi nie rozumiejąc do końca bo pokazuje na wszystko na tatę, psa kota i co to. Ponoć dIekco najwięcej zaczyna mówić w okolicach 18m.
Dziewczyny możecie polecic fajne puzle dla takich maluchów??
Joasza moja np interesują starsze dzieci tak 2 łatki to już są ok dla niej. Mamy sasiakde chłopczyk 2 m starszy a jego siostra ma 4lata i moja bardziej jest za tą starsza dziewczynka. -
Sarrra wystarczy, nie za mało
ja też swojej nie czytam tak żeby leżała i słuchała. Ona się bawi a ja siedzę obok i czytam wiersze.
Welonka u nas tak samo, starsze dzieciaki ciekawsze, bo szybsze, robią fajne rzeczy, więc są ciekawe
Co do puzzli to my mamy takie wkładaki dopasowanki drewniane z 2 elementów. Na takie rzeczy jeszcze jest czas, więc spokojnieżeby takie rzeczy układać proponuję zacząć od zabawy sorterem.
Wczoraj wyjelam czuczu takie że się dopasowuje zwierzątko, ale to tylko dlatego żeby się chwilę czymś nowym zajęła, to wkładala i wyjmowala te karty z głównego pudła. Zajęta była bardzo hehe -
Lucy mamy sorter drewniany zajmuje ja na chwilę, ale mamy też puzle z Fisherprice zwierzątka grube składają się dwóch Elemntow codzienie je wyciąga i chce układać wiadomo nie ułoży sama ale te już tak zna że np te dwa elementy dopasuje. U nas teraz z zabawek hitem jest kuchenka zabawkowa miesza łyżeczka karmi lale, klocki drewniane uwielbia je rozrzucac i wszyrskei samochodziki i piłki a najlepsza frajda to pudełko po pomidorach wchodzi do niego (ledwo mieści się)i robi brum brum i chce żeby ją wozić. A z książeczek to każda nowa jest fajna a najlepsze z okienkami
-
Magda33 wrote:O tak my jesteśmy expertki od planowania na przód z dużym wyprzedzeniem. My mamy zaplanowane co jutro na śniadanie, obiad i zakupy a facet w tym czasie nie ogarnia gdzie jego portfel i klucze
Kropka mi się wydaje że to emocje związane z raczkowaniem i poznawaniem świata. Ignaś dużo obserwuje i potem to przetwarza. W żłobku dużo się dzieje... super jest chłopak!
Joaszo i Lucy kochane dzieciaczki, pięknie się bawią
Lotka to teraz nowa zagwozdka jakie imię dla dziewczynki, czy już macie wymyślone? Chciałaś drugą córeczkę więc (chyba) masz
Spokojnej nocy...To moje marzenie również
) a dla dziewczynek to ta nie za bardzo.. no i wymyśliłam sobie że fajnie jakby miało literę R bo cała nasza trójka ma w imieniu i jakoś fajnie mi pasuje do nazwiska haha, no ale na razie takie co nam obojgu się podoba to Amelia ale też jeszcze tak porządnie nie podeszliśmy do tematu, czekamy do następnej wizyty i pewniejszego potwierdzenia. Zazdroszczę ludziom którzy od zawsze wiedzieli jak nazwą dziecko albo jak kobieta zachodzi w ciąże to "czuje" jakieś imię.. :p
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Kropka, moja starsza córeczka miała podobny problem ze spaniem, kiedy byłam z młodszą w ciąży. To był podobny wiek chyba. Siedzialam u niej w pokoju każdej nocy ponad 1.5 h... nie mogła spać. Zwykle chyba koło 2-3 w nocy to się działo. Ponad miesiąc się tak przemęczyłam. Nie złamałam się i nie dawałam mleka (oduczam dzieci nocnego jedzenia przed rokiem co daje mi w miarę przespane noce). I po prostu to minęło. Jak wróciłam z młoda ze szpitala to starsza od 20 do rana spała w swoim pokoju bez budzenia. A teraz przychodzi:/ ja zaniemogłam, nie daje rady jej odnosić, mąż zadowolony bo idzie spać do salonu A dziecko jak ze mną śpi to do niego nie przyjdzie i tak się nauczyła z powrotem spać z mama... Jak spała sama od chyba 14 miesięcy A w listopadzie teraz 3 lata skończy. Wszystko przez moje mdłości. Jakby to mojemu mężowi zostawić to dziewczyny śpią całe noce z nami i kilka razy się budzą na mleko 😜 on by se szedł na kanapę i to by było rozwiązanie. Chociaż musiałby te mleka wstawać robić, ale on woli dac żeby mieć spokój-nie.mhslo że potem będzie musiał codziennie. Młodszą śpi raczej całą noc w łóżeczku, czasem się budzi po smoczek. Na szczęście powinnam niebawem poczuć się lepiej i może wszystko wróci do normy.
W końcu leci nam 10 tc. Jeszcze tylko troszkę... maleństwo zdrowe. Najlepiej że jak doktor włączył tryb 4D żeby zrobić zdjęcie to zobaczyłam buźkę... niesamowite to było... Ale nie dało się uchwycić na zdjęciu. Jest tylko postura małego kosmitka:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 16:56
Lucy010, Lucy010, Kropka89, Magda33, Magda33 lubią tę wiadomość
-
A wiec ja próbowałam dawać Misi dać mleko krowie na noc i kakao ale chyba jej nie smakuje
Bo tak jakoś się lrzywila i zostawiła .
U nas ostatnio pobudki tak o 7 drzemka o 13 ok. 1,5-2h . A śpi od ok 20-21 .
My teraz 3 tydzień w domu bo Misia po urlopie się rozchorowała ...
stawiamy powoli pierwsze kroczki ale mała jeszcze się boi wiec trzeba ja zachęcaćale niedługo ruszy
Ja już 34 tydzień ;o ZUS mi nadal nie wypłacił l4 od czerwcai nawet nie zaczęłam robić wyprawki chodź duża to ona nie będzie ale muszę zacząć bo urodzę zanim koszule kupię haha
-
Lucy010 wrote:Fasola! 34? To mnie teraz zastrzeliłas! Czas przyspieszył czy jak!?
Eunice, gratuluję :* bo wcześniej chyba się zgapilam i nie pogratulowalam.
No czas pędzi jak szalony ! Miałam odpocząć na l4. Tu zraz poród haha !
Eunice gratulacje ! Powiem wam ze fajnie tak czytać ze nie tylko ja jestem w ciąży i powiększamy rodzine !trochę się bałam ze nie dam rady z 2 a tu tyle brzuchatek !
-
Eunice, dziękuję za informacje. Ja też nie podaje w żadnym razie już mleka odkąd Ignaś je sam odrzucil (w sensie pierś) to nie podaje mu żadnego mm w zamian. Je dużo nabiału w ciągu dnia. W nocy tylko woda. Jak dla mnie to może narazie ze mną spać, byle spał.
Fasola, nono, czas jest nieubłaganyMi też się zdaje że to dopiero był początek a to już 23 tydzień
Dziewczyny, poradzicie? Złapałam chyba jelitowke od Ignasia że żłobka. On jakby mu się ulewalo - raz wczoraj i raz dziś, ale ja to zupełnie zignorowalam. A teraz nagle mnie dopadło że ledwo co wychodzę z łazienki. Co mogę stosować we ciąży oprócz wody z cytryna, miodem i solą plus probiotyk? Chyba tylko to? Powinno przejść po 2-3 dniach? Dzięki za rady!
-
Ale leci czas, muszę się z Wami całkowicie zgodzić. Dużo u Nas brzuszków ale to bardzo dobrze świadczy. Miło się czyta
Kropka jak ja miałam jelitowke przy kp to mogłam smecte. Ale w ciąży nie jestem pewna. Dobrze ze to szybko mija.Kropka89 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Fasola1234 wrote:trochę się bałam ze nie dam rady z 2 a tu tyle brzuchatek !
Ja to się nadal boję że nie dam rady z trójkąNajstarsza będzie miała 3 lata i 3 miesiące, młodsza 20 miesięcy no i noworodek... istny żłobek;P Dobrze że najstarsza załapała się do przedszkola-co prawda w innej miejscowości i będę wozić, no ale na 5 godzin ją tam przejmą.
Jeszcze się nie oswoiłam z tym. Pewnie przyjdzie z czasem. Teraz kiedy źle się czuje dzieci są w moich oczach terrorystami:P -
Cześć dziewczyny, kopę lat.
Niestety nie nadrobię już wszystkiego, ale mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze, dzieciaczki pięknie rosną i się rozwijają, a ciąże bezproblemowe ☺️
U nas chyba śmiało mogę powiedzieć, że się polepszyło i ze spaniem i z jedzeniem. Temperamencik oczywiście pozostał i bywają różne dni, ale strasznie dużo mamy z małego radości ❤️
Mam pytanie do tych, które suplementowały żelazo maluchom. Jakie lekarze przepisywali Wam dawki i przy jakim poziomie ferrytyny i hemoglobiny?
Mam nadzieję, że bede teraz częściej zagladac jak już się w końcu zebrałam po chyba paru tygodniach, żeby napisać ☺️
Kropka89, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Annaya, super ze napisałaś
Moja ciąża narazie spokojnie
Dziewczyny pocieszcie, ja juz ogarnęłam te jelitowke, teraz mi tylko mega słabo, ale mąż całą noc wymiotował, teraz leży, ma gorączkę. Mały nam się pokłada i marudzi mega pewnie też osłabiony. Kupy ma jeszcze luźniejsze. Anitka, Ty chyba przerabialas takie choroby już? Zepne się jeszcze na parę dni i będzie dobrze, nie? Muszę mieć jakąś perspektywe bo mi mega ciężko tak w ciąży w upał i po tej chorobie słabo i jak sobie pomyślę że za parę dni się polepszy to jakoś wegetuje na tym dywanie.
-
nick nieaktualnyHej kobiety. A ja wyjechałam w niedzielę z moim małym na wycieczkę do Bydgoszczy. W trasie był nawet grzeczny, na końcu płakał bo już miał dość drogi. U każdego na początku przyklejony do mojej nogi a jak stracił mnie z oczu to płacz, także do toalety chodzę w towarzystwie 😁 ale już jest lepiej, a jutro wracamy do domu.
Ale dziś w nocy miał tylko 3 pobudki i wyspałam się rewelacyjnie 😁 ostatnia taka noc była na początku czerwca 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2019, 10:18
Kropka89, Magda33 lubią tę wiadomość