CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ha wrote:Kochane trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Ja dopiero w przyszły czwartek. Czy tylko ja chodze do gina raz na 4 tygodnie? Mam wrażenie, że macie wizyty częściej.
A ja jestem całkowicie pozbawiona energii
Ssanie w żoładku, które powoduje skurcze i mdłości mnie wykańcza - najgorzej jest wieczorem. Mam wrażenie, że wszystko potęguje się po tym jak przyjmę witaminy. Biorę Pregnę plus i zastanawiam się czy nie zmienić tych witamin na inne bo po ich przyjęciu zaczynam czuć się okropnie. Czy któraś z Was zmieniała witaminy? W poprzedniej ciąży brała femibion i było wszystko ok.
A bierzesz witaminy po jedzeniu czy na pusty zoladek?
Mi na mdlosci pomaga... Jedzenie.
Male porcje, ale czesto, jak poczuje mdlosc, to od razu albo jabluszko, albo ciatko, albo kanapke, cos malego, ale czesto.
-
na jakiej zasadzie wracasz? przerwałaś branie?lenka_1999 wrote:Cześć dziewczyny!
Ostatnio pisałam, że martwi mnie przyrost bety poniżej normy (55% w 48h).
Jestem właśnie po pierwszej wizycie u ginekologa, 5t6d, pęcherzyk jest, wszystko w porządku - lekarz powiedział, że mam się tą betą nie martwić, rośnie i to nie mało i to najważniejsze, mam jej już nie powtarzać. Za tydzień kolejna wizyta. Serduszka jeszcze nie widać, ale lekarz uznał że trochę za wcześnie. Przepisał mi Duphaston. Jeszcze teraz tylko wizyta u naczyniowca z moją zakrzepicą... znów wracam do zastrzyków Clexane, ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
-
Emisia35 wrote:Ja dostałam od lekarza prowadzącego skierowanie.
Zadzwoniłam do nich i oni już ustalali termin badań.
Musiałam podać datę ostatniej miesiączki i na tej podstawie dobierali termin badań.Muszą być wykonane między 12-14 tc.
Własnie nie wiem co zrobić Wizytę bd w 9t4d i może poczekać i lekarz ustali datę prenatalnych Chodzę prywatnie i raczej nie powinno być problemu z wizytą.
A jeszcze mam jedno pytanie. Dostałam tak jak i Wy przeróżne rzeczy do spr w badaniu krwi.
Jak zapytałam się babki w jakich godzinach można zrobić badanie to ona mówi że te badania wykonuje się 2 dni przed wizytą. Też taką dostałyście informację ?
-
Lekarz odstawił mi leki rok temu, nie było potrzeby ich brania bo z nogą było wszystko w porządku, ale teraz w ciąży znów muszę do tego wrócić - wiadomo jak to jest z zakrzepicś w ciąży, szczególnie że ginekolog jeszcze przepisał mi Duphaston.Sarrrra wrote:na jakiej zasadzie wracasz? przerwałaś branie?
-
pełnanadziei:} wrote:Własnie nie wiem co zrobić Wizytę bd w 9t4d i może poczekać i lekarz ustali datę prenatalnych Chodzę prywatnie i raczej nie powinno być problemu z wizytą.
A jeszcze mam jedno pytanie. Dostałam tak jak i Wy przeróżne rzeczy do spr w badaniu krwi.
Jak zapytałam się babki w jakich godzinach można zrobić badanie to ona mówi że te badania wykonuje się 2 dni przed wizytą. Też taką dostałyście informację ?
Eee.. ja mialam zrobic badania w po prostu przed nastepna wizyta. Moze te dwa dni to dlatego, ze tyle sie czeka na wyniki? Tzn jednego dnia rano oddajesz krew, a drugiego masz wyniki?
Mozesz spokojnie zrobic wczesniej, niekiedy na CMV sie dluzej czeka, wiec chyba warto isc wczesniej. -
lenka_1999 wrote:Cześć dziewczyny!
Ostatnio pisałam, że martwi mnie przyrost bety poniżej normy (55% w 48h).
Jestem właśnie po pierwszej wizycie u ginekologa, 5t6d, pęcherzyk jest, wszystko w porządku - lekarz powiedział, że mam się tą betą nie martwić, rośnie i to nie mało i to najważniejsze, mam jej już nie powtarzać. Za tydzień kolejna wizyta. Serduszka jeszcze nie widać, ale lekarz uznał że trochę za wcześnie. Przepisał mi Duphaston. Jeszcze teraz tylko wizyta u naczyniowca z moją zakrzepicą... znów wracam do zastrzyków Clexane, ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
Ciaza to nie matematyka
Gratulacje
Za tydzien bedzie serducho
lenka_1999 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję bardzo, ginekolog powiedział mi to samo, no i że beta przyrasta i to dużo więc mam się nie martwić.Leira wrote:Ciaza to nie matematyka
Gratulacje
Za tydzien bedzie serducho
Jestem już dobrej myśli, a Twoja odpowiedź do mojego pierwszego postu tutaj bardzo podniosła mnie na duchu, dziękuję
-
Leira wrote:Eee.. ja mialam zrobic badania w po prostu przed nastepna wizyta. Moze te dwa dni to dlatego, ze tyle sie czeka na wyniki? Tzn jednego dnia rano oddajesz krew, a drugiego masz wyniki?
Mozesz spokojnie zrobic wczesniej, niekiedy na CMV sie dluzej czeka, wiec chyba warto isc wczesniej.
Właśnie pytałam się babki czy na pewno wszystko za jednym razem da się zrobić i czy na 100 % bd wyniki to mówi że tak . Lecz chyba tak jak mówisz zrobię wcześniej żeby później nie było kwasu
-
nick nieaktualnyJa też chodzę prywatnie,do lekarza któremu ufam,prowadził moją pierwszą ciążę.pełnanadziei:} wrote:Własnie nie wiem co zrobić Wizytę bd w 9t4d i może poczekać i lekarz ustali datę prenatalnych Chodzę prywatnie i raczej nie powinno być problemu z wizytą.
A jeszcze mam jedno pytanie. Dostałam tak jak i Wy przeróżne rzeczy do spr w badaniu krwi.
Jak zapytałam się babki w jakich godzinach można zrobić badanie to ona mówi że te badania wykonuje się 2 dni przed wizytą. Też taką dostałyście informację ?
Nie dostałam informacji,żeby badania robić 2 dni przed wizytą.
Lekarz wypisująć tę listę powiedział tylko,żeby zrobić do koleknej wizyty.
Wizytę mam dzisiaj,a badania robiłam w ubiegły czwartek.To czysty przypadek,że akurat wtedy. -
Emisia35 wrote:Ja też chodzę prywatnie,do lekarza któremu ufam,prowadził moją pierwszą ciążę.
Nie dostałam informacji,żeby badania robić 2 dni przed wizytą.
Lekarz wypisująć tę listę powiedział tylko,żeby zrobić do koleknej wizyty.
Wizytę mam dzisiaj,a badania robiłam w ubiegły czwartek.To czysty przypadek,że akurat wtedy.
Czyli najprawdopodobniej jest to widzi mi się pani na recepcji ...
-
Leira mam tak samo, małe porcje, jem co 2h i jakoś staram się nad tymi mdłościami zapanować. Gorzej rano. Ale moja mama mówi, że miała tak samo tylko trudno coś co smakuje jeszcze znaleźć.
ja mam dziś pierwszą wizytę, 6t4d, drugą już sobie umówiłam na za 2 tyg, ale później wolałabym rzadziej chodzić, na razie czuję duży stres.
BettyCatriona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja jutro mam już trzecią wizytę a kolejną zaplanowaną na 22listopada wiec za 3 tyg. Ale myślę, że to tylko tak na początku później pewnie będzie co 4 tygodnie i dopiero pod koniec znowu myślę, że będzie częściej. W poprzednich ciazach chodziłam prywatnie i były wizyty co 4 tyg co mi odpowiadało ze względu na koszty. Teraz chodzę na kasę chorych, wiec jak dla mnie to i co tydzień mogą mnie umawiać
-
U mnie było tak, że lekarka w przypadku któregoś badania mówiła że mam je wykonać 3-4 dni przed kolejną wizytą, ale to wynikało z tego że to badanie się robi po jakimś tam tygodniu i wcześniej byłoby za szybko.
Tak czytam, że chodzicie do lekarzy i mierzycie betę i się zastanawiam czy też nie pójść jutro chociaż betę zbadać...
-
Dziewczyny, do dziś wszystko było dobrze, a od kilku godzin boli mnie brzuch, wzięłam nospę. Było ok, ale znowu zaczął i teraz podczas wizyty w wc zauważyłam takie brązowo-czerwone plamienie W ciąży ze starszym synem brałam duphaston potem w kolejnej już nie. Czy wystarczy mi iść jutro do ginekologa? Bo dziś już mojego gina nie ma
Mój Aniołek Synuś 16 tc [*]05.01.2018
Mój Aniołek 5-6 tc [*] 15.05.2011
Potrójna Mama -
pełnanadziei:} wrote:Właśnie pytałam się babki czy na pewno wszystko za jednym razem da się zrobić i czy na 100 % bd wyniki to mówi że tak . Lecz chyba tak jak mówisz zrobię wcześniej żeby później nie było kwasu
Wszystko da sie zrobic za jednym razem - w sensie pobranie X probek krwi, u mnie chyba 3 albo 4 pobrali
Wiekszosc wynikow mialam tego samego dnia (prywatne badania), ale na CMV czekalam dluzej, w sensie wyniki byly na nastepny dzien.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2017, 14:46
pełnanadziei:} lubi tę wiadomość
-
palusia171 wrote:Hej dziewczyny!
Anna23, co do badan prenatalnych też wizytę mam ustaloną na 27.11. Krew mam wykonać 2 tyg wcześniej a do lekarza przyjść już z wynikami. Podobnie jak Ty jestem w 9 tyg. Wg miesiączki trochę dalej, a wg usg 8t+6 dni. Musimy uzbroić się w cierpliwość
Co do wizyt, druga wizytę miałam w odstępie 3 tyg. Teraz kolejna wizyta za cały miesiąc.
W weekend wesele siostry miałam. Do 4 w nocy się bawiłam, ale próbowałam trochę się oszczędzać. Ale gdzieś tam w głowie mam strach... Ze może zaszkodziłam dzieciątku, że może serduszko przestało bic... Mdli mnie dziś, ale nie czuję "rozciągania', przez co fisiuje już...
Ciaza to nie choroba, pomysl, ze kiedys kobiety do 9 miesiaca ciazy w polu robily, a my przezywamy kazda pierdole
Jak nie masz krwawienia, nieznosnych boli i skurczy to wszysyko jest OK!
A objawy pojawiaja sie i znikaja, to normalne, wiec zamiast panikowac to ciesz sie chwila spokoju! Bo one wroca ze zdwojona sila i wtedy dopiero bedziesz narzekac!
Ps. U mnie odczucie rozciagania pojawia sie zalewdwie kilka dni w tygodniu, tylko mdlosci mam na codzien
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2017, 14:48
