CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Agniechaaaa wrote:Wiecie jakie ja mam zachcianki?? Cos mi sie chce po czym minutę pózniej stwierdzam, ze sie po tym pozygam :p i wychodzi na to, ze nie wiem co zjeść bo po wszystkim mnie muli
AL nigdy mi nie smakowały tak chipsy jak teraz w ciazy lepsze od czekolady :d
-
welonka wrote:Tylko moje plemienia są już od 12 października,a co gorsze ja nie obserwuje ich zewnątrz a podczas badania gin pokazał mi ze w środku jest swierza krew , i wynikach moczu ciągle wychodzi krwiomocz gin jak zobaczył to stwierdził ze musiało byc krwawienie . Ale jestem dobrej myśli bo maluszek rośnie i rozwija sie:)
Najważniejsze, że maleństwo się dobrze rozwija -
Agniechaaaa wrote:Wiecie jakie ja mam zachcianki?? Cos mi sie chce po czym minutę pózniej stwierdzam, ze sie po tym pozygam :p i wychodzi na to, ze nie wiem co zjeść bo po wszystkim mnie muli
welonka najwazniejsze, ze fasolka sie rozwija mysle ze taka wiadomosc najabardziej pomaga i odciaga negatywne mysli.Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
nick nieaktualnywelonka wrote:Haha dobrze Cie rozumiem ,ja się kusze bo mam ochotę a pozniej lądowałam w łazience.
AL nigdy mi nie smakowały tak chipsy jak teraz w ciazy lepsze od czekolady :dodważyłam sie właśnie zjeść śniadanie i mam dziwne przeczucie, ze dzis pierwszy raz przytulne porcelane
-
nick nieaktualny
-
ok, dzięki za pomoc, przerzucę się na nocny letrox
też mam przy łóżku tabletki, ale teraz już muszę jeść natychmiast chyba jak się obudzę, jest coraz gorzej
apetytu brak, a jeść muszę i jeszcze nie wiem ciągle co, bo mnie od wszystkiego odrzuca. ale znalazłam akceptowalne śniadania: kaszki dla dzieci
łatwo się je i szybko, więc daję radę po nich
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 13:42
-
Hej Dziewczyny
Ja mam mdłości cały dzień i wymioty się zdarzają mam strasznie dość tego samopoczucia nic nie umiem zrobić leże tylko bo nie mam siły...
Ja mam ochotę na kebab i pizzę i radleraale pewnie po przytulałabym się z toaletą
Ps. Co do tabletek tez biorę jak ide siusiu około 5 ranoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 13:49
-
nick nieaktualny
-
Hefe wrote:Haha no ja jeszcze pare dni temu mialam to samo przez okolo 2 lub 3 tygodnie... nie mialam w ogole apetytu bo na mysl o czym kolwiek mnie mulilo... a od wczoraj jakby apetyt wracal ale ciagle mam uczucie jakby mi cos w gardle stalo i ciaglo do zoladka...
welonka najwazniejsze, ze fasolka sie rozwija mysle ze taka wiadomosc najabardziej pomaga i odciaga negatywne mysli.
Coś mi leżało na żołądku. Nie mogę otworzyć lodówki bo zapachy masakra. Martwi mnie, że od początku ciąży schudłam 4.5 kg, strasznie mało jem i czuję się słabo. Najlepiej mi wchodzą owoce i słone rzeczy. -
nick nieaktualny
-
Dostałam od ginekologa zwolnienie na miesiąc, więc całe szczęście mogę wypoczywać, kiedy mnie muli położyć się. Nie wyobrażam sobie żebym chodziła w takim stanie do pracy, tym bardziej że pracuje w szkole i jeszcze dodatkowo kaszlące dzieci i inne atrakcje:)
-
U mnie wymiotów nie ma, wczoraj niewiele brakowało po obfitej porcji spaghetti, ale w ciągu dnia przeokrutnie mdli.
Dziś na obiad jajecznica, frytki domowej roboty...Taką miała ochotę, teraz siedzę i się tylko głęboko oddycham, aby się nie pocałować z muszlą
Welonka, musisz się oszczędzać, będzie dobrze. Z tymi plamieniami to niestety, na ogól są z przerwami przez cały I trymestr. Najważniejsze, że maluszek ładnie rośnie, już 9 tc, więc wszystko dobrze jest.
w ciąży z córcią plamiłam z pauzami do 10 tc. Potem spokój i cisza i u Ciebie tak będzie, zobaczysz.
Z krwiomoczem powinnaś zbadać mocz - badanie ogólne i posiew, może jakaś bakteria jest. Przed ciąża miałam dość długo krwiomocz, leczenie pomogło.
W ciąży bezpieczny jest Urosept ziołowy, żurawina jako sok i tak jako przegryzka.
Hefe, jest krwiak i będą co jakiś czas plamienia. Jeszcze trochę i będzie po krwiaku. Pamiętam jak mój gin mi tak samo mówił, że muszę się w cierpliwość uzbroić i krwiak się wchłonie. Wiem, łatwo powiedzieć. Ale nie ma innego wyjścia.
-
klarunia1978 wrote:Dostałam od ginekologa zwolnienie na miesiąc, więc całe szczęście mogę wypoczywać, kiedy mnie muli położyć się. Nie wyobrażam sobie żebym chodziła w takim stanie do pracy, tym bardziej że pracuje w szkole i jeszcze dodatkowo kaszlące dzieci i inne atrakcje:)
stanie? a co się dzieje? chodzi o objawy ciążowe czy przeziębienie? -
Agnella mocz nie wskazuje na infekcje bo jest idealny tylko ten krwiomocz ale posiew tez robiłam i jest prawidłowy .Oszczędzam się bardzo czasem mi soe wydaje ze nawet za bardzo . Tak jak mówicie najważniejsze ze maluch rośnie .
Tylko nie wiem kiedy zaczc brac acard -
nick nieaktualnyjoann wrote:ok, dzięki za pomoc, przerzucę się na nocny letrox
też mam przy łóżku tabletki, ale teraz już muszę jeść natychmiast chyba jak się obudzę, jest coraz gorzej
apetytu brak, a jeść muszę i jeszcze nie wiem ciągle co, bo mnie od wszystkiego odrzuca. ale znalazłam akceptowalne śniadania: kaszki dla dzieci
łatwo się je i szybko, więc daję radę po nich
Jak byliśmy w podstawówce,ja i moi bracia,moja mama codziennie rano na śniadanie robiła nam zupy mleczne.
Jedna z nich to zwykła biała pszenna bułka pokrojona w kawałki i zalana ciepłym mlekiem
Powiem Ci,że to była jedna z nielicznych rzeczy,które mogłam przełknąć w tym najtrudniejszym momencie mdłości
Teraz jeżeli chodzi o rano,jest znacznie lepiej,ale popołudniami jest gorzej.
Mam potworne zgagi właściwie po wszystkim -
Emisia35 wrote:Miałam tak samo...kombinowałam co zjeść bo na sama myśl o jedzeniu mnie mdliło.
Jak byliśmy w podstawówce,ja i moi bracia,moja mama codziennie rano na śniadanie robiła nam zupy mleczne.
Jedna z nich to zwykła biała pszenna bułka pokrojona w kawałki i zalana ciepłym mlekiem
Powiem Ci,że to była jedna z nielicznych rzeczy,które mogłam przełknąć w tym najtrudniejszym momencie mdłości
Teraz jeżeli chodzi o rano,jest znacznie lepiej,ale popołudniami jest gorzej.
Mam potworne zgagi właściwie po wszystkimuwielbiałam z kakao...eh ale mi przypomniałaś