WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Mi zaczyna ból sutków sie zmniejszać i juz panikuje :/ :(
    Moje piersi nie odpuszczaja, mdłości od wczoraj ciut mniejsze, ale to chyba dlatego, że stosuje taktyke Agnelli hihi ..Właśnie upiekłam brownie :-D

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruth wrote:
    Moje piersi nie odpuszczaja, mdłości od wczoraj ciut mniejsze, ale to chyba dlatego, że stosuje taktyke Agnelli hihi ..Właśnie upiekłam brownie :-D
    Nie pocieszyłas...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruth wrote:
    Moje piersi nie odpuszczaja, mdłości od wczoraj ciut mniejsze, ale to chyba dlatego, że stosuje taktyke Agnelli hihi ..Właśnie upiekłam brownie :-D
    Brownie!...MNIAM! :)
    U mnie serniczek w piekarniku siedzi,jeszcze ok 20 min ;)
    Ciekawe czy będzie dane mi go dzisiaj skosztować bo już mnie muli i zgaga męczy :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:
    Zazdroszczę Wam dziewczyny. Ja przytyłam 20kg i wcale łatwo nie schodziło, mimo że nie jadłam słodyczy i też się nie obżerałam. Tak jak pisałam zostało 4kg i dzieciątko jednak nie jest tak wymagające aby waga sama spadała. Nie chce powtórzyć tego błędu, żeby liczyć że później "jakoś to będzie". Wydaje mi się, że rozsądniejsze odżywianie + trochę ruchu mi nie zaszkodzi i pewnie mniejszy przyrost lepiej wpłynie na skórę niż niejeden kremik. I niestety mimo że waga nie jest moją fobią, to patrząc po tendencje rodzinne mam "dorodne" geny ;P
    Ja w pierwszej ciąży przytyłam 13kg.
    I niestety dopiero po roku udało mi się to zrzucić.
    Ale mocno się wtedy zawzięłam.
    Ogólnie do szczupłych nie należę (coś w genach w tym temacie też siedzi ;)),
    jednak w tej ciąży startuję z wagą niższą od poprzedniej o 10kg.
    Nie mniej jednak mam nadzieję,że tym razem zamknę się w 8kg :)

    Komcia lubi tę wiadomość

  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emisia może mała wymianka, kawałek brownie za serniczek :-D

    Agniecha jest dobrze ;-) chciałam coś o Zajączkach napisać i w tej samej chwili mi zadzwoniła koleżanka..Zając się nazywa hihi <3

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,czy Wam też tak bulgocze w brzuchach???
    Ja pierdziu...normalnie jakbym tam żaby miała,a nie małego człowieka ;)

    ewulek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruth wrote:
    Emisia może mała wymianka, kawałek brownie za serniczek :-D

    Agniecha jest dobrze ;-) chciałam coś o Zajączkach napisać i w tej samej chwili mi zadzwoniła koleżanka..Zając się nazywa hihi <3
    Ależ nie widzę przeszkód ;)

  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wrażenie że się juz rozlewam na boki..jestem z tych co jak patrzą na jedzenie to tyją ;-) marzę już o bieganiu..więc jakoś z czasem wszystko zdążyć, zresztą- mając trójkę dzieci... to już jak dieta i sport w jednym;-)

    tomania2806 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nic nie Bulga (narazie) :D

    Ruth to koleżanka mysi przykucac a nie dzwonić skoro zając :D

    Ruth lubi tę wiadomość

  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwoniła, że przykica jutro że swoimi zajączkami :-D

    Agniechaaaa lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 4 listopada 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżby Wam też wypadła teraz pora leżenia?:-P

    Wyciągnęłam małża na spacer..potem upiekłam ciacho i leżę, dość na dziś ;-)

    Mnie też żaby po żołądku czasem skaczą ;-)

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emisia35 wrote:
    Ja w pierwszej ciąży przytyłam 13kg.
    I niestety dopiero po roku udało mi się to zrzucić.
    Ale mocno się wtedy zawzięłam.
    Ogólnie do szczupłych nie należę (coś w genach w tym temacie też siedzi ;)),
    jednak w tej ciąży startuję z wagą niższą od poprzedniej o 10kg.
    Nie mniej jednak mam nadzieję,że tym razem zamknę się w 8kg :)
    Ja się źle wyraziłam. 20 kg przybrałam ale po porodzie było -13kg. 3 kolejne kg poszły w miarę gładko i 4 ostatnie się mnie uczepiły. Ja jestem najszczuplesza w swojej rodzinie ale to zawsze wiązało się z wyrzeczeniami, a i tak chuderlakiem nie jestem. 8kg marzenie! może i mnie się uda jak to dziecko nie bedzie tak duże jak poprzednie - 4400g ^^
    Ruth napisałaś o bieganiu. Ja podziwiam ludzi którzy biegają! Mnie na bieganie siłą nie wyciągniesz. Dobrze, ze chociaż spacery z córcią i teraz na basen pójdziemy, bo bym wogóle siedziała w domu ;p
    Dziewczyny wprost na forum piszę swoją obietnicę: Max 14 kg w ciązy i ani grama więcej ;)

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też po żołądku jeździ, już od tygodnia. Miałam nie jeść kolacji, a córcia zostawiła kanapeczkę z serkiem żółtym i dorobiłam drugą, teraz walczę z panem kolorowym, aby się nie pojawił.
    U mnie z objawami też różnie, czasami mdłości znikają, a po 2 godzinach pojawiają się ze zdwojoną siłą, piesi nie zawsze bolą. Nawet się nie powiększyły aż tak jak w ciąży z córcią.
    Z tą wagą po ciąży jest różnie... po I ciąży sporo przytyłam, chyba przez stresy się mega zajadalam, ale tak naprawdę dużo za dużo, źle się czułam w tej wadze. Trochę ruchu, odstawiłam słodycze i poszło w dół.
    Chciałabym być już w 10-12 tc :-) A jak będę w tym okresie ciąży to zaraz będę marzyła o magicznym przeskoczeniu w 15.





    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 18:09

  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella mnie też się marzy już ten 12 tydzień..Ale jakby nie patrząc czas szybko leci;-) zaraz grudzień..i 2 trymestr;-)

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, strasznie się boje cały czas odezwać, ale kto zrozumie lepiej jak nie Wy?
    Czytam Was drugi tydzień. U mnie dzisiaj 6t1d, pierwsza ciąża poroniona w maju, druga w lipcu - biochemiczna. Teraz trzecia. Mam mutacje leiden przez co jestem na heparynie, acardzie i dhupastonie (niski prog u mnie..), ale wczoraj dostałam mocnych plamien. Na IP nic nie pomogli, ale usg zrobili - zarodek 3,5mm i serduszko biło. Mam nadzieję że to się nie zmieni! Leżę dzisiaj cały dzień, resztki brunatnych plamien, ale bez bólowych dolegliwości... och dziewczyny, mam nadzieję że do czerwca z Wami wszystkimi dotrwam!

    Anna Stesia, Marya lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:
    Ja się źle wyraziłam. 20 kg przybrałam ale po porodzie było -13kg. 3 kolejne kg poszły w miarę gładko i 4 ostatnie się mnie uczepiły. Ja jestem najszczuplesza w swojej rodzinie ale to zawsze wiązało się z wyrzeczeniami, a i tak chuderlakiem nie jestem. 8kg marzenie! może i mnie się uda jak to dziecko nie bedzie tak duże jak poprzednie - 4400g ^^
    Ruth napisałaś o bieganiu. Ja podziwiam ludzi którzy biegają! Mnie na bieganie siłą nie wyciągniesz. Dobrze, ze chociaż spacery z córcią i teraz na basen pójdziemy, bo bym wogóle siedziała w domu ;p
    Dziewczyny wprost na forum piszę swoją obietnicę: Max 14 kg w ciązy i ani grama więcej ;)
    Zakładam te max 8kg bo wiem jak trudno później to wszystko zrzucić.
    Jakieś 3 lata temu schudłam 25kg,
    to było wymagało naprawdę ogromnego samozaparcia z mojej strony i wielu wyrzeczeń.Nie głodziłam się,ale nie jadłam byle czego,jak wcześniej.
    Po odchudzaniu największą nagrodą było dla mnie to,że w końcu idąc do sklepu odzieżowego kupowałam to,co mi się podobało,a nie to,co na mnie pasowało pod względem rozmiaru ;)
    Nie zamierzam się oczywiście odchudzać w ciąży,ale wiem jak odżywiać się rozsądnie,dostarczając organizmowi,a tym samym i dzidziusiowi wszystkich niezbędnych składników.
    Cieszę się,że wiele dobrych nawyków pozostało mi po odchudzaniu.

    Komcia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Hej dziewczyny, strasznie się boje cały czas odezwać, ale kto zrozumie lepiej jak nie Wy?
    Czytam Was drugi tydzień. U mnie dzisiaj 6t1d, pierwsza ciąża poroniona w maju, druga w lipcu - biochemiczna. Teraz trzecia. Mam mutacje leiden przez co jestem na heparynie, acardzie i dhupastonie (niski prog u mnie..), ale wczoraj dostałam mocnych plamien. Na IP nic nie pomogli, ale usg zrobili - zarodek 3,5mm i serduszko biło. Mam nadzieję że to się nie zmieni! Leżę dzisiaj cały dzień, resztki brunatnych plamien, ale bez bólowych dolegliwości... och dziewczyny, mam nadzieję że do czerwca z Wami wszystkimi dotrwam!
    Cześć.
    Serducho jest,będzie dobrze :)

  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik Kochana wszystkie razem dotrzemy do czerwca :-) Witaj u nas! ;-)

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emisia35 wrote:
    Zakładam te max 8kg bo wiem jak trudno później to wszystko zrzucić.
    Jakieś 3 lata temu schudłam 25kg,
    to było wymagało naprawdę ogromnego samozaparcia z mojej strony i wielu wyrzeczeń.Nie głodziłam się,ale nie jadłam byle czego,jak wcześniej.
    Po odchudzaniu największą nagrodą było dla mnie to,że w końcu idąc do sklepu odzieżowego kupowałam to,co mi się podobało,a nie to,co na mnie pasowało pod względem rozmiaru ;)
    Nie zamierzam się oczywiście odchudzać w ciąży,ale wiem jak odżywiać się rozsądnie,dostarczając organizmowi,a tym samym i dzidziusiowi wszystkich niezbędnych składników.
    Cieszę się,że wiele dobrych nawyków pozostało mi po odchudzaniu.
    Własnie o to mi chodzi! Nie zamierzam się teraz odchudzać, ale chce się dobrze odżywiać ;) Brawo za te 25kg! Wierzę, że to dużo wysiłku ale naprawdę duże osiągnięcie. Ja dopiero dzisiaj zaczynam się zastanawiać/szukac informacji jak rozsądnie się odżywiać. Mam nadzieję, że pochwalisz się swoja wiedzą w tym temacie ;) Ja tak przyjęłam te 14 bo nie wiem czy 8 jest u mnie możliwe. Zobaczymy ;) Pozdrawiam!

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • _nina_ Autorytet
    Postów: 337 218

    Wysłany: 4 listopada 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży przytyłam 15kg, za bardzo się nie pilnowałam, jadłam na co miałam ochotę, nie ograniczając nawet słodyczy. W drugiej odrzuciłam słodycze na rzecz owoców, jadłam dużo warzyw, bardzo się pilnowałam... i przytyłam 17kg. Nie wiem jak będzie teraz, ale mam nadzieję, że jak poprzednio większość wagi zostawię w szpitalu, a resztę zrzucę po kilku miesiącach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 19:05

‹‹ 178 179 180 181 182 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ